FIDELO - 2013-03-07, 14:35 Temat postu: Nowy KEBAB na ul. Sieradzkiej Był ktoś na tym kebabie? jadł ktoś? polecacie? mafik - 2013-03-07, 14:56 Jeśli mówisz o tym, który powstał na miejscu Orange to Skorupa był i twierdzi, że dobre ale drogo!!! Tortilla z baraniną 14zł (fakt, że mała nie była), no ale faktycznie cena wysoka w porównaniu np. do Kociołka. Obsługuje Turek:) Basia - 2013-03-07, 15:25
Ten jest chyba na Kopernika, a FIDELO, w temacie pisze o Sieradzkiej. Czyżby w ostatnim czasie powstały dwa lokale z kebabem, czy mieszkańcy traktują Kopernika jako przedłużenie sieradzkiej 
yabos - 2013-03-07, 15:32 Na Sieradzkiej? W którym miejscu? Widziałem coś z napisem "Kebab" na Kopernika, blisko skrzyżowania z Sieradzką, Kaliską i Wojska Polskiego, pewnie o to chodzi. Ferbik - 2013-03-07, 15:37 Na Kopernika po salonie Orange jeden i przy światłach na przeciwko Black Red White, niedaleko CMG - drugi. FIDELO - 2013-03-07, 15:37 był tam kiedyś sklep z papierosami Trafik, przy parkingu Biedronki xoxov][ - 2013-03-08, 00:55 w ofercie mają jedynie kurczaka plus kubełki - skrzydełka i pałki, nie bylem, nie jadłem, nie wypowiem sie co do tego, bo w sumie do czasu aż nie wprowadzą wołowiny i/lub baraniny nogi tam nie postawie. Ferbik - 2013-03-08, 00:59 Kopernika Jadłem dziś tortillę. Chciałem z baraniną, nie było, bo podobno powiesił się w celi. Z kurczakiem w miarę fajnie doprawione, jednak nie wiem, czy to była kapusta kiszona czy nie, ale smakiem przypominało i tu niestety pomyłka. Kebaba koledzy zachwalali, nie wiem, nie jadlem  Tortilla na nie - ta kapusta przyćmiła smak dobrze zrobionego mięsa 
Rybak - 2013-03-08, 07:10 Na Kopernika jadłem wczoraj kebaba z baraniną (oby nie z tego który się powiesił  ).
W smaku dobry, ale wg. mnie ciut za drogi, w tej cenie powinna być troszkę większa porcja. Fajnie, że do góry są stoliki i można spokojnie usiąść i zjeść, szkoda tylko że ściany takie jakieś białe, bez żadnego wystroju. Myślę, że jeszcze tam powrócę testować inne dania. red - 2013-03-08, 10:16
Byłem w obu. Na Kopernika po salonie Orange wg mnie beznadzieja. Baranina smakowała jak przesolony kotlet mielony, kurczak jak ugotowane udko obrane ze skóry. Zero smaku przypraw i sosów. Do tego jakieś słoikowe surówki pasujące raczej do hamburgerów. Na plus dużo mięsa ale co z tego, skoro niedobre. Na Sieradzkiej smakowo lepiej. Trochę mało mięsa. Nevermind - 2013-03-08, 11:09 Z ciekawosci - jaka cena za duzego kebaba w obu lokalach? U Walca drozej niz pierwszej lepszej metropoli ;p FIDELO - 2013-03-08, 17:34
Byłem wczoraj i polecam, bardzo dobry Kebab w cienkim cieście jest to taka kieszeń z której nic się nie "wysypuje", a dużą zaletą jest przyżądzanie na oczach klienta, nie chowają się "za rogiem" więc wiem co jem no i obsługa bardzo miła 
Cena dużego w cienkim cieście 11,00 pln Nevermind - 2013-03-08, 20:19 Duzy Kebab w bulce 11zl? lol. Silvo - 2013-03-17, 22:27 W Port Łódź za 19.50 zł jest super kebap (ich pisownia) z podwójnym mięsem, na talerzu z surówkami i frytkami oraz sosy. Naprawdę piękna porcja mięsa. Normalna porcja 14.50 zł. Barca - 2013-03-18, 10:29
Silvo, w którym miejscu? red - 2013-03-18, 11:48 W food corcie. http://berlindonerkebab.pl/ Chudyy - 2013-03-18, 14:49 Podłącze się pod temat i spytam. Czy ktoś z was miał może okazję jeść "iskendera"? Jeżeli nie, to jak tylko zobaczycie gdziekolwiek (w Polsce bardzo trudno go znaleźć) bez zastanowienia kupujcie i próbujcie. Niebo w gębie! To jest właśnie prawdziwy kebab. Barca - 2013-03-20, 13:26 Właśnie jestem po skonsumowaniu w Porcie "kebapa" pojedyncza porcja. Super jadło. Jutro na ruszt pójdzie porcja z podwójnym mięchem. uqasch - 2013-03-20, 14:09
Już daj spokój z tymi bebapami i zabierz się za chodzenie na basen ;p Mrówek - 2013-09-17, 23:55 Byłem ostatnio w tym kebabie i kebap całkiem smaczny
Marta - 2013-12-12, 19:18 Chcąc skosztować kebaba w kebabie na ul.Sieradzkiej, wybrałam się tam aż dwukrotnie. Niestety spotkało mnie rozczarowanie. W poniedziałek wybrałam się tam o 17.20. Fakt, budka czynna do 18, no ale jakby nie patrzeć 40 minut jeszcze zostało. Zachodzę i co widzę? Nic nie widzę, w sensie pustki. Zero mięsa, zero surówek, wszystko wysprzątane aż w oczy raziło. Spróbowałam drugi raz, tym razem w środę, przed 16. No i cóż, powtórka z rozrywki, pani na siedząco mi oznajmiła, że "kebaba już nie ma". Nieno super, przepraszam panią bardzo że w ogóle przeszkadzam w pracy! Powiedzcie mi, jak to jest możliwe żeby w kebabie nie było kebaba?? Czy ja mam za duże wymagania?
|
