|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Polityka pozaregionalna - Wybory - decyzja zapadnie już dzisiaj?
Jaro - 2007-07-26, 07:11 Temat postu: Wybory - decyzja zapadnie już dzisiaj?
Cytat: | "Życie Warszawy": Już dziś ma zapaść ostateczna decyzja, co dalej z koalicją i wyborami. Dziennik przypomina, że dla polityków PiS nie jest już niewiadomą, czy do nich dojdzie, ale kiedy.
- Decyzja ma być podjęta wieczorem - twierdzi wysoki rangą urzędnik Kancelarii Premiera. Wcześniej, według niego, Jarosław Kaczyński rozważał jedynie różne scenariusze dalszego rozwoju sytuacji.
Urzędnik Kancelarii przyznaje w rozmowie z "Życiem Warszawy", że choć premier jest gotów do rozmów z koalicjantami, to wszystko wskazuje na to, że wcześniejszych wyborów nie da się uniknąć. Sekretarz Rady Politycznej PiS Maks Kraczkowski potwierdza, że obecnie rozważane są dwie możliwości: wybory zaraz po wakacjach lub głosowanie a wiosnę, jeśli tylko z LPR i częścią Samoobrony uda się uzgodnić listę spraw do pilnego załatwienia.
Źródło: http://wiadomosci.onet.pl |
zwyczajna - 2007-07-26, 10:16
Jaro napisał/a: | wcześniejszych wyborów nie da się uniknąć | i bardzo dobrze,niech skończy sie ta farsa raz na zawsze,jak dotąd oprócz wstydu i afer ten rząd nic nam nie dał.
yampress - 2007-07-26, 20:37
to chyba dobrze, ze wykrywa afery
Jaro - 2007-07-26, 20:49 Temat postu: Koalicja trwa, wybory - niepewne
Cytat: | Wciąż nie wiadomo czy - a jeśli tak - to kiedy - odbędą się przyspieszone wybory parlamentarne. Premier Jarosław Kaczyński powiedział, że nie jest pewien, czy odbędą się one niedługo, czy za dwa lata, chociaż ten pierwszy scenariusz nazwał dużo bardziej prawdopodobnym. - Nie mam takich planów, aby dymisjonować dziś ministrów LPR i Samoobrony - powiedział dzisiaj na konferencji prasowej premier Kaczyński.
Samoobrona zapowiada, że sama koalicji nie zerwie, a jej przyszłość uzależnia od zgody PiS na powołanie sejmowej komisji śledczej ds. akcji CBA.
Szef rządu, który gościł w woj. warmińsko-mazurskim, zaprzeczył jakoby zamierzał dymisjonować ministrów koalicyjnych; zaprzeczył też, jakoby w piątek planował zwrócić się z orędziem do narodu,
- W dalszym ciągu nie jestem pewien, czy one (wybory) będą niedługo, czy za dwa lata, chociaż to "niedługo" jest na pewno znacznie bardziej prawdopodobne niż za dwa lata - mówił premier. Zaznaczył, że istnieją "różnego rodzaju przeszkody merytoryczne" co do jesiennego terminu wyborów.
J.Kaczyński przypomniał, że za 4 lata (w 2011 r.) Polska przejmie prezydencję w UE. - Trudno sobie wyobrazić prezydencję w trakcie kampanii wyborczej, a to będzie pierwsza polska prezydencja, czyli niezwykle ważna dla ocen Polski w UE - podkreślił. Premier powiedział też, że "nie nastąpił jeszcze ostateczny rozpad koalicji".
Także szef Samoobrony Andrzej Lepper mówił w czwartek, że koalicja istnieje, ale "jeśli PiS nie powoła sejmowej komisji śledczej do spraw akcji CBA, to sam zerwie koalicję rządową". Lepper zapewniał, że jego partia sama koalicji nie zerwie, a jej przyszłość zależy od PiS-u. Według Leppera, PiS boi się komisji śledczej.
Premier sprzeciwia się powołaniu takiej komisji i tego samego oczekuje od koalicjantów PiS: LPR i Samoobrony. Taki postulat przedstawił J.Kaczyński w ubiegłotygodniowym liście o "warunkach dobrego rządzenia".
Lepper zapewnił jednocześnie, że jeśli powstanie komisja śledcza, to daje 100 proc. gwarancji, że Samoobrona koalicji nie zerwie.
Głosu w sprawach koalicyjnych nie zabierali w czwartek politycy LPR, której szef Roman Giertych przebywa na urlopie.
Z kolei wiceszef Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej Daniel Pawłowiec (LPR) wezwał minister spraw zagranicznych Annę Fotygę do publicznego udzielenia informacji w sprawie czerwcowego szczytu UE w Brukseli, który - jego zdaniem - z "sukcesu" zamienił się w "klęskę".
Rzecznik LPR Krzysztof Bosak podkreśla, że "nie jest to stanowisko całej Ligi, choć jest podzielane przez wielu jej posłów".
Wprawdzie wcześniejsze wybory nie są jeszcze przesądzone, to już dziś senatorowie PO odżegnywali się od ewentualności utworzenia przez Platformę koalicji z PiS-em.
Senatorowie PO przekazali dziennikarzom oświadczenie w którym podkreślali, że aktualnie nie widzą możliwości współtworzenia rządu z partią, "która prawo i sprawiedliwość ma tylko w nazwie".
Źródło: http://wiadomosci.onet.pl |
Mateusz - 2007-07-26, 21:31
Czy nowe wybory dadzą to czego ludzie oczekiwali ??
Czy koalicja LiD i PO będzie lepsza niż PiS & LPR & SO ?? Wątpiłbym... Jak dojdą tylko 3 duże partie, to na pewno będa jakieś zawirowania koalicyjne. Wiele ludzi z PO jest jeszcze gotowa współpracować z częścią posłów z PiS. A część ludzi z PO będzie gotowa współpracować z LiD.
Cóż Kaczyńscy już kampanię wyborczą zaczeli, wykorzystując tragedię autokaru we Francji. Czekam na następne ruchy konkurencji i kolejne naiwne spoty wyborcze typu: szerokie drogi, wąskie chodniki(SLD) albo rodzinę remontującą sypiący się dom.(obrazkami i hasłami pustymi lepiej się trafia do rzeszy wyborców, ale taki elektorat jest nietrwały i łatwo ucieka.
Jaro - 2007-07-27, 10:40 Temat postu: O północy mija termin ultimatum premiera
Cytat: | Mają jeszcze cały dzień na pisanie odpowiedzi na list premiera. O północy mija ultimatum. Jeśli do tej pory Andrzej Lepper i Roman Giertych nie zgodzą się na siedem warunków dobrego rządzenia zapisanych przez Jarosława Kaczyńskiego, to będzie koniec koalicji.
"Sprawy, które postawiliśmy, są oczywiste. Nie wolno bronić posłów, którzy są ścigani przez prokuratora, nie wolno walczyć z tym, którzy podjęli walkę z korupcją. Mówię tu o CBA" - tak Przemysław Gosiewski przypominał w "Sygnałach Dnia" najważniejsze postulaty z listu premiera.
Centralne Biuro Antykorupcyjne, a dokładnie jego akcja w ministerstwie rolnictwa, to kość niezgody w koalicji. Lepper i Giertych domagają się powołania komisji śledczej, która prześwietliłaby antykorupcyjne śledztwo CBA.
Ale premier stawia sprawę jasno - nie ma mowy o komisji. A co, jeśli obaj koalicjanci nie zgodzą się na warunki Jarosława Kaczyńskiego? Wtedy premier w przyszłym tygodniu będzie podejmował dalsze kroki - odparł tajemniczo Gosiewski. "Istnieje prawdopodobieństwo przeprowadzenia przedterminowych wyborów" - dodał.
Jak ustalił dziennik.pl, dymisje ministrów Ligii i Samoobrony są już praktycznie przesądzone. Jeśli koalicjanci wypowiedzą posłuszeństwo, odpowiednie wnioski trafią natychmiast na biurko prezydenta. PiS już zdecydował, kto zastąpi LiS-owskich ministrów - dowiedział się DZIENNIK. Za Romana Giertycha Jarosław Zieliński, za Annę Kalatę Ryszard Bugaj - twierdzi informator z władz PiS.
Źródło: http://www.dziennik.pl |
No to robi się gorąco...
majk-el - 2007-07-27, 15:38
Uważam, że przyśpieszonych wyborów jednak nie będzie. Wszyscy trzymają się stołków - bo nigdy nie wiadomo czy po wyborach znów wrócą do Sejmu.
Mateusz - 2007-07-27, 18:13
To teraz... 1.. 2... 3...
Na pożeganie wszyscy razem...
Hip hip hurra, hip hip hurra, hip hip hurra.
Dziękujemy Giertychowi i Lepperowi za wspaniałe 2 lata rządzenia a Kaczyńskiemu wytrwałości w tych błazeństwach.
Tomek - 2007-07-27, 20:23
Mateusz: czuję w moczu, że ten cyrk się tak szybko nie skończy
Mateusz - 2007-07-27, 21:13
Szkoda że wybory akurat we wrześniu - 2 miesiące przed moją 18stką... I znów trzeba czekać kolejne 4 lata, jakiś spisek chyba to jest.
Ale tak na serio... I na kogo głosować ??
PO, które właściwie powinno nazywac sie AWS, bo jest tam pełno działaczy z tej zkompromitowanej pseudo-liberlanej parti ?? Tutaj fajny filmik o PO - http://pl.youtube.com/watch?v=ah9jaN1xtBo
LiD - Socjaldemokraci odpadaja od razu, niech swoje utopie zostawią w książakach a nie w życiu... - Dla tych co lubią myśleć i czytać ze zrozumieniem - http://tiny.pl/5gfh
PiS - Zdążył się już wystarczająco skompromitować w ciągu tylko 2 lat rządów.
LiS - To jest dowcip niezly. Lepper, Gietych dwa bratanki... Nawet niewarto mówić o nich.
|
|