Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Historia / Turystyka - 67. rocznica wyzwolenia Wielunia spod okupacji niemieckiej

agatob - 2012-01-17, 16:46
Temat postu: 67. rocznica wyzwolenia Wielunia spod okupacji niemieckiej
Jutro minie 67. lat od wkroczenia do Wielunia wojsk sowieckich, pojutrze – od wyzwolenia miasta spod okupacji niemieckiej. Jutro na 10.00, podobnie jak przed rokiem, zaplanowano złożenie kwiatów pod pomnikiem Pogromców Hitleryzmu w Wieluniu. Na uroczystości na pewno nie zabraknie Eugeniusza Kołodziejczyka, jednego ze świadków wybuchu drugiej wojny światowej:
- W dniu wyzwolenia mnie w Wieluniu nie było, bo myśmy byli w Niemczech. O wyzwoleniu opowiadam, co mi teściu opowiadał. Mówił, że gotów był ziemię ucałować. Było pusto. Miasto było odgruzowane rękami Żydów i Polaków. Było tak ponuro, ludzie byli przestraszeni. Poczta nie kursowała, ludzie chodzili po wsiach, zbierali co się dało. Wracamy do Wielunia, czekamy co się tam stało. Zastaliśmy gołe budynki, niczego nie było, nawet by podgrzać wodę na herbatę.
Świadków tamtych wydarzeń martwi, że obchodami kolejnych rocznic wyzwolenia miasta jest zainteresowanych coraz mniej mieszkańców.
http://www.radiozw.com.pl...age=news&id=411

Świstek - 2012-01-17, 20:40

Dobrze, że pomyślano o upamiętnieniu tej rocznicy.
Widać IPN-owska propaganda nie zrobiła jeszcze wszystkim wody z mózgu.
Brawo!

agatob - 2012-01-18, 15:00

Inaczej niż przed rokiem, bo z udziałem młodzieży, przebiegały obchody 67. rocznicy wkroczenia do Wielunia wojsk sowieckich. Uroczystości odbyły się pod pomnikiem Pogromców Hitleryzmu. Z wyższej niż ostatnio frekwencji cieszył się burmistrz Wielunia, Janusz Antczak:
- Z roku na rok jest nas coraz więcej, jest dzisiaj młodzież. Nie jesteśmy tu sami – tylko kombatanci i urzędnicy.
W uroczystościach uczestniczył też starosta wieluński, Andrzej Stępień:
- Ta inicjatywa wyszła ze środowisk kombatanckich. Żyjcie nam długo, przypominajcie o tamtych czasach. My jesteśmy tylko spadkobiercami tego, co wy robiliście wtedy. Wszystkiego dobrego, bo dzisiaj jest wesoły dzień.
Jedna ze studentek Kolegium Nauczycielskiego wyrecytował wiersz Heleny Hadaś „Wyzwolenie Wielunia”:
- Na ziemi wieluńskich żołnierzy radzieckich zadudnił krok(...)Wyglądali wieluniacy przez okna i drzwi. Początkowo nie wierzyli, że idą wolności dni.
Na uroczystościach nie zabrakło wieluńskich kombatantów, m.in. Bernardy Gajęckiej i Zygmunta Werbickiego:
- Widziałem to wszystko, co się tu działo. Rosjanie byli na Nowym Świecie 17-ego, ale wkroczyli do Wielunia dopiero 18-ego stycznia(...) Chodzi o to, żeby kolejne pokolenia to pamiętały.
Rocznica wyzwolenia miasta spod okupacji niemieckiej przypada jutro.
http://radiozw.com.pl/ind...age=news&id=419

Mateusz - 2012-01-18, 22:14

Świstek napisał/a:
Dobrze, że pomyślano o upamiętnieniu tej rocznicy.
Widać IPN-owska propaganda nie zrobiła jeszcze wszystkim wody z mózgu.
Brawo!


Hitler czy Stalin. Okupant ten sam, metody tylko inne.

yampress - 2012-01-19, 10:15

Na historii słyszałem od nauczyciela " Stalin byl gorszy od Hitlera"
miko 005 - 2012-01-19, 10:40

Tak przy okazji owej rocznicy wyzwolenia Wielunia i ziemi wieluńskiej, oraz odnosząc się do słów Mateusza;
Mateusz napisał/a:
Hitler czy Stalin. Okupant ten sam, metody tylko inne.


Sami okrutnie się oburzamy, gdy gdzieś w świecie widzimy jak kto inny obchodzi się z naszymi symbolami, czy historycznymi pamiątkami Polski i Polaków. Niestety już u siebie na własnej ziemi szybko zapominamy o tym, że często robimy to samo co nas tak u innych irytuje.



To jest cmentarz w jednej z miejscowości gminy Wieluń. Na zdjęciu widzimy mogiłę poświęconą żołnierzom radzieckim. Żołnierzom, którzy poświęcili życie aby wyzwolić te ziemie spod okupacji hitlerowskiej.
Bardzo ładny gest mieszkańców tej miejscowości i pewnie ówczesnych władz. Bo ten pomnik mogiła jest tam chyba od zawsze, tzn. jak tylko sięgam pamięcią (a jest gdzie się nią cofać ;) )
Oczywiście u boku żołnierzy armii sowieckiej walczyli i oswabadzali polskie ziemie również żołnierze z białym orłem na czapce. Też ginęli. I taki sam identyczny grób postawiono po przeciwnej stronie tego radzieckiego.
Nosząc jeszcze mundur harcerski, nie raz zaciągaliśmy tam warty honorowe, każdego pierwszego listopada.

Czasy się zmieniły, ludzie jakoś dziwnym trafem z każdym rokiem zapominali o tych co ginęli na obcej ziemi, za wolności Polski. To co się stało później, nie jest winą Tych tam leżących.
Nowe władze, nowi przodownicy, postanowili że trzeba tych walczących w polskim mundurze jakoś wyróżnić.



Rozebrano bliźniaczą mogiłę żołnierzy polskich, po to aby wystawić nową (bo przecież nowe czasy).
Powiem szczerze, że gdy to zobaczyłem po raz pierwszy, byłem dosyć mocno zniesmaczony takimi zmianami. Tym bardziej, że pozostawiając grób żołnierzy radzieckich w stanie jak sprzed kilkudziesięciu lat, daliśmy dowód na jawną pogardę dla ludzi tam leżących.

I pewnie temat ten nie byłby wart uwagi, gdyby jak wcześniej pisałem, nie fakt że sami do innych mamy żale i pretensje o własne mogiły na obcych ziemiach.

Maciej - 2012-01-19, 10:57

Świstek napisał/a:
Widać IPN-owska propaganda nie zrobiła jeszcze wszystkim wody z mózgu.




Edit. Kolego jak masz coś do powiedzenia to możesz to wyrazić w normalny sposób. Niecenzuralne wyrażanie się nie jest normalnym sposobem a juz na pewno nie jest akceptowane na tym forum. Niecenzuralny obrazek usunąłem.
Gregg Sparrow

Świstek - 2012-01-19, 20:15

yampress napisał/a:
Na historii słyszałem od nauczyciela " Stalin byl gorszy od Hitlera"



Chyba byli siebie warci, ale nie wiem, gdzie zauważyłeś na tym forum pochwałę czy obronę Stalina. Nie tego dotyczy też ten temat.

Może nauczycielowi chodziło o to, co wyrabiał Iosif Wissarionowicz z Polakami w czasie wojny, szczególnie w jej 1. połowie, bo nie sądzę, żeby ktoś o zdrowych zmysłach porównywał hitlerowską okupację z jej mordowaniem ludzi na skalę przemysłową do zależnej od Związku Radzieckiego Polski Ludowej (nawet z jej najczarniejszego okresu, czyli stalinizmu).

(No chyba, że to jeden z forumowiczów - "metody inne", [w domyśle] intencje identyczne...).

Mateusz - 2012-01-19, 21:42

miko 005

Żołnierze Armii Czerwonej jak najbardziej wyzwolili nas od niemieckiego okupanta.

Przy okazji gwałcąc polskie kobiety i obcinając im piersi(relacja ustna mojej babci)

Po wojnie zaś polscy zdrajcy(spod znaku UB) dokonywali tego co nie zdążył Hitler - zabijali AKowców i innych patriotów polskich, którzy mieli inną wizję państwa niż tą 'jedyną i słuszną" idee dobrobytu spod czerwonej gwiazdy.

Przykład generała Nielsa i wielu innych dowódców jest na to najlepszym dowodem.

Żałować można niektórych żołnierzy sowieckich, którzy wykonywali swoje rozkazy i mieli jako tako szacunek do podbitej ludności cywilnej.

Ale jak wiadomo większość żołnierzy sowieckich to było po prostu nieokrzesane bydło. Rabowali i gwałcili bez opamiętania.

Nevermind - 2012-01-19, 22:46

Jedni i drudzy byli tacy sami, lecz gdyby nie wejscie Rosjan to teraz pewnie gadalibysmy po niemiecku albo wcale.
Morgoth - 2012-01-19, 22:54

Mateusz napisał/a:
Przy okazji gwałcąc polskie kobiety i obcinając im piersi(relacja ustna mojej babci)

Na skalę masową, tak jak hitlerowcy mordowali Polaków? Owszem, zdarzały się przypadki gwałtów (najczęściej sprawcami byli żołnierze jednostek tyłowych i maruderzy), ale w dużej części były one "samowolne" i surowo karane przez oficerów. Przeanalizuj sobie chociażby szybkość przesuwania się frontu w rejonie Wielunia. Dla jednostek czołowych najzwyczajniej "nie było czasu" na gwałty.

Mateusz napisał/a:
Ale jak wiadomo większość żołnierzy sowieckich to było po prostu nieokrzesane bydło. Rabowali i gwałcili bez opamiętania.

Proszę Cię, poczytaj, a nie powtarzaj propagandę. A jak czytałeś, to podaj skąd wiadomo. tylko nie przywołuj przykładów Prus Wschodnich czy też Niemiec - to inna bajka, na gwałty i mordy było tam "ciche przyzwolenie" kadry.

Mateusz napisał/a:
generała Nielsa

KOGO? :shock: :shock: :shock:

miko 005 - 2012-01-20, 09:31

Mateusz, owszem nie twierdzę, że tak nie było. Ale to pewnie sporadyczne przypadki, zresztą wspomina o tym już Morgoth.
Wojna rządzi się niestety swoimi prawami, przykładem jest chociażby wioska Nangar Khel w czasach teraźniejszych, gdzie głównymi aktorami byli polscy żołnierze. Tam pewnie też krąży fama, że Polacy to mordercy dzieci i kobiet. Zgadzasz się z tym stwierdzeniem?

To co wydarzyło się już po 1945 roku, to całkiem inna para kaloszy.

Mateusz - 2012-01-20, 11:13

Morgoth napisał/a:
Mateusz napisał/a:
Przy okazji gwałcąc polskie kobiety i obcinając im piersi(relacja ustna mojej babci)

Na skalę masową, tak jak hitlerowcy mordowali Polaków? Owszem, zdarzały się przypadki gwałtów (najczęściej sprawcami byli żołnierze jednostek tyłowych i maruderzy), ale w dużej części były one "samowolne" i surowo karane przez oficerów. Przeanalizuj sobie chociażby szybkość przesuwania się frontu w rejonie Wielunia. Dla jednostek czołowych najzwyczajniej "nie było czasu" na gwałty.


Mateusz napisał/a:
Ale jak wiadomo większość żołnierzy sowieckich to było po prostu nieokrzesane bydło. Rabowali i gwałcili bez opamiętania.

Proszę Cię, poczytaj, a nie powtarzaj propagandę. A jak czytałeś, to podaj skąd wiadomo. tylko nie przywołuj przykładów Prus Wschodnich czy też Niemiec - to inna bajka, na gwałty i mordy było tam "ciche przyzwolenie" kadry.



Mateusz napisał/a:
generała Nielsa

KOGO? :shock: :shock: :shock:


Studiuję prawo a nie historię. Masz rację głównie niemiecka ludność doświadczyła gwałtów i rabunków ze strony sowietów. Zdarzały się jednak sytuację, takie jak przytoczyłem.

Sytuacja Polaków po 39' gdy wschodnia Polska była pod sowiecką okupacją wyglądała tragicznie. Masowe wysyłki na Syberię, do obozów pracy i przyzwalanie UPA na mordowanie polskich rodzin m.in na Wołyniu

Moim zdaniem nie należy się im żaden pomnik ani nazwa ulicy w naszym kraju.

Najpierw wspólnie z Adolfem nas mordowali, a później rzekomo wyzwolili(bo mieli tym po prostu interes) "Ziemie odzyskane", mało co nie przypadły w ręce ZSRR. Jak pewnie wiesz, sytuacja po wojnie nie była do końca jasna. Śląsk i Pomorze mogły być dziś w rękach Rosji podobnie jak obecny obwód Kaliningradzki.

Przepraszam za literówki. Generał Nil, takich ofiar jak on było dość dużo.


miko 005


Biorąc pod uwagę Zbrodnię Katyńską uważam że pomniki sowieckie nie powinny mieć miejsca w Polsce.

W mojej rodzinie z czego mi wiadomo w wyniku niemieckiej okupacji 2 osoby poniosły śmierć(jedną wywieziono do obozu Auschwitz, drugą zastrzelono) Część rodziny zdążyła wyjechać do Francji i Kanady.

Myślę że u wielu z was miały miejsce podobne rzeczy i ja naprawdę nie widzę powodu dziękować komukolwiek za uwolnienie nas z okupacji niemieckiej. Zbrodnie dokonane na narodzie polskim przez sowietów były równie okrutne co przez Niemców.

Przyłączenie Śląska, Pomorza i innych ziem zachodnich nie było sprawą oczywistą.

Morgoth - 2012-01-20, 15:27

Mateusz napisał/a:
Studiuję prawo a nie historię.

A ja informatykę. Ale nie wypowiadam się w tematach o których mam małe pojęcie, a już na pewno nie sieję plot i obiegowych informacji. Takich jak ta:

Mateusz napisał/a:
przyzwalanie UPA na mordowanie polskich rodzin m.in na Wołyniu

ŻE CO? Rzeź wołyńska to (głównie) lato 1943 r., czas bitwy na Łuku Kurskim, czyli czas w którym front był oddalony o dobre kilkaset kilometrów, a Wołyń był pod okupacją niemiecką. I to Niemcy niejednokrotnie zbroili Ukraińców, by ci walczyli z partyzantką polską i sowiecką i siali terror wśród polskiej ludności cywilnej. Przecież ACz zwalczała OUN/UPA równie bezwzględnie jak polskie podziemie niepodległościowe, a może nawet bezwzględniej.

LAURA - 2012-01-20, 16:29

Wyzwolilismy sie spod jednej okupacji i weszslismy pod skrzydla drugiej.
pinio3 - 2013-01-18, 07:20

68
Roj - 2013-01-19, 16:46

yampress napisał/a:
Na historii słyszałem od nauczyciela " Stalin byl gorszy od Hitlera"



To dlaczego AK,,,,owcy nie pomogli hitlerowcom zatrzymać nacierającej armii czerwonej , trzeba było zapytać nauczyciela historii . ;)

Świstek - 2013-02-03, 20:28

http://www.radiozw.com.pl...ge=news&id=4821

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group