ywis - 2005-08-15, 17:10 Temat postu: Sonda o TVK Na życzenie, aby nie robić OT w temacie "sonda o RZW" postanowiłem zrobić oddzielny temat. Tutaj się możecie wypowiadać, chociaż będzie porządek utrzymany Ferbik - 2005-08-15, 17:11 Dopisz jeszcze w ankiecie do zaznaczenia: "na trzezwo sie nie da jej ogladac" 
Marta - 2005-08-15, 20:30 Tak jak ktoś już gdzieś określił tą "telewizje" : totalna amatorszczyzna!! Zero jakiejkolwiek wiedzy np. o filmowaniu czy prowadzeniu programów 
ywis - 2005-08-15, 20:56
No, ale nie możemy porównywać naszej TV, np. z TVP1. U nas to są amatorzy, a w TVP1 wykształceni ludzie którzy się znają na tym co robią i jak robią. Tam nie może być miejsca na żadne wpadki, itp. choć się nieraz takowe zdarzają, ale to jest rzadkość. Jeśli chodzi o naszą TVK, to czasami są prezentowane takie rzeczy, że da się to obejrzeć i posłuchać, ale większość to śmiech. Ten obraz który się częsie 
Ferbik - 2005-08-15, 20:59 ywis, dla mnie slowo amator to taki, ktory cos robi nieprofesjonalnie, ale ma do tego pasje. A oni niestety sa totalnymi nawet nie amatorami. Nieraz jak ogladam tez TVK i obrady z naszych posiedzen sejmiku, to daje czadu pan Wlazlak czy jakos tak. Granat mu rece od pluga oderwal
Aneeczka_ - 2005-08-15, 21:44 Hehe.. TVK - bez komentarza to pozostawie
Marta - 2005-08-15, 21:46 No, to wszyscy jesteśmy zgodni!
annuska - 2005-08-15, 22:55 ja juz sie wypowiedzialam na ten temat...
ywis - 2005-08-15, 22:58
To w takim razie jak można nazwać osoby pracujące w TVK? Bo sam nie porafie sobie odpowiedzieć na to pytanie? Niepełnosprawni? Inwalidzi? Nie wiem... ?
annuska - 2005-08-15, 23:10 to sa ludzie, ktorzy zajmuja sie nie tym czym powinni
Jaro - 2005-08-16, 10:58 TVK, czasmi oglądam ale jak dla mnie wieje tam wielką amatorszczyzną
ywis, nie obrażajmy nikogo... ywis - 2005-08-16, 11:01
A czy Ja obrażam? Nie wymieniam nazwisk i do tego tylko grzecznie pytam, bo skoro to nie są amatorzy nawet, to nie wiem kim Oni są (mowa o osobach pracujących w TVK). Tomek - 2005-08-16, 14:05
Koledzy
emes - 2005-08-16, 14:11
prezesa wsm 
Aneeczka_ - 2005-08-22, 15:26
Dokładnie
Szymon - 2005-08-22, 18:43 A czym powinni się zajmować? Przydałoby się trochę konstruktywnej krytyki... co należy zmienić, czego jest za dużo, czego za mało itp. Dotyczy to również sondy o RZW. emes - 2005-08-22, 22:07 Pozwole sobie wyrazic swoje zdanie o programie lokalnej telewizji tvk-wsm, jeśli chodzi o mnie to nie jest najgorzej, chociaz pare rzeczy przydalo by sie zmienic/poprawic. Ktos kto ogladal początki, pierwsze audycje, robione jeszcze kamerami systemu vhs, na pewno stwierdzi, że dużo poszło do przodu. Nie mam zamiaru wnikać w aspekty techniczne, zdaje mi sie, ze na dzien dzisiejszy wiekszosc programu robiona jest cyfrowymi kamerami dv, moze byloby lepiej przejsc na profesjonalną bete ? (no tak, koszty ... ), nie wiem, generalnie z jakoscia obrazu, montażu, itp. nie jest jednak najgorzej na dzien dzisiejszy. Jesli chodzi o ludzi, którzy przygotowują program, chodzi o osoby tzw. prezenterow/reporterow pojawiacych sie na ekranie, fakt, czesto widac brak profesjonalizmu i niekiedy małomiasteczkowy infantylizm, ale to nie jest najgorsze ... prgoram moglby byc ciekawszy, moze faktycznie życie małego miasta nie obfituje w gorące tematy, moim zdaniem jednak zawsze cos by sie znalazło, zbyt słaby jest chyba kontakt telewidzów z redakcją, a to od nich wlasnie mozna by otrzymać sporo tematów do wykorzystania w programie. Wg mnie brakuje, a wlasciwie kompletny brak jest materiałów interwencyjnych, puls wielunia to w 90% relacja z posiedzen rady miasta, swego czasu byly w tvk próby dziennikarki interwencyjnej, prezentacje afer, ludzkich sporów i ciemnych stron życia naszego miasta - czyżby ktos komus sie narazil i postanowiono nie pokazywac już nic wiecej jak neutralne relacje ze spotkan kół gospodyń wiejskich ? W Wieluniu dzieje sie wiele interesujących i zaskakujących rzeczy, wygląda jednak na to, że dziennikarze tvk-wsm ( jak i radia zw, choc tu mniej- moze są bardziej odważni bo w tv nie widac ich twarzy ? ) zdają sie omijać tematy niewygodne, drażliwe, nie przystające do wizerunku grzecznej osiedlowej telewizji ... |
