Ecomarta - 2007-03-01, 13:19 Temat postu: Dentysta dla dzieci(gdzie?) Mam pytanie do osób mających dzieci,albo wiedzących coś na ten temat. Możecie polecić mi jakieoś dobrego dentyste dla dzieci w Wieluniu....bo zupełnie sie nie orientuje.Dzięki. [ Dodano: 2007-03-01, 13:20 ] oczywiscie miało być jakiegoś - przepraszam 
Pszczółka - 2007-03-01, 13:28 moja siostra była ze swoją córka w Poddencie. dentystka nazywa się Maluśka. ale nie pamiętam imienia. bardzo fajna dentystka. ma podejście do dzieci. Ferbik - 2007-03-01, 13:54 Gosia Adamczyk-Howis (notabene moja kuzynka ). Przyjmuje w budynku ZUGiLu i prywatnie na ul. Śląskiej.
zwyczajna - 2007-03-01, 17:34 ja polecam Małgosie Podsiadłą(teraz mężatka)Winiecka.Zajmuje tylko dziećmi i jest wspaniała,Co do Pani Howis(sorrki Ferbik)ale nie polecam dla dziecka,moje tak strasznie wystraszyła i calkowicie olała(miało 2 latka)poszlam do Poddentu i po kłopocie. wieluniaczek - 2007-03-01, 17:44
Też polecam
akirus - 2007-03-01, 18:08 polecam panie z poddentu - bardzo miłe i delikatne poza tym pani wojcieszak super babeczka teraz chyba przyjmuje w puchatku w zugilu [ Dodano: 2007-03-01, 18:11 ] chociaż moje dziecko nie chciało do zadnej z nich, ona jest "inna" i woli panią sutarzewicz zwyczajna - 2007-03-01, 18:28 dodam tylko ,że do Panią Howis polecił mi brat i niwątpliwie dla dorosłych jest super ale do dzieci mnie nie przekonała. Ecomarta - 2007-03-01, 19:32 edzia a p.Podsiadła przyjmuje w Poddencie? Dzięki wam bardzo za wszystkie podpowiedzi,mam juz przynajmniej jakies rozeznanie,bo bylam kompletnie zielona .
zwyczajna - 2007-03-01, 19:39 Tak w Poddencie,ma naprawdę super podejście do dzieci,aha i pamiętaj młoda Podsiadła teraz nazywa się Winiecka.Powodzenia 
Marta - 2007-03-01, 20:29 Powiem tak: pani Rygas (chyba tak się pisze) przyjmuje w budynku przy dworcu pks (tam gdzie apteka calodobowa). Ma swietne podejście do dorosłych jak i dzieci. Bardzo delikatna. Polecam. Ecomarta - 2007-03-01, 21:14 Mam jeszcze jedno pytanie: Puchatek to jest jakas tylko dziecięca poradnia?Przyjmują tam lekarze także prywatnie? Bo oprócz dentysty poszukuje też alergologa....
Pszczółka - 2007-03-01, 21:17
polecam dr.Anna Dworniak z Vademekum. Grzegorz Nowak (W) - 2007-03-01, 21:22 Temat postu: Re: Dentysta dla dzieci(gdzie?)
czy potrzebujesz stomatologa z dobrym podejściem do dzieci, czy też raczej specjaliste od dzieciecych spraw zębowych? akirus - 2007-03-01, 22:40 a ja się na dr Dworniak zawiodłam momo że sama sie u nej leczyłam jako dziecko, z córcią poszłam do dr Pełkowej - świetny alergolog przymuje w szpitalu i w domu - mieszka w domu przy tej uliczce wzdłuż kościoła św Stanisława przy Starych Sadach (zapomniała mi sie nazwa) [ Dodano: 2007-03-01, 22:41 ] aha a w puchatku do dendysty można też prywatnie przyjść, są wyznaczone godziny trzeba tylko poczytać na miejscu Ecomarta - 2007-03-01, 22:52
Potrzebuje dentysty z dobrym podejsciem do dzieci, żeby mała miała miłe wspomnienia  . Dzięki za wszystkie nazwiska, wybiore sie chyba do dr Winieckiej i zobaczymy. Alergologa szukam juz dawno i pewnie odwiedze przedstawione panie. Byłam już w Kluczborku - podobno świetny specjalista(zapomniałam nazwiska), ale oprócz tego że nie kazał małej praktycznie nic jesc(a miała tylko lekko szorstką skórke na rączkach), nawet nie zapytał czy przypuszczam co może ją uczulać...także szukam dalej....
akirus - 2007-03-01, 22:56 to może ma atopowe zapalenie skóry - tak jak moja mała sprawdz dr Pełkowa na od razy to rozpoznala i przeprowadziła dokładny wywiad na tamat tego co je mała bardzo fachowo [ Dodano: 2007-03-01, 22:58 ] a na skórę zapisała maść robioną w aptece i to dosłownie za grosze a nie drgie kremy, które wcale nie pomagały Grzegorz Nowak (W) - 2007-03-01, 23:17
to w takim wypadku niestety nie moge pomóc, myśle że pozostałe wypowiedzi forumowiczów wyczerpują temat... w przeciwnym wypadku polecałbym Instytut Stomatologii na ul Czechosłowackiej w Łodzi... pozdrawiam!! zwyczajna - 2007-03-01, 23:26
chyba jako weterynarza  ona jest nienormalna i nie ma pojęcia o leczeniu dzieci,nie radzę
 .Co do Puchatka moje dzieci należa tam od kilku lat,obsługa przemiła zawsze uśmiechnięta(lekarz potrafi wyjść z dzieckiem na korytarz zeby pochuśtać je na koniku.Raz ze jest ślicznie iwogóle.Ja z mężem też tam należę,ponieważ świadczą też usługi dla dorosłych.Wygodnie.
[ Dodano: 2007-03-01, 23:27 ] huśtawka -upss błąd 
[ Dodano: 2007-03-01, 23:30 ]
kup jej mydlo w płynie Dermosan-moja córeczka miała identyczne objawy i właśnie to dostała od dermatologa.Miała też maść robioną ale nie pomagała,mydelko jest super ale drogawe. Ecomarta - 2007-03-01, 23:57
Miałam,i oliatum i włoskie z oliwy z oliwek i mase innych mało skutecznych acz drogich rzeczy niestety....chociaz najbardziej pomaga ta robiona maść za grosze Zastanawiam sie tylko,czy można sie uczulić ot tak,obojetnie kiedy,bo mała ma 3 lata je to,co jadła zawsze a krosteczki są  i o to spytam dr Pełko, a do Puchatka też podjade zobaczyć,tylko....gdzie to jest  Także rajd po Wieluniu mnie czeka Dziękuje i pozdrawiam
zwyczajna - 2007-03-02, 06:56 sorrki pomylilam nazwę mydła Dermacid plus tp prawidłowa nazwa Puchatek jest na 2-im piętrze w Zugilu,jeśli wejdziesz głownym wejściem to dla dzieci zdrowych,jeśli tym malym bocznym to dla chorych.Był tam kiedyś bardzo dobry lekarz alergolog od dzieci ale niestety zmarł na zawał.Teraz też jest ,ale nie pamiętam nazwiska.Vademekum nie znoszę bo te panie w rejestracji są wiecznie zmęczone ,obrażone i łaskę robią że zarejestruja.Przeniosłam się bo chciałam być traktowana jak człowiek a nie natręt.Powodzenia. Pszczółka - 2007-03-02, 15:13
pojechałaś po całości. jednak zostanę przy swoim zdaniu i nadal polecam dr.Dworniak. a dentystka,tą,którą poleciłam jest naprawdę super. potrafiła namówić moją chrześnicę na leczenie zęba.nikomu się to nie udało, tylko jej.
Marta - 2007-03-02, 15:33
Nie polecam! Gdyby nie czujna farmaceutka w aptece, to miałabym jednego brata mniej...  dla kilkumiesięcznego dziecka przepisała dawkę leku jak dla dorosłego!! Jak tak można.. 
Mieszka na ulicy ogrodowej, skręca się na rondzie niedaleko globiego w prawo jak się jedzie od miasta
[ Dodano: 2007-03-02, 15:34 ] Aaa i dr Dworniak potraktowała mnie z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu jak rozkapryszone dziecko, któremu się coś ubzdurało ..
Na prawdę nie polecam. zwyczajna - 2007-03-02, 16:16
miałam powód.Poszłam do niej jak córka miała 2 tygodnie,maleńkie dziecko,płaczące niewiadomo z jakiego powodu.Ona stwierdziła po mocnym uciśnięciu jej za uszami że ma zapalenie uszu.Ja jako matka byłam pewna że to niemożliwe,ponieważ sama jako dziecko chorowałam na uszy bardzo uważałam na przeciągi ,wode ittd.Zreszta wystarczy samemu się ucisnąć za uchem i jest straszny ból,więc nic dziwnego że dziecko zapłakało.Zaleciła zastrzyki i stwierdziła że mam przyjść na kontrole i ona policzy dziórki na pośladku.Sorrki ale ja mam inne podejście do leczenia i uwazam że antybiotyki i zastrzyki w ostateczności.Powiedziałam że na zastrzyki się nie godzę,wyzwała mnie od wyrodnej matki.Poszłam prywatnie do doktor Magierowej(nic za wizytę nie wzięła)zbadała ją i okazało się że uszy ma zdrowe a przyczyna tkwi gdzie indziej,na drugio dzień poszłam z dzieckiem do szpitala,tam porobili jej badania,okazało się że ma anemię poporodową.Wystarczyło żelazo i dziecko wróciło do zdrowia.Pani Dworniak nie dość że mnie obraziła, to jeszcze kazała mi dziecko faszerować zupełnie niepotrzebnymi zastrzykami.Dlatego mam takie zdanie a nie inne. akirus - 2007-03-02, 16:42 niestety dr Dworniak brak cieła i czułości w podejściu do dzieci, jk ja do niej chodziłam to inna była a z córką juz do niej nie pójdę, wolę pania Kulową dr D. taka znawczyni "alergolog" a atopii nie rozpoznała, kazała kupować kolejne mascie i kremy po 20-30 zeta i nic, było coraz gorzej a ja sie pytam czy ona wie czy zgaduje bo moje dziecko to nie królik dosiadczalny
Ecomarta - 2007-03-02, 22:40 O dr Dworniak wogóle nie słyszałam...Z dr Kula też już zrezygnowałam(chociaż jeździłam do niej 3 lata)po tym jak przed 16 i w niedziele nie umiałam sie do niej dodzwonic,a musiałam...Niby rozumiem lekarz też człowiek,ale zmieniłam na lekarke(nie z Wielunia),która jest dostępna o każdej porze dnia i nocy,udziela porad przez telefon,antybiotyki przepisuje w ostateczności i chce i umie leczyć bez nich,a pozatym stosuje także skuteczne(w naszym przypadku) inhalacje(niestety jest droga  ). Na wizyte z p.Winiecką już jestem umówiona i dalej szukam...Wiem,że koleżanka chodzi z dzieckiem do jakiejś lekarki do Wielunia, która także stosuje antybiotyki tylko w ostatecznosci i jest zadowolona,ale niestety nie znam nazwiska,ale spróbuje sie dowiedzieć,bo Wieluń jest mi bardziej "pod ręką"
zwyczajna - 2007-03-03, 07:43 Ja trafilam do dr Magiery po przejściach z Dr Dworniak.To ona nauczyła mnie leczyć bez antybiotyków i zastrzyków.Wytłumaczyła co robić jak zauważę początki przeziębienia.Bardzo ciepła,długo i dokładnie badała,potem długo tłumaczyła jakie leki przepisała i dlaczego.Jakie są skutki uboczne itd.Wizyta bardzo długa ,jeśli był ktoś w potrzebie przyjmowała nawet w nocy,jeśli ktoś nie miała kasy nie brała.Dzięki niej nie chodzę do lekarza od 7 lat,chyba ze na szczepienia albo okulista.Niewiem jak ona przyjmuje teraz,mieszka na Częstochowskiej,to już starsza kobieta ale cudowna. glizda - 2007-03-03, 14:28 Ja bym poleciła doktor Perczyńską. Moja siostra z dzieciaczkami swoimi do niej chodzi i jest zadowolona. Niestety nie znam namiarów na nią, ale jak sie dowiem to napisze. Paulina - 2007-03-04, 01:17 edzia i odziu jeżeli uwazasz ze przychodnia Puchatek jest dobra przychodnia dla dzieci to wspołczuje ja po 4 lat uciekał stamtad jak najdalej - tak leczyli moje dziecko ze wyladowalo w szpitalu nie wspomnie juz o metodach leczenia dzieci wrrrrrrrrrrr nigdy tam juz nie wroce
zwyczajna - 2007-03-04, 07:07 Napisałam tylko że jest bardzo miła obsługa i był bardzo dobry lekarz który niestety nie żyje.Nigdzie nie napisałam ze jest bardzo dobra,niestety u nas jak nie pojdziesz prywatnie dziecka dobrze nie wyleczysz.Pisałam też że chodzę tylko na szczepienia bo jeśli szybko zareaguję potrafię dzieci wyleczyć sama.W Puchatku przeraził mnie widok dr Jędrzejczyk(nigdzie jej nie chcieli tam przyjęli)ale są jeszcze inni lekarze,tez dobrzy niewiem do kogo chodziłaś,ale i w Vademekum można chyba na palcach policzyć dobrych lekarzy. akirus - 2007-03-05, 19:27 ja pamietam jeszcze z dawnych lat z Vademecum taką panią doktor (już nie żyje niestety, a może i stety), strasznie niemiła i z takim obrzydzeniem sie dzieciom przyglądała, nie wiem jak mogła byc lekarzem dziecięcym
Ecomarta - 2007-03-06, 13:34 edzia to ty mi może napisz na pw co robisz jak zauważysz że dziecko przeziębione zaczyna być, bo moje metody mało skuteczne  . To może w większości obeszłoby sie bez lekarza
Pszczółka - 2007-03-06, 14:15 edzia to może w ogóle napisz co robisz jak zauważysz że dziecko jest przeziębione bo ja też bym się chętnie dowiedziała. Marta - 2007-03-06, 14:34
Dr Jaglic? Najlepsza lekarka. Chodziłam do niej przez całe moje dzieciństwo i lepszej nie ma. Na prawdę. Bardzo sympatyczna.. ! Szkoda, że już jej nie ma.. [*] renia - 2007-03-06, 21:49 Polecam Poddent i pania Kaczmarek
zwyczajna - 2007-03-07, 07:18 Np jak zauwaze początki kataru zawsze mam w pogotowiu "Olbas" w kropelkach.Jak dziecko jest malutkie dawałam 1 kropelkę w róg poduszki lub przywiązywałam chusteczke do łóżeczka.Dziecku udrażniają sie drogi oddechowe i łatwiej mu oddychać.Na kaszel zawsze syrop ziołowy-jest ich mnóstwo trzeba tylko dobrać odpowiedni.Oklepywanie,wcieranie maści rozgrzewającej-to wszystko zależy od przeziębienia.Nie jestem cudotwórcą i jeśli byłoby to coś porządniejszego poszłabym do lekarza.Na antybiotyki zgadzam się w ostateczności.Wiadomo łatwo się od na nie uodpornić a swoje z organizmem robią.Moej córki jedna 10 druga 3 nigdy nie miały zastrzyków a starsza antybiotyki brała raz na zęby.Większość swojego dzieciństwa spędziłam w sanatoriach(oczywiście miło to wspominam),przeszłam chyba wszystkie możliwe choroby oprócz cholery I jestem bardzo ostrożna jesli chodzi o dzieci.
Bogna - 2008-01-31, 15:45 Ja nie mam przekonania do ziołowych specyfików bo mi ani mojemu dziecku nie pomagają. Ktoś wspomniał o p.Jędrzejczyk w Puchatku. Ja u niej byłam dwa razy z córką i przepisała antybiotyki, które szybko pomogły. Lekarze zazwyczaj tylko antybiotyki zalecają. Chciałabym zapytać jeszcze o stomatologa, czy wiecie może czy ktoś stosuje u małych dzieci inne metody niż borowanie przy leczeniu próchnicy. Dzwoniłam w kilka miejsc, Do Poddentu też ale tylko borowanie, do czego moja mała nie da się namówić. borsuk - 2008-01-31, 19:51
musisz wziąć dziecko do przeglądu,a lekarz stwierdzi,czy potrzebne jest borowanie,czy wystarczy zaimpregnować (zęby mleczne) Bogna - 2008-02-01, 19:47 Byłam z nią już kilka razy u różnych stomatologów, ale od czasu jak dostała zastrzyk znieczulający przy pierwszej wizycie to się przestraszyła i ciężko mi ją nawet namówić żeby pokazała zęby(ma 4 lata). Wszyscy proponowali tylko borowanie. Słyszałam też gdzieś o impregnowaniu i o specjalnych żelach(może to jest to samo). Tylko, że w Wieluniu nikt mi tego jeszcze nie proponował, a jeden stomatolog powiedział,że tego nie robi bo to mało skuteczne. Ja jednak chciałabym spróbować, tylko nie wiem gdzie. red - 2014-08-04, 13:36 Odświeżam po 6 latach - gdzie do dentysty z dzieckiem? Rybak - 2014-08-04, 15:56 Bardzo dobra specjalistka od dzieci pracuje tu: https://plus.google.com/112478175228020249477/about?gl=pl&hl=pl pytać o Panią Kasię Marciniak red - 2014-08-04, 16:12 Kurcze nie będę jeżdził z dzieckiem do dentysty do Opola... Ferbik - 2014-08-04, 20:29 red, Ewa Różańska. Pracowała kiedyś w Poddencie, teraz ma swój gabinet. Pszczółka - 2014-08-05, 20:00 Z moim młodym chodzę do pani Justyny Sutarzewicz - Kiczka ul. Zacisze 12 t: 609 085 530 |
