ywis - 2005-08-04, 00:25 Temat postu: Po raz pierwszy sklonowano psa Pies - najlepszy przyjaciel człowieka - znalazł się, po wielu niepowodzeniach, w gronie sklonowanych zwierząt. Autorami sukcesu są naukowcy z Korei Południowej - poinformowało najnowsze wydanie tygodnika "Nature". Naukowcy z Narodowego Uniwersytetu w Seulu uzyskali w wyniku klonowania dwa szczeniaki charta afgańskiego z dwóch samic. Ale jeden z nich zdechł po 22 dniach z powodu zapalenia płuc. Szczeniak, któremu udało się przeżyć otrzymał imię Snuppy. Jak tłumaczą badacze, jest to połączenie angielskiego słowa "szczeniak" - tj. puppy z pierwszymi literami angielskiej nazwy uniwersytetu, na którym go uzyskano - Seoul National University. Dotychczasowe próby sklonowania psa kończyły się niepowodzeniem. Przede wszystkim dlatego, że bardzo trudno jest uzyskać dojrzałe psie komórki jajowe, potrzebne do klonowania. Uwalniają się one z jajnika do jajowodu na znacznie wcześniejszym etapie rozwoju, niż u innych ssaków i dlatego są mniej dojrzałe. Koreańczycy posłużyli się w swoich doświadczeniach komórkami jajowymi, które dojrzewały w psich jajowodach. Do sklonowania psa wykorzystali tę samą metodę - tzw. transfer jądrowy, której użyto w przypadku pierwszego sklonowanego ssaka - owcy Dolly. Polega ona na przeniesieniu jądra z dojrzałej komórki dorosłego zwierzęcia do komórki jajowej, pozbawionej własnego materiału genetycznego. W przypadku psów wykorzystano jądra komórek pobranych ze skóry ucha. Autorzy pracy liczą, że technika klonowania psów pomoże badać różnice genetyczne występujące między rasami tych ssaków. Dla miłośników psów najnowsze wyniki mogą oznaczać szanse na sklonowanie ulubionych pupili. Na razie metoda jest jednak bardzo mało wydajna - dwa szczeniaczki urodziły się, po wprowadzeniu do dróg rodnych 123 samic sklonowanych zarodków, z czego tylko trzy przyjęły się i kontynuowały rozwój, a ostatecznie tylko dwie ciąże zakończyły się sukcesem. źródło: onet.pl Tym ludzią to już się nudzi... 
annuska - 2005-08-04, 17:12 Snappi fajny pies ... 
ywis - 2005-08-04, 19:44 Pytanie, po co Oni w ogóle robią takie eskperymenty? Planują w przyszłości ludzi klonować? Czy jak? Nie rozumiem tego społeczeństwa całego! Jakieś głupie doświadczenia! Jaro - 2005-08-05, 10:49 Pytasz po co klonują. Odpowiem Ci bardzo krótko. Chorujących na przewlekłe choroby, gdzie zdrowe komórki są już zainfekowane bezpowrotnie, można im będzie wszczepiać zdrowe - właśnie sklonowane od tego człowieka. Ferbik - 2005-08-05, 11:02 J_a_r_o_, a amerykanie wykorzystaja to do zrobienia mega armii klonow i opanuja caly swiat Łukasz - 2005-08-06, 12:53 To ciekawy temat. Prawodawcy europejscy, uważają część zagadnień związanych z klonowaniem za nieetyczne i je prawnie zakazują. Jednak za jakiś czas przyjdzie nam kupować za wielkie pieniądze leki z krajów azjatyckich, które nie mają takich etycznych problemów. Czy nie paradoks, że będziemy kupować i używać leki wyprodukowane sposobami, które u nas są nielegalne i nieetyczne? Wyobraźmy sobie, że np. Chińscy naukowcy stworzą lek. Jego produkcja pochłonie ofiary z obozów pracy jednak lek będzie rewolucyjny i przełomowy. Czy osoby które teraz są przeciwko stosowaniu technik klonowania z uwagi na ich nieetyczny charakter będą odmawiać nam również tych specyfików? Ferbik - 2005-08-06, 12:56 Łukasz, a skad wiadomo, ze juz takich lekow nie zazywamy nieswiadomi tego, jak powstawaly i jak byly testowane ?? Jaro - 2005-08-07, 17:59 Więc Ferbik odrzuć natychmiast wszystkie leki, których pochodzenia nie znasz, bądź jest dla Ciebie wątpliwe 
Łukasz - 2005-08-16, 18:18 Wiele leków i kosmetyków jest testowanych na zwierzętach (np. szczurach). Wiadomo o tym powszechnie a mimo to akceptujemy te techniki dla spełnienia naszych celów. Jednak jest różnica pomiędzy legalnym stosowaniem tych technik a stosowaniem ich wbrew prawu. Nie myślę tutaj o szczurach ale o zaawansowanej biotechnologii i genetyce. Wyhodowano owcę, świnię, psa. Stopniowo przechodzimy do coraz wyżej rozwiniętych istot. Są kraje w których religia nie pełni tak istotnej roli jak w naszym kraju a etyka nie ma tak ściśle określonych reguł jak w Europie. Porównajmy to zagadnienie do energii atomowej. Istnieją traktaty i regulacje zakazujące rozprzestrzeniania broni atomowej. Na kraje, które próbują wyprodukować bombę nielegalnie nakładane są sankcje, grozi nawet im się wojną. Teraz się zastanówmy czy potrzebne są podobne regulacje odnośnie genetyki i biotechnologii. Moim zdaniem tak i szybko się o tym przekonamy gdy na naszych telewizorach zobaczymy sklonowanego, przerobionego, ulepszonego... człowieka. solange - 2005-08-18, 15:10 jedną z legalnych form testowania kosmetyków czy leków bez recepty jest zaangażowanie grupy ochotników najczęściej są to studenci  , którzy odpłatnie testuja (albo i nie) specyfiki a potem dziela się spostrzeżeniami z producentem. najbrdziej rozpowszechnione jest to w Stanach, ale w Polsce też się już z tym spotkałam.
|
