Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka pozaregionalna - Prawybory prezydenckie 2015

hiszpan - 2015-05-05, 17:09
Temat postu: Prawybory prezydenckie 2015
Mój wybór: Janusz Palikot (Twój Ruch).
mcdek - 2015-05-05, 17:17
Temat postu: Re: Prawybory prezydenckie 2015
Mógłbym zagłosować na Palikota. Janusz - masz mój głos, zadeklarowanego antyklerykała! :D
hiszpan - 2015-05-05, 20:58

Debata kandydatów w TVP. Wybory prezydenckie 2015. Kto wypadł najlepiej według Was ?

Moja kolejność:

1. Janusz Palikot (Twój Ruch)
2. Magdalena Ogórek (Sojusz Lewicy Demokratycznej)
3. Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy)
4. Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia)
5. Adam Jarubas (Polskie Stronnictwo Ludowe)
6. Andrzej Duda (Prawo i Sprawiedliwość)
7. Marian Kowalski (Ruch Narodowy)
8. Janusz Korwin-Mikke (Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja)
9. Paweł Kukiz (bezpartyjny)
10. Grzegorz Braun (bezpartyjny)

Niespodzianką dla mnie jest bardzo dobre i merytoryczne przygotowanie Pani Ogórek. Jako jedna z nielicznych odpowiadała rzeczowo na zadane pytania.

Mateusz - 2015-05-05, 21:53

Popieram Brauna, chociaż mógłby więcej mówić o gospodarce a mniej o religii


Końcówkę oglądałem. Brąka zabraklo. Nie kazali mu przyjść bo by jeszcze się osmieszył po raz kolejny...

Świstek - 2015-05-05, 21:59

Braun mówił bardzo dużo mądrych rzeczy. Chce np. zmienić godło, bo obecne jest zbyt masońskie. No i z Żydami zrobiłby porządek.
Mateusz - 2015-05-05, 22:22

Oglądałem jego rozmowę w TVP na temat gospodarki, obciążeń fiskalnych dla polskich firm i ludzi pracujących, zbrojenia polskiej armii(min. własna bomb atomowa), budowa strzelnic. Tam wypadł dużo lepiej.


Komorowski ponoć jednak się pokazał


glupek - 2015-05-06, 07:13

Jestem porażony poziomem debaty i kandydatów. Oceniając realnie - poziom poparcia, możliwości - wygra i tak Komorowski, bo większość ludzi dojdzie do wniosku, że on przynajmniej nic nie spier...li.
mcdek - 2015-05-06, 08:54

glupek napisał/a:
Jestem porażony poziomem debaty i kandydatów. Oceniając realnie - poziom poparcia, możliwości - wygra i tak Komorowski, bo większość ludzi dojdzie do wniosku, że on przynajmniej nic nie spier...li.


+ decyzja o nieuczestnictwie w programie była bardzo słuszna. W drugiej turze głosuję na Bronisława.
Kukiz powiedział jedną ciekawą rzecz. W Polsce bieda wynika z braku klasy średniej. Czyli społeczeństwo ma wady organiczne, strukturalne, oddolne. Odważny jest :D

Eagle - 2015-05-06, 19:28

Moja kolejność i opinia na temat debaty:

1. Magdalena Ogórek
2. Janusz Korwin-Mikke
3. Janusz Palikot
4. Paweł Tanajno
5. Marian Kowalski
6. Jacek Wilk
7. Andrzej Duda
8. Adam Jarubas
9. Grzegorz Braun
10. Paweł Kukiz

Kukiz i Braun najgorzej. Najlepsza była „O Magdaleno” - dwie jedynki – piękna i mądra. Mogłaby zostać prezydentem. Takt, wdzięk i kultura, odpowiedzi rzetelne, konkretne i wyważone.
Korwin jak zwykle przebojowy. I ten popis z dwiema sekundami! Jak zwykle błyskotliwe poczucie humoru.
Palikot rzeczowy, ale wycieczki ad personam mnie drażnią, tym bardziej takie fałszywe, jak na temat Korwina.
Paweł Tanajno ciekawy.
Duda rozwalił mnie z kolejnym projektem obietnicą - 500 zł dla dziecka. Kiedy oni zrozumieją, że my nie chcemy od nich pieniędzy? Kiedy lud zrozumie, że jak rząd chce dać, to najpierw musi nam zabrać?
Kowalski, jak na gościa, co „nosi telewizory” wypadł całkiem pozytywnie.
Jarubas bezbarwny.
Braun nawiedzony niczym Macierewicz.
Kukiz nieprzygotowany, zakręcony i wydaje mi się, ze stracił na debacie najwięcej.

Żal, że do drugiej tury przejdą najprawdopodobniej dwie największe miernoty tych wyborów.
taka moja opinia
pzdr :D

hiszpan - 2015-05-06, 20:37

Eagle napisał/a:
Korwin jak zwykle przebojowy. I ten popis z dwiema sekundami! Jak zwykle błyskotliwe poczucie humoru.


Jak miałoby wyglądać Państwo według Korwina ? Poproszę jego program działania :smile:

A nuż mnie jeszcze przekonasz ! :wink:

Eagle napisał/a:
Palikot rzeczowy, ale wycieczki ad personam mnie drażnią, tym bardziej takie fałszywe, jak na temat Korwina.


Nie było żadnych wycieczek. Palikot tylko sprytnie prowokował Korwina do.. pokazania swojej osobowości narcystycznej. Takiej trochę patologicznej osobowości ;) Wyszło idealnie. Mikke się skompromitował. Na spółkę z Kukizem. Ten drugi już bez pomocy Palikota, po prostu otworzył usta i było po wszystkim. "Polska Walcząca" :D wybiła się nawzajem (wczoraj podczas debaty oraz dzisiaj na konferencjach) :D Sprytni wojownicy..

Eagle - 2015-05-06, 21:05

Palikot kłamał :shock: , że: "Korwin chce monarchii z prymasem Polski na czele".
Tutaj masz wyjaśnione mniej więcej co chodzi Korwinowi z monarchią. Podejrzewam, że Palikot wykorzystał wypowiedź jednego z członków KNP niejakiego Marusika.

A co do programu... Inteligentny jesteś. Ja sobie potrafię znaleźć program Palikota, Ty odszukaj sobie program Korwina. :wink:

Ja nie mówię, że się z nim zgadzam we wszystkim, ale kpienie z niego i robienie z niego wariata, to populizm na którym jadą fałszywi ludzie pokroju pani Olejnik pseudo "Stokrotka".

Smutne to, tym bardziej, że Palikot, w pewnym sensie, jedzie na tym samym wózku, bo także się robi z niego wariata i spłyca jego postulaty do poziomu antykleru i marychy. Czyż nie? :roll:

mcdek - 2015-05-06, 21:30

Eagle napisał/a:
Ja nie mówię, że się z nim zgadzam we wszystkim, ale kpienie z niego i robienie z niego wariata, to populizm na którym jadą fałszywi ludzie pokroju pani Olejnik pseudo "Stokrotka".

Smutne to, tym bardziej, że Palikot, w pewnym sensie, jedzie na tym samym wózku, bo także się robi z niego wariata i spłyca jego postulaty do poziomu antykleru i marychy. Czyż nie? :roll:


A kim jak nie wariatem jest człowiek proponujący w środku Europy państwo z 19 wiecznym kapitalizmem? Ludzie z jakimkolwiek doświadczeniem życiowym szydzą z tego idioty. Chociaż, gdybyśmy nie przerabiali Hitlera to kto wie, może byłby dziś liderem sondaży.

Nie można darzyć szacunkiem człowieka który gardzi swoim elektoratem. Z osoby, która nie wie, czy kwota wolna jest podatkiem, na pewno śmieje się do rozpuku, a kucyk dalej na niego głosuje i wychwala pod niebiosa. To ewenement, ale widzę już zmierzch tego dziadka.

hajen - 2015-05-06, 21:38


glupek - 2015-05-06, 21:47

hajen napisał/a:
...


Kutwa, chłopcze, to nie są demotywatory. Jak nie masz nic do powiedzenia, to nie pokazuj przynajmniej, że jesteś debilem. Bo będzie mi przykro, że marnowałem czas na dyskusje z kimś, czyj intelekt najwyraźniej zawyżyłem.

mcdek - 2015-05-06, 22:26

glupek napisał/a:
intelekt


Intelekt? Nie sądzę :mrgreen:

hajen - 2015-05-06, 22:36

Proszę o ostrzeżenie dla użytkownika głupek :)

Jak widzicie, żaden z kandydatów nie zapowiedział podwyżki podatków (no może jedynie Duda, ale nie bezpośrednio), więc nie mam swojego kandydata.

glupek - 2015-05-07, 04:13

hajen napisał/a:
Proszę o ostrzeżenie dla użytkownika głupek :)

Jak widzicie, żaden z kandydatów nie zapowiedział podwyżki podatków (no może jedynie Duda, ale nie bezpośrednio), więc nie mam swojego kandydata.


Nie zapowiedział? A niby z czego chcą pokryć swoje obiecane gruszki na wierzbie? Dodrukują? Czy może po wszystkim zamierzają się wykręcić "no wiecie, przecież to nie było tak na serio"...

Uważaj z tym wzywaniem na mnie moderacji, bo wrzucanie postów bez treści jest sprzeczne z regulaminem.
PS. Po doniesieniu jednego z sąsiadów narodowców, mój pradziadek wylądował w Dachau... Świat się zmienia, ludzie nie.

hajen - 2015-05-07, 09:21

Przeczytaj mój poprzedni post ze zrozumieniem.

Co do ostrzeżenia - widzę, ze nazywanie rozmówców debilami nie jest zabronione na forum, zapamietam ;)

A mój post z obrazkiem był idealnym komentarzem do postu mcdek. Wysmiewac innych i nazywać ich kucami a samemu głosować na Palikota. Czy to już debilizm czy jeszcze nie? :)

mcdek - 2015-05-07, 09:57

Nie wyśmiewam kuców. Napisałem tylko, że osoby niepełnosprawne intelektualnie, mające ewidentne problemy z podstawami ekonomii w zakresie podatków głosują na Korwina, ten z kolei je wyśmiewa i najchętniej wyrugałby z puli dostępnej genetycznie. To fakt, który został dowiedziony na tym forum kucyku.
glupek - 2015-05-07, 10:19

hajen napisał/a:
Przeczytaj mój poprzedni post ze zrozumieniem.

Co do ostrzeżenia - widzę, ze nazywanie rozmówców debilami nie jest zabronione na forum, zapamietam ;)

A mój post z obrazkiem był idealnym komentarzem do postu mcdek. Wysmiewac innych i nazywać ich kucami a samemu głosować na Palikota. Czy to już debilizm czy jeszcze nie? :)


Twój ostatni post, to kretyński obrazek bez słowa komentarza. Co mam w nim czytać? Już ci pisałem, że to jest forum, a nie demotywatory czy inne wiochy.
Nie nazwałem cię debilem; napisałem jedynie, że swoim zachowaniem pokazujesz, że nim jesteś. Poza tym jestem w stanie udowodnić taką diagnozę ;) Zwróć uwagę, że debil w psychiatrii jest inteligentniejszy niż idiota czy kretyn (ale widzę, że pilnie pracujesz na awans), a wszyscy kwalifikują się pod definicję głupka.
Poza tym skończ tego flejma, bo to temat o wyborach prezydenckich, a nie #bluzgi czy onet.

Żeby nie było, że ja też walę offtopic, to zacytuję fragment, który powinien być motto nie tylko każdego kandydata na prezydenta, ale i każdego, kto uważa się za tzw. inteligencję:
"Wychodził bowiem z założenia, że na światłych obywatelach, a nie prostych ludziach ciąży obowiązek patrzenia dalej, dostrzegania rzeczy, których inni nie dostrzegają. Odpowiedzialność za losy wspólnoty była nieodłączną częścią inteligenckiego etosu i nic (...) nie usprawiedliwiało innego myślenia. Umiejętność przewidywania, dalekowzroczność, obowiązek służby publicznej, chęć niesienia pomocy słabszym i biedniejszym; czy to tak dużo w zamian za uśmiech fortuny dającej zamożność, inteligencję i wykształcenie? Dług zaciągnięty od losu i dzięki woli Najwyższego należało spłacać."
~Marcin Ciszewski - Szakal.

Tego warunku nie spełnia ani Korwin, ani Kukiz, ani Duda.

mcdek - 2015-05-07, 10:39

Ten cytat to tylko opinia. Dodatkowo nacechowana niezbyt neutralnym wobec nauki światopoglądem.

Debil i idiota to terminy równoważne. :wink:

Eagle - 2015-05-07, 13:44

mcdek napisał/a:
A kim jak nie wariatem jest człowiek proponujący w środku Europy państwo z 19 wiecznym kapitalizmem? Ludzie z jakimkolwiek doświadczeniem życiowym szydzą z tego idioty. Chociaż, gdybyśmy nie przerabiali Hitlera to kto wie, może byłby dziś liderem sondaży.

Nie można darzyć szacunkiem człowieka który gardzi swoim elektoratem. Z osoby, która nie wie, czy kwota wolna jest podatkiem, na pewno śmieje się do rozpuku, a kucyk dalej na niego głosuje i wychwala pod niebiosa. To ewenement, ale widzę już zmierzch tego dziadka.


Trudno skomentować tak głupią wypowiedź. Nie wiem, jak się do czegoś takiego odnieść. Porównywanie socjalisty Hitlera do Korwina, przez człowieka, który popiera socjalistę Komorowskiego? Toż to żałosne. Co tu komentować. :roll:
Mogę co najwyżej polecić link - popatrz sobie jak Korwin gardzi elektoratem.
Korwin "gardzi" elektoratem. :lol:


mcdek - 2015-05-07, 14:24

Eagle napisał/a:
Mogę co najwyżej polecić link - popatrz sobie jak Korwin gardzi elektoratem.
Korwin "gardzi" elektoratem. :lol:




Przeciętnie rozgarnięta kobieta odczuwa obrzydzenie patrząc na Korwina-Mikke.
Dowód:
http://wiadomosci.onet.pl...rzeszlosc/pcpgg


Eagle - 2015-05-07, 20:26

Fajny dowód! Przekonałeś mnie. Jasno z tej tabelki (jak i z tej podlinkowanej stronki) wynika, że Korwin gardzi swoim elektoratem, a kobiety gardzą nim. :lol:
Lemingi rulez. :lol:

mcdek - 2015-05-07, 20:38

Jak wytłumaczysz fakt, że Korwin-Mikke ma 2,76 raza mniej poparcia wśród kobiet?
wojtas - 2015-05-07, 21:48

Wam się naprawdę chce dyskutować z mcdkiem i glupkiem jednoczesnie? Podziwiam.

Nie wiem po co na siłę przekonywać kogoś, kto uważa, że wie wszystko lepiej. Ja tam już nie dyskutuje o polityce z nikim w ten sposób - nie to nie i tyle, koniec dyskusji.

Tych co miałem przekonać w swoim najbliższym otoczeniu już przekonałem. Tych, którzy za dużo tv oglądają i powtarzają to, co tam usłyszą i nie mają żadnych innych argumentów, dałem sobie spokój.

W sieci dostępne są filmiki z sond ulicznych. Pooglądajcie, zobaczycie kim są wyborcy i jak "argumentują" swój wybór. Dzisiaj po pracy rozmawiałem z 4 osobami, żadna nie wie na kogo zagłosować i żadna nie wie jacy są wszyscy kandydaci. Wiedzą jedynie, że nie ma kandydata dla nich, że Korwin kobiety do garów odsyła, że Palikot to świr i antyklecha, że Komorowski jest przy kości i słabo reprezentuje naród, że Duda to marionetka i że Kukiz słabo śpiewa - takie oto argumenty. Tak niestety większość ludzi argumentuje swoje wybory, nie ma się co łudzić, że jest inaczej.

hiszpan - 2015-05-08, 17:39

20 głosów oddanych i nikt nie popiera Andrzeja Dudy ? Ciekawe.
mcdek - 2015-05-08, 20:47

hiszpan napisał/a:
20 głosów oddanych i nikt nie popiera Andrzeja Dudy ? Ciekawe.


Ciekawe - w sensie, że pokazuje ile warte są sondaże na małych niereprezentatywnych próbach.

torrent2 - 2015-05-09, 07:59

O północy rozpoczęła się cisza wyborcza przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi; potrwa do zakończenia głosowania w niedzielę o godz. 21. W tym czasie zabronione jest prowadzenie kampanii wyborczej, nakłanianie do głosowania na określonych kandydatów - grozi za to grzywna.
Surowa kara, bo aż od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikowanie sondaży wyborczych.

http://wiadomosci.onet.pl...wyborcza/nqgl67

Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że sondaż powinien zostać ukryty do czasu zakończenia ciszy wyborczej.
Mogą być z tego jakieś niepotrzebne problemy z łamaniem prawa, a nikomu jest to niepotrzebne.

hiszpan - 2015-05-09, 09:04

Jestem w pubie, na stole leży gazeta z sondażem wyborczym. Czy pub podlega karze ?
dislike - 2015-05-09, 10:53

JestĘ w pubie, cały czas z głośników słychać piosenki "Piersi" (z Kukizem w składzie). Agitacja czy nie?
bAN - 2015-05-09, 11:50

Daj spokój :wink:
kitor - 2015-05-10, 20:45

Dobra, po ciszy więc przywrócone.
bAN - 2015-05-10, 22:15

super wynik Kukiza .
Co do reszty nie ma co sie wypowiadać bo wiadomo że zaczną sei durne wpisy z jednej czy drugiej strony. Niestety, czekają nas kolejne dwa tygodnie pierdów jak to kazdy z nas nie bedzie miał lepiej.

Average - 2015-05-11, 00:06

To ni mo na kogo głosować w II turze...
Average - 2015-05-11, 00:13

Dobrze, że ojciec Rydzyk nie kandydował... Jakby teraz poczuli się wszyscy "wszystkowiedzący " yntelygenci?
glupek - 2015-05-11, 09:44

Problem z demokracją polega na tym, że prawo wyborcze mają wszyscy - i ci mądrzy, i ci mniej...
Problem z politykami polega na tym, że albo są cyniczni i grają populistycznymi hasłami, albo... naiwni i liczą na to, że wyborcy zawsze myślą.
Wynik wyborów to zawsze wypadkowa tych czynników.
Martwi mnie to, jak łatwo poparcie zdobywają ludzie, którzy nie mają do zaoferowania nic pozytywnego. Martwi mnie to, co z Polską i polska gospodarką zrobią populiści i nieuki. Taki mamy kraj, na jaki jako społeczeństwo sobie zasłużyliśmy.

mafik - 2015-05-11, 11:04

glupek napisał/a:

Martwi mnie to, jak łatwo poparcie zdobywają ludzie, którzy nie mają do zaoferowania nic pozytywnego. Martwi mnie to, co z Polską i polska gospodarką zrobią populiści i nieuki. Taki mamy kraj, na jaki jako społeczeństwo sobie zasłużyliśmy.

A może ludzie wolą dać szansę tym populistom i nieukom, może dotychczasowa władza już im tak "zalazła za skórę", że czas dać jej czerwoną kartę, takie prawo demokracji

glupek - 2015-05-11, 11:21

mafik napisał/a:
glupek napisał/a:

Martwi mnie to, jak łatwo poparcie zdobywają ludzie, którzy nie mają do zaoferowania nic pozytywnego. Martwi mnie to, co z Polską i polska gospodarką zrobią populiści i nieuki. Taki mamy kraj, na jaki jako społeczeństwo sobie zasłużyliśmy.

A może ludzie wolą dać szansę tym populistom i nieukom, może dotychczasowa władza już im tak "zalazła za skórę", że czas dać jej czerwoną kartę, takie prawo demokracji


Ależ ja zawsze twierdzę, że mają do tego pełne prawo. Taki urok demokracji. Ja się tylko martwię skutkami.

hiszpan - 2015-05-11, 11:25

glupek napisał/a:
Problem z demokracją polega na tym, że prawo wyborcze mają wszyscy - i ci mądrzy, i ci mniej(...)


Mądrzy ludzie nie są pyszni, ani zarozumiali. W PO/PSL o tym zapomnieli.. Dlatego wkrótce prezydentem zostanie Duda, który jest inteligentniejszy od Komorowskiego. Natomiast rządzić będzie PiS.. Partia kolokwialnie mówiąc od PO głupsza :smile: A może jesteśmy w błędzie i naprawdę zrobią nam w Polsce eldorado :grin:

glupek - 2015-05-11, 12:19

hiszpan napisał/a:
... zrobią nam ...


...w Polsce jesień średniowiecza.

mafik - 2015-05-11, 13:02

A co PSL dobrego ostatnio zrobił ? Nawet jesieni średniowiecza nie potrafią zrobić... Poczekamy do jesieni, z takim poparciem to tylko patrzeć jak się ekipa rozproszy po innych partiach... P. Łuczak wiedział co robi odchodząc do NIK-u i ma święty spokój, przynajmniej na jakiś czas :)
glupek - 2015-05-11, 13:36

mafik napisał/a:
A co PSL dobrego ostatnio zrobił ? Nawet jesieni średniowiecza nie potrafią zrobić... Poczekamy do jesieni, z takim poparciem to tylko patrzeć jak się ekipa rozproszy po innych partiach... P. Łuczak wiedział co robi odchodząc do NIK-u i ma święty spokój, przynajmniej na jakiś czas :)


To chyba jednak dobrze, że nam z Polski PSL nie zrobił jesieni średniowiecza, nie uważasz?
Co PSL dobrego ostatnio zrobił? Umożliwił rolnikom sprzedaż swoich produktów, wywalił ze szkolnych sklepików fast-foody, uruchomił w Wieluniu podstrefę ŁSSE, zmniejszył bezrobocie, zwiększył urlopy i świadczenia związane z dziećmi - trochę to chaotycznie, ale bez googla i z pamięci. Do wprowadzenia jest deregulacja systemu podatkowego (blokowana przez Szczurka), zmiany w ustawie o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej, etc. Chcesz to poszukaj sobie, bo zapewne ile bym nie wymienił - będzie ci za mało.
A co do wyników wyborów parlamentarnych - poczekamy, zobaczymy. Przypomnę ci tylko, że PSL nigdy w wyborach prezydenckich nie przekroczył 2%, a zwykle wynik w wyborach parlamentarnych mają o 5-10% niższy niż w ostatnich samorządowych, wiec jest szansa na co najmniej 13-18%. Tylko proszę nie bredź o fałszerstwie czy książeczkach (stosowane są wg komunikatu PKW już od roku 1991 http://pkw.gov.pl/2014%20...orzadowych.html ).

mafik - 2015-05-11, 14:17

glupek napisał/a:
ile bym nie wymienił - będzie ci za mało

Absolutnie nie, ale najlepiej mówić jacy to "oni" są źli a nie patrzeć na swoje ręce... Niestety PSL jest tylko "koalicjantem", któremu niewiele potrzeba do szczęścia, a przed zbliżającymi się wyborami - po 3 latach chudych - czas na rok tłusty, żeby się mieć czym pochwalić w kampanii, taka ot polityczna rzeczywistość...
glupek napisał/a:
Tylko proszę nie bredź o fałszerstwie czy książeczkach

Nie mam zamiaru, w wyborach samorządowych "mieliście" poprostu fart z miejscem na liście i tyle w temacie

mcdek - 2015-05-11, 14:21

mafik napisał/a:
A co PSL dobrego ostatnio zrobił ?


Naturalną rzeczą jest nie przeszkadzać. Reszta zrobi się sama :D

Mateusz - 2015-05-11, 16:12

glupek napisał/a:
Problem z demokracją polega na tym, że prawo wyborcze mają wszyscy - i ci mądrzy, i ci mniej...
Problem z politykami polega na tym, że albo są cyniczni i grają populistycznymi hasłami, albo... naiwni i liczą na to, że wyborcy zawsze myślą.
Wynik wyborów to zawsze wypadkowa tych czynników.
Martwi mnie to, jak łatwo poparcie zdobywają ludzie, którzy nie mają do zaoferowania nic pozytywnego. Martwi mnie to, co z Polską i polska gospodarką zrobią populiści i nieuki. Taki mamy kraj, na jaki jako społeczeństwo sobie zasłużyliśmy.


Dlatego należy głosować na takich gospodarczy pokroju Antczaka. Ludzi którzy się znają i mają duże doświadczenie :D


Albo taki Palikot.

1. Najpierw był konserwatysta - gazeta OZON i "pedały"
2. Kilka lat później Liberał - konopie, wolny rynek, ZUS jest ble itd.
3. Od 2-3 lat Socjalista zielony, postępowiec - Kolega pedofilów http://wyborcza.pl/1,7524...rokuratury.html


Już nawet Gazeta Wyborcza przestałą się nim interesować i agitowała Za Bólem Komorowskim.


Polacy nie zagłosowali zgodnie z wolą Michnika, Żakowskiego, Kraśko, Tadly i innych funkcjonariuszy betonu :( Ciemnogród, faszyzm...


Cytat:
Millward Brown - obecny prezes to syn... Krzysztofa Kruszewskiego (ur. 30 marca 1939) – pedagog, polityk.

Od 1973 był związany z aparatem partyjnym PZPR. Habilitował się w 1971. Od 1979 do 2008 był profesorem UW oraz Wojskowej Akademii Politycznej do 1990. Od 1995 profesor Wyższej Szkoły Pedagogicznej Związku Nauczycielstwa Polskiego. W okresie od 3 kwietnia 1980 do 12 lutego 1981 był ministrem oświaty i wychowania w rządach Edwarda Babiucha i Józefa Pińkowskiego.

Jako sekretarz Komitetu Warszawskiego PZPR miał kierować organizacją napadów bojówkarskich na wykładowców i słuchaczy opozycyjnego Towarzystwa Kursów Naukowych (1978-1981)[1]. Najważniejsze publikacje naukowe: Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela (współautor i redaktor); Zmiana i wiadomość; Czterdzieści pięć minut. Prawie cała historia pewnej lekcji. Ponad 70 artykułów publicystycznych w dziennikach i tygodnikach opinii. Przetłumaczył 20 książek pedagogicznych z krajów anglojęzycznych.

Jego synem jest Krzysztof Borys Kruszewski, założyciel największej firmy badań rynku w Polsce – SMG/KRC (Obecnie Millward Brown)




Cytat:
CBOS - Powołany w 1982 przez pułkownika Stanisława Kwiatkowskiego, doradcę gen. Wojciecha Jaruzelskiego, pozostawał pod kontrolą Urzędu Rady Ministrów do 1990. Od 1997 działa na podstawie ustawy z dnia 20 lutego 1997 r. o fundacji - Centrum Badania Opinii Społecznej (Dz. U. z 1997 r. Nr 30, poz. 163). Obecnie formalnie jest fundacją, nad którą nadzór sprawuje Prezes Rady Ministrów.

torrent2 - 2015-05-11, 17:04

A może zamiast prezydenta i parlamentu, potrzebny jest dyktator?
A oto, co mówi Max Kolonko:

https://www.youtube.com/watch?v=O6oKzHQG3tY

... a poniżej o Uni Europejskiej, czyli: United States of Europe? - Max Kolonko MaxTV

https://www.youtube.com/watch?v=c3TQ7oipd_s


Nie wiem, czy Was, ale mnie przekonuje...

mcdek - 2015-05-11, 17:09

Głosowanie na takich ludzi jak Duda tylko oddala Polskę od świadomości i dobrobytu, idei świeckiego państwa. PiS to syf, zgnilizna, zatęchły i obślizgły episkopat pchający rączki do dziecięcych majteczek.

Faszyzujący patriota na uchodźtwie uczy na kogo głosować. To już w ogóle jakaś schozofrenia polityczna :roll:
Zapamiętaj chłopczyku, że kościół i zacofanie wyklucza postęp ekonomiczny i społeczny. Tak samo - woda święcona nie zastępuje mydła.

wojtas - 2015-05-11, 17:12

Dopiero 1 tura, a tu juz taki bol dupy u niektorych, niezle :)


Proszę, ktoś tu chce mieć monopol na demokrację i władzę ... nieładnie ... ''idziemy po was'', nie dziwie się, że się boicie.


Average - 2015-05-11, 18:16

Cytat:
Zapamiętaj chłopczyku, że kościół i zacofanie wyklucza postęp ekonomiczny i społeczny.
Fajna figura retoryczna... Ale ta jeszcze lepsza:
Cytat:
PiS to syf, zgnilizna, zatęchły i obślizgły episkopat pchający rączki do dziecięcych majteczek.
Wykapany towarzysz Gomółka.
Cytat:
Tak samo - woda święcona nie zastępuje mydła.
A to... Jakie odkrywcze! Jakbym słyszał jakiegoś komunistycznego agitatora... Oto głos (natchniony i nie znoszący sprzeciwu) ludu! Skąd ty bierzesz te sformułowania? Z Lenina?
glupek - 2015-05-11, 18:39

Average napisał/a:
Oto głos (natchniony i nie znoszący sprzeciwu) ludu! Skąd ty bierzesz te sformułowania? Z Lenina?



Eeee... Nie trzeba od razu sięgać do dzieł zebranych. Wystarczy sparafrazowac parę wypowiedzi Henry'ego Richard'a...

Swoją drogą, kiedy słuchałem przemówień Kukiza, to miałem nieprzeparte wrażenie, że czegoś mu brakuje. Jakiegoś wąsika, czy coś...

Average - 2015-05-11, 18:55

Rysiu Czarnecki..? Skąd! Kto by tam poważnie brał takiego misiowatego faceta.To już bardziej Niesiołowski! Ten to jest odrażający. Jak Dzierżyński!
mcdek - 2015-05-11, 18:56

glupek napisał/a:
Swoją drogą, kiedy słuchałem przemówień Kukiza, to miałem nieprzeparte wrażenie, że czegoś mu brakuje. Jakiegoś wąsika, czy coś...


Hitler wygrałby te wybory.

Uczą się historii, celebrują pieczołowicie każdy wrzesień 39 i nic. Przychodzi populista napluje, nakrzyczy i sukces gotowy. Jakie to polskie.

Czym różni się przedwojenny populista niemiecki od dzisiejszego populisty polskiego? Wg mnie niczym szczególnym. Dobrze, że chociaż jest trochę ludzi, którzy kojarzą pewne analogie.

Average - 2015-05-11, 19:09

Cytat:
Czym różni się przedwojenny populista niemiecki od dzisiejszego populisty polskiego? Wg mnie niczym szczególnym.
A wg mnie wszystkim. Ten niemiecki jak mówił, że da, to dał, a polski jak mówi, że da, to mówi...
Mateusz - 2015-05-11, 22:24

mcdek napisał/a:
Głosowanie na takich ludzi jak Duda tylko oddala Polskę od świadomości i dobrobytu, idei świeckiego państwa. PiS to syf, zgnilizna, zatęchły i obślizgły episkopat pchający rączki do dziecięcych majteczek.

Faszyzujący patriota na uchodźtwie uczy na kogo głosować. To już w ogóle jakaś schozofrenia polityczna :roll:
Zapamiętaj chłopczyku, że kościół i zacofanie wyklucza postęp ekonomiczny i społeczny. Tak samo - woda święcona nie zastępuje mydła.


Hmm to dlaczego Bawaria jest katolicka i jest jednym z bogatszych regionów w Niemczech?

Kolonko przebywajac w USA zaznał wolnosci której w Polsce nie ma - przede wszystkim ekonomicznej. Zrezygnował z pracy dla propagandowej TVP, utrzymywanej z pieniędzy podatników.
torrent2 napisał/a:
A może zamiast prezydenta i parlamentu, potrzebny jest dyktator?
A oto, co mówi Max Kolonko:

https://www.youtube.com/watch?v=O6oKzHQG3tY

... a poniżej o Uni Europejskiej, czyli: United States of Europe? - Max Kolonko MaxTV

https://www.youtube.com/watch?v=c3TQ7oipd_s


Nie wiem, czy Was, ale mnie przekonuje...


Ma rację. Piłsudski by się przydał co by wziął za pysk ludzi. Wprowadzil reformy a urzędników skorumpowanych i politykow do więzień.
Nawet ze swoimi wadami byłby lepszy w obecnej sytuacji.

glupek - 2015-05-12, 07:18

Mateusz napisał/a:

Ma rację. Piłsudski by się przydał co by wziął za pysk ludzi. Wprowadzil reformy a urzędników skorumpowanych i politykow do więzień.
Nawet ze swoimi wadami byłby lepszy w obecnej sytuacji.


Kolonko srolonko. Nie oglądam. Wkurza mnie - następny patriota długodystansowiec.

A Piłsudski był socjalistą i takich jak ty, Kukiz, Korwin wsadziłby pierwszych do Berezy. Do więzień wsadził nie skorumpowanych, ale zagrażających jego pozycji. Jesteś niby narodowcem, a nawet nie znasz historii. W tej kwestii Piłsudski był bardziej jak Jaruzelski współcześnie. Doucz się.

Average napisał/a:
Cytat:
Czym różni się przedwojenny populista niemiecki od dzisiejszego populisty polskiego? Wg mnie niczym szczególnym.
A wg mnie wszystkim. Ten niemiecki jak mówił, że da, to dał, a polski jak mówi, że da, to mówi...


No nie do końca. Krzyczał coś o czystości rasy, a w efekcie przyszły ruskie i cały misterny plan w (słowo wymoderowano).

Mateusz - 2015-05-12, 10:06

Piłsudski za mlodu był socjalista a później wyrzekł się swoich kolegów z PPS i wybrał niepodległość i konserwatyzm.

Nie wiem czego cie uczyli w Częstochowie na politologii zaocznej ale to chyba ty nie znasz szczegółów.


Cytat:
post 9/04/2008, 11:39 Quote Post
W rozmowie z Arturem Śliwińskim w 1931 r. Marszałek mówił, że ide służenia Polsce bardzo wcześnie ukształtowała się w jego głowie. Tej idei pozostałem wierny na zawsze. I dzisiaj choć nie raz o durnej Polsce wymyślam, wymyślam na Polske i Polaków, to przecież tylko Polsce służę.

"Wszystko co polskie jest moje: niczego się wyrzec nie mogę. Wolno mi być dumnym z tego, co w Polsce jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to, co jest w nim marne" - a to już, jak pewnie się domyśliliście, Roman Dmowski

Mi, obie te myśli wydają się bardzo pdobne. Te słowa wypowiedziało dwóch mężów stanu i choć nie zgadzali się ze sobą, to chcieli i potrafili Polsce służyć.
Piłsudski był prawicowcem, a Dmowski stał na pozycji, "na prawo odemnie jest tylko mur".

Ktoś słusznie powiedział: "Grabiec się mylił, nazywając Wielopolskiego ostatnim szlachcicem, ostatnim był Józef Piłsudski.
Mimo że za młodu był socjalistą - nie miał nic wspólnego z ideologią lewicow. Jego wygląd zewnętrzny, jego zapatrywania były typowo staroszlacheckie. Wybierając się w podróż zabierał zawsze trzy tomy "Potopu" i obrazek Matki Boskiej Ostrobramskiej. Kardynał Kakowski mawaił o nim: "Piłsudski to typowy polski szlachci. Co do istnienia Boga ma poważne wątpliwości, a jednocześnie do Matki Boskiej bardzo gorące nabożeństwo". "Beniowski" Słowackiego znajdował się w Belwederze obok aforyzmów Napoleona.
Piłsudski był oczywiście człowiekiem prawicy. Trzeba było bezdennej głupoty, aby tego nie zrozumieć i go zwalczać. Konserwatyści z b. regentem Zdzisławem Lubomirskim, Januszem Radziwiłem, Eustachym Sapiechą i Aleksandrem Meysztowiczem na czele zrozumieli to i chętnie z nim współpracowali.
Socjalizm - jego zdaniem - po wojnie 1914-18 zaczął przegrywać i nadal będzie przegrywać. "W Rosji stał się nową formą niewolnictwa", a w Anglii socjaliści "nie stworzyli nic nowego, nie wydobyli z siebie nic, co wpłynęłoby na losy świata lub chociażby Anglii".
Wierzył, że się urodzi, aby odbudować Polskę, a potem nią rządzić.* Walczył, niekiedy bezlitośnie, o władzę w Polsce i nad wojskiem, odsuwał od niej konkurentów, choćby tak niezmiernie zasłużonych jak Roman Dmowski, generałowie Tadeusz Rozwadowski, Józef Haller, Władysław Sikorski, ponieważ był głęboko przekonany, ze tylko on potrafi uchronić od anarchii ząbkujące państwo i naprędce skleconą armię. Do Polski miał władczy stosunek, uważał ją za swe - choć niedoskonałe - dzieło, martwił się o jej przyszłosć, gdy go zabraknie.

Fragment ksiazki Mieczysława Pruszyńskiego "Dramat Piłsudskiego, Wojna 1920", Polska Oficyna Wydawnicza "BGW" Warszawa 1994


http://www.historycy.org/...pic=41437&st=15


Mam prośbę... Jeśli krytykujesz Kolonke to napisz proszę cos równie mądrego ciekawego jak on albo zrób videoblog w którym powiesz nam cos ciekawego. Ocenimy Twoje zdolności... Kolonko ma spora wiedzę jako dziennikarz i jest niezależny od swoich byłych pracodawców. A ty.? Co musiałes zrobic zeby dostać pracę w starostwie?

glupek - 2015-05-12, 11:49

Mateusz napisał/a:
Piłsudski za mlodu był socjalista a później wyrzekł się swoich kolegów z PPS i wybrał niepodległość i konserwatyzm.


Dmowski o Piłsudskim: "1. nie rozumie Polski, nie zdaje sobie sprawy z tego, co w niej jest potrzebne i co możliwe; 2. nie jest człowiekiem dzisiejszym, należąc swoją konstrukcją psychiczna? do pierwszej połowy XIX w.; 3. nie jest jednolity: to kombinacja starego romantyka polskiego z bolszewikiem moskiewskim, dająca się genetycznie wyjaśnić; 4. nie jest sobą, ale przedrzeźnia wielkie wzory historyczne, co zawsze prowadzi do czynów poronionych; 5. otrzymawszy posadę boga od jołopów, którzy go otaczają, usiłuje być większym, niż go Pan Bóg stworzył, robi pozory siły wielkiej, poza którymi ukrywa się słabość itd. Robi czasem na mnie wrażenie wołu, któremu wydaje się, że jest bykiem i wdrapuje się na krowę".

Współczuję dylematu - Dmowski czy Piłsudski.

PS. Ten twój bohater w trakcie wojny bolszewickie złożył dymisje na ręce Witosa i wyjechał. W trakcie Bitwy Warszawskiej na pole bitwy został doprowadzony pod bronią. Pierwszy kontakt oddziałów dowodzonych bezpośrednio przez Piłsudskiego nastąpił kiedy te już wycofywały się przegrane z pola bitwy.

Mateusz - 2015-05-12, 12:31

Piłsudski nie jest dla mnie bohaterem ale nadal jestem zdania ze Polsce potrzebny jest dyktator a nie 460 Posłów i służby specjalne które nawet nie działaja w interesie Polski.

Miło ze czytasz Dmowskiego. :)

hiszpan - 2015-05-12, 12:57

Mateusz napisał/a:
(...)jestem zdania ze Polsce potrzebny jest dyktator(...)


Ale ktoś w stylu Kim Dzonga, Mugabe, al-Bashira ? Czy może taki dyktator/monarcha, yy, nowoczesny, ala Mikke ? :smile:

glupek - 2015-05-12, 13:52

Mateusz napisał/a:
Piłsudski nie jest dla mnie bohaterem ale nadal jestem zdania ze Polsce potrzebny jest dyktator a nie 460 Posłów i służby specjalne które nawet nie działaja w interesie Polski.

Miło ze czytasz Dmowskiego. :)


Witos: "Jestem przeciwnikiem dyktatury i rządów jednostki z głębokiego mojego przekonania. Nie chcemy, by Polska budowana była na jednym człowieku, chcemy, by budowało ją całe społeczeństwo".

Polska nie potrzebuje żadnego, choćby nie wiem jak charyzmatycznego "dyktatora". Polska potrzebuje świadomego i aktywnego społeczeństwa, a przy frekwencji wyborczej na poziomie 40-60% nie ma o tym mowy.

miko 005 - 2015-05-14, 10:04

Problem polaka jest taki, że ciągle chce więcej i więcej. Nawet jak jest w miarę dobrze, to przecież trzeba jeszcze więcej. Może i tak powinno być, ale z drugiej strony pazerność może być zgubna. I pewnie nie raz każdy z nas miał okazję się o tym przekonać.
Podobnie może być i w polityce. Oby ta chęć polepszenia sobie tego co już mamy, nie skończyła się tym, że stracimy o wiele więcej.

Co do dyktatury. Może nie aż tak drastycznie, ale niezmiennie twierdzę, że Polska nie dorosła do demokracji.

hiszpan - 2015-05-14, 11:13

miko 005 napisał/a:
(...)niezmiennie twierdzę, że Polska nie dorosła do demokracji.


miko co masz na myśli ?

miko 005 napisał/a:
Problem polaka jest taki, że ciągle chce więcej i więcej. Nawet jak jest w miarę dobrze, to przecież trzeba jeszcze więcej. Może i tak powinno być, ale z drugiej strony pazerność może być zgubna. I pewnie nie raz każdy z nas miał okazję się o tym przekonać.
Podobnie może być i w polityce. Oby ta chęć polepszenia sobie tego co już mamy, nie skończyła się tym, że stracimy o wiele więcej.


Podzielam Twoją opinię.

miko 005 napisał/a:
Problem polaka jest taki, że ciągle chce więcej i więcej(...)


Tutaj wszystko jest OK. Wszyscy chcą więcej i więcej. Niezależnie Polacy, Niemcy, czy Hiszpanie. Powinniśmy walczyć o lepsze zarobki. Tutaj jest główny problem i nad tym powinny głowić się "tęgie głowy". Jak zbliżyć się do zarobków w krajach zachodnich ? Dlaczego firmy Niemieckie, Holenderskie, ba, dotknięte "kryzysem" firmy Hiszpańskie, czy Włoskie, są w stanie zaproponować pracownikom lepsze uposażenie od firm Polskich ? Dlaczego na Zachodzie "do milionów" dochodzi się zazwyczaj przez kilka pokoleń, w Polsce wystarczy kilka lat ? Czy pracodawców oby na pewno nie stać na lepsze wynagrodzenia ?

janosikkk - 2015-05-18, 16:20

miko 005 napisał/a:
Problem polaka jest taki, że ciągle chce więcej i więcej. Nawet jak jest w miarę dobrze, to przecież trzeba jeszcze więcej. Może i tak powinno być, ale z drugiej strony pazerność może być zgubna.


Wiesz , ale ci goście na ławce w parku tez wygladają na zadowolonych :D

Problemem nie jest za mało czy za dużo bo zadowolenie można i bez wielkiej wypłaty osiągnąć . Większość na całym świecie ma jednak ten dziwny nawyk że im więcej zer na koncie tym dłuższy uśmiech .
W Polsce problemem jest brak progresu siły nabywczej pensji (inflacja ją żre pomimo pompowania długu publicznego a postęp w zakresie RTV/AGD to tylko dzieki redukcji cen po wejściu produktów azjatyckich ) i mocne rozwarstwienie zaróbków między małym rodzimym biznesem a korporacjami z korzonkami zachodnimi .

glupek - 2015-05-18, 17:31

janosikkk napisał/a:


Problemem nie jest za mało czy za dużo bo zadowolenie można i bez wielkiej wypłaty osiągnąć . Większość na całym świecie ma jednak ten dziwny nawyk że im więcej zer na koncie tym dłuższy uśmiech .
W Polsce problemem jest brak progresu siły nabywczej pensji (inflacja ją żre pomimo pompowania długu publicznego a postęp w zakresie RTV/AGD to tylko dzieki redukcji cen po wejściu produktów azjatyckich ) i mocne rozwarstwienie zaróbków między małym rodzimym biznesem a korporacjami z korzonkami zachodnimi .


Od kilku lat inflacja jest na poziomie 1-2%, a od kilku kwartałów mamy DEFLACJĘ.

janosikkk - 2015-05-18, 22:12

Pierwsza sprawa - wrzuć linka do wskaźników inflacyjnych podzielonych na sektory , najlepiej rządowego .
Druga - od kilku lat pensje w sektorze mikroprzedsiębiorstw stoją w miejscu tak samo jak PKB nie wyskoczyło powyżej roku 2007 . Ale to również problem ogólnoeuropejski . nie tylko nasz . Pic polega na tym że tego niezadowolonego polaka nadal stać tylko na 500L paliwa za wypłatę od miliona lat a dług mocno wzrósł . Gdzie jest ta kasa z tego długu ? Pytanie jest bardzo proste bo ja jak biore linię kredytową w rachunku to nie dośc że obroty skaczą to wraz z nimi zwiększa się zysk. Podobnie winno reagować całe państwo. Ale przy większym zysku nie byłyby potrzebne triki z księgowaniem "szacowanej" szarej strefy czy przesuwaniem 150mld zł kasy z OFE .

I wisienka na torcie :

Cytat:
Kto uratował polską gospodarkę przed gigantycznym kryzysem. Według szefa resortu finansów, Jacka Rostowskiego to dzięki.. rządom Prawa i Sprawiedliwości. Podczas dzisiejszej debaty minister pochwalił obniżki podatków i składek rentowych, dzięki którym nie trzeba było wprowadzać pakietu stymulacyjnego.


http://gospodarka.dzienni...gospodarke.html

Nawet Bielecki to przyznał . Może Ci panowie , jeden już kilka lat temu , drugi niedawno byli pod wpływem narkotyków .

http://wpolityce.pl/gospo...uszka-platformy

Cytat:
Tymczasem jeden z najbardziej zaufanych ludzi premiera Tuska, szef Rady Gospodarczej przy premierze, a także kandydat na kolejne stanowiska komisarzy w Brukseli - Jan Krzysztof Bielecki uważa, że podziękowania należy słać… Jarosławowi Kaczyńskiemu i Zycie Gilowskiej.
W 2006 roku rząd Jarosława Kaczyńskiego zdecydował o obniżeniu stawek podatku dochodowego z 40% na 32% i z 30% na 18%. Te zmiany weszły w życie od 2009 roku. W 2007 roku obniżyli też składkę rentową z 13% na 10%. Te zmiany dały istotny impuls prorozwojowy dla gospodarki


Ten "zapluty karzeł reakcji" wstawił mi i wam do pitu 18% zamiast 30% Teraz rozumiem że ta mowa nienawiści to była parszywa kreacja bonzów z grubym portfelem mających w doopie jakiekolwiek podatki :evil:

glupek - 2015-05-19, 07:20

janosikkk napisał/a:
Pierwsza sprawa - wrzuć linka do wskaźników inflacyjnych podzielonych na sektory , najlepiej rządowego .


Służby tu nie ma - chcesz coś pokazać, to wrzuć sam, najlepiej z własnym komentarzem.

janosikkk napisał/a:
Druga - od kilku lat pensje w sektorze mikroprzedsiębiorstw stoją w miejscu tak samo jak PKB nie wyskoczyło powyżej roku 2007 . Ale to również problem ogólnoeuropejski . nie tylko nasz . Pic polega na tym że tego niezadowolonego polaka nadal stać tylko na 500L paliwa za wypłatę od miliona lat a dług mocno wzrósł . Gdzie jest ta kasa z tego długu ? Pytanie jest bardzo proste bo ja jak biore linię kredytową w rachunku to nie dośc że obroty skaczą to wraz z nimi zwiększa się zysk. Podobnie winno reagować całe państwo. Ale przy większym zysku nie byłyby potrzebne triki z księgowaniem "szacowanej" szarej strefy czy przesuwaniem 150mld zł kasy z OFE .


http://www.google.pl/publ...dl=en&ind=false

Nice try. Najwyższe PKB mieliśmy dotychczas nie w 2007, ale w 2008 r. To tyle jeżeli już chciałbyś manipulować. Przy czym, nie wiem czy zauważyłeś, ale mieliśmy w międzyczasie podobno ogólnoświatowy kryzys finansowy.

janosikkk napisał/a:
Cytat:
W 2006 roku rząd Jarosława Kaczyńskiego zdecydował o obniżeniu stawek podatku dochodowego z 40% na 32% i z 30% na 18%. Te zmiany weszły w życie od 2009 roku. W 2007 roku obniżyli też składkę rentową z 13% na 10%. Te zmiany dały istotny impuls prorozwojowy dla gospodarki

Ten "zapluty karzeł reakcji" wstawił mi i wam do pitu 18% zamiast 30% Teraz rozumiem że ta mowa nienawiści to była parszywa kreacja bonzów z grubym portfelem mających w doopie jakiekolwiek podatki :evil:


Nieprawda - podatki do 2009 r. to 19, 30 i 40%, po 2009 - 18 i 30%, przy czym progi kwotowe są na zbliżonym poziomie. Sugerujesz, że ten socjalny PiS obniżył podatki tylko najbogatszym? Stawka podstawowa podatku, to było 19, a nie 30%

http://wiadomosci.wp.pl/k...l?ticaid=114e40

janosikkk - 2015-05-19, 09:06

glupek napisał/a:
janosikkk napisał/a:
Pierwsza sprawa - wrzuć linka do wskaźników inflacyjnych podzielonych na sektory , najlepiej rządowego .


Służby tu nie ma - chcesz coś pokazać, to wrzuć sam, najlepiej z własnym komentarzem.

To było pytanie o źródło twojej wiedzy dot. inflacji . Chetnie czegoś się dowiem. Jak nie od ciebie to sam znajdę tylko to będzie po raz kolejny dowód na to że nie masz poza artykułami na wp. i podobnych podstaw jakiejkolwiek wiedzy.

To że służby tu i nigdzie w budżetówce nie ma już zdązyłem kilka razy się przekonać słysząc np. w Urzędzie Skarbowym gdy odpowiedzą na pytania dotyczące spraw księgowych była "nie jesteśmy zoobowiązani do udzielania takich informacji" . A ja nikogo nie chciałem przesłuchiwać tylko o coś spytać :x (spieszę wyjaśnić - i tak Wielunska skarbówka to aniołowie w porównaniu np. do Wrocław Śródmieście )

To trochę jak twoje dziecinne straszenie regulaminem gdy mcedekowi odpowiedziałm w jego stylu. Jemu twoja upośledzona mentalność pozwala hasac a mnie już chciałeś podkablować .

glupek napisał/a:

janosikkk napisał/a:
Druga - od kilku lat pensje w sektorze mikroprzedsiębiorstw stoją w miejscu tak samo jak PKB nie wyskoczyło powyżej roku 2007 . Ale to również problem ogólnoeuropejski . nie tylko nasz . Pic polega na tym że tego niezadowolonego polaka nadal stać tylko na 500L paliwa za wypłatę od miliona lat a dług mocno wzrósł . Gdzie jest ta kasa z tego długu ? Pytanie jest bardzo proste bo ja jak biore linię kredytową w rachunku to nie dośc że obroty skaczą to wraz z nimi zwiększa się zysk. Podobnie winno reagować całe państwo. Ale przy większym zysku nie byłyby potrzebne triki z księgowaniem "szacowanej" szarej strefy czy przesuwaniem 150mld zł kasy z OFE .


http://www.google.pl/publ...dl=en&ind=false

Nice try. Najwyższe PKB mieliśmy dotychczas nie w 2007, ale w 2008 r. To tyle jeżeli już chciałbyś manipulować. Przy czym, nie wiem czy zauważyłeś, ale mieliśmy w międzyczasie podobno ogólnoświatowy kryzys finansowy.


Gdybyś wogóle przeczytał ten krótki tekst to zauważyłbyś że nadmieniłem iż to stojące PKB to jest problem ogónoeuropejski. A ty zarzucasz mi manipulacje gdy tymczasem w TV permanentnie słyszymy od kilku lat ze rok rocznie rośnie nam to PKB a prawda jest taka że nawet nie dobiło do tego z czasów hossy co sam wklejasz . Więc znowu PO-PSL piertoli głupoty a ty udowodniłeś moją rację .

Pozatym - ty znowu o tym PKB a ja o wypłatach i ich siłach nabywczych . Niczego więcej was w tych biurach nie nauczyli ?

glupek napisał/a:


janosikkk napisał/a:
Cytat:
W 2006 roku rząd Jarosława Kaczyńskiego zdecydował o obniżeniu stawek podatku dochodowego z 40% na 32% i z 30% na 18%. Te zmiany weszły w życie od 2009 roku. W 2007 roku obniżyli też składkę rentową z 13% na 10%. Te zmiany dały istotny impuls prorozwojowy dla gospodarki

Ten "zapluty karzeł reakcji" wstawił mi i wam do pitu 18% zamiast 30% Teraz rozumiem że ta mowa nienawiści to była parszywa kreacja bonzów z grubym portfelem mających w doopie jakiekolwiek podatki :evil:


Nieprawda - podatki do 2009 r. to 19, 30 i 40%, po 2009 - 18 i 30%, przy czym progi kwotowe są na zbliżonym poziomie. Sugerujesz, że ten socjalny PiS obniżył podatki tylko najbogatszym? Stawka podstawowa podatku, to było 19, a nie 30%

http://wiadomosci.wp.pl/k...l?ticaid=114e40


Księciuniu - ekonomisto z pierwszej ligi , czym jest podatek liniowy 19% (uchwalony przez SLD) ? Ano (słowo wymoderowano) prezentem dla wysokozarabiających ! Nie ma tam żadnych ulg i odliczeń ani kwoty wolnej od podatku za to nie wazne czy zarobi się 10tyś czy milion płaci się 19% .
A teraz powiedz mi dlaczego postawiłes go na jednej półce ze skalą podatkową (obecnie 18 i 32% , wówczas 30 i 40%) w której obowiązuje kwota wolna od podatku oraz szereg ulg i odliczeń ?
Obawiam się że w przypadku zwykłego etatu i tak bardziej opłacalnym była skala 30%, z kwotą wolną , z odliczeniem np. składek zdrowotnych czy ulg na dzieciaki , remonty czy internety . Dziś rozumie się samo przez się że 18% z ulgami to znacznie mniej niż 30% z ulgami i jednak wciąż mniej niż 19% bez ulg i odliczeń w zakresach zarobków zwykłego kowalskiego.

Inna kwestia - widze że jak trzeba to nawet dwóch (niezbyt lubianych przezemnie ) ministrów nie dorówna analizie użytkownika głupek i sami nie wiedzą co mówią w niżej cytowanych artykułach.

mcdek - 2015-05-19, 10:41

Mateusz napisał/a:
Piłsudski za mlodu był socjalista a później wyrzekł się swoich kolegów z PPS i wybrał niepodległość i konserwatyzm.

A PiSdy wybrały komunizm, niepodległość i konserwę. Jak widać socjalizm nie wyklucza ani niepodległości ani konserwatyzmu. Może pozostał komunistą aż do śmierci? (jak przeciętny wyborca PiS)


janosikkk napisał/a:
Druga - od kilku lat pensje w sektorze mikroprzedsiębiorstw stoją w miejscu tak samo jak PKB nie wyskoczyło powyżej roku 2007 . Ale to również problem ogólnoeuropejski . nie tylko nasz . Pic polega na tym że tego niezadowolonego polaka nadal stać tylko na 500L paliwa za wypłatę od miliona lat a dług mocno wzrósł . Gdzie jest ta kasa z tego długu ? Pytanie jest bardzo proste bo ja jak biore linię kredytową w rachunku to nie dośc że obroty skaczą to wraz z nimi zwiększa się zysk. Podobnie winno reagować całe państwo. Ale przy większym zysku nie byłyby potrzebne triki z księgowaniem "szacowanej" szarej strefy czy przesuwaniem 150mld zł kasy z OFE .


To nie jest prawda. PKB rośnie cały czas



To, że wydaje ci się, że w 2007r było największe wynika z kursu dolara, który był wtedy najtańszy (bańka inwestycyjno-spekulacyjna). Natomiast w złotówkach cały czas rośnie (powyżej inflacji). Rośnie realnie. Więcej produkujemy.

A tutaj PKB w dolarach, i kurs złotego:




janosikkk - 2015-05-19, 13:44

Jak ja kocham dyskusję o PKB . To wklejam coś co może was urwa zadziwić - to tez printscreen z googla



Wg. wykresów PKB rosja aktualnie ma 2000mld USD PKB przy kosmicznym kursie rubla do dolca . :lol:

Druga sprawa , wskaż kiedy to pkb wkońcu się urealni , kiedy ten dolec bedzie znów po 2 zeta . Ja juz znam odpowiedź , chcę dać ci kolejna możliwość zbłaźnienia się .

Trzecia - parytet siły nabywczej . Możesz mi klarownie powiązać PKB który brany jest pod uwagę przy liczeniu PPS z osobistym dobrobytem każdego pracownika ??
Rozumiem że PPS miałby sens gdyby odnieśc go do pensji i jej siły nabywczej ale co ma piernik do wiatraka ? Wg PPS jesteśmy przed Danią itd. To że wyprodukujemy 1000 kontenerowców nie znaczy że jesteśmy bogatsi o 1000 kontenerowców .
Gdyby PPS oparty był na medianie wypłaty i lokalnych cenach to nie widze problemu . Ale to jest jakiś kretyński potworek statystyczny .

Czwarta sprawa - powiedzenie że coraz więcej produkujemy .. No arcyklarowny i miarodajny wskaźnik . A ile z tego mamy się pytam ? Niemożliwością jest żeby przez 8 lat ani odrobinę nie umocniła się złotówka z tytułu relanej poprawy kondycji gospodarki .

Zaraz będzie pytanie o wzrastający popyt na dziesięciolenie obligacje skarbowe - owszem popyt jest bo 2% czy 3% to wciąż więcej dla inwestora niż ZERO lub minus jak w Niemcowni czy u Szwajcarów . Pod naporem tego trendu - lecących na pysk stóp procentowych aż do zera padł sens naszych OFE i pojawił się świetny powód do przesunięcia kasy z OFE i załatania dziury budżetowej . Teraz spójrzmy na to co się dzieje od miesiąca z dziesięciolatkami (http://stooq.pl/q/a/?s=10ply.b) . Ich cena rośnie co oznacza mniejsza liczbę chętnych i mam nadzieję że to przejściowy trend a nie przedkryzysowy wzrost strachu przed ryzykiem.

Tutaj przejawy "miłosci" wielbicieli Bronisława K. http://niezalezna.pl/6718...ie-o-jego-corce
A tak podsumował to Kukiz :
Cytat:
"Panie Lis.... Jestem ojcem trzech Córek. Powiem Panu, że gdyby potraktował Pan choć jedną z nich w tak perfidny sposób jak dziecko Dudy to żadna ochrona nie ocaliłaby Pańskiej grzywy a la "młody komsomolec". Darz Bór!"

mcdek - 2015-05-19, 18:06

janosikkk napisał/a:
Druga sprawa , wskaż kiedy to pkb wkońcu się urealni , kiedy ten dolec bedzie znów po 2 zeta . Ja juz znam odpowiedź , chcę dać ci kolejna możliwość zbłaźnienia się .

Trzecia - parytet siły nabywczej . Możesz mi klarownie powiązać PKB który brany jest pod uwagę przy liczeniu PPS z osobistym dobrobytem każdego pracownika ??
Rozumiem że PPS miałby sens gdyby odnieśc go do pensji i jej siły nabywczej ale co ma piernik do wiatraka ? Wg PPS jesteśmy przed Danią itd. To że wyprodukujemy 1000 kontenerowców nie znaczy że jesteśmy bogatsi o 1000 kontenerowców .


Bzdury piszesz. Nie ma czegoś takiego jak "realny kurs dolara" jak i "realny kurs franka" który jak przypominam kosztował 2zł, a dziś jest to prawie 2x więcej. Gdyby wykres PKB był we frankach, zobaczyłbyś więc spory spadek.
PPS to nic innego jak PKB w złotówkach skorygowane stopą inflacji. Czyli jak pisałem - realna suma wytworzonych towarów i usług.
Czy w sytuacji kiedy w PRLu przeciętny robotnik zarabiał 8 dolarów, a dzisiaj 500, to żyje mu się 60x lepiej? Nie. Dlatego nie pokazujemy pkb w obcej walucie, tylko w realnej postaci, PPS tzn ile czego można w kraju skonsumować. Przykładowo metr mieszkania w Warszawie kosztował w 2008 r 4,5 tys franków szwajcarskich. Dzisiaj jest to zaledwie 2,1 tys. Czy konsekwentnie napiszesz, że mieszkania staniały ponad dwukrotnie? Napisz, a wtedy powiem, że od 2008 jest dużo lepiej (bo mamy 2 razy tańsze mieszkania)

Zakładając mniej więcej stałą relację przeciętnej pensji do pkb/osobę pps, na poniższym wykresie jest widoczny realny wzrost wynagrodzeń od 2006 r.





Rozmowa z kucem na temat ekonomii nie ma najmniejszego sensu, bo te tematy są dla was - co tu dużo mówić - zbyt trudne.

janosikkk - 2015-05-19, 20:26

Puki co pochyłym głupoty :oops:
A ty znowu yebłeś farmazonem z kartki ze sztabu którego sam nie rozumiesz . Pomogę Ci w tej ciężkiej pracy i wyklaruję nieco.
Dlatego że większośc z tego GDP(po naszemu PKB) poza które ograniczony umysł twojego opiekuna nie jest w stanie wyjść wzieła się ze wzrostu zadłużenia Polski !
Tu masz plik z Narodowego Banku Polskiego http://www.nbp.pl/statystyka/dwn/zadl96_13.xlsx
2007 - 568mld zł
2014 - ok 1300mld zł
Wzrost zadłużenia o 732mld zł :shock:

A teraz PKB czyli "nasze wyroby" pod waszym dowództwem :
2007 1167mld zł
2014 1660mld zł
Wzrost wartości o 493mld zł

Rozpędziliscie parowóz o 493mld spalając "wungiel" za 732mld zł :o To trochę jak branie chwilówki na flaszkę na imprezę - potem straszny kac i RSSO 1000% do spłacenia :lol: . Tylko chwilówkę wzieło PO-PSL a kaca i odsetki będą mieć wszyscy .


Apropos PKB - o mocnej gospodarce świadczy mocna waluta , to jest nawet w definicji PKB na wikipedii :lol: . Co było w 2007-2008 z USDPLN ? Dlaczego ta tendencja nie jest kontynuowana lub choćby kierunek obrany na umocnienie juz po załamaniu?

Bo umocnienia gospodarki nie ma a słabnąca złotówka świadczy o utrzymaniu tendencji osłabienia .

A Ty mi tu wklejasz jakieś wskaźniki z du..y i jeszcze buczysz żeby wszystko odnosić do złotówki a sam lepisz wykresy po angielsku.

mcdek - 2015-05-19, 20:59

janosikkk napisał/a:
http://www.nbp.pl/statystyka/dwn/zadl96_13.xlsx
2007 - 568mld zł
2014 - ok 1300mld zł
Wzrost zadłużenia o 732mld zł :shock:

A teraz PKB czyli "nasze wyroby" pod waszym dowództwem :
2007 1167mld zł
2014 1660mld zł
Wzrost wartości o 493mld zł



Skumulowana wartość wzrostu pkb w 7 latach: 493/2x7 = 1725 mld. Relacja zadłużenia wzrostu wynosi więc 732/1725 = 0.42. Czyli 58% wzrostu nawet po korekcie zadłużenia. Bilans wychodzi mocno na plus.
Zabij idiotę kuca jego własną bronią - moje motto w avatarze :) . A jak nie umiesz ciągów to szkoła specjalna i kopanie rowów zostaje. Przykro mi. :lol: Nie będę cię charytatywnie uczył matematyki na forum. Moją rolą jest tępienie kretynizmu, co po raz kolejny uczyniłem.

janosikkk - 2015-05-19, 21:43

mcdek napisał/a:
janosikkk napisał/a:
http://www.nbp.pl/statystyka/dwn/zadl96_13.xlsx
2007 - 568mld zł
2014 - ok 1300mld zł
Wzrost zadłużenia o 732mld zł :shock:

A teraz PKB czyli "nasze wyroby" pod waszym dowództwem :
2007 1167mld zł
2014 1660mld zł
Wzrost wartości o 493mld zł



Skumulowana wartość wzrostu pkb w 7 latach: 492/2x7 = 1722 mld. Relacja zadłużenia wzrostu wynosi więc 732/1722 = 0.42. Czyli 58% wzrostu nawet po korekcie zadłużenia. Bilans wychodzi mocno na plus.
Zabij idiotę kuca jego własną bronią - moje motto w avatarze :) . A jak nie umiesz ciągów to szkoła specjalna i kopanie rowów zostaje. Przykro mi. :lol: Nie będę cię charytatywnie uczył matematyki na forum. Moją rolą jest tępienie kretynizmu, co po raz kolejny uczyniłem.



Racja , (słowo wymoderowano) . Mea culpa . Niepotrzebnie dałem się wciągnąc w to PKB a moje wyliczenia z powyższego postu są z du..y.
Wciąż pozostaje nierozwiązana zagadka deprecjacji złotówki , te 6 milionów zatrudnionych poza statystykami GUS-u , rozwarstwienie placowe i stojąca w miejscu siła nabywcza średniej wypłaty .

mcdek - 2015-05-19, 21:58

janosikkk napisał/a:

zagadka deprecjacji złotówki

Polska po wejściudo ue znalazła się na celowniku inwestorów. Zyski kapitałowe były spore, rynek nieruchomości rósł tak samo jak bańki spekulacyjne na giełdzie i nieruchach. Inwestorzy intensywnie kupowali złotego, dlatego drożał. A potem kapitał na czas kryzysu ulokowali bezpiecznie w twardych walutach., czyli dochodziło do wyprzedaży. Ot cała zagadka.

janosikkk napisał/a:

te 6 milionów zatrudnionych poza statystykami GUS-u , rozwarstwienie placowe i stojąca w miejscu siła nabywcza średniej wypłaty .

A to też normalne mechanizmy rynkowe. Jaka praca taka płaca. Siła nabywcza średniej wypłaty rośnie. Nie są to duże wzrosty, ale są.


janosikkk - 2015-05-19, 22:17

mcdek napisał/a:

Obrazek


Mógłbys podac więcej szczegółów na temat osi Y ? Nie moge znaleźc tego na stronie Sedlaków .

mcdek - 2015-05-19, 22:45

janosikkk napisał/a:
mcdek napisał/a:

Obrazek


Mógłbys podac więcej szczegółów na temat osi Y ? Nie moge znaleźc tego na stronie Sedlaków .


Realny wzrost wynagrodzenia w relacji do 1995r.
http://wynagrodzenia.pl/a...s.2807/szukaj.1

Prawoklik na obrazie - szukaj obrazu w google :wink:

janosikkk - 2015-05-21, 14:55

O sprawach gospodarki porozamwiamy za chwilę - musze zogrganizowac dane nt. 6 milionów zatrudnionych a nieujętych w danych GUS-u . Na szybko moge wskazać kompletny rozjazd między wykresem Purchasing Power Standard wg. którego jesteśmy przed Czechami a opracowaniem siły nabywczej z poprzedniej strony(z kancelarii Sedlaków) wg której Czesi sa na topie . Podonie jest z wykresem PKB/łeb wazonym PPS-em i wykresem Sedlaków . Ale o tym później.

A wielbicielom wolności , zgody i bezpieczeństwa polecam tą długą lekturę , naprawdę warto przeczytać jak to "Joanna spod krzyża" czy Hadacz mieli zadanie do wykonania a nie byli "psychopatycznymi moherami " Na zdjęciu poniżej jest Pani Jowita Kacik (suflerka Bronisława Komorowskiego z "Joanną spod krzyża" i słodkim dopiskiem "Kto nie skacze ten spod krzyża "). Warto też zainteresowac się podpaleniem budki pod rosyjską ambasadą (stenogram i nagranie już dostępne w sieci) . Jesli takie modelowanie rzeczywistości odpowiada wyborcom B.K. to pogratulować .



https://www.youtube.com/watch?v=8swuufMAL78


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group