ywis - 2005-08-01, 20:33 Temat postu: Ceny ropy biją kolejne rekordy Cena baryłki ropy skoczyła w Nowym Jorku do 62,30 dolarów za baryłkę, bijąc kolejny rekord. Wcześniej Ropa Brent w dostawach na wrzesień zdrożałana międzynarodowej giełdzie paliw IPE w Londynie o 63 centy, do 60 dolarów za baryłkę. Ceny ropy rosną w reakcji na informację o zgonie króla Arabii Saudyjskiej. Król Arabii Saudyjskiej Fahd zmarł w poniedziałek w szpitalu w stolicy swojego kraju, Rijadzie. Nowym władcą natychmiast ogłoszony został jego przyrodni brat, dotychczasowy następca tronu i pierwszy wicepremier, 81-letni książę Abd Allah. Władze zapewniły, że polityka w dziedzinie wydobycia ropy naftowej nie ulegnie zmianie. Arabia Saudyjska jest największym eksporterem ropy na świecie i kluczowym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w regionie Zatoki Perskiej. Do wzrostów cen tego surowca przyczyniły się też w poniedziałek informacje o zamknięciu przez koncern BP oddziału rafinerii w Teksasie, gdzie przerabia się dziennie 460.000 baryłek ropy. źródło: onet.pl Ferbik - 2005-08-01, 22:11 Dokladnie. Ceny wzrosly przez smierc ww. krola Jaro - 2005-08-02, 11:00 I tak rosną i rosną i rosną i rosną i rosną ... i rosną, a już nie długo za litr PB 95 będziemy płacić 5 złociszy 
Ferbik - 2005-08-02, 11:03 J_a_r_o_, do tego raczej nie dojdzie... ogladalem ostatnio w tv debate na ten temat, maksymalna cena jaka paliwo moze osiagnac to 4.70  A pozniej sie ceny znowu wyrownaja
A tak BTW nie
Łukasz - 2005-08-03, 12:49 Jak ktoś chce płacić to niech płaci. Ja nie używam samochodu wcale. Zauważyliście, że po Wieluniu jeździ coraz więcej rowerzystów? Ludzie się do wygody przyzwyczaili. Kilka kroków do pracy mają ale uporczywie chcą używać samochodów – wygodniccy. I żeby nie było niedopowiedzeń to mam na myśli wyłącznie osoby z Wielunia, którzy mają stacjonarną pracę w mieście. Część myśli, że nie przystoi poważnemu pracownikowi dojeżdżać na rowerze. Do czasu, do czasu... A za jakiś czas i powietrze czystsze będzie i ludzie zdrowsi. Ferbik - 2005-08-03, 12:52 Łukasz - niepoprawny optymista... 
|
