Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Sport / Moda / Kuchnia / Uroda / Zdrowie - XXX IO Londyn 2012

red - 2012-07-27, 23:04
Temat postu: XXX IO Londyn 2012
Tak sobie oglądam ceremonię otwarcia olimpiady w Londynie i zastanawiam się jakby wyglądała taka ceremonia gdyby igrzyska odbywały się w Warszawie? Co my byśmy pokazali światu?
Karzełek - 2012-07-27, 23:42

Pierwszy rozbiór. Drugi rozbiór. Trzeci rozbiór. Pierwsza wojna. Druga wojna. Smoleńsk. Amen.
dawid - 2012-07-28, 07:54

Karzełek napisał/a:
Pierwszy rozbiór. Drugi rozbiór. Trzeci rozbiór. Pierwsza wojna. Druga wojna. Smoleńsk


Dokładnie, bo my tylko tym żyjemy, zamiast patrzeć w przyszłość i poprawiać relację z naszymi sąsiadami.

Gregg Sparrow - 2012-07-28, 08:13

Etiuda z Atkinsonem była świetna. Zaskoczenie na całej linii :lol: :lol: :lol:
miko 005 - 2012-07-28, 10:56

red napisał/a:
Co my byśmy pokazali światu?

Karzełek napisał/a:
Pierwszy rozbiór. Drugi rozbiór. Trzeci rozbiór. Pierwsza wojna. Druga wojna. Smoleńsk. Amen.

No dobra, pobawmy się zatem i zaproponujmy swoje wizje takiego polskiego spektaklu na otwarcie olimpiady (oczywiście z polskimi akcentami).

Gdyby nie tłumaczenia komentatorów telewizyjnych, nie wiem jaki procent oglądających otwarcie igrzysk, dokładnie zinterpretowało by to co chcą przekazać gospodarze.

Ewka87 - 2012-07-28, 15:39

A nie lepiej odnotować to, że mamy pierwszy medal?


Ogromnym sukcesem rozpoczęła się rywalizacja Polaków podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Sylwia Bogacka wywalczyła srebrny medal w rywalizacji strzeleckiej karabinu pneumatycznego 10 m kobiet. "Złoto" wywalczyła Sliling Yi.

Sylwia Bogacka przeszła przez eliminacje, jak burza, tylko raz myląc się w pierwszej z czterech serii. Z dorobkiem 399 punktów Polka zajęła pierwsze miejsce przed jedną z faworytek, Chinką Siling Yi.

W finale Polka była bardzo skoncentrowana i już w pierwszym strzale pokazała klasę, uzyskując wynik 10-8 (mierzona jest odległość od centrum tarczy) i utrzymując przewagę nad rekordzistską świata z Chin. W kolejnych strzałach nasza reprezentantka uzyskała nieco słabszy wynik 10-3 i 10-0, ale utrzymała pierwsze miejsce ex aequo z Siling Yi.

Ogromnym sukcesem rozpoczęła się rywalizacja Polaków podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Sylwia Bogacka wywalczyła srebrny medal w rywalizacji strzeleckiej karabinu pneumatycznego 10 m kobiet. "Złoto" wywalczyła Sliling Yi.

Sylwia Bogacka przeszła przez eliminacje, jak burza, tylko raz myląc się w pierwszej z czterech serii. Z dorobkiem 399 punktów Polka zajęła pierwsze miejsce przed jedną z faworytek, Chinką Siling Yi.

W finale Polka była bardzo skoncentrowana i już w pierwszym strzale pokazała klasę, uzyskując wynik 10-8 (mierzona jest odległość od centrum tarczy) i utrzymując przewagę nad rekordzistską świata z Chin. W kolejnych strzałach nasza reprezentantka uzyskała nieco słabszy wynik 10-3 i 10-0, ale utrzymała pierwsze miejsce ex aequo z Siling Yi.

W kolejnych próbach Bogacka zaprezentowała się znów doskonale. Wyniki 10-4, 10-8 pozwoliły jej odskoczyć na kilka punktów dwóm ścigającym ją Chinkom na półmetku rywalizacji.

Emocje powoli sięgały zenitu, zwłaszcza kiedy Polka minimalnie się pomyliła uzyskują 9-9. Potem przyszła jednak zdecydowana poprawa i strzał na 10-5. Na dwie serie przed końcem prowadzenie niestety objęła Siling Yi, bo nasza doskonała zawodniczka uzyskała 9-7, przy próbie głównej rywalki na 10-7.

W przedostatniej próbie Polka uzyskała 10-0 i spadła na trzecią pozycję, za kolejną Chinkę Dan Yu. o medalu miała zdecydować ostatnia seria strzałów. Sylwia Bogacka utrzymała nerwy na wodzy i uzyskała 10-8. Presji nie wytrzymała Chinka Dan Yu, która uzyskała 9-6 i spadła na trzecią pozycję.

Sylwia Bogacka wywalczyła srebrny medal, ustępując tylko faworytce Siling Yi.

16 lat temu w Atlancie w tej konkurencji pierwszy złoty medal Igrzysk XXVI Olimpiady zdobyła Renata Mauer-Różańska.

źródło: onet.pl

monikzy - 2012-07-28, 16:09

Karzełek dobrze napisał, na pewno tak by było ;/. Niestety nie mamy takiego poczucia humoru jak Brytyjczycy, u nas byłoby pompatycznie i nudno.
Maciej - 2012-07-30, 09:37

monikzy napisał/a:
Karzełek dobrze napisał, na pewno tak by było ;/. Niestety nie mamy takiego poczucia humoru jak Brytyjczycy, u nas byłoby pompatycznie i nudno.


Tak tak a wszystko to wina pisu :570:

W Niemczech to by była olimpiada :P


Janek108 - 2012-07-30, 14:32

Rzeczywiście angielski humor to produkt eksportowy tego kraju! Myślę, że u nas na scenę wyszłyby "baby" w regionalnym stroju i zaczęły śpiewać, no i zatańczyłby kilka tańców ludowych...
Maciej - 2012-08-07, 22:26

Siła !!!


ourson - 2012-08-11, 20:54

Właściwie to bardziej do działu humor powinienem dać, ale jednak to na serio jest...

Cytat:
Jeśli chcemy utrzymać się w światowej czołówce, potrzebne są zmiany systemu przygotowań - przyznał prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki, oceniając występy biało-czerwonych w igrzyskach w Londynie.

- Jeszcze znicz olimpijski nie zgasł, startują reprezentanci Polski w maratonie, pięcioboju nowoczesnym i kolarstwie górskim, więc nie możemy pokusić się o pełne podsumowanie ich występów. Ale jest pewien obraz, wnioski i przemyślenia. Jeśli chcemy utrzymać się w światowej czołówce, potrzebne są zmiany systemu przygotowań do realizacji zadań w sporcie - powiedział Kraśnicki na konferencji prasowej, zorganizowanej w strefie międzynarodowej wioski olimpijskiej.

Polacy zdobyli w londyńskich igrzyskach dziesięć medali, w tym po dwa złote (kulomiota Tomasza Majewskiego oraz sztangisty Adriana Zielińskiego) i srebrne oraz sześć brązowych.
- Osiągnęliśmy liczbę taką samą jak w Atenach i Pekinie. Ten wynik można traktować różnorako - jedni uznają go za porażkę, inni za stabilizację, zaś jeszcze kolejni, że to sukces w tych warunkach. Nie chcemy oficjalnie skłaniać się ku któremuś z tych określeń, bo wszystko wymaga przemyśleń. Podkreślę konieczność zmian systemowych, ale nie metodami prowizorycznymi. Zmiany w sporcie są niezbędne - przyznał.

Kraśnicki stwierdził jednak, że "nadzieje były rozbudzone, być może nawet większe". "Mieliśmy tutaj 31 miejsc w finałach, cztery pozycje tuż za podium. Analizując sobotnio-niedzielne szanse Polaków, trudno będzie o pozycje medalowe".

Szef PKOl zwrócił uwagę na temat szkolenia polskich trenerów. - Dotychczasowy system ich kształcenia, oparty na Akademiach Wychowania Fizycznego, nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Warto stworzyć specjalną uczelnię przygotowującą trenerów - uważa Kraśnicki.

Pytany o liczbę polskich szkoleniowców pracujących z zagranicznymi reprezentacjami olimpijskimi, odpowiedział: "Pochylimy się nad tym tematem oraz polskich zawodników występujących w innych barwach narodowych, a którzy osiągnęli przyzwoite wyniki".

Kraśnicki odniósł się również do funkcjonowania Klubu Polska Londyn 2012, który skupiał utytułowanych sportowców i zapewniał im indywidualne "ścieżki" przygotowań.

- Są pewne wątpliwości, bo oczywiście stworzenie najlepszych warunków najlepszym zawodnikom jest dobrym pomysłem, ale problemem są ci, którzy są obok niego, a mają status naszych nadziei. Sądzę, że spotkanie w ministerstwie sportu będzie próbą odpowiedzi na to pytanie - mówił.

Przewodniczący polskiej reprezentacji olimpijskiej chwalił Sylwię Bogacką, wicemistrzynię igrzysk w strzelaniu z karabinu pneumatycznego 10 m.

- Nikt nie myślał, że ma takie szanse, ponieważ to były któreś już jej igrzyska, jest zawodniczką w określonym wieku. Tymczasem zrobiła miłą niespodziankę. Bardzo pozytywnie, mimo że brakuje miejsc na podium, spisali się kajakarze górscy w slalomie i siatkarze plażowi.

- Chciałbym podkreślić też wsparcie polskich kibiców, którzy przyjechali do Wielkiej Brytanii albo tutaj mieszkają. Wielokrotnie miałem wrażenie, że jestem na zawodach w ojczyźnie... Nasi fantastyczni fani przyczynili się do medali - powiedział Kraśnicki.

Mrówek - 2012-08-30, 15:25

Paraolimpiada 2012
Wczoraj rozpoczęły się XIV Letnie Igrzyska Paraolimpijskie, które potrwają do 9 września w Londynie. Będą to drugie igrzyska paraolimpijskie rozgrywane w Anglii. Tym razem zabraknie na nich Jacka Przebierały z Widoradza. W 2000 roku na Paraolimpiadzie w Sydney zdobył brązowy medal w rzucie oszczepem z wynikiem 40,98m. Przed nim był sportowiec z RPA z wynikiem 41,40m, a na pierwszym miejscu zawodnik z Wielkiej Brytanii rzucając na odległość 43,83m. Cztery lata później w Atenach ponownie zdobył brązowy medal. Tym razem był to już lepszy wynik – 44,78m. Przed nim znalazł się Australijczyk rzucając 45,77m, a najlepiej zrobił to sportowiec z Wielkiej Brytani – 48,08.

Foto: medale

Info: Facebook Wielun.biz

miko 005 - 2012-09-03, 10:52

Paraolimpiada 2012

Tyle nam się wpaja o integracji z ludźmi niepełnosprawnymi, a jak życie pokazuje, znowu jest całkiem inaczej. Czy na jakimkolwiek kanale telewizyjnym możemy podziwiać efekty ciężkiej pracy tychże sportowców? Po za małymi wzmiankami w wiadomościach sportowych, po głównych wydaniach wiadomości, możemy o paraolimpiadzie zapomnieć.
A szkoda, bo wygląda na to, że sportowcy sprawni inaczej dają o wiele więcej powodów do dumy, niż ci niby normalni.

Bethi - 2012-09-03, 21:10

Szkoda, że nawet media takie ważne Igrzyska traktują gorzej nie mówiąc za wiele o nich, tylko ogólnikowo. Mecze Euro transmitowane były w telewizji publicznej, Igrzyska Olimpijskie w Londynie też, a Igrzyska Paraolimpijskie zostały jakby pominięte. Ludzie niepełnosprawni w niczym nie są gorsi od zawodników pełnosprawnych. Cieszy fakt, że jednak jakieś informacje są podawane o zmaganiach, ale i tak publiczna telewizja poświęca temu tematowi mało czasu antenowego. Ale jak nie wiadomo o co chodzi, to pewnie są to finanse. Pocieszający jest fakt, że Natalia Partyka występuje zarówno na Igrzyskachach Paraolimpijskich , jak i na światwej rangi zawoach osob pełnosprawnych. :smile:
red - 2012-09-03, 21:54

Wydaje mi się że to chyba kwestia skali. Osób pełnosprawnych jest więcej, więc i igrzyska są bardziej nagłaśniane, transmitowane itp.
Gregg Sparrow - 2012-09-04, 08:14

red napisał/a:
Wydaje mi się że to chyba kwestia skali. Osób pełnosprawnych jest więcej, więc i igrzyska są bardziej nagłaśniane, transmitowane itp.

Czyli jednak spychanie ich na margines jak to się dzieje i w pozostałych dziedzinach życia :|

red - 2012-09-04, 08:44

Gregg Sparrow napisał/a:
Czyli jednak spychanie ich na margines jak to się dzieje i w pozostałych dziedzinach życia
Ja bym tego tak nie odbierał. Po prostu paraolimpiada jest chyba imprezą bardziej niszową aniżeli IO, stąd też mniejsze zainteresowanie mediów. Mistrzostwa świata w piłce nożnej są bardziej nagłośnione niż np MŚ w piłce wodnej - właśnie z powodu większej popularności piłki nożnej.
Bethi - 2012-09-04, 19:53

Własnie, jeżeli telewizja publiczna nie chce zapłacić za transmisje. Obecnie kolejny przypadek można odnotować, bo TVP nie zgodziło się na zapłacenie za transmisję meczów w piłce nożnej. Będą jedynie transmitować mecze w Polsce.
miko 005 - 2012-09-05, 10:08

Bethi napisał/a:
Będą jedynie transmitować mecze w Polsce.

No niekoniecznie :razz: Jeszcze niczego w tej materii nie ustalono, kwestia kasy oczywiście.
Co do meczu z Czarnogórą;
Cytat:
Mecz Polska - Czarnogóra będzie można obejrzeć TYLKO w systemie Pay-Per-View (lub w czarnogórskiej telewizji, która nie jest jednak dostępna w Polsce).
Trzy platformy: Polsat, Cyfra Plus i UPC dogadały się z firmą Sportfive, która dysponuje prawami do transmisji z meczów reprezentacji Polski. Na zakup praw nie zdecydowała się TVP - informuje interia.pl.
Cena za obejrzenie meczu Polska - Czarnogóra? 20 zł.

Źródło - Gwizdek24.pl

Osobiście uważam, że nie transmitowanie na żywo meczów reprezentacji kraju, wpłynie akurat korzystnie na stan zdrowia polskiego społeczeństwa. Przecież o ile to zawałów będzie mniej :D

Axel - 2012-09-05, 14:59

Telewizja Polska tnie koszty, a jak komuś będzie zależało, to i tak obejrzy za te 20zł transmisję w telewizji, o ile ktoś korzysta z wyżej wymienionych platform telewizyjnych. Oni widzą problem finansowy, szkoda tylko, że transmisje te są sprzedawane przez niemiecką spółkę, która jest pośrednikiem. No i piłka idzie a drugi plan, a nasi sportowcy w Paraolimpiadzie już mają kilkanaścię oddali na swoim koncie, z czego wczoraj 6, a to dopiero połowa Igrzysk.
Bethi - 2012-09-05, 18:52

Polscy Paraolimpijczycy mają kolejne 2 medale na swoim koncie. Obecnie jest ich już 19, 5 złotych, 9 srebrnych oraz 5 brązowych :)
Yenlikasio - 2012-09-05, 20:33

Oglądałem właśnie wiadomości i aktualizuje - 6 złotych, 9 srebrnych i 5 brązowych. Łącznie 20. A to dopiero połowa paraolimpiady! :)
Axel - 2012-09-06, 08:09

Paraolimpijczycy wczoraj zdobyli w swoich zmaganiach 6 Medali. Łącznie mają już 24. W ogólnej klasyfikacji przesunęli się o jedną pozycję, są na 9. miejscu :)
Marta - 2012-09-06, 11:42

Apropo paraolimpiady.. Ktoś tutaj jest chyba też niepełnosprawny, ale umysłowo.... :evil:

Długie ale WARTO przeczytać.


Korwin-Mikke i jego BREDNIE:


Cytat:
Każdy ma prawo uprawiać dowolne ćwiczenie fizyczne i urządzać dowolne zawody. Można się tylko cieszyć, że inwalidzi też organizują zawody. Ze sportem nie ma to jednak wiele wspólnego; równie dobrze można by organizować zawody w szachy dla debili lub turnieje brydżowe dla ludzi z zespołem Downa. A niby dlaczego nie? Istnieją zawody dla bardzo wielu kategorii ludzi niepełnosprawnych: młodzicy, juniorzy, kobiety, seniorzy (oldboye, jak ja), inwalidzi; a ponadto w niektórych dyscyplinach: koszykówka dla mężczyzn poniżej 180 cm wzrostu, boks (zapasy, judo itp. - dlaczego nie sumo?) dla zawodników zbyt lekkich. Nie wiem dlaczego nie ma w szybownictwie zawodów dla zawodników powyżej 110 kg, też nie mających szans w wyścigach z mikrusami. Albo w sprincie dla Białych i Żółtych...
To wszystko jednak jest z przymrużeniem oka – bo wiadomo, że hasłem sportu jest "Citius, Altius, Fortius" - a szczyty mogą osiągać tylko pełnosprawni mężczyźni.

Jednak ONI (budowniczy obecnej anty-cywilizacji) wielkie halo robią nie z okazji rozgrywek innych kategorii niepełnosprawnych np. (istniejącej w USA!) ligi koszykówki dla niziołków, lub (nieistniejącej) olimpiady dla młodzików lecz z okazji rozgrywek inwalidów, zwanych Para-olimpiadą. Dlaczego? To oczywiste. Cywilizacja europejska, która panowała nad światem, stawiała na najmądrzejszych, najsilniejszych, najinteligentniejszych, najszybszych a obecna anty-cywilizacja za najważniejsze uważa forowanie biednych, głupich, niezaradnych i również inwalidów.

W efekcie to nie my dziś kolonizujemy świat to nas kolonizują. Ciekawe, czy jak dojdzie do rozgrywki, np. z muzułmanami, to bronić nas będą żołnierze bez ręki lub na wózkach inwalidzkich?

Ludzie z defektami odruchowo starają się je ukrywać. Inni starają się takich ludzi unikać. Kiedy kobieta ma pryszcz na twarzy stara się nie wychodzić z mieszkania. Podobnie z inwalidami. I nie chodzi tu o względy estetyczne...

(Np.p.Henryk Martenka napisał w ANGORZE: "na Woronicza podjęto właśnie decyzję o nietransmitowaniu para-olimpiady, internet zaś obiegła wypowiedź jakiegoś telewizyjnego kretyna, twierdzącego, że pokazywanie niepełnosprawnych sportowców jest takie nieestetyczne. Na oba fakty: zaniechanie obowiązującej (?) misji TVP i głupotę kretyna-decydenta, słusznie wzburzyła się opinia... Tymczasem to wcale nie jest kretyn:p.Tadzio Turner, właściciel potężnej CNN, omal nie doprowadził jej do bankructwa pokazując bodaj osiem lat temu para-olimpiadę. Więc żadna opinia się nie wzburzyła, bo mało kto chce tę para-olimpiadę oglądać i słusznie.

I nie chodzi o estetykę: w społeczeństwie obowiązuje zasada: "Z kim przestajesz, takim się stajesz", więc i oglądanie godnych podziwu skądinąd - wysiłków para-sportowców może przynieść - przejściowe, na szczęście - zaburzenia w motoryce!). Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinnismy ogladac ludzi zdrowych, pieknych, silnych, uczciwych, madrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów, niestety. Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała - oczywiście.

Przy okazji: obejrzałem sobie klasyfikację medalową para-olimpiady. Nie ma tam prawie w ogóle państw afrykańskich. Tam zaraza nie dotarła. Ale to oznacza, że Murzyni niedługo podbiją świat. I wyrżną nas.Zaczynając od niepełnosprawnych.

Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Główną przyczyną wypadków drogowych jest obecnie ubezpieczenie od OC bo ubezpieczeni kierowcy mniej boją się wypadku. Podobnie pokazywanie, że los inwalidy nie jest taki straszny musi przynieść wzrost liczby wypadków bo ludzie (podświadomie!) mniej będą bali się kalectwa!

Podsumujmy: para-olimpiadę forują ci sami, którzy odbierają pieniądze dobrym pracownikom i dają je nierobom. Socjaliści. Ludzie żywiący nienawiść do naszej cywilizacji: do tych najlepszych, najwydajniejszych, najsprawniejszych. Kochający za to nieudaczników wszelkiej maści.

I ONI zaatakują mnie za ten tekst z furią.

To, oczywiście, nie jest zarzut w stosunku do para-sportowców. Oni są tylko pionkami w tej rozgrywce. Oni chcą walczyć na arenie i pokazywać innym inwalidom, że kalectwo można w dużym stopniu przezwyciężyć.

I wszyscy inwalidzi powinni te zawody oglądać!!

Natomiast od lat piszę, że ludzie pełni dobrej woli jak p.Martenka właśnie po prostu nie mają pojęcia, o czym piszą. Nie mają bo w życiu nie widzieli para-olimpiady, która jest zaprzeczeniem reguł olimpijskich.

Dlaczego para-olimpiada jest jako wydarzenie sportowe nonsensem? Dlatego, że premiuje cechę będącą przeciwwskazaniem do uprawiania sportu: kalectwo.

I tu rodzą się podstawowe paradoksy.

Jeśli zrobimy zawody w skoku wzwyż dla liliputów, to mierzący 140 cm karzełek może ustanowić rekord świata skacząc 130 cm. Jednak jest to wysokość niedostępna dla liliputów mierzących 90 cm...

Podobnie w pływaniu: zawodnik pozbawiony lewej nogi nie ma szans z zawodnikiem pozbawionym tylko łydki a ten z zawodnikiem pozbawionym stopy, a ten z zawodnikiem pozbawionym połowy stopy!!

W sporcie zawodnicy walczą (pomijając kategorie młodzików, juniorów, kobiet czy oldboyów) jako jedna kategoria: pełnosprawni. Natomiast niepełnosprawni nie stanowią jednej kategorii.Każde kalectwo jest inne.

By temu zaradzić ustala się skomplikowane przeliczniki.Podobnie jak na rajdach samochodowych tylko tam jest to obiektywne (pojemność silnika mierzy się w centymetrach) a tu...Tu o zdobyciu medalu w niewielkim tylko stopniu decyduje wynik: w znacznie większym ten, kto ustanowił przelicznik...

W sporcie zawodnicy usiłują poprawić swoją muskulaturę, wagę, nawet skład hemoglobiny w para-sporcie lada moment dowiemy się, że jakiś pływak kazał sobie zrobić amputację jeszcze czterech centymetrów łydki - bo wtedy będzie miał, z uwagi na przelicznik, większe szanse na złoty medal!!!

I jestem prawie pewien, że takie przypadki już się trafiały. Pęd do medali u inwalidów jest równie silny, jak u ludzi zdrowych. Mężczyźni, by zdobyć medal, udają kobiety (może by zawodniczkom mierzyć poziom testosteronu i ustanowić przeliczniki?) - dlaczego inwalida nie miałby udawać większego inwalidy??

Gdybyśmy na Olimpiadzie przy skokach wzwyż przeliczali wyniki dodając niskim i dodając wysokim, odbierając chudym i dodając tłustym to byśmy powiedzieli, że jest to zaprzeczenie idei sportu nieprawda-ż? Podobnie jak zaprzeczeniem idei nauczania byłyby przeliczniki preferujące brak inteligencji - przy przyjmowaniu na studia.

Więc właśnie para-olimpiada jest idei sportu zaprzeczeniem.

Oglądający słynną szarżę lekkiej brygady francuski marszałek śp.Piotr Bosquet powiedział: To wspaniałe, ale to nie jest wojna. Nie oglądając para-olimpiady oświadczam: To godne podziwu ale to nie jest sport!


źródło: jkm.nowyekran.pl


Gość jest dla mnie zerem.

A TVP zamiast pokazywać ludziom upór, chęć normalnego życia i walkę o lepsze jutro inwalidów, nastrajając zdrowych ludzi do nie poddawania się w żadnej dziedzinie życia, woli pokazywać medialną papkę uśmiechniętych, zadowolonych z siebie i tych PIĘKNYCH ludzi/celebrytów, którzy zarabiają po kilkaset tysięcy złotych miesięcznie. Co to ma wspólnego z misją na którą tak ciągną kasę jako telewizja publiczna??

yabos - 2012-09-06, 14:08

Że JKM ma nasrane we łbie to wiadome było od dawna (a na forum było chyba nawet 2 jego wielkich sympatyków). I coraz bardziej się z tym uzewnętrznia.
Co do Paraolimpiady to na tych zdjęciach widzę więcej ducha sportowej walki niż na Zawodach Sportowych imienia Ronalda McDonalda i Pani CocaColi.
http://www.theatlantic.co...lympics/100365/

monikzy - 2012-09-06, 19:28

Ten czlowiek powinien sie leczyc. Ja rowniez uwazam, ze oni pokazuja prawdziwa sile i samozaparcie. W obliczu kalectwa nie poddaja sie, nie uzalaja nad soba tylko ciesza sie i korzystaja z zycia. Zdecydowanie sa lepszym przykladem do nasladowania anizeli ww tzw celebryci.
Gregg Sparrow - 2012-09-06, 20:36

Już dawno wiedziałem że ten koleś ma coś z głową. To zwykły faszysta jest. :evil:
ourson - 2012-09-06, 21:42

Gregg Sparrow, możesz wyjaśnić jakie treści faszystowskie znajdujesz w tym tekście? albo jeszcze lepiej najpierw zdefiniuj faszyzm.
Gregg Sparrow - 2012-09-06, 21:52

ourson napisał/a:
Gregg Sparrow, możesz wyjaśnić jakie treści faszystowskie znajdujesz w tym tekście?


Chociażby to:
Cytat:
Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinnismy ogladac ludzi zdrowych, pieknych, silnych, uczciwych, madrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów, niestety. Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała - oczywiście.


ourson napisał/a:
albo jeszcze lepiej najpierw zdefiniuj faszyzm.
Po co nie możesz sobie w necie poszukać definicji?
ourson - 2012-09-06, 22:14

Gregg Sparrow, to zdanie nie ma nic faszystowskiego w sobie. Chyba że wskażesz mi definicję która będzie potwierdzała Twoją tezę. Bo te które znam i któe dodatkowo teraz sobie dla przypomnienia przeczytałem nie potwierdzają tego że ten tekst jest w jakimkolwiek stopniu faszystowski.

natomiast na wikipedii znalazłem ciekawy cytat Georga Orwella (cytuję za wikipedią) który świetnie opisał to co (wg mnie) robisz:

Cytat:
W 1944 George Orwell następująco skomentował tendencję do szafowania przymiotnikiem "faszystowski" w debacie publicznej:
Słowo "faszyzm" – będące w powszechnym użytku – pozbawione jest niemal zupełnie znaczenia. Słyszałem, jak "faszyzmem" nazwano: rolników, sklepikarzy, Kredyt Społeczny, kary cielesne w szkołach, polowanie na lisa, walki byków, Komitet 1922, Komitet 1941, Kiplinga, Gandhiego, Czang-Kai-Szeka, homoseksualizm, audycje radiowe Priestleya, schroniska młodzieżowe, astrologię, kobiety, psy – i nie pamiętam co jeszcze[16].


i dalej (komentarz):

Cytat:
W kolejnych latach przymiotnik faszystowski był używane przez ZSRR na określenie większości działań państw zachodnich, na zmianę z imperialistyczny.
W propagandzie był używany często wobec osób lub organizacji które nie miały nić wspólnego z faszyzmem m.in. propaganda PPR określała jako faszystowskie NSZ. Według słów Stalina powstanie warszawskie było "nielegalne i zorganizowane przez faszystów"[17].
Zarzut głoszenia faszystowskich poglądów jest od tej pory wykorzystywany powszechnie w debatach jako typowy pozamerytoryczny argument osobisty na określenie dowolnego zachowania lub opinii, które osoba go używająca uznaje za szczególnie odrażające[18][19][20]. Zjawisko to w sposób anegdotyczny opisuje prawo Godwina.

miko 005 - 2012-09-07, 10:22

ourson, faszyzm w pewnym stopniu nastawiony jest wrogo do liberalizmu. A gdyby tak przyjąć kryteria liberalizmu sportowego ;) to w pewnym sensie stwierdzenie Gregg Sparrow`a, o tym faszystowskim podejściu Korwina Mikke do sportowców niepełnosprawnych ma sens, nieprawdaż.

Ale nie o to chodzi. Z całą pewnością JKM, powiedział głośno to, co niejeden zdrowy fizycznie i psychicznie obywatel tego globu ma gdzieś w swoich myślach. Nie mniej kultura osobista, przynależność do gatunku ludzkiego, a przecież ci niepełnosprawni też do tego gatunku należą, czy w końcu samo ludzkie podejście, nakazuje tym wszystkim przemilczeć te swoje rozważania. Oczywiście oprócz pana Janusza Korwina Mikke. Ten człowiek o tym nie wie, ale to on jest właśnie największym niepełnosprawnym na tym świecie i to jego nie powinno się nigdzie, dla dobra ogółu, pokazywać, cytować, czy o nim wspominać.

ourson - 2012-09-07, 11:07

miko 005 napisał/a:
A gdyby tak przyjąć kryteria liberalizmu sportowego to w pewnym sensie stwierdzenie Gregg Sparrow`a, o tym faszystowskim podejściu Korwina Mikke do sportowców niepełnosprawnych ma sens, nieprawdaż.


dawno nie słyszałem tak naciąganej teorii :twisted:

Problem polega na tym, że JKM, co wynika dość jasno z tego artykułu nie ma nic przeciwko niepełnosprawnym, w szczególności przeciwko niepełnosprawnym sportowcom.

O ile zgadzam się z poglądami JKM to właściwie od zawsze uważałem że nie jest na tyle politycznie poprawny aby móc prezentować je osobiście :D

Maciej - 2012-09-07, 17:25

Gregg Sparrow napisał/a:
Już dawno wiedziałem że ten koleś ma coś z głową. To zwykły faszysta jest. :evil:





ourson wódki bym się z Tobą napił .

Gregg Sparrow - 2012-09-07, 19:09

HEHE wiedziałem że zjawi się co najmniej jeden obrońca Korwina i jego polityki nierealnej. :D
To jak w takim razie nawiecie rugowanie jednostek słabszych ze społeczeństwa? Dokładnie to "proponował" Adolf a teraz powtarza JKM.
Chyba żaden z was nie ma w najbliżeszej rodzinie osoby niepełnosprawnej i nie wiecie co ludzie niepełnosprawni przeżywają w naszym kraju. :roll: Jakoś mnie to nie dziwi skoro co niektórzy wolą wydawać pieniądze na zwierzęta (mamy przykłady toalet dla piesków, dotacje na kosze na kupy z których nikt nie korzysta i jeszcze setki innych by się znalazło) zamiast na pomoc ludziom niepełnosprawnym. :roll:

ourson - 2012-09-07, 19:54

Gregg Sparrow, po pierwsze nie bronię JKM, raczej atakuje Twoje zdanie o faszyzmie- ktorego nadal nie potrafisz udowodnić uciekając się do jakichś głupich wycieczek...

W tym tekście nie ma nic o rugowaniu niepełnosprawnych. Jeśli już to krytykuje sama imprezę, jej zasady i promocję. A to z faszyzmem nie ma nic wspólnego. W felietonie nie pada nawet ani jedno słowo które wskazywałoby na chęć zakazania organizowania tych zawodów...

Ferbik - 2012-09-07, 21:00

ourson, pewnie Greggowi chodziło o to:
JKM napisał/a:
Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinnismy ogladac ludzi zdrowych, pieknych, silnych, uczciwych, madrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów, niestety.


No to zakrawa na faszyzm. Stawianie w jednym rzędzie morderców, zboczeńców czy idiotów z niepełnosprawnymi to już takie faux pas, że rzygać się chce, a Hitler też chciał, by w narodzie byli sami aryjczycy (piękni, silni, zdrowi... itp.). Dlaczego przede wszystkim mordowano m.in. słabe jednostki w obozach?

Gregg Sparrow - 2012-09-07, 21:49

Ferbik dzięki, ale nie potrzebuję adwokata ;) wystarczy przeczytać ze zrozuminiem kilka wypowiedzi JKMa, żeby sobie wyrobić zdanie o nim.
Dla mnie koniec oftopa.

ourson - 2012-09-07, 23:25

Ferbik, zgadzam się. ktoś mógł poczuć się urażony. ale jedyne co autor napisał to to, że wg niego dla rozwoju ludzkości lepiej byłoby aby jako wzorzec stawiane były (pokazywane w tv) osoby mądre, piękne etc. a nie inwalidzi. jak z tego zdania można wyciągnąć wniosek że autor jest zwolennikiem rugowania/eliminowania inwalidów?

w ten sposób w Waszym mniemaniu faszysta jest każdy kto np wyraża się negatywnie o organizacji gej-parad. Jeśli ktoś uważa że takie parady nie powinny się odbywać to wg Was jest zwolennikiem wysyłania homoseksualistów do gazu? to mniej wiecej jak w tym kawalerii o policjantach:

Policjant przychodzi do biblioteki i pyta o jakąś książkę, gdzie znalazłby odpowiedź na pytanie: co to jest logika? Bibliotekarz odparł uprzejmie:
- Ależ ja to panu chętnie wytłumaczę. Logika to umiejętność wyciągania odpowiednich wniosków. Na przyklad... hmmm... Ma pan może akwarium?
- Tak - odpowiada policjant.
- Świetnie! To znaczy, że lubi pan rybki, prawda?
- Owszem.
- A to znaczy, że lubi pan żywe stworzenia, czy tak?
- No tak - potwierdza policjant.
- A to znaczy, że lubi pan też swoją żonę, prawda?
- No oczywiście.
- To z kolei znaczy, że lubi pan kobiety w ogóle, czy tak?
- No tak, lubię.
- No widzi pan, z tego wypływa logiczny wniosek, że nie jest pan pedałem.
- No nie jestem - odpowiada usatysfakcjonowany policjant.
Po jakimś czasie idzie z młodszym kolegą w patrolu i chce mu zaimponować.
- Ty, wiesz co to jest logika? - pyta kolegę.
- Nie mam pojęcia - odpowiada tamten.
- No to ja ci wytłumaczę. Hmmm... No może tak: masz akwarium?
- Nie mam.
- No to znaczy, że jesteś pedałem...

Ferbik - 2012-09-07, 23:28

ourson, mocno naciągane :D Ale my to już obgadaliśmy na żywo ;)
Morgoth - 2012-09-08, 00:27

JKM napisał/a:
Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinnismy ogladac ludzi zdrowych, pieknych, silnych, uczciwych, madrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów, niestety.

Pewnie dlatego JKM i jego zwolennicy tak rzadko pojawiają się w TV.



Swoją drogą trzeba przyznać, że JKM stworzył zupełnie nową ideologię. To nie faszyzm, to debilizm.

Marta - 2012-09-08, 11:27

Morgoth, idealne podsumowanie! :one:
Gregg Sparrow - 2012-09-08, 12:10

HAHA :lol: :lol: :lol:
Nie mówiąc już o poparciu wyborców (zero, zoro nic) dla tego pana. Biedaczek startował już w kilku wyborach... ale wyborcy nie poznali się na jego "geniuszu" :lol: :lol: :lol:

ourson - 2012-09-08, 16:02

Gregg Sparrow, a czy jesteś w stanie odciąć się od tego kto napisał ten felieton i dyskutować na temat tego czy to co jest tam napisane jest faszyzmem czy nie? Bo na razie rzuciłeś hasło "faszysta" i dalej skutecznie unikasz jakiejkolwiek merytorycznej dyskusji...

ale może żeby Ci ułatwić... nawiązując do mojego poprzedniego wpisu... czy uważasz, że osoba, która wyraża swój sprzeciw wobec organizowanych parad równości jest faszystą?


A jeśli już bardzo chcesz mówić o poparciu JKM - w ostatnich wyborach prezydenckich miał większe poparcie od urzędującego od 5 lat wicepremiera - i czego to niby wg Ciebie dowodzi?

Ferbik - to prosta analogia jest. Skoro uważasz że osoba która uważa pokazywanie inwalidów w tv jest faszystą (bo dyskryminuje słabszych - inwalidów), to logiczne jest, że uważasz też, że osoba sprzeciwiająca się paradom równości też jest faszystą (bo dyskryminuje mniejszość - homoseksualną). Przecież obie te grupy (inwalidzi i homoseksualiści) byli zwalczani przez niemieckich faszystów, prawda?

Ferbik - 2012-09-08, 16:58

No tak, prawda :)
Gregg Sparrow - 2012-09-08, 17:03

ourson napisał/a:
Gregg Sparrow, a czy jesteś w stanie odciąć się od tego kto napisał ten felieton

Po co mam się odcinać???
ourson napisał/a:
dyskutować na temat tego czy to co jest tam napisane jest faszyzmem czy nie?

Napisałem, że jest faszystą... i nigdzie nie było odniesienia że na podstawie tego artykułu.
ourson napisał/a:
ale może żeby Ci ułatwić... nawiązując do mojego poprzedniego wpisu... czy uważasz, że osoba, która wyraża swój sprzeciw wobec organizowanych parad równości jest faszystą?

Nie taka osoba nie jest. Ale osoba piętnująca zawody osób niepełnosprawnych już tak... dla mnie tak!

Masz może w rodzinie osobę niepełnosprawną? Jeżeli tak to powiedz jej to co powiedział JKM i zapytaj czy ją to dotyka czy nie. Jeżeli nie masz takiej osoby to nie mamy o czym dyskutować bo g...o wiesz ile walki codzinnej muszą podejmować takie osoby.

ourson - 2012-09-08, 17:20

Gregg Sparrow napisał/a:
Napisałem, że jest faszystą... i nigdzie nie było odniesienia że na podstawie tego artykułu.


fakt, to moja nadinterpretacja- zapewne z powodu umieszczenia wpisu bezpośrednio pod tym felietonem.
Ale to tym bardziej ciekawe, aby o osobie która wolność jednostki stawia jako najwyższą wartość pisać że jest faszystą...

Gregg Sparrow, nie mam osoby niepełnosprawnej w rodzinie. Natomiast mam w kręgu swoich znajomych. I wiem że poczuły się urażone, bo rozmawialiśmy o tym i doskonale to rozumiem. Wiem też jak trudne jest życie osoby niepełnosprawnej w Polsce.

Ale to że ktokolwiek poczuł się obrażony nie czyni z autora felietonu faszysty. Jakkolwiek mocno byś tego pragnął. Nie przeszkadza mi opinia Morgotha, o tym że to debilizm a nie faszyzm. Ale nadużywanie słowa faszyzm jest wg mnie nie na miejscu.

Myślę że to z mojej strony tyle w tym wątku.

Yenlikasio - 2012-09-10, 18:46

Wracając do tematu - koniec Igrzysk. Polacy mają na koncie 36 medali, w tym 14 złotych, 13 srebrnych i 9 brązowych. Bodajże kilka rekordów świata. 9 miejsca w klasyfikacji ogólnej. Chyba dobrze się spisali? :)
monikzy - 2012-09-11, 20:11

Bardzo dobrze sie spisali. Znacznie lepiej niz Ci pelnosprawni. Ciekawe czy maja tyle samo placone za medale?
red - 2012-09-11, 21:05

Dziś w rozmowie z minister Muchą usłyszałem informację, jakiej szukałem w necie.
Mianowicie na paraolimpiadzie jest rozdawanych 3 razy więcej kompletów medali aniżeli na olimpiadzie. Co nie umniejsza sukcesu polskich paraolimpijczyków, aczkolwiek każe spojrzeć z lekkim dystansem na nasz dorobek.

kezman - 2012-09-11, 21:31

302 komplety olimpiada vs 503 komplety paraolimpiada

takie info znalazłem na necie :razz:

red - 2012-09-11, 23:41

A to przepraszam - zostałem wprowadzony w błąd lub źle zrozumiałem.
monikzy - 2012-09-12, 09:20

Znalazłam info kt. szukałam, niestety paraolimpijczycy dostaną mniej za medale. Informacja jest nawet na pudelku :)
Wspomnieli również o JKM.
http://www.pudelek.pl/art...ow_porownajcie/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group