Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka w naszym mieście - Znajdą grosik na szczepienia?

hiszpan - 2012-04-03, 19:36
Temat postu: Znajdą grosik na szczepienia?
Znajdą grosik na szczepienia?

Jest szansa na to, że gimnazjalistki z terenu powiatu wieluńskiego i gm. Wieluń zostaną zaszczepione przeciwko wirusowi HPV, który wywołuje raka szyjki macicy. Na tę chorobę w Polsce umiera aż 5 osób dziennie. Wirus dotyka najczęściej młode kobiety pomiędzy 18 a 28 rokiem życia. Aby zmniejszyć niechlubne statystyki włodarze powiatu zorganizowali spotkanie wójtów z przedstawicielem firmy MSD Polska, który zachęca¸ do wdrożenia programu profilaktycznego i kupna szczepionek przeciwko wirusowi. Szczepionkę podaje się w 3 dawkach. Jedna kosztuje ok. 220 zł. W powiecie wieluńskim już dokonano pierwszych szczepień, u podopiecznych Domu Dziecka w Komornikach.

- Jeśli my byśmy tego nie zrobili, nikt tym dziewczynkom nie podarowałby życia. Może i u was znajdzie się grosik dla ratowania życia, przy podziale nadwyżki budżetowej? - apelował do wójtów Krystyna Miśkiewicz, szefowa komisji zdrowia. – Jesteśmy zbyt biedni na leczenie, dlatego powinniśmy iść w stronę profilaktyki.

Samorządowców do pomysł kupna szczepionek nie trzeba przekonywać Ryszard Turek, wójt gm. Ostrówek zapewnił, że już na najbliższej sesji zapozna z tematem radnych. Zainteresowani wdrożeniem programu są też włodarze gmin Skomlin i Konopnica. Włodarze tych gmin zasugerowali potrzebę zbudowania systemu na bazie powiatu, który byłby koordynatorem działań. Ponieważ w pierwszej kolejności szczepiono by gimnazjalistki, Anna Glapa, p.o. wójta Konopnicy, proponowała, aby przed przystąpieniem gmin do programu przeprowadzić prelekcje z rodzicami.

- Na raka szyjki macicy choruje rocznie 4 tysiące kobiet. Szczepionka, która pojawiła się na rynku na pewno pozwoli zmniejszyć te niechlubne statystyki – nie ma wątpliwości Zdzisław Cywiński, ordynator oddziału ginekologicznego SP ZOZ Wieluń.

– Najważniejsza grupa, to osoby, które dopiero wchodzą w dorosłe życie.
Dlatego szczepić można już nawet dziewczynki od 9 roku życia.

www.wielun.naszemiasto.pl

Jaka jest Wasza opinia na ten temat?

http://cudownediety.blogs...pionki-hpv.html
http://www.pro-life.org.p...pokojonych.html

Anonimowy May 10, 2011 12:16 AM
"Wczoraj córka dostała ze szkoły formularz zgody na darmowe (finansowane z naszych podatków) szczepienie przeciwko wirusowi HPV 16 i 18. Oczywiście miałem bez zastanowienia odwrotnie to podpisać. Nie zrobiłem tego, mam nadzieję że dokonałem dobrego wyboru. Nie mogę się pogodzić z faktem, że wszystkie instytucje chcą mi wmówić, że bardziej kochają moje dziecko ode mnie i lepiej ode mnie wiedzą co jest dla niego dobre."

miko 005 - 2012-04-04, 17:03

No cóż, nie znam się na tym. Jakby tak prześledzić "fachowe" za i przeciw, to też jesteśmy w polu z naszą wiedzą co do podawania tej szczepionki.
Nie podoba mi się jedno. Szczepionka będzie podana jako pierwsza dzieciom, których żaden biologiczny rodzic nie będzie miał nic do powiedzenia. Wejdźmy z tymi szczepionkami tam, gdzie coś do powiedzenia mają dorośli, rodzice. I jeśli tam ta akcja się powiedzie, dopiero wtedy podarujmy tym dzieciom z domu dziecka to "szczęście".

Firmy farmaceutyczne znane są z ... niejednego oszustwa przeciwko ludzkiemu zdrowiu i życiu, więc nie dziwią mnie reakcje ludzi, którzy czują się odpowiedzialni za swoje dzieci.

haga.da - 2012-04-04, 23:30

miko 005 napisał/a:
Firmy farmaceutyczne znane są z ... niejednego oszustwa przeciwko ludzkiemu zdrowiu i życiu, więc nie dziwią mnie reakcje ludzi, którzy czują się odpowiedzialni za swoje dzieci.


Jakieś konkrety co do tych "oszustw"?

red - 2012-04-05, 00:07

miko 005 napisał/a:
Szczepionka będzie podana jako pierwsza dzieciom, których żaden biologiczny rodzic nie będzie miał nic do powiedzenia.
Jeśli chodzi o dzieci z domu dziecka, to ich "rodzice" już się chyba wypowiedzieli w temacie swojego zainteresowania dziećmi.
Natomiast podejrzewam, że w pozostałych przypadkach rodzice jednak mają coś do powiedzenia.

miko 005 - 2012-04-05, 20:25

haga.da napisał/a:
Jakieś konkrety co do tych "oszustw"?

Co prawda nie odpowiada się pytaniem na pytanie :razz: Ale, nie masz internetu? ;) :razz:

red napisał/a:
Jeśli chodzi o dzieci z domu dziecka, to ich "rodzice" już się chyba wypowiedzieli w temacie swojego zainteresowania dziećmi.

Czyli, skoro te dzieci już raz los skrzywdził, to co tam można jeszcze raz :shock: Ktoś upatrzył sobie takie właśnie dzieciaczki, aby na nich zarobić. A przede wszystkim użyć trochę jak poligon doświadczalny. Celowo nie piszę o tych dzieciach jako o królikach doświadczalnych, z wielkiego szacunku i współczucia do nich.

red - 2012-04-05, 20:55

miko 005 napisał/a:
Czyli, skoro te dzieci już raz los skrzywdził, to co tam można jeszcze raz :shock: Ktoś upatrzył sobie takie właśnie dzieciaczki, aby na nich zarobić. A przede wszystkim użyć trochę jak poligon doświadczalny. Celowo nie piszę o tych dzieciach jako o królikach doświadczalnych, z wielkiego szacunku i współczucia do nich.
Czyli uważasz darmową szczepionkę za krzywdę?
miko 005 - 2012-04-05, 21:10

red napisał/a:
Czyli uważasz darmową szczepionkę za krzywdę?

Nie. Ale uważam, że jeśli aplikuje się komuś coś co budzi kontrowersje, przede wszystkim w świecie medycznym. To zakrawa mi to na, chociażby wyrafinowanie. A co do finansów, to słowo "darmo" odnosi się tylko do tych dzieci, fakt one nie płacą. Firmy farmaceutyczne rozprowadzające ten lek inkasują jednak od władz rządowych, samorządowych i innych, sporo kasy. A ta kasa pochodzi z Twoich, moich, naszych podatków.

haga.da - 2012-04-05, 23:26

miko 005 napisał/a:
Co prawda nie odpowiada się pytaniem na pytanie Ale, nie masz internetu?
A nie mam ;P, a co? ;) A tak poważnie, to mam:)
miko 005 napisał/a:
Nie. Ale uważam, że jeśli aplikuje się komuś coś co budzi kontrowersje, przede wszystkim w świecie medycznym.To zakrawa mi to na, chociażby wyrafinowanie.
Kontrowersje w świecie medycznym reprezentowanym przez:
1.cudownediety.blogspot.com
2. pro-life.org.pl => artykuł z 2007 roku (historia), traktujący tylko o obawach, co do skuteczności napisany w niekontrowersyjnym tonie. dalej pod 5.
3. blog monitorpolski (link z cudownychdiet) który również na codzień publikuje coś takiego:
http://monitorpolski.word...ty-na-ksiezycu/
3. naturalnews.com (link z cudownych diet, wpis z 2009).
4. vactruth.com założony przez ratownika wodnego (morskiego), który sobie parę książek przeczytał (link z cudownychdiet)
5. przywoływany przez pro-life cmaj.ca i Lippman który tak naprawdę publikował informacje nt. HPV w 2000 i 2007 roku (nie wiem co tam w środku, ale chyba jedyne poważniejsze źródło historycznych informacji, a od tego czasu mogło się wiele zmienić.
http://www.cmaj.ca/search...it=yes&x=0&y=0)
A poniewaz hiszpan zadał pytanie, to trzeba raczej odpowiedziec, do mnie dociera wypowiedź Cywińskiego nie linki hiszpana.

ourson - 2012-04-06, 11:56

Cytat:
Jeśli my byśmy tego nie zrobili, nikt tym dziewczynkom nie podarowałby życia


czy ktoś moze mi wyjaśnić co p. Miśkiewicz miała na myśli?

a co do samej szczepionki sporo jest materiałów - tutaj jeden z nich

http://kefir2010.wordpres...pv-szkodliwosc/

i kilka fragmentów:

Cytat:
W Polsce na raka szyjki macicy umiera rocznie około 2000kobiet, głównie z powodu tego, iż regularne badania w tym kierunku robi zaledwie 15% populacji. Gorzką ironią losu jest to, iż często wystarczy jedno badanie na dwa, trzy lata, gdyż proces nowotworzenia się zmian jest długotrwały, jak wspomniałem powyżej. W dodatku szczepionka ta nie jest szczepionką stricte na raka. Szczepionka ta jest wycelowana w cztery rodzaje wirusów HPV, które są podejrzewane o wywoływanie raka szyjki macicy. O wywoływanie tej choroby jest zaś podejrzewana aż setka wirusów. Tymczasem nie każdy kto jest zarażony HPV automatycznie choruje na raka szyjki macicy. Prawda jest taka, że tylko niewielki odsetek kobiet zarażonych wirusem choruje na raka. Co więcej ? najczęściej zdarzają się takie zachorowania, gdy kobieta w ogóle nie jest zarażona wirusem HPV, a pomimo tego choruje.


i dalej opinia prof. Anny Goździckiej-Józefiak, kierownik Zakładu Wirusologii Molekularnej Collegium Biologicum Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Cytat:
Krytyczną opinię o szczepionkach przeciw zakażeniom HPV prezentuje m.in. prof. Anna Goździcka-Józefiak, kierownik Zakładu Wirusologii Molekularnej Collegium Biologicum Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Nie wymyślono nic lepszego od szczepionek, które zapobiegają chorobom, ale ta szczepionka nie zabezpieczy kobiet przed rakiem, bo nie chroni przed zakażeniami – twierdzi poznańska wirusolog.

I dodaje, że nie ma badań, które by niezbicie wykazywały, jakie wirusy – spośród setki podejrzewanych – najczęściej odpowiadają za wywołanie raka. – Wiemy tylko tyle, bo to wynika z badań, że odpowiedź immunologiczna (odporność wywołana szczepionką – przyp. red.) utrzymuje się 5-6 lat – tłumaczy prof. A. Goździcka-Józefiak.

Jej zakład wraz z naukowcami poznańskiego Uniwersytetu Medycznego za unijne pieniądze prowadzi w Wielkopolsce szerokie badania dziewcząt na nosicielstwo HPV. Przebadanych zostanie około 5 tys. dziewcząt. Do dzisiaj pobrano próbki od 1700 młodych Wielkopolanek. Z tych analiz wynika, że nie ma wśród nich dużego nosicielstwa typów onkogennych. – Jaki jest więc sens szczepić za tak duże pieniądze, gdy szczepionka jest w sferze eksperymentów? Przecież ten wirus jest tylko jednym z wielu – pyta profesor wirusologii z Poznania.


Marnotrastwo pieniędzy publicznych - ot i co.

Rzadko w takim stopniu zgadzam się z miko005, ale tutaj ma on 100% racji - w przypadku dzieci z domu dziecka ryzyko koncernu jest mniejsze. Bo nie ma rodziców. I to nawet nie chodzi o doświadczenie - chodzi o wyciągnięcie kasy "na szczytny cel".

haga.da - 2012-04-06, 14:17

ourson napisał/a:
Marnotrastwo pieniędzy publicznych - ot i co.
Czyli "taniej" wychodzi w przypadku inwestycji w programy badań cytologicznych, które i tak są "olewane" przez Polki i w przypadku leczenia osób z mniej lub bardziej zaawansowanym stadium nowotworu? Był kiedyś projekt próbujący wprowadzić obowiązkowe badania cytologiczne w Polsce i tak ładnie się zapowiadał. :)

A co do cytatu jaki ourson zamieścił, pogrubiłem to co wg. mnie jest naistotniejsze:
Cytat:
"...I dodaje, że nie ma badań, które by niezbicie wykazywały, jakie wirusy – spośród setki podejrzewanych – najczęściej odpowiadają za wywołanie raka. – Wiemy tylko tyle, bo to wynika z badań, że odpowiedź immunologiczna (odporność wywołana szczepionką – przyp. red.) utrzymuje się 5-6 lat – tłumaczy prof. A. Goździcka-Józefiak..."

ourson - 2012-04-06, 21:25

haga.da, trudno wyobrazić sobie bardziej wybiórcze cytowanie i pogrubianie.
KubaWinter - 2012-04-06, 21:35

Jestem zdruzgotany (po raz kolejny!) doborem zrodel do dyskusji. Czerpiecie dane z blogow i stron prowadzonych przez ludzi, ktorzy maja rownie wielkie pojecie o immunologii, nowotworach i szczepionkach, jak operator koparki o bozonie Higgsa. Moze nie trzeba zaczynac poszukiwan od razu od artykulow w Lancecie, Nature, Cell czy Science, ale na dobry poczatek wystarczy Wikipedia, a potem mozna drazyc dalej.

Dobrym nawykiem jest byc przygotowanym do dyskusji, szczegolnie na tematy wymagajace jakiejs wiedzy z dziedziny, ktora sie nie zajmujemy. Tymaczasem linkujecie jakies marne blogi i wyrazacie swoje, niepoparte niczym, opinie o spiskach. Rak szyjki macicy jest czwartym najczesciej wystepujacym nowotworem u kobiet (dane WHO). Co wiecej wirus HPV jest prawdopodbnie najczesciej przenoszonym droga plciowa wirusem. Opinia amerykanskiego National Cancer Institute (finansowanego z pieniedzy federalnych i bedacych czescia American National Institute of Health) jest jednoznaczna:
Cytat:
Szeroko rozpowszechniony program szczepien ma potencjal zredukowania liczby zgonow z powodu raka szyjki macicy o 2/3 w skali swiata, jesli tylko wiele kobiet podda sie temu programowi i ochrona stanie sie dlugotrwala. Co wiecej szczepienia moga zredukowac koniecznosc opieki medycznej, bipopsji i innych bolesnych i inwazyjnych zabiegow, ktore nastepuja po nieprawidlowych wynikach badania cytologicznego. Pomoze to obnizyc koszty opieki medycznej zwiazanych z nieprawidlowymi wynikami badan cytologicznych.


Do 1 wrzesnia 2009 roku w samych tylko Stanach Zjednoczonych podano ponad 26 milionow dawek szczepionki. U niewielkiego procenta osob pojawily sie standardowe efekty uboczne wszystkich szczepionek, a bedace wynikiem reakcji immunologicznej - pieczenie, zaczerwienienie i obrzek, ktore szybko znikaly. Kilkadziesiat zgonow (na 26 milionow!) nie zostalo w zaden sposob powiazanych z podaniem szczepionki - laczyl je jedynie czas i byly to zdarzenia niezalezne. Mozna wiele mowic o Amerykanach, ale z pewnoscia niewiele zlego mozna powiedziec o ich systemie wprowadzania lekow (ktorego przejscie oznacza, ze lek moze byc sprzedawany na calym swiecie!), instytucjach zwiazanych ze zdrowiem publicznym i niesamowicie dokladnymi statystykami i dochodzeniami. Warto tez dodac, ze nie ma leku, ktory nie wywoluje efektow ubocznych, zaczynajac od aspiryny czy APAPu, a konczac na zaawansowanych terapiach przeciwnotworowych. Szczepionki, ktory kazdy z nas przyjal, rowniez mogly (i u czesci) zapewne wywolaly efekty uboczne. Czy to powod do usuniecia ich z rynku?

Gdyby te szczepionki (bo dostepne sa dwie: Gardasil i Cervarix) byly chocby w najmniejszym stopniu szkodliwe dla zycia i nie spelnialy swojej roli, FDA (Food and Drug Administration) zamknelaby ich proby kliniczne na wczesnych etapach, albo nawet po wprowadzeniu do obiegu. Jezeli dla kogos przeszlo 30 000 000 dawek w samym USA jest ciagle "spiskiem", to gratuluje wyobrazni.

Wszelkie watpliwosci i teorie spiskowe biora sie z niezrozumienia i braku wiedzy. Nie mozna sie oszukiwac, ze na zadane pytanie czym rozni sie szczepionka od surowicy, czym jest pamiec immunologiczna lub nowotwor, przecietna osoba nie umialaby odpowiedziec. A sa to absolutne podstawy, ktorych ucza w szkolach, a nie na kursach immunologii klinicznej na studiach medycznych. Mam absolutna pewnosc, ze jeszcze wieksza konsternacje i szybsze bicie serca, wywolaloby pytanie o to, jak wyglada proces rozwoju leku, czym sa proby kliniczne i czym zajmuje sie FDA i dlaczego jego certyfikat jest bezsprzeciwu uznawany na calym swiecie? Dalej mozna by zapytac o mechnizm dzialania firm farmaceutycznych. Przecietnemu Kowalskiemu wyglada on zapewne na bezduszna korporacje, ktora za cel obrala sobie zerowanie i zbijanie kapitalu na biednych, starych i schorowanych. Zapominajac, ze przeciez to odkrycia i badania za pieniadze tych wlasnie gigantow farmacji ratuja ludziom zycie. Bez nich nie byloby szczepionek, lekow przeciwnowotworowych czy lekow na najzwyklejsze codzienne dolegliwosci od kataru po biegunke! Niestety, koszt rozwoju nowego leku od zera po akceptacje przez FDA to miliardy dolarow na jeden produkt. Nie musze dodawac, ze zdecydowana wiekszosc pomyslow szybko okazuje sie nietrafiona, a rownie duza czesc odpada w proba klinicznych FDA. W razie niepowodzenia zainwestowanych miliardow dolarow nikt nie zwaraca, a w razie sukcesu nowy lek sam szybko nie zwroci tych pieniedzy. A potrzebne sa kolejne inwestycje w nowe badania. I te badania sa dla nas i dla naszego lepszego i dluzszego zycia. A jezeli juz koniecznie szukacie zla w firmach farmaceutycznych, to szczepionki i leki "jednorazowego" uzytku sa dla nich slabym interesem. Tym co przynosi najwieksze zyski, sa drogie leki na przewlekle i niemozliwe do wyleczenia choroby. Tak czy inaczej, samowola koncernow farmaceutycznych jest mocno ograniczona przez wymogi FDA, nawet jesli badania nad lekiem prowadzone sa w Polsce, a nie w USA, nie wspominajac, ze po wprowadzeniu na rynek, FDA zbiera dokladne dane na temat wszyskich powiklan po zarzyciu i potrafi wycofac z rynku nawet najbardziej udane leki, jesli tylko okaza sie niebezpieczne dla niewielkiej liczby osob.

Mam nadzieje, ze troche zmienilem sposob patrzenia na pewne sprawy (i korzystanie ze zrodel!). Zapraszam do dalszej dyskusji.

P.S. Przepraszam za brak polskich znakow diakrytycznych, ale pisze z komputera, ktory ich nieobsluguje.

haga.da - 2012-04-06, 22:58

ourson napisał/a:
haga.da, trudno wyobrazić sobie bardziej wybiórcze cytowanie i pogrubianie.

ma ono jednak znaczenie, ponieważ "głownym podejżanym" o wywoływanie raka szyjki macicy jest wirus hpv (typ 16. typ18 jako jeden z najbardziej groźnych). Odporność wywołana szczepionką, jak podaje Twój cytat to nic innego jak uodpornienie organizmu na wirusa i co z tego, że jak podaje cytat przez 5,6 lat)
Dodatkowo chciałbym podkreślic, że szczepionka przeciwko HPV została nagrodzona nagrodą Nobla, co dla mnie osobiście oznacza nic innego jak większy autorytet wynalazcy niż przytaczana tutaj prof. A. Goździcka-Józefiak

Wywiad z wynalazcą można znaleźć http://www.hpv.pl/articles/16

Proponuję również przeczytać o Polskiej Koalicji na Rzecz Walki z Rakiem szyjki Macicy, o profilaktyce, przytaczanych tutaj badaniach cytologicznych, przytaczanych tutaj szczepionkach. i tak dalej. Jak ktoś chce, niech wierzy w to co chce, ale wg. mnie najważniejszym jest to, że ciąg badań, walki, profilaktyki, prób obowiązkowych badań cytologicznych w Polsce usiłuje zabić się, jak zauważył Kuba linkami z wordpressa.
http://www.kwiatkobiecosc...ew/index/id/333

Wesołych Świąt.

panteon - 2012-04-07, 22:33

KubaWinter napisał/a:
Jestem zdruzgotany (po raz kolejny!) doborem zrodel do dyskusji.

Brawa za post. Krótko, zwięźle i na temat. :smile:

ourson - 2012-04-07, 23:40

haga.da napisał/a:
Jak ktoś chce, niech wierzy w to co chce, ale wg. mnie najważniejszym jest to, że ciąg badań, walki, profilaktyki, prób obowiązkowych badań cytologicznych w Polsce usiłuje zabić się, jak zauważył Kuba linkami z wordpressa.


nie wydaje mi się, zeby ktokolwiek próbował cokolwiek zabijać. No moze poza finansowaniem z budzetów gmin szczepień...
z mojej strony to raczej nie jest próba obalania skuteczności tej szczepionki, ale np. próba pokazania, ze stosowane nazewnictwo jest mylące (szczepionka nie jest przeciwko rakowi szyjki macicy)

Po prostu wg mnie w domach dziecka jest wiele innych, znacznie pilniejszych potrzeb niz te właśnie szczepienia.

haga.da - 2012-04-08, 02:22

ourson, ok, widocznie źle się ukierunkowałem ;)

A powracając do zdrugotania Kuby i popierającego go głosu panteona i też mojego, bo zarzuciłem "coś niecoś :) "
Uważam, że bardzo dobrze się stało, że pojawiły się teorie spiskowe, jakieś blogi, dziwne portale, jakieś artykuły, tego co pod ręką w internecie, tego co w wikipedii.
Widocznie nie jesteśmy uświadomieni, co nie jest naszą winą i nie jest naszą rolą byśmy sami we własnym zakresie szukali informacji, a przez to sami uświadamiali się na dany temat czerpiąc z różnych źródeł. To nie nasza wina, że nie rozumiemy, że nie mamy wiedzy, nie mamy pewnej informacji i opieramy się na czymkolwiek. To nie nasza wina, że się nie znamy, bo nie musimy się znać, my po prostu powinniśmy moim zdaniem być uświadamiani lokalnie jak i też globalnie, zarówno przez władze jak i też instytucje odpowiedzalne ogólnie za nasze zdrowie, szczególnie w przypadkach szumnych medialnie.

Nikt z nas nie jest ekspertem więc skoro zarówno MSD, szefowa komisji zdrowia mówi o pójściu w stronę profilaktyki to niech również nie zapominają, o czym pamiętała Glapa, o podwyższaniu świadomości wśród nas zwykłych ludzi, bo może kończyć się to tym, że podwyższanie świadomości, szczególnie we własnym zakresie rozpoczyna się wtedy, kiedy jest już za późno. I nie mam na myśli tylko i wyłącznie HPV, ale wszystkiego, co związane jest z profilaktyką.

hiszpan - 2012-04-08, 13:37

KubaWinter napisał/a:
(...)Dobrym nawykiem jest byc przygotowanym do dyskusji, szczegolnie na tematy wymagajace jakiejs wiedzy z dziedziny, ktora sie nie zajmujemy. Tymaczasem linkujecie jakies marne blogi i wyrazacie swoje, niepoparte niczym, opinie o spiskach(...)


KuboWinter, a Twoja wiedza na ten temat jest poparta jakimi źródłami?



ourson napisał/a:
(...) jest wiele innych, znacznie pilniejszych potrzeb niz te właśnie szczepienia.


Ot i moje zdanie.

KubaWinter napisał/a:
Gdyby te szczepionki (bo dostepne sa dwie: Gardasil i Cervarix) byly chocby w najmniejszym stopniu szkodliwe dla zycia i nie spelnialy swojej roli, FDA (Food and Drug Administration) zamknelaby ich proby kliniczne na wczesnych etapach, albo nawet po wprowadzeniu do obiegu. Jezeli dla kogos przeszlo 30 000 000 dawek w samym USA jest ciagle "spiskiem", to gratuluje wyobrazni.


Nikt nie sugeruje tutaj spisku :) KuboWinter, czy to że w Ameryce jest 100 mln Rolls Royców o wartości jednostkowej 2 mln dolarów to znaczy że Polska je musi również nabyć?

ourson - 2012-04-08, 14:01

haga.da, ok, ale podwyzszanie świadomości w tym przypadku powinno być raczej związane z podkreślaniem wagi okresowych badań kontrolnych. Szczepienie to za dość wysoką cenę rozwiązuje bardzo mały problem w ogólnej skali problemów zdrowotnych...
haga.da - 2012-04-08, 14:38

jest już podkreślane, dla przykładu na Europejskim Tygodniu Profilaktyki Raka Szyjki Macicy (lokalnie Wieluń, Biała, Czarnożyły, Osjaków) z możliwością przeprowadzenia bezpłatnych badań cytologicznych (styczeń 2012)

http://www.kwiatkobiecosc...ew/index/id/169

KubaWinter - 2012-04-08, 17:58

hiszpan napisał/a:
KubaWinter napisał/a:
(...)Dobrym nawykiem jest byc przygotowanym do dyskusji, szczegolnie na tematy wymagajace jakiejs wiedzy z dziedziny, ktora sie nie zajmujemy. Tymaczasem linkujecie jakies marne blogi i wyrazacie swoje, niepoparte niczym, opinie o spiskach(...)


KuboWinter, a Twoja wiedza na ten temat jest poparta jakimi źródłami?


Studiami, zainteresowaniami, miejscem pisania pracy magisterskiej, notorycznym przebywaniem w Szpitalu Uniwersyteckim w Katedrze Immunologii Klinicznej i Transplantologii. I tym, ze czytalem na ten temat artykuly w Nature, Science, Cell i innych uznanych czasopismach naukowych. Ponadto same raporty amerykanskiego NIH i WHO.

hiszpan napisał/a:
KuboWinter, czy to że w Ameryce jest 100 mln Rolls Royców o wartości jednostkowej 2 mln dolarów to znaczy że Polska je musi również nabyć?


Powoluje sie na dane z USA nie dlatego, ze lubie, a dlatego, ze tylko ten kraj na swiecie prowadzi tak dokladne (niemal absurdalnie) statystyki. Na ich korzysc przemawia rowniez olbrzymia proba wzieta do badania - na 26 milionow szczepionek w 15 tysiacach wystapily jedynie drobne dolegliwosci zwiazane ze swedzeniem i zaczerwieniem. Zaden inny kraj na swiecie nie dysponuje takimi statystykami, stad tez dane z USA. To bardzo popularna i powszechnie uznana praktyka. Szczepionki, czy jakiekolwiek zabiegi medyczne, to jednak nie Rolls-Royce'y.

ourson napisał/a:
haga.da, ok, ale podwyzszanie świadomości w tym przypadku powinno być raczej związane z podkreślaniem wagi okresowych badań kontrolnych. Szczepienie to za dość wysoką cenę rozwiązuje bardzo mały problem w ogólnej skali problemów zdrowotnych...

Jakies dane, ktorymi mozesz podeprzec swoj poglad? Bo wydaje mi sie, ze wszystkie dane na temat stosowania szczepionki przeciwko HPV przecza temu, co napisales. Cytowalem fragment takiej opinii w poprzednim poscie.

Obawiam sie, ze czesc z Was nadal nie bardzo rozumie, jak dziala szczepionka, jaki jest jej cel. Pomijajac juz to nie widzicie rowniez korzysci plynacych z prostej kalkulacji kosztow szczepionki przeciwko kosztom terapii antynowotworowej.

hiszpan - 2012-04-08, 19:01

Rozumiem. A jaka jest umieralność na tego rodzaju raka w USA ?
ourson - 2012-04-08, 19:56

KubaWinter, ale z czym dokładnie się nie zgadzasz?

Koszt szczepienia pozwala na przeprowadzanie min. kilkunastu cytologii. Badania, które pomimo szczepienia i tak musi być wykonywane, bo szczepionka wbrew obiegowej nazwie nie chroni w 100% przed rakiem szyjki macicy. Dodatkowo dzięki kontaktowi z lekarzem jest szansa na wczesne wykrycie innych chorób.

W krajach skandynawskich rak szyjki macicy prawie nie występuje - właśnie dlatego ze objęto badaniami profilaktycznymi znaczącą większość kobiet.

A moja opinia dotyczy równiez innych problemów zdrowotnych. Poznań na szczepienie p. HPV wydaje jedną trzecią całego budzetu na profilaktykę. Czyli na profilaktykę choroby która stanowi ca. 3% zachorowań nowotworowych wydaje 33% budzetu. I to na dodatek nie ma gwarancji, ze osoby zaszczepione nie zachorują na raka szyjki macicy - co najwyzej tyle ze nie zachorują w wyniku zakazenia HPV kilku typów. Pozostaje jeszcze trochę innych chorób nie nowotworowych, w których profilaktyka jest równie wazna.

KubaWinter - 2012-04-08, 20:40

hiszpan napisał/a:
A jaka jest umieralność na tego rodzaju raka w USA ?

W skali świata rak szyjki macicy jest drugim najbardziej popularnym i piątym najbardziej śmiertelnym nowotworem wśród kobiet. Obserwuje się 7 nowych przypadków tego nowotworu na 100 000 kobiet. Na 11 000 nowych przypadków 3 780 kończy się śmiercią. W Europie na 34 000 nowych przypadków choroby, 16 000 kończy się śmiercią.

Prognoza zależy od stadium nowotworu w jakim został zdiagnozowany i zastosowanej terapii. Średnio po pięciu latach od zdiagnozowania przeżywa:
- nowotwór w najwcześniejszej fazie - 92% przeżywalność
- I faza - 80-90%
- II faza - 50-60%
- III faza - 25-35%
- IV faza - <15%

Stosunek śmierci do wykrytych przypadków wynosi 35,4%. Liczba potencjalnie utraconych lat życia (Years of potential life lost (YPLL)) wynosi 25,3.

Koszt leczenia wcześnie rozpoznanego (najłatwiejszy) i zlokalizowanego raka szyjki macicy to $20 255, a późniejszych stadiów przeszło $35 000 (dane w dolarach z 2000 roku, należy doliczyć inflację itd.). Koszt szczepionki wynoszący. Same koszty związane z leczeniem raka szyjki macicy w 1996 roku wyniosły w stanach prawie 2 miliardy dolarów (również koszt w ówczesnych pieniądzach). Koszty te byłyby o wiele wyższe gdyby uwzględniono koszty związane ze śmiercią pacjentek, utratą długości życia i czynnikami społecznymi.

Koszt zaszczepienia jest niewspółmiernie niski w stosunku do kosztów leczenia. A badania cytologiczne i tak trzeba robić. Zawsze lepiej chronić, niż leczyć. Tym bardziej, że wraz z co raz swobodniejszym życiem seksualnym HPV będzie się raczej rozprzestrzeniać, niż zanikać. Patrzenie jedynie na budżet tu i teraz, jest nieco krótkowzrocznym podejściem do sprawy.

haga.da - 2012-04-08, 20:44

szczegóły, co do % ochrony można znaleźć od strony 69 materiału http://www.kwiatkobiecosc...zdrowa_2012.pdf

opublikowane w styczniu 2012

ourson - 2012-04-08, 21:00

KubaWinter napisał/a:
Patrzenie jedynie na budżet tu i teraz, jest nieco krótkowzrocznym podejściem do sprawy.


Jest po prostu realne. Bo budzet nie jest z gumy. Wydanie pieniędzy na szczepionki oznacza mniej pieniędzy na profilaktykę innych chorób. Nie jesteś w stanie wycenić jakie są koszty ich leczenia i o ile byłyby mniejsze gdyby pieniądze te przeznaczyć na dodatkowe cytologie, kolonoskopie, czy jakiekolwiek inne badania...

Co do kosztów leczenia - w cytowanym przez haga.da źródle czytamy:

Cytat:
Do tej pory w Polsce nie przeprowadzono dokładnych badań farmakoekonomicznych na temat
leczenia raka szyjki macicy. Estymowane koszty leczenia jednej osoby wahają się w okolicach od 6
000 do 20 000 zł, zależą m.in. od stadium choroby, obejmują m.in. histerektomię i
chemioradioterapię. Dodatkowym obciążeniem dla budżetu państwa są koszty związane z utratą
produktywności.


Poza tym to koszty leczenia nowotworu - a z tego co ja rozumiem to część zmian mozna usunąć w jeszcze wcześniejszym stadium - stąd tak niska zachorowalność na ten typ nowotworu w Skandynawii.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group