Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Rozrywka / Kultura / Sztuka / Edukacja - Miami II

ywis - 2005-07-26, 22:20
Temat postu: Miami II
Jakie macie zdanie na temat tego klubu? Utrzyma się, czy może nie? :)
Ferbik - 2005-07-30, 01:19

To ja sie wpisze jako pierwszy bo widze, ze zdazylem - takie zainteresowanie tym pytaniem, ze po prostu szok :!: Wg mnie klub mial swoje towarzystwo przez kilka kadencji i reinkarnacji, mnie tam nie ciagnelo, teraz juz tym bardziej takze mysle, ze jesli tylko starsi beda nakrecac mlodych na to miejsce, to ma szanse sie utrzymac + ludzie ktorzy pojda tam z ciekawosci i im sie podoba... bo jesli chodzi o reklame w radio... to dwa razy przy obiedzie bym oddal drugie danie
Jaro - 2005-07-30, 08:20

Słyszałem, że ludzi przychodzi teraz tam sporo, ciekawe czy to zasługa nowego dzierżawcy, czy też może okresu wakacyjnego :?:
Ferbik - 2005-07-30, 09:09

Mysle, ze to bardziej zasluga tego ze sie zmienil wlasciciel :)
s__ - 2005-07-30, 10:20

To zasługa lepszej muzyki... + okres wakacji
Ferbik - 2005-07-30, 10:53

Okres wakacji tez oczywiscie wplywa na to... ale muzyka zawsze tam byla na podobnym poziomie... raz byla slaba, drugim razem w porzo. Ale kazdy ma swoj gust i nie dogodzi sie wszystkim na raz...
ywis - 2005-07-30, 10:58

Hm. Wczoraj byłem w Miami, poprostu porażka, ludzi garstka, a muzyka lepiej nie mówić, zawinąłem się chyba przed 00.00 do domku... Soboty fakt! Ludzi sporo, nie ma nawet miejsca gdzie usiąść, muzyka też niczego sobie.

[ Dodano: 2005-07-30, 10:58 ]
Po wakacjach pewnie renoma klubu spadnie :)

s__ - 2005-07-30, 11:45

dlatego do miami sie chodzi w soboty a nie w tygodniu :)
ywis - 2005-07-30, 13:27

s__ napisał/a:
dlatego do miami sie chodzi w soboty a nie w tygodniu :)


To fakt, muszę tutaj przyznać rację! Wczoraj znalazłem się tam przypadkiem, znajomi mnie wyciągli, bo mówili że w piątki klimat też jest niczemu sobie biorąc pod uwagę sobotę, a jednak okazało się coś innego i w szybkim tępie przed godziną 00.00 znalazłem się w domku :) He he he, dzisiaj się wybieram, ciekawe co tam będzie...

BTW, może taki sam niewypał jak wczoraj... :twisted:

Jaro - 2005-07-30, 13:51

Napisz jutro wrażenia, może ktoś w ryj dostanie etc. :twisted:
ywis - 2005-07-30, 13:53

Bójek coraz mniej Ci powiem :) postawili dwóch w miarę, że tak powiem "bysi" i jest gut, ale może może, kto wie co przyniesie noc ;)
Jaro - 2005-07-30, 13:54

ywis napisał/a:
Bujek




BÓJEK :evil:

ywis - 2005-07-30, 13:55

Następny ortograf się rodzi na forum :twisted:
Ferbik - 2005-07-30, 13:57

ywis napisał/a:
wyciągli

wyciągnęli :twisted:
ywis napisał/a:
niczemu sobie

niczego sobie :twisted:
ywis napisał/a:
tępie

tempie :twisted:

ywis - 2005-07-30, 13:58

Spoko, Ja może będę milcza... jezu!
Ferbik - 2005-07-30, 13:58

ywis napisał/a:
milcza

milczał :twisted:

ywis - 2005-07-30, 14:00

Nie skomentuje tego, za szybko pisałem i zdarzyło się "jutro"... Eh! Czep się tramwaja :mrgreen:
Ferbik - 2005-07-30, 14:02

mysl wolniej niz piszesz po prostu :mrgreen:
ywis - 2005-07-30, 14:04

Blondyn jestem, Ja nie myślę! :lol:

[ Dodano: 2005-07-30, 14:04 ]
A fakt faktem, pisze za szybko :)

s__ - 2005-07-30, 14:07

ocenimy dzis sami :)
Ferbik - 2005-07-30, 14:08

s__ napisał/a:
ocenimy dzis sami

s__, w jaki sposob ??

ywis - 2005-07-30, 14:09

s__, do Miami się wybieramy? :P

[ Dodano: 2005-07-30, 14:09 ]
Ferbik napisał/a:
s__ napisał/a:
ocenimy dzis sami

s__, w jaki sposob ??


Chyba jasne, pewnie koleżanka się wybiera, można się domyślać...

s__ - 2005-07-30, 14:09

tak.
Ferbik - 2005-07-30, 14:10

Aaaa... :!: taki tajemniczy nick, ze dopiero teraz zauwazylem ze jest zenski symbol przy nicku :P
ywis - 2005-07-30, 14:10

Może się przypadkiem spotkamu :twisted: A co, znajomości nigdy nie za wiele, nie panowie?! :mrgreen:
Ferbik - 2005-07-30, 14:11

Jak sie dostaniesz pod pantofel to inaczej bedziesz spiewal :mrgreen:
s__ - 2005-07-30, 14:11

:)
ywis - 2005-07-30, 14:13

Ferbik napisał/a:
Jak sie dostaniesz pod pantofel to inaczej bedziesz spiewal :mrgreen:


Co Ty gadasz, jak byś się struł :twisted:
Pewnie ten tonick z lodówki Ci zaszkodził :lol:

Ferbik - 2005-07-30, 14:16

Poczekaj poczekaj... teraz jestes pewny siebie... znajdzie sie taka co cie usidli i na piwo zeby isc z kolegami to bedziesz miesiac blagal :mrgreen:
s__ - 2005-07-30, 14:16

Ferbik, popieram
ywis - 2005-07-30, 14:18

Ferbik napisał/a:
Poczekaj poczekaj... teraz jestes pewny siebie... znajdzie sie taka co cie usidli i na piwo zeby isc z kolegami to bedziesz miesiac blagal :mrgreen:


Ke?! Co Ty do mnie mówisz?! Ja nie szukam koleżanki na stałe, a usidlić mnie się nie da, chyba że dobrze zbajeruje :mrgreen: a mało takich.

Ferbik - 2005-07-30, 14:20

ywis, w twoim wieku tez bylem taki chojrak :) ale wyroslem z tego... zycie uczy pokory...
s__ - 2005-07-30, 14:21

no taka jest prawda..
ywis - 2005-07-30, 14:21

Hm. E, chojrak nie jestem, dlaczemu?
s__ - 2005-07-30, 14:22

jak znajdziesz jakas laske na stale to bedziess wiedzial o co nam chodzi :)
ywis - 2005-07-30, 14:23

He, chyba wiem o co chodzi, bo miałem taką ;) ponad 2 lata razem, ale to nie rozmowa na forum, bez przesady, co Ja będę pisał o swoim życiu osobistym, he he he... życie jest po to by z niego korzystać i się dobrze bawić, więc dlaczego z tego nie skorzystać? :) a czas na kobiete zawsze przyjdzie, wiadome! :)
Ferbik - 2005-07-30, 14:23

s__, jak on z tego wyrosnie... niech sie chlopak wyszumi :mrgreen:
ywis - 2005-07-30, 14:25

rotfl
s__ - 2005-07-30, 14:25

tak Ferbik, pojdzie na studia i inaczej bedzie mowil pewnie :) moze nawet po pierwszym miesiacu :D
ywis - 2005-07-30, 14:27

Ha ha ha! A co Ja się tak szybko zakochuje, eh... zejdźcie ze mnie i znajdzie jakiegoś innego "kozła ofiarnego" :evil:
s__ - 2005-07-30, 14:27

chociaz z tymi studiami to tez roznie bywa... :)
Jaro - 2005-07-30, 14:27

NIE ZMIENIAĆ MI TU WĄTKÓW :!: :!: :!: 8)
ywis - 2005-07-30, 14:29

A Admin p. Jarek czuwa :D
s__ - 2005-07-30, 14:31

spoko, sorry
Ferbik - 2005-07-30, 14:32

s__, nie przejmuj sie... pokrzyczy, pokrzyczy i sobie pojdzie :mrgreen:
ywis - 2005-07-30, 14:33

Nigdzie się nie wybieram dzisiaj :D
Ferbik - 2005-07-30, 14:35

A ze wracajac do tematu... nadal w Miami nie przestrzegaja ustawy o akcyzach na artykuly ?? Tzn. chodzi mi o to, czy ceny fajek nadal maja niezgodne z cenami na opakowaniach czyli zawyzone ?? Jak im sie skarbowka dobierze...
s__ - 2005-07-30, 14:36

wolny rynek...
Ferbik - 2005-07-30, 14:37

s__, nie wolny rynek, bo to kwalifikuje sie na przestepstwo gospodarcze... nie chce mi sie szukac ustawy, ale cena jaka jest na papierosach obowiazuje wszystkich sprzedawcow zgodnie z prawem akcyzowym, lecz moze byc nizsza od ustalonej, ale na pewno nie wyzsza - chodzi mi o to, ze nie mozna podnosic ceny za papierosy a pozniej tlumaczyc, ze cena jest wyzsza bo sie placi za usluge otwarcia
ywis - 2005-07-30, 14:38

Ferbik, a czy w innych klubach widziałeś, aby ceny były takie same jak zaleca producent na opakowaniach? Bo Ja się jeszcze nie spotkałem, zawsze jest narzucona marża
Ferbik - 2005-07-30, 14:39

oczywiscie ze sie spotkalem... to ze wiekszosc wlascicieli lamie prawo, nie znaczy ze robia slusznie.
W porzadnych klubach nie ma mowy o przekretach na fajkach, alkoholu itp. Bo porzadne kluby wyrabiaja sobie renome, a kanciarskie tylko traca

Jaro - 2005-07-30, 14:40

Ja słyszałem, że można tak robić w lokalach, oczywiście tą nadwyżkę właściel musiał opłacać

BTW. W których lokalach są takie ceny jak na fajkach... - mało chyba jest takich, zawsze są zawyżone.

ywis - 2005-07-30, 14:40

Ja nie mówię, że robią słusznie, czy też nie, stwierdzam jaki jest fakt!
Ferbik - 2005-07-30, 14:49

Jaro nie mozna tak robic w lokalach... a tlumaczenie barmanki ze 2 zl na paczce wiecej niz ustawa przewiduje jest za otwarcie pudelka mozna sobie w dupe wsadzic... skarbowce sie nie bedzie tlumaczyc.
ywis - 2005-07-30, 16:25

No tak, ale pomyśl. Jak mieli by sprzedawać w takich cenach jak sugeruje producent, to co to byłby za zysk? Nikomu by się to nie opłacało, tylko producent by na tym zarabiał i nikt więcej, konsumenci by na tym tracili, mowa o tych którzy biorą taki towar do rozprowadzania dalej. To by się im kompletnie nie kalkulowało.
Ferbik - 2005-07-30, 23:34

Bosz.... czemu nie czytasz ywis tego co pisze ?? gdzie napisalem, ze te ceny sugeruje producent ?? to narzuca rzad !! a ty placac za fajki 4.60 dajesz zarobic 0.60 sprzedawcy. Ot cala prawda. A ze takim zlodziejom malo to narzucaja swoja NIEDOZWOLONA PRZEZ PRAWO marze.
Mysle, ze juz wszystko w tym temacie wyjasnilem

Blink - 2005-07-31, 10:11

Można sprzedawać popierosy po cenach wyższych
niż oznaczone na paczce - ale wiąże sie to z opłatą 70% nadwyżki - jako
akcyzy.

Ferbik - 2005-07-31, 10:59

Tak Blink, masz racje, tylko twierdzisz, ze to ja nie potrafie czytac ze zrozumieniem tekstu. Dla zainteresowanych kawalek ustawy o czym mowi Blink:

Cytat:
4. Za maksymalną cenę detaliczną przyjmuje się cenę wyznaczoną i wydrukowaną przez producenta, importera lub podmiot dokonujący nabycia wewnątrz wspólnotowego na opakowaniu jednostkowym wyrobu tytoniowego.

Art. 74. 1. Obowiązek podatkowy, poza przypadkami określonymi w art. 4, powstaje również, gdy podmioty dokonują sprzedaży wyrobów tytoniowych, z wyłączeniem cygar i cygaretek:

1) w opakowaniach nieoznaczonych ceną detaliczną;

2) powyżej maksymalnej ceny detalicznej;

3) połączonej z przyznaniem nabywcy nieodpłatnej premii w postaci innych towarów lub usług, stosując cenę wyższą od maksymalnej ceny detalicznej;

4) w połączeniu ze sprzedażą innych towarów lub usług, stosując cenę wyższą od maksymalnej ceny detalicznej.

3. Do sprzedaży wyrobów, o której mowa w ust. 1 pkt 2-4, stosuje się stawkę akcyzy w wysokości 70 % maksymalnej ceny detalicznej, wydrukowanej na opakowaniu jednostkowym.

A ja chyba wyraznie napisalem, ze chodzi mi o to, iz nie ma prawa lokal brac wiekszej stawki niz na fajkach tlumaczac sie usluga otwarcia papierosow, bo wiadomo, ze nie placi stawki 70%... wiec z kogo chca zrobic idiote ?

Blink - 2005-07-31, 11:44

Ferbik napisał/a:
Tak Blink, masz racje, tylko twierdzisz, ze to ja nie potrafie czytac ze zrozumieniem tekstu.


Bedziesz tak mily i wytlumaczysz mi o co Ci chodzi bo chyba nie potrafie czytac, albo raczej zrozumiec Ciebie. Skoro jak napisales - Mam racje.

Ferbik napisał/a:
bo wiadomo, ze nie placi stawki 70%... wiec z kogo chca zrobic idiote ?


A to juz są Twoje Ferbiq przypuszczenia. Chyba ze przedstawisz fakty, ktore je poprą :-P

Jaro - 2005-07-31, 11:53

Panowie proszę nie robić wycieczek słownych, które zasadniczo zaczynają odbiegać od tematu.

Do kontynuacji zapraszam właśnie tu
- http://forum.administrato...php?p=2198#2198

ywis - 2005-07-31, 12:40

Hm. Podsumuje to zwięźle i na temat jak wyglądała wczorańsza impreza w Miami II, jednym słowem lipa, już na samym początku zaczeli się prać, a DJ?! Boże! Szkoda słów... koleś z RZW grał, jakiś Answer, czy coś takiego, kompletna porażka!
Jaro - 2005-07-31, 12:42

NO podobno się tam już nie leją :?: :!:
Ferbik - 2005-07-31, 12:45

J_a_r_o_, no przeciez ludzie sie nie zmieniaja pod wzgledem braku rozumu... :lol: jak uzywaja argumentow sily, to zawsze sie taki znajdzie co bedzie chcial pokazac swoje racje
ywis - 2005-07-31, 14:10

J_a_r_o_ napisał/a:
NO podobno się tam już nie leją :?: :!:


Bo tak było przez dłuższy czas, ale chyba spowrotem wraca stare Miami, zaczyna się robić speluna i nic więcej.

Aneeczka_ - 2005-08-13, 10:51

ywis napisał/a:
Hm. Podsumuje to zwięźle i na temat jak wyglądała wczorańsza impreza w Miami II, jednym słowem lipa, już na samym początku zaczeli się prać, a DJ?! Boże! Szkoda słów... koleś z RZW grał, jakiś Answer, czy coś takiego, kompletna porażka!


Hmm.. ja jak narazie byłam tam raz, już jakiś czas temu i także się prali na dworze.. a ochroniarze właściwie nie zareagowali.. usłyszałam tylko "a niech się leją na zewnątrz, byle by nie w lokalu". Dopiero gdy zaczęli obijać się o auta wkroczyli do akcji..
Z muzą nie było najgorzej, choć to zależy, kto czego słucha ;]

ywis - 2005-08-13, 11:52

Aneeczka_ napisał/a:
Z muzą nie było najgorzej, choć to zależy, kto czego słucha ;]


Hm. Będąc pierwszy raz w Miami od kiedy zostało otwarte pod nazwą Miami II na muzykę nie mogłem narzekać, było okej, ale zaś ochrona była beznadziejna :) zaczęła się prać, a ochroniarz bał się podejść, aby zwrócić uwagę, przecież to śmiech!

Na ten moment ochrona się zmieniła, stoją takie dwa bysiowate miśki, że tak powiem, ale muzyka spadła nieco niżej :evil:

Aneeczka_ - 2005-08-13, 12:41

Hmm nie wiem jak jest teraz, ale może się kiedyś wybiore to sprawdzę :P
;]

annuska - 2005-08-13, 12:59

ja bylam tam jakis czas temu i bylo nawet fajnie ... :mrgreen:
ywis napisał/a:
Na ten moment ochrona się zmieniła, stoją takie dwa bysiowate miśki

no jeden misiek jest nawet calkiem calkiem :mrgreen: :mrgreen: pewnie niedlugo sie tam znowu wybiore :)

ywis - 2005-08-13, 13:03

annuska napisał/a:
no jeden misiek jest nawet calkiem calkiem pewnie niedlugo sie tam znowu wybiore


Hm. Czuje tutaj jakiś podtekst ;) no, no... wybierz się, bo może już go niedługo nie będzie, bo tak często zmienia się tam ochrona, a ciekawy jestem dlaczego? Nie umieją dać sobie rady z tymi co przychodzą i robią "szum"? Długo ten klub nie pociągnie. Teraz właściciel ma tyle ludzi, bo są wakacje, ale przyjdzie koniec wakacji i imprezy się skończą, bo nie będzie ludzi i nie będzie mu się to opłacało.

Aneeczka_ - 2005-08-13, 13:15

Anuś jak będziesz szła to daj mi znać :P Pokażesz mi tego miśka :mrgreen: :mrgreen:
annuska - 2005-08-13, 13:26

ywis napisał/a:
Hm. Czuje tutaj jakiś podtekst no, no... wybierz się, bo może już go niedługo nie będzie

i tak go bede widziec bo codziennie w moim bloku jest... wlasnie stoi przed blokiem hehhee :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Aneeczka_ napisał/a:
Anuś jak będziesz szła to daj mi znać

a moze by dzisiaj?? co ty na to?? :mrgreen:

Aneeczka_ - 2005-08-13, 13:42

Hmm.. nie wiem czy dostane pozwolenie od Rafała :wink:
Bzyku - 2006-04-25, 01:43

Miami 2 to według mnie wielki niewypał skończy tak jak dawne Tango. Byłem tam tylkojeden raz w Sylwestra 2005. W cenie 40 zeta od osoby były ziemniaki i czerwony barszcz. Mało tego chcąc kupić sok trzeba było wyrzucić 15 zł (to już chyba przegięcie), no i oczywiście alkohol 25 zł. za 0,5l Sobieskiego. zresztą co będę pisał Ci którzy tam wtedy byli wiedzą jak było.
Z opini osób które tam chodzą regularnie dochodząmnie już słuchy, że Miami powoli się "wypala"

daff - 2006-04-25, 08:10

lukas23m napisał/a:
no i oczywiście alkohol 25 zł. za 0,5l Sobieskiego.



to duzo w lokalu? :?
w TANGO 0,5 l kosztowalo 40 zl bodajze :)

Bzyku - 2006-04-25, 11:25

chyba tak, bo w dodatku trzeba było zamówić 3 tygodnie wcześniej i od razu zapłacić :(
Marta - 2006-04-25, 14:03

Z tego co łyszę, to teraz w miami przeważają osoby w moim wieku, trochę starsze i trochę młodsze :P
daff - 2006-04-25, 15:27

Marta napisał/a:
Z tego co łyszę, to teraz w miami przeważają osoby w moim wieku, trochę starsze i trochę młodsze n



i dlatego tam nie chodzilam i nie chodze :)
staro bym sie czula w tym "klubie" 5 10 15 :D

Lesiu - 2006-04-26, 23:58

daff napisał/a:
staro bym sie czula w tym "klubie" 5 10 15



Kurde 15 lat kiedy to było :D , jak dla mnie to only TR jak na tą chwile :)

Bzyku - 2006-04-27, 15:27

tak ja też sądzę, że ten lokal to dla ludzi poniżej 20-stki. :smile:
COMBIT - 2006-04-27, 15:32

W TR za glosno szczebelki nic nie wyciszyly ;p
Bzyku - 2006-04-27, 15:37

w TR nie byłem, ale "my friends" mają podzielone zdania, więc jasię nie będę wypowiadał :sad:
Syla - 2006-04-27, 17:56

Miami II = Domowe przedszkole :562: :725:
Basia - 2006-04-29, 11:50

lukas23m napisał/a:
chyba tak, bo w dodatku trzeba było zamówić 3 tygodnie wcześniej i od razu zapłacić


halooo trzeba było przyjsc do TR tam było super :D

MiLeNa - 2006-04-30, 14:54

Syla napisał/a:
Miami II = Domowe przedszkole :562: :725:

od niedawna:] kiedyś tak nie było.

Izabela - 2006-06-06, 13:05

A ja czasami mam ochote sie tam przejść zobaczyć ja sie dzieci bawia i troszke pośmiać :grin:
Syla - 2006-06-06, 18:58

Izabela napisał/a:
A ja czasami mam ochote sie tam przejść zobaczyć ja sie dzieci bawia i troszke pośmiać

Tak tak, wchodzisz, a tu jakieś dziecko "Dzień dobry Pani", hihihii... :twisted: :D

Izabela - 2006-07-02, 21:32

A to dobe jest hihihi :grin:
Marta - 2006-07-03, 12:17

Nie no ja tam byłam raz, i nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze tam zawitam.. :shock:
Jaro - 2006-07-03, 22:07

Marta, lepiej sobie odpuść, chodzenie tam działa demoralizująco na wiekszość młodzieży...
Marta - 2006-07-03, 22:33

Jaro napisał/a:
Marta, lepiej sobie odpuść, chodzenie tam działa demoralizująco na wiekszość młodzieży...


Tak Jaro, masz rację. Jak patrzyłam na tych wszystkich ludzi, którzy w moim wieku bez problemu mogli sobie kupić alkohol, to to jest żałosne.. I te akcje przed klubem.. :x Zniechęciło mnie to od razu.

kamilz89 - 2006-07-15, 21:58
Temat postu: Emeryci...
z tego co widze sa tu same wypowiedzi emerytow (!) a czemu nie ma licznej grupy mlodziezy ktora sie bawi w tym klubie i jest zadowolona ze ma sie gdzie podziac w weekend :) ja tam jestem zadowolony ze jest chociaz jeden klub w ktorym gromadzi sie wieksza ilosc ludzi w moim wieku i jest muzyka na wysokim poziomie a nie samo starsze pokolenie.. oczywiscie zdarzaja sie bojki ale najczesciej wywoluja je nie Ci 15-18 latkowie ale jacys starsi nabici dresiarze.. jedyne czego mi brakuje w tym klubie to bassu ;] za duzo srednicy i sopranu.. ten 1 subbas b. malo daje najwiecej slychac go w ubikacji a nie na sali.. przydaly by sie ze 2 tuby na porzadnych glosnikach :) i bylo by miodzio noi jakis ochroniarz kolo parkietu zeby ujarzmic bojke juz na samym poczatku :D Pozdro dla mlodziezy bawiacej sie w klubie i dla emerytow :D dajcie sobie na luz :D lepiej niech mlodziez bawi sie w klubie niz wieczorami dewastuje parki itp :P
Ferbik - 2006-07-15, 22:00

kamilz89 napisał/a:
a czemu nie ma licznej grupy mlodziezy ktora sie bawi w tym klubie

Mówisz o tych piętnastolatkach, co mówią mi dobry wieczór na wejściu ??

kamilz89 - 2006-07-15, 22:41
Temat postu: lol
ogolnie mlodziezy.. przeciez nie ma tam samych 15 latkow ;]
Paullaa - 2006-07-15, 23:17

kamilz89 napisał/a:
przeciez nie ma tam samych 15 latkow


masz racje, są jeszcze tacy co mają po 13 lat :D

Archdevil - 2006-07-18, 18:42
Temat postu: Re: Emeryci...
kamilz89 napisał/a:
z tego co widze sa tu same wypowiedzi emerytow (!)

To nawet człowiek rok młodszy od ciebie jest emerytem. Kpina.

kamilz89 napisał/a:
oczywiscie zdarzaja sie bojki ale najczesciej wywoluja je nie Ci 15-18 latkowie ale jacys starsi nabici dresiarze..

Nieważne kto prowokuje bójki - liczy się sam fakt ich wywoływania.

kamilz89 napisał/a:
noi jakis ochroniarz kolo parkietu zeby ujarzmic bojke juz na samym poczatku :D

Ciekawe założenie. Z góry przewiduje, że przy każdej możliwej okazji będzie latać mięso.

daff - 2006-07-18, 19:03

i wlasnie dlatego prosilam Reda zeby wstep do TR byl od 21 roku zycia. kilka miesiecy go o to nekalam, wlasnie zeby nie bylo tak jak w Miami :twisted:

kilka razy bylam w Miami, obled. mialam ochote chodzic miedzy stolikami i mowic tym dziewczynkom: kochanie, masz 12 lat- odloz papieroska i idz do domciu...
no ale one przeciez maja rodzicow, no nie? :roll:

red - 2006-07-18, 20:55

Hmmmm... też bym sie wypowiedział ale troche mi nie wypada bo jestem "z branży"...
bob_mistrz - 2006-07-20, 21:46

Ja tam byłem w niedziele... Boshe tragedia 10 ludzi na krzyż i to właśnie takie dzieciątka co to ledwo od cycusia odjęto :) I mówię całkiem poważnie. W porównaniu to TR w której za to byłem w sobotę to dzień do nocy... Akurat w Miami nie było ochrony więc nie mogę nic o niej powiedzieć za to bramka w TR jest jak już kiedyś tam mówiłem Rewelka...
Czesiu - 2006-08-24, 20:52

Emanko:)Czas wypowiedzieć się w tym temacie,bo na tym forum widze lansuje sie tylko jeden klub TR(dobry klub i fajnie że ludzie mają sie gdzie bawić),ale ja powiem coś o Miami. Mam pełno miłych wspomnień z tego własnie klubu i zawsze do niego mam jakiś sentyment. Robiłem tam imprezy może ktoś pamieta Hip Hop Session, było pięc edycji tej wmiare cyklicznej imprezy. Tu też poznałem wiele ciekawych osób a także tą najwazniejszą moją dziewczyne. Był okres kiedy bywałem tam co weekend, teraz to sie troche zmieniło,ale ostatnio zajrzałem tam w piąteczek 18 sierpnia. Klub pełny, wiem wiele osób od razu zarzuci w jakim wieku, rzeczywiscie jest pełno nastolatków i nastolatek. Zawsze jednak jak tam ide towarzyszy mi ktoś z moich znajomych więc ja tam sie dobrze bawie i wcale nie przeszkadzaja mi bawiący sie nastolatkowie. Ja myśle,że jeśli już drąży się ten temat zabawy tych nastolatków to może lepiej pokazac jak można sie bawić fajnie z kulturą,a nie gadać farmazony że młodzi i od razu skreślać to całe pokolenie,ja tam wierze, że każdemu nalezy sie szansa :)Każdy ma prawo do zabawy, oczywiście granice tez sa jakies,ale to temat rzeka. Ja tam osobiście lubie bywać,a to że w tym miejscu kręcą sie imprezy to zasługa własciciela,bo troche miałem okazje widzieć jak to było kiedy jeszcze była Prohibicja a kiedy przejął to Marcin-to dzieki niemu ludzie tam przychodzą,wziął sie za to solidnie i konkretnie Zarówno TR jak i Miami ma swoich zwolenników i przeciwników, myśle że należy się nawzajem szanować,każdy niech bawi się tam gdzie lubi z kulturą Proste :)To tyle narazie w tym poście. Pozdro dla klubowiczów !!
ToMaTo - 2006-09-06, 11:18

Czesiu napisał/a:
Robiłem tam imprezy może ktoś pamieta Hip Hop Session


Z tego co pamiętam to było za czasów Prohibicji i z tego co mi się wydaje to ten klub padł właśnie przez te imprezy ,nie dla tego że graliście źle, tylko dla tego że w Wieluniu nie ma za wielu odbiorców tej muzyki :sad:
Właściciel Miami 2 przyciągnął
ludzi tylko tym ze zaproponował im każdą muzykę i przejrzyste zasady czego nie były w Prohibicji bilet skakał jak chciał i idąc na imprezę nie było się pewnym czy zapłaci się 5 czy 10 czy też 15 zł :evil:
Ostatnio zrobiło się głośno o najeździe policji na ten klub gdyż każdy wie że bawią się w nim dzieci mające po 13 -15 lat a w dodatku spożywający alkohol.
Smutne jest to że ktoś próbuje zarobić pieniądze na dzieciach ale prawda jest też taka że Miami już nie ma szans jako klub dla starszych , były już lata świetności tego klubu.
Dla mnie ten lokal jest skończony :!:

Czesiu - 2006-09-06, 23:34

[b]ToMaTo napisał/a:"Z tego co pamiętam to było za czasów Prohibicji i z tego co mi się wydaje to ten klub padł właśnie przez te imprezy ,nie dla tego że graliście źle, tylko dla tego że w Wieluniu nie ma za wielu odbiorców tej muzyki" [/b]

Witam;-)
Tak masz racje to było za czasów Prohibicji.Klub na pewno nie padł przez te imprezy,których było zaledwie 5 edycji(wieczorów) więc żle Ci sie wydaje. Zanim ja wziąłem się za organizacje tych imprez w Wieluniu wcześniej nie było czegoś takiego w tym mieście. A co do zainteresowania,ludzie przychodzili na te imprezy i wiele osób je miło wspomina,niejednokrotnie ktoś pyta sie czy jeszcze coś takiego będzie.Były koncerty młodych obiecujących składów hiphopowych(z Opola,Wrocławia,Działoszyna,Wielunia,Pajęczna,Panek) a także after party z czarną muzyką.Co do odbiorców tej muzyki w naszym mieście z tym jest różnie,jednak uważam że jest pewna grupa dla której warto to było robić-pozdrawiam :)
A Prohibicja upadła bo nikt z osób zajmujących się klubem nie miał pomysłu na jego prowadzenie. Prawda jest taka że własciciel reaktywowanego Miami 2 miał pomysł,znalazł prosty sposób na promocje klubu w lokalnym radiu,nio i na rózne sposóby starał sie przyciagnąc potencjalnych klijentów i udało mu sie to. Za czasów Prohibicji promocja klubu była znikoma,nikt nie starał sie o ludzi.Ludzie przychodzili tam gdy były święta(Wielkanoc,Boże Narodzenie) nio i jeszcze wtedy gdy były imprezy tematyczne czyli te które ja organizowałem oraz imprezy grane przez Dark Side Crew.Ale trzeba też wspomnieć,że my sami zabiegaliśmy oto aby ludzie pojawiali sie na tych imprezach tematycznych promując je samemu na rózny sposób.Rozdawałem ulotki,były plakaty na mieście,była informacja na portalu www.hip-hop.pl a także w radyjku-darmowe wejściówki).
To tyle w tym poście.Pozdro dla przedmówcy :)

Flawless88 - 2006-09-09, 00:11

A ja dzisiaj podjechałam pod Miami żeby zobaczyć, cóż tam słychać... I przeżyłam szok :shock: Przy wejściu sprawdzono mi dowód osobisty :shock: w środku samo towarzystwo z roczników "przed-88"... No, rewolucja :P
Dominika - 2006-09-09, 03:17

Flawless88 napisał/a:
w środku samo towarzystwo z roczników "przed-88"...


to jak oni tam weszli? niemajac dowodu?

bob_mistrz - 2006-09-09, 11:20

Flawless88 napisał/a:
Przy wejściu sprawdzono mi dowód osobisty w środku samo towarzystwo z roczników "przed-88"... No, rewolucja


A napewno ty trafiłaś do Miami :?: :grin: Ja ostatnio jak tam bywam to tak jak pisałem 10 ludzi na krzyż i dowód zobaczą... w 2010 i 2011r...

Dominika napisał/a:

to jak oni tam weszli? niemajac dowodu?


Wydaje mi się, że przed-88 koleżanka miała na myśli 87, 86 itd... a więc oni dowody to już mają...

Marta - 2006-09-09, 12:15

Kiedyś policja zgarnęła dziewczynę w wieku 13 albo 14 lat, która była pijana i powiedziała, że upiła się w miami. No i teraz się skończyła sielanka z wpuszczaniem nieletnich.. :) W ostatni piątek wakacji policja zrobiła najazd i pilnowała, żeby wchodzili tylko z dowodami.
Izabela - 2006-09-12, 12:23

Co z tego,że policja zrobiła najazd dzieciaki nie będa przychodziły do tego klubu ale znajdą sobie inne miejsce do upijania się itp.
Marta - 2006-09-12, 15:24

Izabela, niektórzy upijali się już przed imprezą, żeby nie przepłacać w środku :P
Jaro - 2006-09-13, 10:03

Izabela napisał/a:
Co z tego,że policja zrobiła najazd dzieciaki nie będa przychodziły do tego klubu ale znajdą sobie inne miejsce do upijania się itp.




Ale dlaczego na tym miał cierpieć prestiż lokalu... :?

Swoją drogą sprzedaż alkoholu osobom nieletnim, powinna mieć surowsze konsekwencje niżeli to teraz ma miejsce.

Czesiu - 2006-09-17, 13:37

Siemanko:)
Ostatnio tak sobie myślałem o tej całej sprawie,o tej 13 letniej dziewczynie która to sie niby upiła i powiedziała że właśnie w klubie Miami.Czy tak było,całkiem mozliwe,choć do mnie dotarły tylko takie plotki.Z jednej strony ciesze się że są sprawdzane dowody osobiste,choć sam zakaz wchodzenia do klubu osoby niepełnoletniej nie rozwiąże problemu.Założyłem też że mogło być tak że takiej dziewczynie wcale nie musieli sprzedac alkoholu tylko ktoś starszy jej kupił bo np go oto poprosiła,tak mogło być ale to czyste moje założenie.I gdyby tak rzeczywiście było to nie potrzebnie mówiła że upiła sie własnie tam bo przez to ktoś może mieć nieprzyjemności.Nio ale to tylko moje domysły i moje zdanie.Mogę sie oczywiście mylić,bo nie znam faktów.Pozdrawiam serdecznie forumowiczów i klubowiczów:)

hasta - 2006-11-13, 19:31

hmmm... w wakacje mialam okazje przygladac sie permanentnym dewastacjom w tym lokalu :P co tydzien jakas nowosc... a to brak klamki w toalecie, a to wybita szyba w kabinie, popsuty kran, urwana deska klozetowa... mozna by tak wymieniac dalej :P
Roznica w stosunku do innych lokali polegala na tym ze nigdy nic nie zostalo naprawione:P

ALe trzeba przyznac ze w miami jest lepsze malibu niz w TR :D

baltazar - 2006-11-13, 19:31

hasta napisał/a:
ALe trzeba przyznac ze w miami jest lepsze malibu niz w TR


Na stos z Nią... :D

Dominika - 2006-11-13, 19:40

jesli nawet tak, to TYLKO malibu :twisted:
hasta - 2006-11-13, 19:41

no cozzzz... zawsze mozecie popracowac nad drinkami :D

taka moja mala sugestia... :P

baltazar - 2006-11-13, 19:45

hasta napisał/a:
no cozzzz... zawsze mozecie popracowac nad drinkami


Hasta, widzę że jesteś weteranką :D

hasta - 2006-11-13, 19:50

nom :P
wlasnie pije pastisa :D tak zeby mi sie lepiej fizyki uczylo ;)

baltazar - 2006-11-13, 19:54

hasta napisał/a:
nom
wlasnie pije pastisa tak zeby mi sie lepiej fizyki uczylo


Pastis? Do diaska, czy my się przypadkiem nie znamy??? :D Mamy chyba wspólnego znajomego (Tomka W.). A może się mylę :D

hasta - 2006-11-13, 19:59

Hmmm...
Nie raczej :P tak sie sklada ze z moich znajomych nikt nie pija pastisa :P

Ja jestem fanatyczką anyżu dlatego dosc czesto sacze ten trunek:P

baltazar - 2006-11-13, 20:05

No to pomyłka :D
A dobry pastis to chyba tylko w Paryżu :grin:

hasta - 2006-11-13, 20:09

dobry... :D

nie z paryza ale tez z francji :P konkretnie ---> zachodnie wybrzeze ----> La rochelle :P

Jak chcesz to wpadaj :D mam jeszcze 2 butelki :lol:

baltazar - 2006-11-13, 20:16

hasta napisał/a:
nie z paryza ale tez z francji konkretnie -- zachodnie wybrzeze --- La rochelle


Jutro sprawdzę czy masz rację :D


hasta napisał/a:
Jak chcesz to wpadaj mam jeszcze 2 butelki

To może zostaw na jakieś forumowe spotkanie :grin:

hasta - 2006-11-13, 20:25

nie wiem czy innym bedzie smakowac :P

to jest tak jak z owocami morza :lol:

baltazar - 2006-11-13, 20:27

hasta napisał/a:
nie wiem czy innym bedzie smakowac

to jest tak jak z owocami morza


Ale zawsze trzeba spróbować :D

hasta - 2006-11-13, 20:44

to jak bedzie z tym malibu w TR :D :D :D :D ??
baltazar - 2006-11-13, 20:49

hasta napisał/a:
to jak bedzie z tym malibu w TR ??


To trzeba się zgłosić z tematem do prezesów tego forum :D

hasta - 2006-11-13, 20:56

ale to mam nadzieje ze mnie poprzesz?? :D :D :D
baltazar - 2006-11-13, 20:58

hasta napisał/a:
ale to mam nadzieje ze mnie poprzesz??


Mój głos już masz. Niewiele znaczący, ale zawsze coś :D

mario's - 2006-11-13, 23:47

Jeśli chodzi o Malibu z TR to zapraszam do tematu w Testa Rossie :wink:
red - 2006-11-14, 00:43

hasta napisał/a:
ALe trzeba przyznac ze w miami jest lepsze malibu niz w TR


Nie ma takiej możliwości... (moja wrodzona skromność :D )
Wszystkie drinki w TR sa robione TYLKO I WYŁACZNIE z oryginalnych, sprawdzonych składników. Nigdy nie używamy żadnych zamienników, najczęsciej w cenie o połowę niższej niż oryginał (co się często zdarza w innych lokalach).
Ale wszystko jest kwestią gustu...

hasta - 2006-11-14, 01:46

chodzi o to ze tam sa WIEKSZE :D
red - 2006-11-14, 01:49

hasta napisał/a:
chodzi o to ze tam sa WIEKSZE

A to przepraszam. Nie zawsze "większe" znaczy "lepsze". Pewnie leją więcej mleka :D

hasta - 2006-11-14, 16:31

panie Radku :P bo popadnie pan w narcyzm :D
red - 2006-11-20, 00:02

hasta napisał/a:
bo popadnie pan w narcyzm

Bardzo mi do tego daleko... pozdrawiam

hasta - 2006-11-20, 20:48

red napisał/a:
moja wrodzona skromność




red napisał/a:
Bardzo mi do tego daleko... pozdrawiam


BTW... jak bym slyszala justyne :D

[ Dodano: 2006-11-20, 20:49 ]
jakbym

red - 2006-11-21, 01:34

hasta napisał/a:
BTW... jak bym slyszala justyne

rodzina... :D

mario's - 2006-11-21, 11:25

red napisał/a:
rodzina...


Radziu zapomniałeś dodać że wszyscy Polacy to jedna rodzina :lol: :lol: :lol:

Mefis - 2006-12-14, 23:17

Czy wie może ktoś czy w piątek przed wigilią miami będzie otwarte ?
niemoralnejajo - 2006-12-23, 14:13



ZAPRASZAMY NA UCZTE Z DOBRA MUZYKA

hasta - 2006-12-23, 14:21

nom imprezka ciekawa... już dostałam zaproszenie od jednego z grających :)
Karzełek - 2006-12-26, 12:56

Drum and Bass w miami... hmmm. Może by się tak wybrać... Trzeba będzie się zastanowić :)
radek - 2006-12-26, 17:12

Piękna bibaśka będzie dzisiaj :) te pieknę połamane bity i jeszcze w wykonaniu DSC i ta nawijka PROXYiego
Collina - 2006-12-26, 18:12

hehe
Powtórka z rozrywki.
O ile pamiętam parę lat temu już były organizowane tego typu imprezy i to też właśnie w Miami. Wtedy to raczej nie wypaliło. Ciekawe czy teraz się rozrusza i będzie stałym punktem czy tylko jednorazowa imprezka.

Misiek;) - 2007-01-17, 18:39

Musze powiedzieć, że ostatnio w piątek zostaliśmy zaskoczeni na max'a ... nikt nas nie uprzedził, że trzeba będzię kupić biletu :shock: co jak wiadomo jest dziwne w piątek !!! Szkoda że w radiu o tym nie było mowy... chyba przerzucimy sie do TESTAROSSY ;)
Collina - 2007-01-17, 20:37

mam tylko nadzieje, że nia macie 16 lat, bo wtedy w TR nie macie czego szukać
Czesiu - 2007-01-31, 20:51

Siemanko:)
Może ktoś wie co tam się dzieje ostatnio w Miami.Jak imprezki i wogóle.Dawno już nie byłem i tak jestem ciekaw.Pozdrawiam

pawlo - 2007-02-23, 00:22

Czesiu napisał/a:
Może ktoś wie co tam się dzieje ostatnio w Miami.


Bywam w Miami rzadko a ostatnia impreza utwierdziła mnie w tym , że to
dobry klubik jak już nie masz gdzie się podziać. "Gimnazjum " bawi się w najlepsze :D . Aż strach wychodzić na parkiet :!:

lukas - 2007-02-26, 22:31

miami II to wielka pomylka.w srodku wszysto sie sypie,zniszczone. jkis remoncik panowie :idea: najgorsi jednak sa ochroniarze buraki jedne mysla ze im wszystlko wolno, cwaniaki. no i jeszcze te dzieci z podstawówki masakra. w sumie w wieluniu nie ma zadnej dobrej imprezy.nawet testa rossa nie jest zaciekawa.
hasta - 2007-02-26, 22:34

lukas napisał/a:
najgorsi jednak sa ochroniarze buraki jedne mysla ze im wszystlko wolno

małe sprostowanie :) panowie ochroniarze z miami są bardzo mili :)

justi87 - 2007-03-07, 20:31

ja-powiem szczerze-ze jeszcze nei odwiedziłam tego klubu,ale z tego co moi znajomi mówią jest to jeden z lepszych klubów:) nie wiem na ile to jest prawda,ale jesli moge polecic jakis to polecam testa rossa:) byłam tam 2 razy i na pewno jeszcze się tam wybiore-jesli bede w wieluniu:):):):)
zap - 2007-03-08, 14:02

justi87 napisał/a:
ale jesli moge polecic jakis to polecam testa rossa:)


W W-niu poza Miami II i TR nie ma wiecej klubów, tak więc nie ma zbytnio co innego polecić :P

lukas - 2007-03-08, 20:57
Temat postu: miami II
no wlasnie"jeden z lepszych "bo sa tylko dwa

[ Dodano: 2007-03-08, 20:58 ]
W W-niu poza Miami II i TR nie ma wiecej klubów, tak więc nie ma zbytnio co innego polecić :

[ Dodano: 2007-03-08, 20:59 ]
zawsze pozostaje biala

MAR-COM - 2007-03-08, 22:08

lukas napisał/a:
zawsze pozostaje biala


jak chcesz się z dziećmi pobawić to Protector Biała lub Miami II :)

sz@wel - 2007-03-25, 14:36

Czy w niedziele lokal tez jest otwarty..??
xawer - 2007-04-02, 22:43

MAR-COM napisał/a:
lukas napisał/a:
zawsze pozostaje biala


jak chcesz się z dziećmi pobawić to Protector Biała lub Miami II :)
Mam 20 lat, czy jestem dla ciebie dzieckiem?
zap - 2007-04-02, 23:17

xawer napisał/a:
Mam 20 lat


I nadal chodzisz do miami, bawisz się wśród 14-16, nie przeszkadza Ci takie młode towarzystwo? Bo dla mnie to trochę niepojęte...

zwyczajna - 2007-04-03, 07:00

Mam nadzieję że niedługo zamkną tą spelunę,u sąsiadów była Policja i robia dochodzenie tzn gdzie dzieciaki kupują alkohol i kto wpuszcza je na jakie dyskoteki.Drzyjcie własciciele,bo czas wasz sie kończy :D
glizda - 2007-04-03, 07:25

Cytat:
xawer napisał/a:
Mam 20 lat


I nadal chodzisz do miami, bawisz się wśród 14-16, nie przeszkadza Ci takie młode towarzystwo? Bo dla mnie to trochę niepojęte...


Dla mnie tym bardziej :lol: W zeszłym roku byłam tam zajrzeć z kuzynką, to czułyśmy się jakbyśmy były wychowawczyniami w przedszkolu :lol: :lol: :lol: :lol: tragedia :D

xawer - 2007-04-03, 13:46

zap napisał/a:
xawer napisał/a:
Mam 20 lat


I nadal chodzisz do miami, bawisz się wśród 14-16, nie przeszkadza Ci takie młode towarzystwo? Bo dla mnie to trochę niepojęte...
Nie do miami nie chodze :)
MAR-COM - 2007-04-03, 17:51

xawer napisał/a:
Mam 20 lat, czy jestem dla ciebie dzieckiem?


sorry , ale dla mnie jesteś dzieckiem i tego sie już nie zmieni ...

xawer - 2007-04-03, 23:43

MAR-COM napisał/a:
xawer napisał/a:
Mam 20 lat, czy jestem dla ciebie dzieckiem?


sorry , ale dla mnie jesteś dzieckiem i tego sie już nie zmieni ...
Tak też myslałem właśnie :)
olka:) - 2007-04-23, 18:02

no ja bylam kilka razy tam, a ostatnio to juz wogole lipa tam jest jak nie wiem a ta 2 sala to mowiac brzydko do dupy ;/ no ale cozzz :twisted:
Misiek;) - 2007-05-21, 07:00

oj ola ola jak ladnie napisalas to druga sala jest do kupra :P tez sie z tym zgodze
trochce niewypal :D nop ale az tak to nie narzekaj na to miami :grin:

xawer - 2007-05-21, 19:40

Ambitnego dj'a tu kiedys mieli. Puszczał sety z...protectora heh :roll:
Jack_Black - 2007-05-21, 19:43

edzia i odziu napisał/a:
Mam nadzieję że niedługo zamkną tą spelunę,u sąsiadów była Policja i robia dochodzenie tzn gdzie dzieciaki kupują alkohol i kto wpuszcza je na jakie dyskoteki.Drzyjcie własciciele,bo czas wasz sie kończy :D


I dobrze...Młodzież ma za duży dostęp do alkoholu i takich imprez

Marta - 2007-05-21, 20:04

Jack_Black napisał/a:
i takich imprez


To gdzie my się mamy bawić?
Mamy siedzieć w domu na tyłku, przed komputerem? Albo siedzieć pod blokiem i skubać słonecznik?
Ja byłam tam tylko 2 razy, ale pewnie jeszcze kiedyś tam pójdę. Każdy musi się jakoś wyrwać, a mamy tyle lat ile mamy to nie wszędzie nas wpuszczają..
Nie myślcie, że tam młodzież idzie się tylko schlać.. Są również i tacy, którym na prawde zależy na dobrej zabawie.. Nie uogólniajmy :)

raulmanka - 2007-05-21, 20:17

Marta napisał/a:
Nie myślcie, że tam młodzież idzie się tylko schlać.. Są również i tacy, którym na prawde zależy na dobrej zabawie.. Nie uogólniajmy :)

a też byłam na kilku imprezach, szczególnie w wakacje i mnie się podobało nawet;) tylko trochę dobija mnie widok dzieci zataczających się;/ no ale dokładnie tak jak Marta mówi, nie uogólniajmy bo niektórzy po prostu chcą się dobrze bawić, nie koniecznie na procentach..

Ferbik - 2007-05-21, 23:45

Marta napisał/a:
To gdzie my się mamy bawić?
Mamy siedzieć w domu na tyłku, przed komputerem? Albo siedzieć pod blokiem i skubać słonecznik?

Nie wiem jak ty, ale mnie wychowano tak, że na imprezy zacząłem chodzić w wieku 18 lat. I proszę tu nie mylić staroświeckości z dobrym wychowaniem! Dziękuję za to rodzicom, że tak mnie wychowali - jak patrzę teraz na większość 15-to latek, które wracają z imprez gdzie rodzice im pozwalają, nie wiedząc co ich dzieci robią, to stwierdzam że świat schodzi na psy. Jeszcze chwila a słowo miłość zostanie zastąpione słowem sex.

Ecomarta - 2007-05-22, 06:43

Ferbik napisał/a:
Nie wiem jak ty, ale mnie wychowano tak, że na imprezy zacząłem chodzić w wieku 18 lat. I proszę tu nie mylić staroświeckości z dobrym wychowaniem! Dziękuję za to rodzicom, że tak mnie wychowali - jak patrzę teraz na większość 15-to latek, które wracają z imprez gdzie rodzice im pozwalają, nie wiedząc co ich dzieci robią, to stwierdzam że świat schodzi na psy. Jeszcze chwila a słowo miłość zostanie zastąpione słowem sex.

Widzisz Ferbik mnie też i myśle,że dużą część starszych forumowiczów,ale świat idzie naprzód choć nie zawsze w dobrym tego słowa znaczeniu.Gdy ja chodziłam na imprezy,owszem zdarzały sie pijane 16-sto latki,ale oni sie z tym nie afiszowali,nie robili tego co tydzień,ot taki jednorazowy wyskok.Myśle sobie,że Marta ma racje,dzisiaj jeśli młodzież nie będzie miała alternatywnego sposobu spędzania wolnego czasu,wieczorów niż siedzenie pod blokiem to nic dobrego z tego nie będzie...Może jakiś klub,dyskoteka,gdzie zbieraliby sie młodzi ludzie i w którym nie byłoby alkoholu byłby dobry...nie wiem tylko czy miałby klientów :sad:

Mateusz - 2007-05-23, 12:35

Ferbik napisał/a:
Marta napisał/a:
To gdzie my się mamy bawić?
Mamy siedzieć w domu na tyłku, przed komputerem? Albo siedzieć pod blokiem i skubać słonecznik?

Nie wiem jak ty, ale mnie wychowano tak, że na imprezy zacząłem chodzić w wieku 18 lat. I proszę tu nie mylić staroświeckości z dobrym wychowaniem! Dziękuję za to rodzicom, że tak mnie wychowali - jak patrzę teraz na większość 15-to latek, które wracają z imprez gdzie rodzice im pozwalają, nie wiedząc co ich dzieci robią, to stwierdzam że świat schodzi na psy. Jeszcze chwila a słowo miłość zostanie zastąpione słowem sex.


Madrze powiedziane Ferbik. Chociaz skubanie slonecznika nie nalezy do ciekawych form spedzania czasu. Wlasciwie to masz racje, niedlugo sex to bedzie wyraz bliskoznaczny do slowa milosc.

Marta - 2007-05-23, 13:40

Mateusz, na nic więcej Cię nie stać? Tylko czyjeś słowa potrafisz powtórzyć?

To, że ja chodze w wieku 17 lat na dyskoteki (ekhm, byłam 2 razy) to nie znaczy że jestem źle wychowana!
Nie chcę się z nikim wdawać w jakieś pyskówki bo nie o to chodzi, ale nie przesadzajcie..

raulmanka - 2007-05-23, 13:50

też chodziłam wcześniej na dyskoteki, nie często ale to głównie dlatego że po prostu nie miałam na to ochoty i tyle. Poza tym jak już mówiłam impreza nie równa się alkohol. Jak ktoś chce to tak czy siak znajdzie sposób, żeby pić palić etc...
heh...chyba trochę odbiegliśmy od tematu

Mateusz - 2007-05-23, 17:25

Marta napisał/a:
Mateusz, na nic więcej Cię nie stać? Tylko czyjeś słowa potrafisz powtórzyć?

To, że ja chodze w wieku 17 lat na dyskoteki (ekhm, byłam 2 razy) to nie znaczy że jestem źle wychowana!
Nie chcę się z nikim wdawać w jakieś pyskówki bo nie o to chodzi, ale nie przesadzajcie..


Co tu dużo pisać... Ferbik ma rację i ja się z nim całkowicie zgadzam w tej sprawie. Społeczeństwo schodzi na psy, ale nie tylko u nas. Co do alkoholu i imprez to nie będę się wypowiadał, bo jestem abstynentem :p

Marta Moja wypowiedź nie miała na celu obrażenia Ciebie czy coś. Nie czytałem poprzednich postów, ale przypomniała mi się moja wypowiedź(witamy nowych forumowiczów): "Moje hobby to siedzenie na ławce przed blokiem i dłubanie słonecznika."

zap - 2007-05-23, 20:22

Wracając do tematu jakby nie patrzeć w miami bawi się młodsza część wieluńskiej młodzieży i chyba niektórzy już nie mają co tam zaglądać (czytaj studenci lub starsi :P ) pozostaje im więc tylko TR. Chociaż były czasy, że najlepsze imprezy odbywały się właśnie w miami :) Szkoda że już nie wrócą...
jenusia - 2007-05-23, 20:36

No niestety nie wrócą.. w ogóle śmieszy mnie to że do MIami niby wpuszczają od 17 lat .. jaaaasne Tylko czemu jak się wejdzie to sami młodsi :/ No nic widać dla starszych nie ma już tam miejsca :P
raulmanka - 2007-05-23, 22:07

mój Kuzyn (22latka będzie w tym roku) ciągle zachacza o miami...mówi że czuje się młodziej :D :D
Czesiu - 2007-05-25, 23:09

Witam:)W Miami będą jeszcze najlepsze imprezy,zapewniam.Już wkrótce...nie rzucam słów na wiatr.Pozdrawiam wszystkich :))
zap - 2007-05-28, 13:22

Hehee a to czemu najlepsze? Lokal zmienia właściciela czy co :P ?

raulmanka napisał/a:
mówi że czuje się młodziej


Niektórzy czują się starzej ;)

jenusia napisał/a:
MIami niby wpuszczają od 17 lat


z niepewnością pomiarową wieku -3 lata :lol:

flirciara - 2007-05-29, 08:09

Jeszcze przed wakacjami (lub na samym ich początku) szykują się kolejne zmiany. Niestety nie mogę napisać konkretnie jakie - szacunek dla właściciela mi nie pozwala.
No cóż w Wieluniu jest tylko parę fajnych barów.... a tylko jeden dla starszych niż siedemnastolatek.

jenusia - 2007-05-30, 15:01

hehe nio nie wiem czy te zmiany pomogą... bo juz chyba kazdy sobie opinie o Miami wyrobił :>
Panterka - 2007-05-30, 15:21

ja nie bylam tam od czasow liceum z sentymentem wspominam tamte imprezy ale teraz nie mam zamiaru bawic sie w towarzystwie 16 latkow
Czesiu - 2007-05-30, 22:23

Siemanko:)Chciałem wspomnieć że w ten weekend w sobote 2 czerwca odbędzie się urodzinowa imprezka w klubie Miami.Do 22 wjazd za darmo,zagra de Answer.Więc mysle że warto zaprosić :) )Pozdrawiam
Przemek - 2007-06-03, 03:09

W zeszłym roku startowałem na radnego powiatu... nie udało mi się... a jednym z moich punktów było bezpieczeństwo nieletnich, czyli pilnowanie ich i nie dopuszczanie do sytuacji gdzie nieletni mają wgląd do takich miejsc jak np. MAIAMI II
KaSiUlKa - 2007-06-03, 11:45

Jestem niepełnoletnia i w moim przypadku w II kl. gimnazjum wyłacznie "dyskoteki" szkolne są. Raczej nie chodze do miami zdazyło mi sie to moze 2 razy, ale znam osoby które chodzą np. co tydzien. Teraz to już nawet dzieciaki z podstawówki tam startują. Ich rodzice to powinni raczej pomyślec na co pozwalają swoim dziecią kiedy je puszczają w takie miejsca :roll:
zwyczajna - 2007-06-04, 06:15

Nigdy tam nie byłąm i nie będę.Ze słyszenia od nieletnich którzy tam wchodzą wiem że wpuszcza ich jakaś pani...niech ta Pani popuka się w głowę,te dzieci tam piją ,palą jawnie ,ze też nie mogą zamknąć tej speluny...
Czesiu - 2007-06-05, 19:43

Witam:)Te dzieci piją i palą także na osiedlach i wielu innych miejscach jeszcze przed imprezą i nie tylko,nawet jawnie palą przy rodzicach.My jako starsza młodzież czesto też dajemy im taki przykład,bo sami rozgrzewke robimy jeszcze zanim pójdziemy do klubu.I prosze nie mówić o Miami że to speluna.Tym bardziej,że niektórzy tu wypowiadają się a nigdy tam nie byli.Zręsztą nie chodzi mi oto by z kimś tu wchodzić w polemike.Bardziej bym podyskutował nad tym jak można sie kulturalnie pobawić takiemu młodemu człowiekowi.Pozdrawiam
jestsuper - 2007-06-06, 17:21

w wieluniu sa tylko 2 kluby wiec gdzie ma bawic sie mlodziez <18? poza tym bardzo duzo osob podrabia legitymacje zeby wejsc do protektora, miami czy tr. i to nie jest wina klubu ze sa tam mlodzi, a gdy przy barze prosza dowod to prostym sposobem jest wyslanie starszego . tak poza tym w tr niedawno bawila sie moja 16 letnia znajoma (bez legitymacji) :D
Mateusz - 2007-06-06, 18:48

edzia i odziu napisał/a:
Nigdy tam nie byłąm i nie będę.Ze słyszenia od nieletnich którzy tam wchodzą wiem że wpuszcza ich jakaś pani...niech ta Pani popuka się w głowę,te dzieci tam piją ,palą jawnie ,ze też nie mogą zamknąć tej speluny...


Sie przejmujesz czyimiś dziećmi, w końcu to rodziców sprawa. Pogadać można, a i tak wszystko będzie nadal tak jak jest.
Jeśli poziom Miami będzie równy spelumie, to wtedy część ludzi po prostu przestanie do Miami chodzić i znajdzie sobie lepszy klub/dyskotekę...

Martial - 2007-09-05, 14:33

Miami to typowa nora dla zakochanych małolatów, jedyny plus to że bez dowodu piwa nie dostaną, ale zawsze można posłaś kogoś starszego zeby browca kupił, a potem taka 14-15 latka wraca na czworaka do domu, zaliczjąc po drodze glebę i policyjny radiowóz.
raulmanka - 2007-09-05, 16:28

byłam ostatnio (tydzień temu) na chwilę tam zajrzeć... i ludzi można było policzyć na palcach normalnie ;| po prostu...tragedia i tyle;/
jestsuper - 2007-09-05, 16:32

Martial napisał/a:
jedyny plus to że bez dowodu piwa nie dostaną, ale zawsze można posłaś kogoś starszego zeby browca kupił
\

W wakacje zajrzałam tam ze znajomymi, którzy osiemnastkę skończyli dobre parę lat temu i.... chyba byli tam najstarsi.

Martial napisał/a:
a potem taka 14-15 latka wraca na czworaka do domu, zaliczjąc po drodze glebę i policyjny radiowóz.


Osób w takim stanie tam nie widziałam, wybacz ale jeśli nawet niektóre dzieciaki tak kończą imprezę (nie tylko bywalcy MIami) to chyba bardzo dobrze by było jakby trafili do radiowozu.

Martial - 2007-09-11, 11:12

Jedno jest pewne, ludzie nie potrafią bawić się na trzeźwo. Często widziałem jak w drodze do Miami całe ekipy 15-16 latków robią wysokoprocentowe zakupy i obalają parę winiaczy zanim wejdą do środka.
glizda - 2007-09-11, 11:24

Martial napisał/a:
Jedno jest pewne, ludzie nie potrafią bawić się na trzeźwo


A mnie się wydaje, ze co niektórzy wbijają sobie do głowy że nie będą dobrze sie bawić jak nie wypiją alkoholu. Dla mnie to jest błędne myślenie. Ja jak mam dobry humor to żaden alkohol nie jest mi potrzebny aby dobrze się bawić.

hajen - 2007-09-11, 13:19

glizda napisał/a:
A mnie się wydaje, ze co niektórzy wbijają sobie do głowy że nie będą dobrze sie bawić jak nie wypiją alkoholu. Dla mnie to jest błędne myślenie. Ja jak mam dobry humor to żaden alkohol nie jest mi potrzebny aby dobrze się bawić.


Uwierz mi, w miami na trzezwo sie nie da :)

Izabela - 2007-09-11, 16:58

hajenleet napisał/a:
Uwierz mi, w miami na trzezwo sie nie da
w Miami wogule sie nie da :D

*w ogóle

Marta - 2007-09-11, 18:49

hajenleet napisał/a:
Uwierz mi, w miami na trzezwo sie nie da


Uwierz, że się da ;)


Izabela, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Aczkolwiek byłam tam tylko 3 razy no i nie wiem kiedy zawitam tam nastepnym razem.

jenusia - 2007-09-12, 11:19

Marta napisał/a:
hajenleet napisał/a:
Uwierz mi, w miami na trzezwo sie nie da


Uwierz, że się da ;)


Zgadzam się z Martą, że się da :P bynajmniej dało :p bo z rok tam nie byłam :P

Chudyy - 2008-02-11, 03:16

A ja nie byłem i nie będę bo się boję hę. ;)
Rabidus - 2008-04-16, 11:14
Temat postu: FRANCJA - ROCK - MIAMI II - 03.5.2008
THE LAST MINUTE SHOW WIELUŃ
Euro tour 2008
Exit Wounds & The Twisted Minds



ZAGRAJĄ:

-THE TWISTED MINDSfrancja
http://www.myspace.com/thetwistedminds



grają ponad 5 lat w tym samym składzie, ich techniczny punk rock z heavy metalowym zacięciem objechał całą Francje , Brazylie, europe podczas trasy Zona Punk Tour 2005 . 4 lata po wydaniu debiutanckiej epki 'Ambitions & Disillusions', wydali nową płytę 'Neo Dogmas'. Polityczne texty ubrane w dynamiczne rify, melodie.

-EXIT WOUNDS francja
http://www.myspace.com/exitwoundshxc



pełny melodii , prędkości i efektownych wokali hc/punk z Francji
ich inspiracje muzyczne to Kid Dynamite, Champion, Good Riddance , Minor Threat.
Zagrali już na scenach 6 krajów u boku takich zespołów jak Burning Heads, Phinius Gage (UK), Sling69, Nineteen Reasons (GE)


-LOLA HART - Opole
http://www.myspace.com/lolahart



po ciężkim okresie prób i mozolnej pracy zespół wystartował by zaprezentowac swoje osiągnięcia muzyczne.
Nie wiem czego sie po nich spodziewac mając na uwadze fakt iż skład zasila min. siewca zła Spłuczka ex Rzeżnia który gra tylko z profesjonalistami :wink:
Z tego co mi wiadomo muzycznie to już nie to co można usłyszec na ich profilu myspace


-TOXIC BONKERS - Łódż
http://www.myspace.com/toxicbonkers



to będzie najmocniejszy akcent koncertu , tego bendu nie musze już chyba specjalnie zapowiadac :twisted:




impreze rozpocznie miejscowy
-MORAL DEGRADE
http://www.myspace.com/moraldegrade

ZAPRASZAM ! ! !

PO KONCERCIE ZABAWA W RYTMACH dance&hause ORAZ ragga®gae


Wieluń 03-5-2008
klub MIAMI
ul. Sieradzka 56
start: godz 19
wejscie: 12 zeta



Proszę nie używać wielkiego rozmiaru czcionki - nikt tutaj ślepy nie jest
Proszę nie używać koloru czerwonego - patrz REGULAMIN FORUM, którego notabene nie czytałeś jak widać.

yabos - 2008-04-16, 16:36

Właśnie mialem zakladac taki temat, patrze, a juz jest. ;) Najlepszy koncert w Wieluniu jaki do tej pory widziałem, a mnie chyba nie bedzie. :/ No trudno. Tylko dobrze go rozreklamowac trzeba, zeby sie nie zdziwili ci co do miami na dyskoteke przyjda. I ta impreza w rytmach dance/ragga jako afterparty... Nie dalo by rady zrobic juz w jednym klimacie?

*dałoby

Rabidus - 2008-04-16, 22:38

syd napisał/a:
Wlasnei mialem zakladac taki temat, patrze a juz jest;) Najlepszy koncert w Wieluniu jaki do tej pory widzialem a mnie chyba nie bedzie:/ No trudno. Tylko dobrze go rozreklamowac trzeba zeby sie nie zdziwilli ci co do miami na dyskoteke przyjda. I ta impreza w rytmach dance/ragga jako afterparty... Nie dalo by rady zrobic juz w jednym klimacie?


no w Miami był już jeden tego typu koncert z zespołem Holier Than Tou z USA mam nadzieje że teraz bedzie równie wypaśnie jak nie lepiej :wink:
co do aftera myśle że w takiej opcji bedzie ciekawiej i pozwoli nam troche ten wieczór urozmaicic muzycznie , niech każdy znajdzie coś dla siebie.
I nie widze żadnego problemu w tym zeby ludzie którzy lubią bawic sie w Miami nie mogli wpaśc i równie dobrze sie zabawic przy okazji tego koncertu :twisted: tym bardziej że koncert kończy sie ok 23.00 póżniej już wiadomo after w takich a nie innych rytmach.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group