Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Aktualności / Wydarzenia - Odwołanie ze stanowiska p.o. dyrektora WDK

Mrówek - 2008-12-09, 21:04
Temat postu: Odwołanie ze stanowiska p.o. dyrektora WDK
Puls Wielunia 9.12.2008

"Z ostatniej chwili: Dnia 08. grudnia 2008 bez podania przyczyny zostałem odwołany ze
stanowiska p.o. dyrektora Wieluńskiego Domu Kultury."


Cytat:
Krzysiek Myszkowski powiedział mi kiedyś, że zło i podłość od człowieka dobrego powinno się odbijać jak pingpongowa piłeczka.
Nie miał racji.
Ostatnimi czasy narosło wiele złych emocji: zbieżnych, rozbieżnych opinii i sądów. Plotek i pomówień. Wśród nich cień pada na naszą gazetę. Ta, mam nadzieję, broni się sama -rzetelnością przekazu, opinią na temat ludzi, którzy tworzyli i tworzą jej wizerunek.
Jednak i podejrzenia potrafią strasznie zdołować, przygnębić. W takich chwilach wspierają Nas osoby, które Nam bezgranicznie ufają, wierzą Nam, na których możemy się psychicznie oprzeć. Żeby nie zwariować. Tak właśnie moralnie wsparła mnie cała redakcja, najbliższa rodzina i przyjaciel Romek.
Jednak w tym mieście jest tak, że jak padasz na kolana, to się nie czeka i stara się delikwenta dobić już na pysk.

Człowiek musi mieć cholernie anielską cierpliwość, żeby przez całe swoje życie obdarowywać napotkanych ludzi miłością i życzliwością nie oczekując nic w zamian.
Nie ma takich ludzi? Są - ja się na nich staram wzorować. I nie nazywają siebie świętymi, ale czynią nam, to nasze ziemskie istnienie nie lepszym, ale szlachetniejszym. Powodują, że nasze własne życie i to, co z Nim robimy, nadaje głębszy sens - każdemu tchnieniu powietrza - w momencie, kiedy dostarczamy tlenu w nasze zakopcone płuca. Cholernie anielską cierpliwość. Może dlatego anioły upadają najwolniej.
„Pocztą pantoflową” zostałem w domu kultury podejrzany o donosicielstwo!!! Do Pana Burmistrza! Kropka. Stało się, oskarżenie padło.
Znajdźcie teraz w Waszych sercach osoby, na których Wam zależy, które kochacie. Dobrze, na pewno to jeszcze potraficie! Znajdźcie teraz w Waszych sercach jakąkolwiek odrobinę fizycznego czy psychicznego bólu jaki ode mnie, czy z mojej strony- na przestrzeni tych wspólnych piętnastu lat pracy doznaliście? Taka jest prawda o człowieku.
Czy kiedykolwiek…, ktokolwiek w pracy nie mógł liczyć na moją pomoc? Bez wydawania reszty, bezinteresownie?
Zawsze tworzyliśmy zgrany zespół ludzi, którzy ze wszystkich swoich sił starają się propagować kulturę i sztukę naszego miasta i regionu. Wszyscy zawsze byliśmy lojalni i uczciwi w stosunku do swojego dyrektora. Do siebie. I zawsze byłem dla Was - nie instruktorem teatralnym, nie redaktorem, ale kolegą z pracy. Sprzątałem, układałem fotele, nosiłem „graty”. Zawsze kiedy było trzeba. Ramię w ramię.
Odpowiadając na zarzut.
Z Panem Burmistrzem, na przestrzeni roku, a może i półtora rozmawiałem raz - w obecności Pana Wiceburmistrza-Roberta Kai. Rozmawiałem raz. W dniu, kiedy rozpocząłem obowiązki „p.o.” dyrektora Wieluńskiego Domu Kultury - 26 listopada 2008.
Nigdy, na przestrzeni piętnastu lat pracy nie ubiegałem się o to stanowisko. Przyjąłem je na okres rozstrzygnięcia konkursu „Na dyrektora”. Aby do tego czasu nadać bardziej wyrazisty sens i wyeksponować to, co WDK stara się zrobić dla Wielunia. Do jego promocji. Nigdy, o nikim z Was nie powiedziałem złego słowa. Był bardziej zgrany zespół?
Nie wiedziałem, że pisanie prawdy i udowadnianie swojej niewinności jest bardzo trudne. Dlatego ze Wszystkimi, którzy mnie wspierają, ze Wszystkimi, którzy w jakiś tam sposób się ''o to jaki jestem'' otarli i mnie poznali…ze wszystkimi podzielę się z Wami wszystkim. Moim bólem również. Na te zbliżające się Święta Bożego Narodzenia podzielę się z Wami opłatkiem…
Podzielę się z Wami kamieniem.
Przemysław Chmielewski

Z ostatniej chwili: Dnia 08. grudnia 2008 bez podania przyczyny zostałem odwołany ze stanowiska p.o. dyrektora Wieluńskiego Domu Kultury.


http://www.pulswielunia.e...d=238&Itemid=15

Temat wydzielony z "Wydarzenia kryminalne"
Administrator

Nevermind - 2008-12-09, 22:46

Powod jak dla mnie jest oczywisty i nie rozumiem tego tekstu *bez podania przyczyny*
zwyczajna - 2008-12-09, 23:41

inaczej mówiac w końcu i nareszcie sprawiedliwość go dopadła,juz wiele lat temu powinna :roll: Mam tylko nadzieje ,ze jesli okaze sie winny Prałat S...... nie przyłoży łapy do wywinięcia sie :evil:
hiszpan - 2008-12-10, 15:56

edzia i odziu napisał/a:
inaczej mówiac w końcu i nareszcie sprawiedliwość go dopadła,juz wiele lat temu powinna(...)


Co ten pan takiego zrobil w przeszlosci, ze wyrazasz zadowolenie z jego obecnych klopotow z prawem :?:

mareks - 2008-12-10, 16:34

Zabił człowieka samochodem będąc po alkoholu.Wstawili się za nim prominentni ludzie z Wielunia przez co otrzymał niską karę.
hiszpan - 2008-12-10, 16:54

mareks napisał/a:
Zabił człowieka samochodem będąc po alkoholu.Wstawili się za nim prominentni ludzie z Wielunia przez co otrzymał niską karę.


Kim są ci prominentni ludzie :?:

mareks - 2008-12-10, 17:09

Ich nazwiska przewijają sie na tym forum.
Stefan - 2008-12-10, 17:15

wielun.naszemiasto.pl napisał/a:

Ślepy z miłości czy może z pazerności?
2008-12-10

Zarzut nieumyślnego paserstwa postawiła 39-letniemu Przemysławowi Ch. Prokuratura Rejonowa w Wieluniu. Związany jest on z finansową aferą w pracowniczej spółce PKS Wieluń. Lidia W., księgowa PKS z 10-letnim stażem, wyprowadzała z firmy pieniądze. Korzystała z faktu, że była osobą upoważnioną do dokonywania przelewów bankowych.


Kobieta przyznała się do winy. Prokuratura Rejonowa w Wieluniu postawiła jej zarzut przywłaszczenia mienia znacznej wartości na szkodę wieluńskiego PKS. Ze wstępnych ustaleń wynika, że tylko w tym roku z kasy spółki zniknęło co najmniej 400 tys. zł. Niewykluczone, że straty PKS są większe.


Lidia W., właścicielka sieci biur kredytowych (m.in. w Wieluniu, Złoczewie, Sieradzu, Praszce), przez wiele lat była żoną głównego księgowego PKS. Po rozwodzie, od kilku lat, pozostawała w nieformalnym związku z Przemysławem Ch. Mężczyzna 26 listopada został p.o. dyrektorem Wieluńskiego Domu Kultury. 8 grudnia burmistrz odwołał go.

- Z analizy przelewów bankowych wynika, że część pieniędzy, którymi dysponowała podejrzana Lidia W., mogło zostać przekazane Przemysławowi Ch. - wyjaśnia prokurator Krzysztof Szczepek.

Lidia W. wyprowadzała pieniądze przy pomocy podwójnych przelewów. Jednego na konto faktycznego wierzyciela PKS, drugiego na własne. Część pieniędzy następnie trafiała na konto Przemysława Ch.

Wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny. Wpłacił 15 tys. zł kaucji, ma zakaz opuszczania kraju. Jeśli zarzut się potwierdzi, grozi mu kara grzywny i pozbawienie wolności do lat dwóch.

W ubiegłym tygodniu po wpłaceniu 50 tys. zł kaucji zwolniono Lidię W. Wobec 42-letniej kobiety zastosowano również dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.

Finansowe nieprawidłowości wyszły na jaw przy okazji ogłoszenia konkursu na głównego księgowego firmy.
Daniel Sibiak - POLSKA Dziennik Łódzki
źródło: http://wielun.naszemiasto...nia/933615.html


Stefan_pol jaki to ma związek z WDK ?
Administrator

Tylko poprzez osobę p.o. dyrektora, proponuję zatem przenieść posta do "wydarzeń o charakterze kryminalnym" - wahałem się gdzie wrzucić ten artykuł.
stefan_pol

W takim razie post jak najbardziej jest w odpowiednim miejscu. Nie wczytałem się dokładnie.
Administrator

Administrator - 2008-12-10, 20:23

Cytat:
Burmistrz odwołał szefa domu kultury

Paweł Okrasa, przewodniczący Rady Miejskiej w Wieluniu, zarzuca burmistrzowi Mieczysławowi Majchrowi bestialstwo polityczne. A to dlatego, że burmistrz po ponad 40 latach pracy zwolnił dyrektora Wieluńskiego Domu Kultury Henryka Gajęckiego. Włodarz odpiera ataki. Jego zdaniem, dyrektor nie radził sobie z zarządzaniem powierzonym mu majątkiem. Sam Gajęcki uważa, że został oszukany.

- Nie może być tak, że zwalnia się człowieka, któremu brakują do emerytury dwa lata. Znam wielu przedsiębiorców i nie słyszałem, żeby tak postępowali w podobnej sytuacji. Dla mnie to jest bestialstwo polityczne - mówi Paweł Okrasa.

Mieczysław Majcher nie ma sobie nic do zarzucenia. - Każdy powinien wiedzieć, kiedy należy odejść na zasłużoną emeryturę. Rzeczą normalną jest, iż w wieku 63 lat z ponad 40-letnim stażem pracy, może nastąpić tak zwane wypalenie zawodowe - uważa.

Zdaniem burmistrza, Gajęcki nie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości. - Przez lata nie złożył żadnego wniosku o środki pozabudżetowe. Nie potrafił przeprowadzić najprostszych prac remontowych. Gdyby nie pomoc pracowników biura zamówień publicznych, nie doszłoby do remontu wewnątrz budynku. Poza tym przez dwa miesiące karmił mnie kłamstwami o przygotowanym przetargu na malowanie elewacji. Kiedy zniecierpliwiony brakiem efektów poszedłem do WDK, od pracownicy usłyszałem, że żadnego przetargu nie było - wylicza Majcher.

Nieprawidłowości w kierowaniu WDK dostrzegła też Regionalna Izba Obrachunkowa.

- Wyniki kontroli RIO były szokujące. Świadczyły o popełnieniu przez dyrektora poważnych błędów w kierowaniu placówką wraz z rażącymi przejawami niegospodarności - mówi burmistrz.

Henryk Gajęcki uważa, że został nie tylko wyrzucony, ale i oszukany. Nie chce jednak komentować tego, co dzieje się wokół jego osoby. - Czuję się zaszczuty. To, co dzieje się pod rządami burmistrza, jest przerażające, ale nie chcę o tym mówić - ucina rozmowę.

Przeciwnicy burmistrza zarzucają mu, że zwolnił Gajęckiego dlatego, że ten nie zgadzał się z jego poglądami i mówił o tym głośno. Chodzi m.in. o urządzoną na czas wakacji w WDK wystawę promującą projekt Wojciecha Siudmaka "Wieczna Miłość". Dyrektor nie zgodził się na jej przedłużenie i nakazał sprzątnięcie ekspozycji, w tym usunięcie kilkumetrowej makiety rzeźby za pomocą wózka widłowego. Henryk Gajęcki twierdził, że nie ma gdzie zorganizować inauguracji Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Mieczysław Majcher uważa, że zachował się w porządku. - Kilka razy proponowałem panu Gajęckiemu przejście na emeryturę, do której posiada wszelkie uprawnienia.

Burmistrz twierdzi, że złożył też propozycję, by dyrektor odszedł na emeryturę i pracował na część etatu instruktora lub został i pracował na pełnym etacie na innym stanowisku.

- Przez 3 lata dyrektor nie potrafił opracować koncepcji przebudowy kinoteatru. Tłumaczyłem, że powinniśmy dać szansę młodszemu, pełnemu energii dyrektorowi, który będzie miał nowe pomysły na kulturę i wdroży je w życie - dodaje Majcher. - Ale od pana Gajęckiego wciąż słyszałem: - Żona nie wyraża zgody.

Burmistrz zaznacza, że gdyby faktycznie miał złe zamiary, to już kilka lat temu mógł zwolnić Gajęckiego w związku z niezłożeniem oświadczenia majątkowego.


Źródło: Dziennik Łódzki

Ferbik - 2008-12-10, 20:47

Administrator napisał/a:
Zdaniem burmistrza, Gajęcki nie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości. - Przez lata nie złożył żadnego wniosku o środki pozabudżetowe

Chciałbym, żeby mi ktoś odpowiedział na pytanie, ile wniosków o dotacje unijne złożył pan burmistrz i ile pieniędzy otrzymała nasza gmina?

mareks - 2008-12-10, 20:48

I wyznaczyl na dyr. p.o. PRZEMYSŁAWA CH. :) :) :)

śmiać się czy płakać.

Mateusz - 2008-12-11, 12:50

Ferbik napisał/a:
Administrator napisał/a:
Zdaniem burmistrza, Gajęcki nie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości. - Przez lata nie złożył żadnego wniosku o środki pozabudżetowe

Chciałbym, żeby mi ktoś odpowiedział na pytanie, ile wniosków o dotacje unijne złożył pan burmistrz i ile pieniędzy otrzymała nasza gmina?


Ja dodam coś jeszcze ciekawszego.... Właściwie taka zagadka.

Na spotkaniu jakiej partii/zrzeszenia będzie udzielał się Pan burmistrz w tą niedzielę w Łodzi?

ryba - 2008-12-11, 13:27

Cytat:
Na spotkaniu jakiej partii/zrzeszenia będzie udzielał się Pan burmistrz w tą niedzielę w Łodzi?



Loża masońska?

hubert18 - 2008-12-11, 15:54

Mateusz napisał/a:
Na spotkaniu jakiej partii/zrzeszenia będzie udzielał się Pan burmistrz w tą niedzielę w Łodzi?


POLSKA XXI - Rafała Dutkiewicza ! ! !

A może to "ucieczka" do parlementu Pana Burmistrza ? Dał nam przykład Łuczak jak uciekać mamy...

maniekl - 2008-12-11, 17:14

hubert18 napisał/a:
POLSKA XXI - Rafała Dutkiewicza ! ! !

Wstyd, hańba...
Jednak myślę że długo nie zagości pan Majcher w stowarzyszeniu...
Tak samo było w Stowarzyszeniu Dolny ŚląskXXI gdzie zapisali się byli politycy LPR i Samoobrony jednak Stowarzyszenie szybko oczyściło swoje szeregi...
Jest to organizacja w budowie i struktury dopiero się tworzą, powstaje dosyć chaotycznie ale należy się spodziewać że niedługo ludzie wstępujący do stowarzyszenia będą dokładniej "diagnozowani".
Szkoda Zalewskiego, Ujazdowskiego i Dudkiewicza...

Wiem odbiegam od tematu i to ostatni post na ten temat w tym wątku...

hubert18 - 2008-12-12, 14:42

A czy ja dobrze pamiętam, że Pan Majcher mówił, że czuje wstręt do polityki ?...
Mateusz - 2009-01-10, 10:40

Dodam jeszcze nasz Burmistrz objął honorowym patronatem Jednomadatowe Okręgi Wyborcze - JOW
http://www.jow.pl/
JOWy jak najbardziej słuszna sprawa, jednak miło wiedzieć że Burmistrz także podziela tą opinię.

aisza2905 - 2009-01-14, 15:38

[quote="hiszpan"]
mareks napisał/a:
Zabił człowieka samochodem będąc po alkoholu.Wstawili się za nim prominentni ludzie z Wielunia przez co otrzymał niską karę.


Zabil mloda dziewczyne jesli dobrze pamietam!Wogole niie rozumiem jak ten czlowiek mogl pelnic jakakolwiek funkcje spoleczna w Wieluniu!
Osobiscie nie trawie tego kogos bo nawet go czlowiekiem nie moge nazwac!A teraz jeszcze okazal sie zlodziejem..... feeee

red - 2009-01-14, 18:00

aisza2905 napisał/a:
Zabil mloda dziewczyne jesli dobrze pamietam!

Chłopaka a nie dziewczyne.

MI81 - 2009-01-15, 14:55

Z tego co ja wiem ofiarą tego wypadku była dziewczynka.
Ferbik - 2009-01-15, 15:15

Z tego co ja wiem, to był chłopak. Potwierdzona informacja.
ryba - 2009-01-15, 15:39

Ofiarami byli zarówno chłopak jak i dziewczyna, bo oboje zostali potrąceni, z tym że dziewczyna przeżyła.

A tak w ogóle to jakie to ma znaczenie w kontekście tego wątku?!

red - 2009-01-15, 18:40

ryba napisał/a:
A tak w ogóle to jakie to ma znaczenie w kontekście tego wątku?!

Dokładnie. Pełna zgoda.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group