Dominika - 2005-07-13, 11:00 Temat postu: Gdzie na wakacje? Gdzie jedziecie na wakcje? Ja planuję wakacje od 2 sierpnia... Nie mam pojęcia jeszcze gdzie. Albo Polskie Morze, albo Góry.... tyyyyyyyle propozycji. 
MAPET - 2005-07-13, 11:03 albo nigdzie 
Dominika - 2005-07-13, 11:16 Łukasz co tak kwitujesz moje posty, bo będę płakać. 
rumcajs - 2005-07-13, 11:22 a co to wogole sa wakacje ? 
odp: raczej nigdzie 
COMBIT - 2005-07-13, 11:23 Dominika przeciez razem mielismy jechac ?? !! [ Dodano: 2005-07-13, 11:25 ] A ja na wakcje bede w pracy siedzial tez fajnie - POLSKIE morze taki banal ze jak mam tam jechac to mam odruch wymiotny kto tam wogole jeszcze jezdzi ? Drozyzna taka ze juz lepiej poleciec sobie do Turcji . MAPET - 2005-07-13, 11:34 ale ja ne kwituje Twoich tylko moje opcje podaje;) Dominika - 2005-07-13, 11:37 Rumcajsiku, przecież Ty non stop gdzieś wyjeżdżasz. Teraz też Cię nie ma w Wieluniu 
Tomek... tak mielismy razem jechać (wakacje się jeszcze nie skończyły)  , Dla kogoś kto nie wakacjował przez 2 lata, nawet Polskie wystarczy (czyt.dla mnie).
Łukasz... no już myślalam, że coś nietak jest. uffff
Jaro - 2005-07-14, 23:11 A ja właśnie pojade nad nasze polskie morze, a dokładnie do Międzyzdroji. Z uwagi, że mam ograniczoną ilość czasu wolnego pojade tylko na trzy dni, i właśnie opcja wybrania Bałtyku na miejsce tego dość krótkiego wypoczynku do mnie przemówiła. Jestem przekonany, że będę zadowolony aczkolwiek nigdy nie wiadomo do końca... 
Dominika - 2005-07-15, 08:41 Międzyzdroje są super , polecam również Ustkę. - Nie byłam tam dawno, myślę jednak , że na gorsze się nie zmieniło. U mnie wakacje przesuwają się na wrzesień (chyba) 
COMBIT - 2005-07-15, 15:27 Ustka - totalne dno albo ja juz mam takie wymagania bylem tam w weekend majowy to wiocha tam sie mozna tylko nudzic Dominika - 2005-07-15, 16:25 Burżuj Burżuj Gdy jest odpowiednie towarzystwo, NIE DA SIĘ NUDZIĆ! nawet u nas nad Wartą w Kamionie. ot co
rumcajs - 2005-07-15, 21:55 wrocilem wakacje spedzam w Polsce hymmm ale dokladnie nie powiem gdzie bo raz jestem tu raz tam kraze jak wolny elektron i do tego mi placa hihihihi
Ferbik - 2005-07-17, 12:15 Co mozna robic nad morzem ?? Wywalic chyba tylko dupe na sloncu i sie walac w piachu. IMHO nad morzem totalne nudy... za to kocham gory i mazury za krajobrazy, sciezki, miejsca plenerkowe. A w tym roku do Wloch nad Lago di Garda
Dominika - 2005-07-17, 13:53 "Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma."
rumcajs - 2005-07-17, 14:04 Ferbol jedziesz tam chyba na Wloszki i pizze hihihihi
Pozdroo Ferbik - 2005-07-17, 20:27 rumcajs: ty chyba prawdziwych wloszek na oczy nie widziales, no chyba ze cie kreca masywy Jade z moja druga polowka i nie kreca mnie grube wloszki. Co do pizzy: czasem wloska pizza jest przereklamowana zbytnio. Zeby zjesc dobra pizze we wloszech trzeba albo znac lokale, albo liczyc na lut szczescia Osobiscie pizza mi sie ostatnio przejadla i raczej wole spaghetti albo lasagne jesli chodzi o wloskie potrawy
Dominika - 2005-07-17, 20:54 Włoszki są ble , dlatego gdy Polki tam jadą tamtejsi panowie tracą głowę. 
Polecam do zwiedzania Grotę Gigante znajdującą się niedaleko Triestu. Byłam tam 3 lata temu, naprawdę super widoki. No i, że tak powiem Wenecja jest grubo przereklamowana. Jeśli chodzi o pizze, ja akurat trafiłam na taką wypasioną, palce lizać
Ferbik wyślij nam kartkę
solange - 2005-07-25, 00:10 A co powiecie o Mielnie? Moim zdaniem to jedna z ciekawszych miejscowości nad polskim morzem, a sporo ich zwiedziłam. Przede wszystkim to miejscowość typowo dla młodych ludzi, brak sanatoriów i densingowych wieczorków, za to sporo dyskotek i klubów z wyjściem wprost na plaże... dodatkowo uroku dodaje to, że miejscowość jest położona pomiędzy morzem a jeziorem... każdy znajdzie coś dla siebie. Gorąco polecam! [/b] Jaro - 2005-07-25, 12:47 Popieram, do Mielna warto
Dominika - 2005-07-25, 18:29 Do Mielna  młodzi a niedaleko jest mała miejścowość "Łazy" dla ludzi szukających spokoju i ciszy.... Polecam ośrodek wojskowy. Do plaży 50m, a jeziorko po drugiej stronie ulicy od ośrodka.
COMBIT - 2005-07-25, 20:14 Hmm bylem w Mielnie 2 lata temu ale niewiem czy chcialbym tam wracac - sentymenty Marta - 2005-07-25, 20:39 O tak tak, Mielno:) Byłam 2 razy i chętnie bym tam powróciła... To były czasy  Świetne miejsce, do plaży blisko, jezioro nawet nawet:) (Fajnie sie pływa łódką po jedziorze ) Polecam gorąco!!
COMBIT - 2005-07-26, 15:44 Ktora mnie zabierze ?? ywis - 2005-07-26, 21:57 Mielno, mmmm! Ekstra miejsce gdzie można bardzo ciekawie i przyjemnie spędzić urlop, potocznie mówiąc wakacje... Polecam to miejsce
Marta - 2005-07-26, 21:59 Dokładnie... Nic dodać nic ująć Świetne miejsce i tyle
tONic - 2005-07-27, 13:59 a ja proponuje wziac rower miedzy nogi i po naszej ziemi wielunskiej pojezdzic troszke kazdy szukuje sie na wieksze badz mniejsze wojaze, a wystarczy kawalek za miasto wyjechac by milo i zdrowo czas spedzic... tylko na samochody trzeba uwazac taka wyprawa wzdluz Warty na przyklad.... mozna zaczac w Dzialoszynie a na Konopnicy skonczyc.... jakis namiot i weekend w trasie - fajna sprawa...
Archdevil - 2005-07-27, 14:04 Przykładowo mnie się takie wypady niekiedy zdarzają, chociaż ich do wypadów nie zaliczam :) Ciekawie można spędzić czas przejeżdżając się np. do rezerwatu "Węże", gdzie jest dużo miejsca na góże Zelce, gdzie można zorganizować jakiś przyjemny piknik. ywis - 2005-07-27, 22:35 Piknik ciekawa sprawa jak piszesz, tak samo miejsce i ta przyroda
He, muszę się tam wybrać z moim aparacikiem
[ Dodano: 2005-07-27, 22:36 ] Trzeba korzystać, jeszcze 2 miesiące wakacji zostały... 
tONic - 2005-07-28, 08:10 ywis - a jest co fotografowac oj - jedna karta pamieci moze nie starczyc nie mowiac o rozladowanych akumulatorach....
Jaro - 2005-07-28, 23:17 Temat postu: Włosi nie jadą na wakacje Rok 2005 we Włoszech zapowiada się fatalnie dla branży turystycznej: na wakacje wybiera się o 6 milionów Włochów mniej, niż w ubiegłym roku - prognozują hotelarze i biura podróży. Federacja właścicieli hoteli i restauracji ogłosiła w czwartek, że ich zyski w tym roku będą o 4 miliardy euro mniejsze aniżeli w 2004 r. Podczas gdy w ubiegłym roku na wakacje wyjechało 29 milionów Włochów, w tym roku wyjadą tylko 23 miliony, a przeciętny wyjazd urlopowy będzie trwał nie więcej niż 12 dni. Urlopy we Włoszech, poza miejscem zamieszkania, spędzi 32,5 proc. mieszkańców Włoch, podczas gdy w roku ubiegłym - 48,7 proc. W związku ze wzrostem cen w Italii coraz więcej Włochów wyjeżdża na letni wypoczynek do tańszych krajów - zwłaszcza do Chorwacji i do Afryki Północnej. Prezes Włoskiej Federacji Hotelarzy-Restauratorów Bernabo Bocca wystąpił do swoich kolegów z apelem: ratujmy włoski przemysł turystyczny i zawrzyjmy "pakt w sprawie obniżki cen pobytów wypoczynkowych w 2006 roku". Włochy jako cel podróży turystycznych spadły w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat z pierwszego na piąte miejsce na świecie; ostatnio wyprzedziły je Chiny. Źródło: interia.pl HE HE HE, jak widac nawet włosi zaczynają liczyć euro w portfelach...
Ferbik - 2005-07-28, 23:19
portfelach
A ja tam jade do Wloch i mam wszystko gleboko
Jaro - 2005-07-28, 23:35 Dzięki za zwrócenie uwagi na błąd - już poprawiłem - zdarza się
ywis - 2005-07-28, 23:38 Mnie też poprawił, ale w innym poście
Ferbik - 2005-07-28, 23:44 Bede wam stal za plecami... a jak zrobicie byka ortograficznego to niech was m.b. broni Blink - 2005-07-28, 23:56 Ferbik, popieram Cie, walczmy o czystosc polskiego języka. ywis - 2005-07-28, 23:57
He, a o to przykład "czystości polskiego języka" jak to Blink wspomniałeś "bede..." - rotfl
Ferbik - 2005-07-28, 23:59 te ywis co to piszesz z polskimi ogonkami, po 1 moge ci zaraz z twoich tekstow lekture zrobic, a po drugie, jakbys tyle lat przed kompem spedzil co ja to bys sie na necie nie wczuwal w ogonki... ywis - 2005-07-29, 00:01 Fakt faktem, może bym się nie wczuwał, ale kiedyś też tak pisałem jak Ty, tyle że po pewnym czasie zaczęło mnie to denerwować i zmieniłem styl...
Ferbik - 2005-07-29, 00:02 ywis, przy takiej ilosci tekstu nie mozna myslec o zmianie stylu... cos mi tu krecisz... albo ci prawy ALT zaczal dzialac
ywis - 2005-07-29, 00:03 Hm. Przy takiej ilości tekstu? Co masz na myśli? W końcu jestem mniej doświadczony i zapewne jak wspomniałeś już we wcześniejszym poście, to Ja mnie przesiedziałem przy komputerze od Ciebie, ale uwierz mi że można zmienić, tylko trzeba chęci do tego
Ferbik - 2005-07-29, 00:04 checi moze i by sie znalazly... gorzej z czasem
ywis - 2005-07-29, 00:05 No, ale Ferbik, od czegoś zawsze trzeba zacząć, jak już są chęci to jesteś na dobrej drodze
Dominika - 2005-07-29, 11:54 Proponuje wrócić do tematu.
Zmieniłam zdanie, na wakacje->GDZIEKOLWIEK. Nie będę wybrzydzać, tylko weźcie mnie stąd. Blink - 2005-07-29, 12:18
Pisze, bez ogonkow z premedytacja. To poprostu wygodne. Nie traktuj wiec tego jako bledu. Tak jak Ferbik napisal, po wielu latach siedzenia nad klawiatura takie pisanie staje sie odruchowe. Ferbik - 2005-07-29, 12:20 i wygodniejsze przede wszystkim... zreszta kto z was patrzy na klawiature jak cos pisze ??
ywis - 2005-07-29, 12:22 Nikt... chyba większość zna klawiature na pamięć, to normalne. Ferbik - 2005-07-29, 12:24 no widzisz... zobacz ile bardziej toporniejsze jest wciskanie dodatkowo klawisza alt do robienia ogonkow
ywis - 2005-07-29, 12:25 Hm. Mnie jakoś to nie zniechęca, radzę sobie... he he he.
[ Dodano: 2005-07-29, 12:26 ]
Gdziekolwiek powiadasz, hm... rower pomiędzy nogi i glinianki
Ferbik - 2005-07-29, 12:26
w twoim przypadku uznam to za blad skoro piszesz z ogonkami: pisze sie radzę
ywis - 2005-07-29, 12:27 Ferbik, ludzie są omylni i nie zawsze wszystko musi być dokładne w przypadku pisania na klawiaturze nie zerkając na nią
Błąd poprawiony
Ferbik - 2005-07-29, 12:31 hehe no widzisz dokladnie tak jak mowisz
ywis - 2005-07-29, 12:31 Piszę
Ferbik - 2005-07-29, 12:33 pisanie to tez pewien rodzaj mowy... ywis - 2005-07-29, 12:38
Nie będę w tej kwestii polemizował
Ferbik - 2005-07-30, 01:03 Powiem tylko tyle, ze jak wyjade to bede zagladal na forum. EUREKA  we Wloszech tez jest internet
Jaro - 2005-07-30, 08:45 A to Ci dopiero niespodziankę nam zrobisz, fotki na gorąco bedziemy tu mieli
Ferbik - 2005-07-30, 08:56 Byle byscie sie nie poparzyli
ywis - 2005-07-30, 11:17 Nasza w tym głowa, damy radę
Jaro - 2005-08-15, 08:06 Ferbik, a z wczasów w Italii proszę mi przywiźć taką wielką muszlę (tylko nie próbuj mi wcisnąć tej z Bałtyku, bo poznam ).
ywis - 2005-08-15, 10:50 To kiedy kolega Ferbik wyjeżdża? Bo wakacje powoli dobiegają końca, chyba że On je ma przez cały rok
Ferbik - 2005-08-15, 11:21 Jutro
ywis - 2005-08-15, 11:23 Ferbik, to miłej podróży i wypoczynku, przywieź nam trochę słońca jak byś mógł
Ferbik - 2005-08-15, 11:33 Dzieki postaram sie ;D annuska - 2005-08-15, 23:11 yhh... a mnie kto zabierze do Włoch??
ywis - 2005-08-15, 23:23
Samolot, albo autobus, ale najpierw wykup bilet
BTW, nie zapomnij przysłać kartki jak już Cię zabierze ten samolot lub samochód, bo nie wiem, co tam wybierzesz
annuska - 2005-08-15, 23:27 leeeeeeee tak samemu to nudno by bylo a poza tym wlosi by mnie porwali i co ...
Ferbik - 2005-08-15, 23:29
predzej talibowie. No ale wracajac do tematu: zyczcie mi szerokiej drogi
ywis - 2005-08-15, 23:31
Życzymy szerokiej drogi
annuska - 2005-08-15, 23:33 wole nie sprawdzac kto a Tobie zycze szerokiej drogi i udanych wakacji
Jaro - 2005-08-16, 11:11 Szerokiej drogi, sprawdź po oddechu, czy kierowca autobusu jest trzeźwy...
No i udanych wakacji
|
