Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka pozaregionalna - Projekt ustawy

Graf von - 2007-04-19, 13:49
Temat postu: Projekt ustawy
Co sądzicie o wprowadzeniu ustawy zobowiązującej kobiety do chodzenia w sukienkach / spódniczkach.

Długość sukienek uzależniona od długości nóg.
Im dłuższe nogi, tym krótsza sukienka.

Spodnie tylko dla facetów ewentualnie zatwardziałych feministek.

glizda - 2007-04-19, 13:57

Graf von napisał/a:
Co sądzicie o wprowadzeniu ustawy zobowiązującej kobiety do chodzenia w sukienkach / spódniczkach.


Nie podoba mi się to :P Lubie chodzić w spodniach i tyle :grin: Spódniczkę czasami też założę ale rzadko ;)

Lúthien - 2007-04-19, 14:52

a kto niby wymyślił taka ustawę? Przecież to absurdalne :P
nie po to tyle walczyłyśmy o równouprawnienie, żeby teraz nam coś nakazywano ustawowo...
hyh..mnie i tak taka ustawa nie sięgnie bo zaliczam sie do kategorii "zatwardziałych feministek" :) choć nie powiem czasem lubię wyglądać kobieco, zwłaszcza latem kiedy temperatury prowokują do założenia czegoś przewiewnego;)

glizda - 2007-04-19, 15:45

Lúthien napisał/a:
a kto niby wymyślił taka ustawę? Przecież to absurdalne


Na pewno panowie :twisted:

Mozna to poznać po tym:


Graf von napisał/a:
Długość sukienek uzależniona od długości nóg.
Im dłuższe nogi, tym krótsza sukienka.

Jaro - 2007-04-19, 15:53

Jak dla mnie to jakiś chciwy żart...
Graf von - 2007-04-19, 17:54

No dobrze przyznaje się ta ustawa to mój pomysł. Sądze, że wielu facetów poparło by ją bez mrugnięcia okiem.

Widze że nawet Lúthien w jakimś stopniu popiera mój pomysł

Lúthien
Cytat:
czasem lubię wyglądać kobieco


ale czemu tylko czasem?
Zakładam, że kobiety chcą podobać się mężczyznom? W przeciwnym razie czemu kupowałyby tyle ubrań i kosmetyków. Po co tyle chodzenia po fryzjerach i kosmetyczkach.
Po wielu konsultacjach w męskim gronie stwierdzam, że facetom zdecydowanie bardziej podobają się kobiety w sukienkach.
Więc jeśli chcecie podobać jeszcze bardziej, noście sukienki!!!
Chcecie się podobać, robicie wszystko żeby tak było ale nie słuchacie naszych wskazówek.
To brak logiki, no ale od kobiet ciężko tego wymagać (żart, proszę sie nie obrażać).
Uważam, że taka ustawa pomogła by kobietom i nie tylko. O ile piękniejsze byłoby życie mężczyzn ;)

Jest też oczywiście kilka propozycji dla facetów.
Powinno zdecydowanie zabraniać się noszenia mokasynów ;)
Facet który nosi mokasyny ma praktycznie napisane na czole:
„TAK JESTEM SPRAWNY INACZEJ, NIE POTRAFIE ZAWIĄZAĆ BUTÓW, PROSZĘ POMÓŻ MI !!”

Druga sprawa - wąsy!!
Widzisz jak taki wraca z obiadu, spojżysz na wąsy i widzisz co miał na ten obiad.
„WIDZE, ŻE JADŁEŚ ŻUREK, O I NAWET JAJECZKO W NIM BYŁO”
a jeśli ma jeszcze brodę to wiadomo co jadł na drugie danie ;)

Jest jeszcze wiele rzeczy które powinno się zakazać lub nakazać.

Jeśli macie jakieś propozycje ustaw prosze o nadsyłanie.
Zbierzemy je i wyślijmy do Giertycha.

Czemu do niego??
Oto jeden z jego najnowszych pomysłów.

http://wiadomosci.onet.pl...0,686,item.html

glizda - 2007-04-20, 06:41

Graf von napisał/a:
Po wielu konsultacjach w męskim gronie stwierdzam, że facetom zdecydowanie bardziej podobają się kobiety w sukienkach.


Owszem to się zgadza :)

Ale denerwuje mnie to,że jak założe miniówkę i pójdę na zakupy to słyszę jakieś trąbienia, gwizdy i tym podobne...Mnie to krępuje i nie podoba się, więc wole chodzić w spodniach :P

Graf von - 2007-04-20, 10:40

Spróbuje wytłumaczyć Ci zachowanie niektórych osób.
Inteligencja niektórych facetów jest na poziomie tartej marchewki albo budyniu waniliowego.
Brakiem miłosierdzia byłoby wymagać bardziej elokwentnego okazywania swych emocji (na Boga oni ledwo pamiętają jak mają na imię).
Te gwizdy są oznaką zachwytu i najwyższej aprobaty dla Twojego wyglądu.

Ostrzegam jednak - unikaj takich facetów. Jeśli jakaś nieszczęsna, zabłąkana myśl wpadnie im do ich posępnego czerepu np. „ONA MNIE LUBIĆ” to będzie bardzo ciężko uwolnić się od ich towarzystwa.

glizda - 2007-04-20, 11:19

Graf von napisał/a:
Ostrzegam jednak - unikaj takich facetów. Jeśli jakaś nieszczęsna, zabłąkana myśl wpadnie im do ich posępnego czerepu np. „ONA MNIE LUBIĆ” to będzie bardzo ciężko uwolnić się od ich towarzystwa.


Dziękuję za ostrzeżenie :D

Lato niedługo,więc może częściej założę spódniczkę i sukienkę :P

Lúthien - 2007-04-20, 17:47

Graf von napisał/a:
No dobrze przyznaje się ta ustawa to mój pomysł.

No Graff gratuluje fantazji :)
Graf von napisał/a:
Widze że nawet Lúthien w jakimś stopniu popiera mój pomysł
ale czemu tylko czasem?

tak w tycim stopniu:) Ano czasem ponieważ w każdym z nas są 2 pierwiastki męski i żeński;) widać u mnie przeważa męski :P
ponad elegancję cenię sobie wygodę/swobodę. jestem na etapie dopracowywania jednego z drugim;]
A co do przesadzania z zakupami to nie mam tego syndromu:) wole kupić książkę niż ciucha..do kosmetyczki i fryzjera też nie chadzam :P ...
Wynikałoby z tego, że nie robię nic, by podobać się facetom wg Twojej logiki:)

Wychodzę z założenia, że i w spodniach można się komuś podobać ;]
No i z tym zwracaniem uwagi to bywa tak, że to miłe kiedy ktoś zwróci na nas uwagę (zwłaszcza ktoś, ale nie w taki sposób o jakim pisała Glizda, bo to faktycznie zniechęca do noszenia sukienek.

To niebezpieczne wyglądać za ładnie..potem stado adoratorów na głowie :)heh


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group