dawid - 2008-04-18, 21:17 Temat postu: uważaj z kim sie zadajesz. Zemsta bedzie słodka(i kosztowna) uważaj z kim sie zadajesz. Zemsta bedzie słodka(i kosztowna) glizda - 2008-04-18, 21:20 A mogło być tak pięknie.....ha ha ha dobre 
Marta - 2008-04-18, 21:43 O fak, dobre 
'Przepraszam za samochód, który tylko kochasz..' Nieno babeczka jest twórcza i kreatywna, niezły pomysł  A swoją drogą, można za takie coś zostać ukaranym przez prawo?
waldex - 2008-04-18, 21:44 Wniosek: jedynie celibat jest bezpieczny 
Dominika - 2008-04-18, 22:36 o kurczę- niezły temperament  a pomyśleć, że niektóre odreagowują płacząc w poduszkę 
Marta może coś takiego i jest karane (szczególnie, że nietrudno by było znaleźć sprawcę  ), myślę jednak, że temu panu nie opłaca się składanie jakiejkolwiek skargi, a nóż widelec wyskoczą przy okazji zaległe alimenty
akirus - 2008-04-18, 23:17 haha fajna sprawa panowie miejcie się na baczności
AnnBlue - 2008-04-20, 12:49
myślę, ze nie tylko panowie bo czasem jakaś pani, która zastawiła pana na lodzie może zastać tak opisane autko
Swoja drogą fajny pomysł
Maru - 2008-04-21, 08:15 Odeszła do innego, więc porozbijał im auta Powybijał wszystkie szyby w trzech samochodach i światła, a na dokładkę porysował karoserie - taka była zemsta 25 - latka spod Lubartowa na ukochanej i jej nowym mężczyźnie. W sobotę rano mieszkaniec miejscowości Mieczysławka k. Lubartowa zobaczył, że żaden z trzech samochodów, które stały zaparkowane na jego podwórku nie ma już szyb, ani reflektorów. Jakby tego było mało, to wandal porysował karoserie wszystkich trzech pojazdów, które należały do właściciela domu i jego przyjaciółki. Zawiadomili policję i raczej nie spodziewali się, że policjanci tak szybko znajdą złośliwego wandala, a tym bardziej nie przypuszczali kim on jest. Okazało się, że samochody zniszczył 25 - letni były chłopak kobiety. Od razu przyznał się policjantom, że to on porozbijał pojazdy i wyjaśnił, że powodem było źle ulokowane uczucie. Nie mógł znieść, że jego ukochana, z którą niedawno się rozstał zaczęła spotykać się z innym mężczyzną. Postanowił więc zemścić się i poszedł do jego domu. Tam opanowała go złość i chwycił za siekierę, która leżała na podwórku. Na szczęście złość nie zaślepiła go do reszty i użył jej tylko do zniszczenia samochodów. Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin Panowie też nie są gorsi
|
