Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka w naszym mieście - Wybory do PE - okręg nr 6

red - 2009-04-16, 23:53
Temat postu: Wybory do PE - okręg nr 6
W związku ze zbliżającymi się wyborami do PE proponuję dyskusję o kandydatach z okręgu nr 6 (woj. łódzkie).

Zapraszam do dyskusji oraz do prezentacji kandydatów!

Gustlik - 2009-04-17, 07:15

Z tego co znalazłem to :

PSL :

1. Adam Fronczak – lekarz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdr.
2. Krystyna Ozga – wicewojewoda łódzki
3. Artur Bagieński – wicemarszałek województwa łódzkiego
4. Elżbieta Nawrocka – radna województwa łódzkiego
5. Dariusz Klimczak – członek Zarządu Województwa Łódzkiego
6. Ilona Rafalska – pracownik korporacji międzynarodowej
7. Witold Tomaszewski – lekarz, pracownik USK im. Sterlinga
8. Michał Janusz Śliwiński – rolnik, kierownik Biura Powiatowego
ARiMR w Łowiczu, radny rady powiatu łowickiego
9. Włodzimierz Pawlak – dyrektor Centrum Edukacji i Pracy
Młodzieży OHP w Piotrkowie Trybunalskim

SLD:

1. Jolanta Szymanek-Deresz

2. Grzegorz Matuszak

3. Irena Nowacka

4. Mieczysław Teodorczyk

5. Bogdan Bujak

6. Bogdan Runowski

7. Sławomir Granatowski

8. Sławomir Komdzierski

9. Tomasz Jura

10. Anna Adamska-Makowska


10. Zbigniew Stasiak – dyrektor Łódzkiego Oddziału ARR, radny


PO
1. Jacek Saryusz-Wolski
2. Jan Krysiński
3. Joanna Skrzydlewska
4. Mirosław Bulzacki
5. Ludomir Pencina
6. Bartłomiej Bartos
7. Grzegorz Haraśny
8. Janusz Pawlak
9. Robert Zakrzewski
10. Marcin Bugajski


Tyle co znalazłem na stronach internetowych, jeżeli chodzi o PIS ( to znalazłem tylko że dane zostaną uzupełnione )

red - 2009-04-17, 17:33

Z moich wiadomości wynika, że lista PO może zostać delikatnie zmieniona. Dlatego jeszcze jej nie zamieszczałem.
Sylwester - 2009-04-17, 19:22

Gustlik napisał/a:
1. Jacek Saryusz-Wolski


Najbardziej niekompetentna osoba na tym stanowisku jaką znam. Kiedyś w tvn miałem okazję oglądać:
1 część: http://www.youtube.com/wa...feature=related
2 część: http://www.youtube.com/wa...feature=related

A tutaj urywek z komentarzami.
http://www.youtube.com/watch?v=e55R2Kc7Lcc

Co do osoby z ostatniego miejsca z listy PiSu to jeszcze skomentuję bo też ręcę opadają gdy się go słucha.

tomow - 2009-04-17, 23:42

Zapraszam wszystkich zainteresowanych na stronę:



Prawa i Sprawiedliwości w Wieluniu


Na stronie między innymi specjalny dział poświęcony Eurowyborom


Proszę o zapoznanie się z kandydatami PiS.

red - 2009-04-18, 15:35

Sylwek, właśnie się totalnie skompromitowałeś w moich oczach...

Sylwek napisał/a:
Gustlik napisał/a:
1. Jacek Saryusz-Wolski


Najbardziej niekompetentna osoba na tym stanowisku jaką znam. Kiedyś w tvn miałem okazję oglądać:
1 część: http://www.youtube.com/wa...feature=related
2 część: http://www.youtube.com/wa...feature=related

A tutaj urywek z komentarzami.
http://www.youtube.com/watch?v=e55R2Kc7Lcc

To nie jest wypowiedź Jacka Saryusza - Wolskiego tylko jego brata Marka...
Jacek Saryusz Wolski (jedynka na liście PO) jest oceniany jako jeden z najlepszych polskich europarlamentarzystów.
Poczytaj sobie TUTAJ

Sylwester - 2009-04-18, 21:14

Fakt. Jak zobaczyłem nazwisko to już byłem pewien, że to on. Mój błąd.
radny - 2009-04-18, 22:39

Sylwek napisał/a:
Fakt. Jak zobaczyłem nazwisko to już byłem pewien, że to on. Mój błąd

Swiadczy to o tym, że zupełnie nie orientujesz się "kto jest kto" w polskiej polityce.
I następny wniosek: opinie i oceny, które prezentujesz należy traktować z przymróżeniem oka. ;)

OgioN - 2009-04-19, 14:00

Ręce opadają. Facet się pomylił, to zaraz pada komentarz
Cytat:
zupełnie nie orientujesz się "kto jest kto" w polskiej polityce.
No bez przesady.
Ja natomiast doceniam wypowiedź
Cytat:
Fakt. Jak zobaczyłem nazwisko to już byłem pewien, że to on. Mój błąd.
gdyż nie każdy potrafi się przyznać do błędu.
red - 2009-04-19, 15:11

OgioN napisał/a:
Ręce opadają. Facet się pomylił, to zaraz pada komentarz Cytat:
zupełnie nie orientujesz się "kto jest kto" w polskiej polityce.
No bez przesady.

Ja od razu jak zobaczyłem ten fragment programu z tvn24 to zauważyłem, że tan Saryusz Wolski to nie jest TEN Saryusz Wolski. Rozumiem że można pomylić Lecha i Jarosława Kaczyńskich, chociaż mi już się to nie zdarza. Ale Jacek SW jest wyraźnie starszy od swojego brata! Jedynym usprawiedliwieniem jest to, że Jacek SW nie jest zbyt często widywany w naszych mediach, podobnie jak większość polskich europarlamentarzystów (no moża oprócz Czarneckiego).

OgioN - 2009-04-19, 19:28

Ok red ty zauważyłeś. Nie zaprzeczam. :) Lecz ile jeszcze osób oprócz Ciebie zwróciło na to uwagę?
red - 2009-04-20, 07:40

OgioN napisał/a:
Ok red ty zauważyłeś. Nie zaprzeczam. Lecz ile jeszcze osób oprócz Ciebie zwróciło na to uwagę?

Uważam, że ktoś kto chociaż trochę interesuje się polityką (albo twierdzi że sie interesuje) powinien rozpoznawać wizerunki znanych polskich (i nie tylko) polityków.

siwy_ - 2009-04-20, 22:14

OgioN napisał/a:
Lecz ile jeszcze osób oprócz Ciebie zwróciło na to uwagę?
Ja też zauważyłem. Tak btw Saryusz Wolski jeden z najlepszych fachowców ds. UE w Polsce i nie jest to mój wymysł
OgioN - 2009-04-21, 17:07

No to faktycznie bardzo dużo osób zwróciło na to uwagę :P
Sylwester - 2009-04-21, 18:33

radny napisał/a:
Swiadczy to o tym, że zupełnie nie orientujesz się "kto jest kto" w polskiej polityce.
I następny wniosek: opinie i oceny, które prezentujesz należy traktować z przymróżeniem oka. ;)


Szkoda, że mówi to osoba taka jak ty która umie się tylko ukrywać pod płaszczykiem pseudonimu, pomawiać i opluwać wszystkich dookoła jak to robiłeś już w jednym temacie.

red napisał/a:
Sylwek, właśnie się totalnie skompromitowałeś w moich oczach...

Stało się więc oczywiste, że jesteś nieomylny i wszechwiedzący a każda pomyłka dla ciebie = kompromitacja. Nie mam pytań.

red napisał/a:
Ja od razu jak zobaczyłem ten fragment programu z tvn24 to zauważyłem, że tan Saryusz Wolski to nie jest TEN Saryusz Wolski. Rozumiem że można pomylić Lecha i Jarosława Kaczyńskich, chociaż mi już się to nie zdarza.

Ok, nie będę się tłumaczył, że to czy tamto, odrazu przyznałem sie do błędu ale widzę, że tobie to nie wystarcza.

red napisał/a:
Uważam, że ktoś kto chociaż trochę interesuje się polityką (albo twierdzi że sie interesuje) powinien rozpoznawać wizerunki znanych polskich (i nie tylko) polityków.


Tak, zapewne mimo młodego wieku tych twarzy rozpoznam porównywalnie dużo do Ciebie. Zresztą interesowanie się czymś nie jest równoznaczne z posiadaniem dużej wiedzy na dany temat, więc źle sformułowałeś twierdzenie.

red - 2009-04-21, 20:20

Sylwek napisał/a:
Stało się więc oczywiste, że jesteś nieomylny i wszechwiedzący a każda pomyłka dla ciebie = kompromitacja. Nie mam pytań.

Jesli ktos wydaje takie kategoryczne sądy jak Ty to powinien chociaż wiedzieć o czym mówi. Ja staram się nie wypowiadać o czymś o czym mam nikłe pojęcie.
Sylwek napisał/a:
Ok, nie będę się tłumaczył, że to czy tamto, odrazu przyznałem sie do błędu ale widzę, że tobie to nie wystarcza.

Wystarczyło. Dalszy ciąg rozmowy dotyczył polemiki z OgioNem.
Sylwek napisał/a:
Tak, zapewne mimo młodego wieku tych twarzy rozpoznam porównywalnie dużo do Ciebie.

Jak widać jednak NIE...
Sylwek napisał/a:
Zresztą interesowanie się czymś nie jest równoznaczne z posiadaniem dużej wiedzy na dany temat, więc źle sformułowałeś twierdzenie.

Jesli ktos interesuje się aktuualna polityka to chyba powinien odrózniać znanych polityków, a takim jest niewątpliwie Jacek SW.
Proponuję zakończyć ta dyskusję bo nic nie wnosi do tematu.

OgioN - 2009-04-21, 20:48

Właśnie, gdyż jak zwykle ktoś się zagalopuje :) Mimo to widzę światełko w tunelu, gdyż red wczoraj twierdził:
Cytat:
Uważam, że ktoś kto chociaż trochę interesuje się polityką (albo twierdzi że sie interesuje) powinien rozpoznawać wizerunki znanych polskich (i nie tylko) polityków.

Dziś natomiast uważa:
Cytat:
Jesli ktos interesuje się aktuualna polityka to chyba powinien odrózniać znanych polityków, a takim jest niewątpliwie Jacek SW.

Mała, aczkolwiek subtelna różnica :)

red - 2009-04-21, 21:00

OgioN, bo pierwsze to twierdzenie a drugie coś w stylu pytania, aczkolwiek retorycznego :D
A w tym wszystkim chodzi mi tylko o to, że pomylenie - że tak powiem - braci Saryusz Wolskich, mocno kontrastowało z krytyką jednego z najlepszych polskich eurodeputowanych. I podobnie bym zareagował gdyby ktos pomylił każdego innego znanego polityka z kimś innym.

OgioN - 2009-04-21, 21:12

Dobra, dobra nie wykręcaj kota palikotem :P
radny - 2009-04-21, 21:58

Sylwek napisał/a:
Szkoda, że mówi to osoba taka jak ty która umie się tylko ukrywać pod płaszczykiem pseudonimu, pomawiać i opluwać wszystkich dookoła jak to robiłeś już w jednym temacie.


Drogi Sylwku. Jeśli dobrze widzę to prawie wszyscy uczestnicy forum występują "pod płaszczykiem pseudonimu". Własnym nazwiskiem podpisują się dwie może trzy osoby. Zaznaczam,że czytam tylko trzy cztery tematy forum.
Co do pomawiania i opluwania. Bądź bardziej wiarygodny niż w przypadku Jacka Saryusz-Wolskiego. Tzn. podaj przykłady mojej "niegodziwości".

tomow - 2009-04-21, 22:02

Dyskusja o niczym. Zupełnie bezsensowna. Proponuje wrócić do istoty spraw w tym temacie.

Najprawdopodobniej nie możemy liczyć na żadnego kandydata z Wielunia w wyborach do PE! To świadczy jak mało obywatelskie jest nasze społeczeństwo.

red - 2009-04-21, 22:28

tomow napisał/a:
Najprawdopodobniej nie możemy liczyć na żadnego kandydata z Wielunia w wyborach do PE! To świadczy jak mało obywatelskie jest nasze społeczeństwo.

I tu cie zaskocze - poniżej aktualna wersja listy PO do PE:

1. Jacek Saryusz-Wolski

2. Jan Krysiński

3. Joanna Skrzydlewska

4. Mirosław Bulzacki

5. Ludomir Pencina

6. Mateusz Włodarczyk

7. Grzegorz Harasny

8. Janusz Pawlak

9. Robert Zakrzewski

10. Marcin Bugajski

Mateusz Włodarczyk jest z Wielunia. To jest właśnie ta zmiana na listach PO o której pisałem wcześniej. Zresztą poprzedni kandydat z tego miejsca też jest z Wielunia.

Sylwester - 2009-05-04, 19:59

UPR

Okręg nr 6 (woj. łódzkie)
1. Radomir Andrzej Nowakowski
2. Sławomir Mieczysław Walczak
3. Marek Sambor Ludwikiewicz
4. Marcin Andrzej Motylewski
5. Jan Szałowski
6. Piotr Roman Bekasiak
7. Marcin Baltazar Nowak
8. Grzegorz Zbigniew Sztemborowski
9. Tomasz Konrad Korzeniowski
10. Hubert Tomasz Słubik

http://www.upr.org.pl/wik...opejskiego_2009

tomow - 2009-05-17, 22:07

Uzupełniam informacje o naszych kandydatach:


Kandydaci KW Prawo i Sprawiedliwość w wyborach do PE - OKRĘG NR 6 (obejmujący województwo łódzkie):

1. Urszula KRUPA

60 lat, doktor nauk medycznych i pracownik Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Od 1995 redaktor rozgłośni Radia Maryja w Toruniu. Od 2003 wykładowca Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. 2001-2004 posłanka na Sejm RP, członkini
Sejmowej Komisji Zdrowia. Od 2004 posłanka do Parlamentu Europejskiego.

2. Janusz WOJCIECHOWSKI

55 lat, prawnik, były sędzia, prezes NIK i wicemarszałek Sejmu. Obecnie poseł do Parlamentu Europejskiego, wiceprzewodniczący Komisji Rolnictwa. Jeden z najbardziej aktywnych polskich posłów, zwłaszcza w sprawach polityki rolnej, ochrony środowiska i ochrony
zwierząt. W Parlamencie Europejskim twardo broni polskich spraw.

3. Marek MATUSZEWSKI

49 lat. Poseł na Sejm RP V i VI Kadencji. Członek Zarządu Głównego i Rady Politycznej Prawa i Sprawiedliwości, Prezes Zarządu Okręgowego Prawa i Sprawiedliwości.

4. Marek MICHALIK

Historyk. 1991-1993 poseł na Sejm RP. 1998-2001 wiceminister środowiska. Wiceprezydent Łodzi od lipca 2003 do grudnia 2008. Przewodniczący Wspólnoty Samorządowej, członek Akcji Katolickiej i Zrzeszenia WiN. Członek PiS.

5. Wiesław DOBKOWSKI

56 lat, absolwent Politechniki Łódzkiej. Dyrektor zakładu w bełchatowskiej kopalni węgla brunatnego. Pełnomocnik PiS w powiecie bełchatowskim, członek Rady Politycznej. 2006 Radny Sejmiku Wojewódzkiego w Łodzi. Senator RP.

6. Piotr GRABOWSKI

47 lat, absolwent SGH i KUL, dr ekonomii, nauczyciel akademicki Politechnika Częstochowska, Akademia Polonijna w Częstochowie). Pracownik PGE Elektrownia Bełchatów S.A. Radny Sejmiku Województwa Łódzkiego.

7. Anna Małgorzata GRABEK

35 lat, magister sztuki – absolwentka Akademii Muzycznej w Łodzi. W roku 2007 ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. Przewodnicząca Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miejskiej Tomaszowa
Mazowieckiego. Kandydatka w wyborach do Sejmu w 2007roku.

8. Przemysław ŻURAWSKI

54 lata, fi lolog, muzyk. Nauczyciel fortepianu w PSM I i II stopnia
w Pabianicach. Wieloletni tłumacz i koordynator współpracy między
przedsiębiorstwami belgijskimi i polskimi. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Pabianicach.

9. Łukasz GĘDEK

38 lat, ukończył nauki polityczne na Uniwersytecie Warszawskim.
Dziennikarz, obecnie pracownik ZUS. Członek PiS od 2002 oraz NSZZ „Solidarność”.

10. Konrad KŁOPOTOWSKI

47 lat, poprzedni Starosta Kutnowski, radny powiatowy. Motto: Polacy nie będą jeździć do Brukseli protestować – o interes Polski mają dbać Posłowie do Parlamentu Europejskiego. To nasz święty obowiązek wobec Polski !!!

lacatus - 2009-05-18, 16:08

a ja zamierzam poprzeć Jakuba Pietkiewcza prawicowego kandydata z listy Libertas
tomow - 2009-05-18, 20:01

Dziwny kandydata ten Pietkiewicz. Antyunista. Nie wiem co będzie robił w PE? Rozbrajał UE od środka?
ourson - 2009-05-18, 20:53

tomow, a może po prostu są kandydaci którzy widzą również inne kierunki rozwoju Unii Europejskiej? Niekoniecznie te które prowadzą w kierunku totalitarnego super państwa?
Może niektórzy są na tyle odważni żeby robić coś przeciwko projektowi UE w obecnej jego postaci, a nie jak nasz tchórzliwy prezydent który wraz ze swoim bratem nie mogą się zdecydować czy są za czy może przeciw(choć w istocie to tylko bezczelna i obłudna gra o głosy części uniorealistów)
Chyba że to kolejny przykład nowoczesnej demokracji(nb. wciąż czekam na Twoja odpowiedź w innym wątku o PE)- tym razem może chodzi o to że w PE można reprezentować tylko jedynie słuszne poglądy na kierunek rozwoju UE... Muszę przyznać że ta nowoczesną demokracja coraz bardziej mi coś przypomina...

tomow - 2009-05-18, 22:53

ourson PiS od zawsze jest proeuropejski. Na pewno partia inaczej patrzy na koncepcje związku państw w UE. Na pewno myśl stworzenia europejskiego super państwa to dobry pomysł, jednak nie można zatracić odrębności poszczególnych członków. UE w dzisiejszej formie jest korzystniejsza dla Polski. Traktat lizboński otwiera drogę do pozbawienia suwerenności. Mam nadzieję, że ta droga nie otworzy się po przyjęciu traktatu.

Eurosceptyk jest nie wygodny dla Polski w Europarlamencie. Cięzko będzie z nim współpracować. Pozostałe partie raczej są za wspólną Europą, a w PE często trzeba działać wspólnie w ramach narodowego interesu. Przeciwnicy integracji działają wtedy na niekorzyść kraju. Podobnie jak Pietkiewicza traktuje UPR, który niestety będzie Polsce w PE przeszkadzał.

ourson - 2009-05-19, 11:23

tomow napisał/a:
Traktat lizboński otwiera drogę do pozbawienia suwerenności. Mam nadzieję, że ta droga nie otworzy się po przyjęciu traktatu.


To pewnie znowu skrót myślowy zbyt skomplikowany dla prostego mojego umysłu, ale ponownie sprzeczny. Bo albo traktat otwiera tą drogę albo nie. Nie można być tylko trochę w ciąży...

Przy czym oczywiście traktat otwiera drogę do utraty suwerenności a bezpośrednio odpowiedzialnym za ten stan rzeczy jest m.in. negocjator ze strony Polski czyli nie kto inny jak prezydent Lech Kaczyński. Zapowiada również że traktat podpisze (oczywiście zasłaniając się jeszcze Irlandią - ale to tylko pozoranctwo nastawione na próbę ratowania resztek godności).
Nie zapominajmy również o tym, że PiS głosowało ZA ratyfikowaniem traktatu lizbońskiego.

Nie mam pojęcia dlaczego tak trudno zrozumieć, że można być za współpracą w Europie w innej wersji niż forsowana w traktacie lizbońskim. Że można wrócić do początków i realizować te idee które przyświecały integracji europejskiej na samym początku. Że nie ma tylko Albo jestem za albo jestem przeciw UE. Można pracować na rzecz innych rozwiązań.

tomow - 2009-05-19, 22:24

Traktat jest potrzebny, aby UE została graczem na arenie międzynarodowej. Dlatego warto go przyjąć. Polska znaczy więcej w Unii teraz. PiS popiera jednak traktat. Dlaczego? Bo wzmacnia UE w świecie. Wiele założeń nam się nie podoba. Jednak rozumiemy dobro wspólne europejskiej rodziny.

Myślę, że ta dyskusja powinna przenieść się do tematu o wyborach w dziale "Polityka pozaregionalna"

A co do tego działu!
Czy któryś z KW przewiduje przyjazd do Wielunia swoich kandydatów?

miko 005 - 2009-05-22, 09:50

To tak na marginesie, dla tych, którzy chcą się własną osobą przyczynić do niemałego napełniania portfeli, osobom, którym MY, szczerze mówiąc „wisimy” :? .

Cytat:
Sześć powodów, dla których warto być europosłem

7 czerwca wyłonimy "polską reprezentację narodową" do Parlamentu Europejskiego. Co czeka tam naszych wybrańców? Poza ciężką pracą mogą liczyć na wiele profitów materialnych i niematerialnych. Jednym z najważniejszych "bonusów", zwłaszcza dla polskiego kandydata, są pieniądze. Nie mówi się o nich głośno, ale są niemałe. PE zapewnia pewną stałą pulę świadczeń. To co posłowie mogą wywalczyć więcej, to już zależy od nich. Oto na co mogą liczyć, mniej lub bardziej.

Pieniądze
Żaden kandydat na europosła się do tego nie przyzna, ale europensja to smakowity kąsek, zwłaszcza w porównaniu z ubogim przy PE Sejmie. Na ile może liczyć poseł Parlamentu Europejskiego? Do tej pory posłowie zarabiali tyle co w kraju, ale po wyborach czerwcowych każdy deputowany będzie zarabiał 7 665 euro, co jest równowartością 38,5% uposażenia sędziego Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Poza tym europoseł otrzymuje dietę w wysokości 265 euro za każdy dzień spędzony na posiedzeniu Parlamentu lub komisji PE czy frakcji partyjne. Co bardziej pracowici posłowie (około 16 dni w miesiącu) mogą dzięki temu dostać ponad 4700 euro.

Poseł otrzymuje także pieniądze na prowadzenie biura krajowego to 4 202 euro. W tym przypadku opłaca się być pilnym posłem, bo jeśli nie uczestniczy on w połowie posiedzeń plenarnych w ciągu jednego roku parlamentarnego (od września do sierpnia), dostanie tylko połowę uposażenia na prowadzenie biura. Pieniądze nie kończą się nawet po zakończeniu kadencji i nieuzyskania kolejnego mandatu. Odprawa europosła wynosi od 6 do 24 miesięcznych pensji. PE finansuje także wynagrodzenie asystentów każdego posła. Kwota ze specjalnego funduszu wynosi 17 540 euro miesięcznie.

Tak więc miesięcznie europoseł może zarobić 16 567 euro plus fundusz asystencki. W przeliczeniu na złotówki (przy bieżącym kursie ok. 4,47 za euro), polski europoseł zarobi ponad 74 tys. zł miesięcznie. Jeśli dotrwa do końca pięcioletniej kadencję, to zarobi prawie 4,5 mln zł. Nie licząc funduszu asystenckiego i ewentualnej odprawy. Jest zatem o co walczyć.

Darmowe przeloty i dieta pobytowa
Europoseł podczas pobytu ma szansę dużo podróżować i "zwiedzać" na koszt Brukseli. Każdy europoseł otrzymuje zwrot kosztów podróży między PE a swoim krajem. Jeżeli posłowie biorą udział w oficjalnych spotkaniach odbywających się poza terytorium Wspólnoty Europejskiej, Parlament zwraca im koszty w oparciu o cenę biletu lotniczego za możliwie najbardziej bezpośrednie połączenie. W powyższych przypadkach posłowie dostają częściowy zwrot kosztów, w zależności od środka transportu. Dodatkowo mogą liczyć także na roczny zwrot kosztów podróży. Dotyczy to przypadków gdy muszą podróżować poza swoje rodzime państwa członkowskie w celach innych niż udział w oficjalnych spotkaniach (na przykład aby wziąć udział w konferencji w innym państwie członkowskim czy złożyć wizytę w innym kraju w charakterze sprawozdawcy). Na taką ewentualność posłowie mogą otrzymać zwrot z ustalonego rocznego zwrotu kosztów podróży, zakwaterowania i powiązanych kosztów. Kwota maksymalnego zwrotu w tym roku wynosi 4 148 euro.

Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze tak zwana dieta pobytowa. To 298 euro za każdy dzień udziału w oficjalnych posiedzeniach organów Parlamentu, w których zasiada poseł, odbywanych na terytorium Wspólnoty Europejskiej. Obejmuje zakwaterowanie, posiłki i wszystkie inne koszta związane z udziałem. Dodatkowo PE wypłaca 149 euro za dzień oraz zwraca koszt zakwaterowania i śniadań w przypadku udziału w posiedzeniach odbywających się poza terytorium Wspólnoty Europejskiej.

Źródło - Onet.pl całość artykułu

Tak więc, jak już ktoś się zdecyduje na ten krok „dofinansowania” kogoś tam, to niech chociaż zrobi to na tyle mądrze, żeby potem nie żałować tych euro, bo to przecież też nasze pieniądze, z naszych podatków ;) .

red - 2009-05-22, 20:24

miko 005 napisał/a:
To tak na marginesie, dla tych, którzy chcą się własną osobą przyczynić do niemałego napełniania portfeli, osobom, którym MY, szczerze mówiąc „wisimy” .

Bez względu na to czy weżmiesz udział w wyborach czy nie, to i tak czyjeś portfele zostaną napełnione. Rzecz w tym, aby swoim udziałem napełnić portfele tych osób, które bardziej na to zasługują.

OgioN - 2009-05-22, 21:50

red napisał/a:
które bardziej na to zasługują.
Naszym subiektywnym zdaniem ... :)
tomow - 2009-05-22, 22:31

Pragnę ogłosić, że w najbliższym czasie odbędzie się w Wieluniu spotkanie z naszymi kandydatami do PE.

Narazie poinformuje, że planowane są:
- spotkanie z p. Januszem Wojciechowskim
- spotkanie z p. Markiem Matuszewskim

Pozostałe informacje podam wkrótce.

hefalump - 2009-05-27, 19:36

Libertas:

1. BORYSIUK Bolesław Borys
2. PIETKIEWICZ Jakub Maciej
3. BARANOWSKA Anna
4. KLEŚTA Józef
5. KAŹMIERCZAK Ryszard
6. WITOS Andrzej
7. KOCIK Andrzej
8. CHANDRAŁA Mirosław Janusz
9. WALAS Zbigniew
10. KĘDZIERSKI Jacek

PO:

1. SARYUSZ-WOLSKI Jacek Emil
2. KRYSIŃSKI Jan Eugeniusz
3. SKRZYDLEWSKA Joanna Katarzyna
4. BULZACKI Mirosław Andrzej
5. PENCINA Ludomir Michał
6. WŁODARCZYK Mateusz
7. HARAŚNY Grzegorz Henryk
8. PAWLAK Janusz Bogdan
9. ZAKRZEWSKI Robert
10. BUGAJSKI Marcin

PPP:

1. GOLIK Bogdan Dariusz
2. HERUDZIŃSKI Bolesław Kazimierz
3. DOBIECH Emilia Katarzyna
4. GŁĘBSKI Janusz Zdzisław
5. SKALSKA Michalina
6. PACHOLAK Maciej Piotr
7. RYKOWSKA Anna Magdalena
8. MARCZAK Sylwester Krzysztof
9. GAWŁOWSKA Justyna Iwona
10. KRZYWAŹNIA Anna

PSL:

1. FRONCZAK Adam
2. OZGA Krystyna
3. BAGIEŃSKI Artur
4. NAWROCKA Elżbieta
5. KLIMCZAK Dariusz
6. FRASZKA Tomasz Władysław
7. TOMASZEWSKI Witold
8. ŚLIWIŃSKI Michał Janusz
9. PAWLAK Włodzimierz
10. STASIAK Zbigniew Marek

Prawica RP:

1. WALCZAK Wojciech Krzysztof
2. KWAŚNIAK Paweł Wojciech
3. DRABIK Marek
4. WÓJCIKOWSKI Rafał Piotr
5. SIMA Karol
6. KOCIK Agnieszka Grażyna
7. ESTKOWSKI Rafał Krzysztof
8. TAŁAJ Agnieszka
9. STROJECKI Karol
10. GŁOWACKI Tomasz Bogdan

PiS:

1. KRUPA Urszula Irena
2. WOJCIECHOWSKI Janusz
3. MATUSZEWSKI Marek
4. MICHALIK Marek
5. DOBKOWSKI Wiesław Józef
6. GRABOWSKI Piotr
7. GRABEK Anna
8. ŻURAWSKI Radosław Włodzimierz Maria
9. GĘDEK Łukasz Andrzej
10. KŁOPOTOWSKI Konrad

Samoobrona:

1. SIKORA Krzysztof Ryszard
2. WOJTERA Marek
3. DZIUBAŁTOWSKI Stanisław Józef
4. URBANIAK Andrzej
5. STAWSKI Rafał
6. MACIOŁEK Włodzimierz
7. FRANKOWSKI Paweł
8. SOCHACKI Grzegorz Piotr
9. ADAMUS Grzegorz
10. OLEJNICZAK Bogusław Andrzej

UPR:

1. NOWAKOWSKI Radomir Andrzej
2. WALCZAK Sławomir Mieczysław
3. LUDWIKIEWICZ Marek Sambor
4. MOTYLEWSKI Marcin Andrzej
5. SZAŁOWSKI Jan
6. BEKASIAK Piotr Roman
7. NOWAK Marcin Baltazar
8. SZTEMBOROWSKI Grzegorz Zbigniew
9. KORZENIOWSKI Tomasz Konrad
10. SŁUBIK Hubert Tomasz

Centrolewica:

1. ŚRODA Magdalena
2. SMOLAREK Włodzimierz Wojciech
3. ZABOROWSKI Daniel
4. KIROWA-WIŚNIEWSKA Julia
5. HUBERT Jakub
6. DIEHL Piotr
7. MAŁECKI Tomasz Jakub
8. MANES Anna
9. NETZEL Magdalena
10. DESPERAK Izabela Barbara

SLD-UP:

1. SZYMANEK-DERESZ Jolanta Dorota
2. MATUSZAK Grzegorz
3. NOWACKA Irena Maria
4. TEODORCZYK Mieczysław
5. ROCHMIŃSKI Paweł
6. RUNOWSKI Bogdan Stanisław
7. GRANATOWSKI Sławomir
8. KOMIDZIERSKI Sławomir Jarosław
9. JURA Tomasz Aleksander
10. ADAMSKA-MAKOWSKA Anna Małgorzata

Sylwester - 2009-05-29, 16:37

NOWAKOWSKI Radomir
lista 1, okręg 6, miejsce 1
zawód: lekarz, miejsce zamieszkania: Łódź
Lat 39
Wykształcenie wyższe:
Studium Podyplomowe Marketing i Zarządzanie Politechnika Łódzka
Akademia Medyczna w Łodzi
I LO w Łodzi
Pilot wycieczek zagranicznych.
Jest specjalistą medycyny rodzinnej. Pracuje w Wielkiej Brytanii.
Startował w wyborach samorządowych w Łodzi.
Język angielski - biegła znajomość w mowie i piśmie.
Zainteresowania:
Historia, medycyna, historia kultury, bibliofilstwo.
Przekonania - konserwatywne i wolnościowe.
Członek Unii Polityki Realnej.

Pozostali kandydaci na:

http://www.kwupr.pl/kandydaci/lodz/

Janusz1984 - 2009-05-30, 11:17
Temat postu: Jacek Saryusz-Wolski
Witam wszystkich!

Osobiście uważam, że przynależnośc partyjna powinna odgrywać drugoplanową rolę.
Lepiej nie przenosić naszego polskiego piekiełka na scenę europejską.
Dlatego sądzę, że warto postawić na osoby znane i szanowane w Europie - takie, które mogą odegrać znaczącą rolę w kształtowaniu polityki Parlamentu EUropejskiego.
Sądzę, że do takich polityków należy Jacek Saryusz-Wolski (proszę nie mylić z Markiem), co udowodnił w ostatniej kadencji PE. Przyznają to nawet jego przeciwnicy polityczni. Zachęcam do odwiedzenia strony www.saryusz-wolski.pl gdzie można znaleźć więcej informacji o osiągnięciach kandydata i jego aktywności w Europie.
Poza tym, zachęcam gorąco do udziału w wyborach!

Sylwester - 2009-05-30, 18:37

Nic dziwnego, że wypadł w jakimś tam rankingu najlepiej skoro robiła go pani z PO.
Więc, raczej nie demonizował bym jego zasług i kompetencji.

red - 2009-05-30, 19:47

Sylwek napisał/a:
Nic dziwnego, że wypadł w jakimś tam rankingu najlepiej skoro robiła go pani z PO.
Więc, raczej nie demonizował bym jego zasług i kompetencji.

Jaki ranking konkretnie masz na myśli? W czym Twój kandydat jest lepszy od JSW?

Sylwester - 2009-05-31, 11:14

Ranking Instytutu Spraw Publicznych opracowany przez panią Bobińską

tvn24 napisał/a:
Kolejne kłopoty Hanny Lis rozpoczęły się w momencie, kiedy nie przeczytała fragmentu zapowiedzi materiału o rankingu europosłów, który wygrali deputowani PO. W tekście zapowiedzi materiału, który prezenterka miała odczytać widzom, znalazło się zdanie, że szefowa Instytutu Spraw Publicznych (który ranking opracował) Lena Kolarska-Bobińska startuje w wyborach do PE z list PO. Hanna Lis tłumaczyła, że nie przeczytała tego zdania, bo zostało ono "w ostatniej chwili dopisane do przygotowanej startówki". - Takich partyzanckich praktyk nie stosuje się w żadnym newsroomie. Lena Kolarska-Bobińska nie była już szefową Instytutu Spraw Publicznych - więc nie mogłam przeczytać, że tak jest – powiedziała.


Bobinska - kłamca
UPR napisał/a:
UPR vs. PO: "Jedynka" Platformy idzie na ugodę.

Proces w trybie wyborczym między Leną Kolarską-Bobińską (PO), a Anną Kopeć (UPR) zakończył się ugodą.

Obie panie kandydują do Parlamentu Europejskiego z Lubelszczyzny. Kolarska - Bobińska zajmuje pierwsze miejsce na liście Platformy. Kopeć pozwała ją w trybie wyborczym za słowa: "Unia Polityki Realnej protestuje i wypowiada się bardzo głośno przeciwko udziałowi kobiet w życiu publicznym i polityce". Lubelska jedynka PO wykrzyczała je do członków UPR pikietujących przed konferencją prasową z jej udziałem.

"Sama byłam tutaj na uniwersytecie w Lublinie, gdzie pan Janusz Korwin - Mikke mówił, że kobiety właściwie do garów" - dodała. Okazało się jednak, że Korwin - Mikke (określany jako człowiek UPR) na uniwersytecie mówił o tym jak kobiety chce traktować lewica. Twierdzeniami Bobińskiej do żywego poczuła się startującą z listy UPR do PE Anna Kopeć. Jej zdaniem, już sam fakt, że jest kobietą i kandyduje do PE, przeczy słowom liderki PO.

Proces przed lubelskim sądem trwał dwa dni. Ostatecznie w ramach ugody Kolarska - Bobińska przyzna, że jej słowa o UPR były nieprawdziwe.

Źródło: TOK FM

UPR Lublin
http://www.upr.org.pl/mai...id=156&aid=8221

Jestem ciekaw na ilu innych forach jeszcze user Janusz1984 zaspamował tj. zareklamował PO i JSW.


W czym jest Radomir Nowakowski lepszy od JSW? Chociażby, ma poglądy wolnościowe. Ale:

Nie poparł 2 kwietnia podczas głosowania w Parlamencie Europejskim zgłoszonych przez Hannę Foltyn-Kubicką poprawek do rezolucji “Świadomość europejska a totalitaryzm” – mających na celu wpisanie rotmistrza Witolda Pileckiego do tekstu dokumentu oraz ustanowienie dnia 25 maja (rocznicy jego śmierci) Europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.

To wydarzenie uważam za gwóźdź do jego politycznej trumny.

Zresztą dziwię się co robi PO wraz z JSW w EPL-ED. gdzie najwięcej europosłów mają chrześcijanie czy konserwatyści.

Christlich Demokratische Union Deutschlands - 40 europosłów
Conservative Party - 26

Coś o samej WE: http://kwupr.pl/czy-wiesz-ze/

red - 2009-05-31, 16:20

Sylwek, jeśli uważasz że jeden z najlepszych polskich europarlamentarzystów jest gorszym kandydatem niż 39-letni lekarz rodzinny i pilot wycieczek, bez politycznego doświadczenia, to ja nie mam pytań. Rozumiem, że masz swoje preferencje polityczne, że poglądy UPR łatwo docierają do młodych ludzi, ale krytyka Jacka Saryusza-Wolskiego tylko dlatego, że nie popierasz PO, to moim zdaniem gruba przesada... Poza tym nie wiedziałem, że sprawa rotmistrza Pileckiego jest dla ciebie aż tak bardzo istotna, że z tego powodu krytykujesz wybitnego polskiego polityka.

I jeszcze jedno - cieszy mnie że wreszcie zacząłeś odróżniać Jacka SW od jego brata :D

tomow - 2009-06-04, 21:39

Wieluń był pomijany kolejno przez większość partii. Prawo i Sparwiedliwość sprowadziło do Wielunia całą trójkę kandydatów z początka listy. Wyborcy na tych spotkaniach mogli osobiście poznać swoich kandydatów.
Sylwester - 2009-06-05, 22:39

red napisał/a:
Sylwek, jeśli uważasz że jeden z najlepszych polskich europarlamentarzystów jest gorszym kandydatem niż 39-letni lekarz rodzinny i pilot wycieczek, bez politycznego doświadczenia, to ja nie mam pytań. Rozumiem, że masz swoje preferencje polityczne, że poglądy UPR łatwo docierają do młodych ludzi, ale krytyka Jacka Saryusza-Wolskiego tylko dlatego, że nie popierasz PO, to moim zdaniem gruba przesada... Poza tym nie wiedziałem, że sprawa rotmistrza Pileckiego jest dla ciebie aż tak bardzo istotna, że z tego powodu krytykujesz wybitnego polskiego polityka.

I jeszcze jedno - cieszy mnie że wreszcie zacząłeś odróżniać Jacka SW od jego brata :D


O Saryszu Wolskim -->

W latach 90 uwłaszczył się na państwowym majątku jako minister i powinien zajmować więzienna pryczę, bo NIK w swoim raporcie nie pozostawiła wątpliwości o charakterze jego działań jako ministra polskiego rządu.
Jesień 93 rok rząd Suchockiej Hanny tylko administrował państwem. Parlament rozwiązany przez Wałęsę/ Sondaże pokazują zwycięstwo SLD-PSL. 10 wrzenia 93' Jacek Saryusz Wolski powołuje do życia fundację Centrum Europejskie Natolin. Ma to być ciepłe przejście z rządu do nowej pracy ministra i jego współpracowników.
Wolski od urzędników Rady Ministrów kierowanej przez Jana Rokitę wytargował przekazanie kompleksu pałacowego w Natolinie.
Wolski staje na czele fundacje CEN która pełni te same funkcje co rada nadzorcza w spółkach akcyjnych.
Gdy powstaje rząd AWS-UW Wolski zostaje sekretarzem UKIE. Rząd dostaje pokaźne pieniądze na finansowanie najrozmaitszych prac związanych z procesami integracji europejskiej.
Wśród tych pieniędzy jest dotacja od rządu włoskiego w wysokości 1,8MLN zł.

NIK podczas kontroli wykrywa zadziwiający zbieg okoliczności. Oto sekretarz Wolski przekazuje w 2001 roku 900 tys z owej włoskiej dotacji do fundacji nadzorowane przez Saryusz-Wolskiego.


Z raportu NIK wynika że 1 lutego 2002 sekretarz UKIE i jednocześnie szef CEN podpisuję umowę podpisuje umowę-zlecenie ze "swoją" fundacją.

Dzisiejszy kandydat do PE i poseł PO inkasuje 423 tys zł na podstawie tej umowy.


NIK z kolei uznał, że statut fundacji CEN nie dawał prawa Radzie Fundacji do podpisywania umowy z Saryszu Wolskim.
W dodatku NIK wytyka eurodeputowanemu iż popadł w konflikt interesów gdyż jako sekretarz państwowego urzędu przekazał pieniądze do swojej prywatnej fundacji.


Z raportu NIK wynika że w latach 1999-2004 otrzymał ponadto od fundacji CEN inne zlecenia na blisko 66 tys zł. Z kolei zarząd CEN z innymi pracownikami Saryusz Wolskiego zawarł 25 umów na łączną kwotę 74 tys zł.


źródło: Najwyższy Czas

Red, Janusz1984
Chcesz mi powiedzieć że warto glosować na takiego złodzieja jakim jest Saryusz Wolski? Z publicznych pieniędzy napychał sobie prywatną kieszeń i mimo raportów NIK ten czcigodny eurodeputowany był chroniony przez ekipę AWS a teraz POpaprańców?

Podsumowując Jacek Saryusz Wolski zainkasował ponad 1MLN złotych publicznych pieniędzy.

Jaką jeszcze "moralnością i uczciwością kierują się posłowie i kandydaci do PE z list PO?

red - 2009-06-06, 21:11

Sylwek, brak czasu i cisza wyboarcza powodują, że na razie nie ustosunkuje sie do tematu. Ale wrócimy do sprawy po wyborach...
Jan Kowalski - 2009-06-07, 15:37

słaba frekwencja ruszcie się z domu na wybory
Sylwester - 2009-06-07, 17:15

Idźcie, idźcie.
Leveile Soleile - 2009-06-07, 20:08

Ja już po głosowaniu ;)
yabos - 2009-06-07, 20:28

W kategorii "Mistrzowski plakat wyborczy" wygrywa chyba

W ogóle to koleś ma poglądy, które pozwoliły by na umieszczenie go w temacie o skrajnej prawicy/nacjonalizmie:/
A że nie jest na szczęście z naszego okręgu to żeby nie robić offtopa to powiem tylko, że ja na wyborach nie byłem. Nikogo z kandydatów nie znam a nie widzę sensu w głosowaniu na partię.

miko 005 - 2009-06-07, 20:40

syd napisał/a:
W kategorii "Mistrzowski plakat wyborczy" wygrywa chyba

syd , trochę ryzykujesz, mam nadzieję że wiesz co to jest „cisza wyborcza”. Ja jestem tolerancyjny, ale są ludzie, którzy tylko czekają na takie „klocki” :twisted: :D :D

chlopczyk - 2009-06-07, 21:21

syd napisał/a:

A że nie jest na szczęście z naszego okręgu to żeby nie robić offtopa to powiem tylko, że ja na wyborach nie byłem. Nikogo z kandydatów nie znam a nie widzę sensu w głosowaniu na partię.


jak nie masz odpowiedniego kandydata, to idź i wrzuć pustą kartkę!! Trzeba chociaż zwiększyć frekwencję!!!!! Za to, że ktoś nie głosuje powinni jak w Belgii 200 Euro mandatu!!
Ludzie kiedyś przelewali krew za to, żeby mieć prawo głosu. Niestety obecne społeczeństwo nie potrafi tego docenić.

yabos - 2009-06-07, 21:35

A nie za to żebym mógł robić to co chcę? Co da zwiększenie frekwencji?
Leveile Soleile - 2009-06-08, 00:00

Ja już nawołuję do głosowania od dawna w internecie, ale już mam dość tłumaczenia tego samego, niektórzy w ogóle nie poczuwają się do tego, żeby spełnić swój obywatelski obowiązek, bo najlepiej się poobrażać na cały świat, narzekać, jakie wszystko jest ble i fuj, a potem się denerwować, jak ci politycy nas ośmieszają nas na arenie międzynarodowej. Ci co nie chodzą głosować, nie powinni mieć potem prawa do narzekania, wrzucenie kartki do urny nie jest wielkim wysiłkiem. A frekwencja jest ważna, bo Polska jest oceniana poprzez to w Europie pod różnym względem. Nie potrzeba tutaj większej logiki. A poza tym zgadzam sie z Chłopczykiem.
Archdevil - 2009-06-08, 00:50

chlopczyk napisał/a:
jak nie masz odpowiedniego kandydata, to idź i wrzuć pustą kartkę!! Trzeba chociaż zwiększyć frekwencję!!!!! Za to, że ktoś nie głosuje powinni jak w Belgii 200 Euro mandatu!!

Nie przesadzaj z tą karą... Przykładowo mnie się zwyczajnie nie opłacało jechać do Wielunia, żeby wrzucić pustą kartkę - taka "impreza" kosztowałaby mnie ponad 100zł. Odpowiesz, że mogłem wystąpić o zaświadczenie o możliwości głosowania w innym miejscu niż Wieluń - owszem, tylko kiedy? Na załatwianie takich spraw trzeba też mieć czas i zdrowie.

Ostatecznie liczy się przecież i tak wynik, nie frekwencja.

chlopczyk - 2009-06-08, 01:11

jakoś ja z Poznania mam 216 km dokładnie od jednego mieszkania do drugiego. I niekoniecznie trzeba sie fatygować do Wielunia po zaświadczenie. Udajesz się do urzędu gminy w miejscu, w którym przebywasz i Cię dopisują do listy wyborców. Ale niestety jest jeden warunek: TRZEBA NAJZWYCZAJNIEJ CHCIEĆ!!
qweq3 - 2009-06-08, 01:14

Leveile Soleile, wiekszych bzdur dawno nie slyszalem.

Czyli jesli ktos zaglosuje na PO to nie ma prawa pozniej narzekac, bo przeciez zaglosowal, a to, ze obietnice wyborcze nie beda mialy zadnego pokrycia z rzeczywistoscia to juz nikogo nie interesuje, no nie?

Osoby, ktore w wyborach zaglosuja (niewazne czy na zlodzieji z PiS, PO, PSL, SLD) to wina za cale zlo beda obarczac siebie, bo to przeciez oni na nich glosowali.

Glosowac powinni ci, ktorzy na polityce sie ZNAJA i znaja wszystkie zagrywki tych przyglupawych partii, bo te partie tylko chca, by glupia cholota, ktora naogladala sie reklam i spotow wyborczych zaglosowala na dana partie, mimo, ze jej programu absolutnie nie zna.

To ja dziekuje za takie wybory, gdzie glosy 2 kretynow sa wazniejsze od glosu doktora nauk politycznych.

A pozniej ludzie dziwia sie, ze taki syf jest.


Pohamuj trochę zbędne emocje. Okreslenie "kretyn" którym obdarzasz jak sądzę większość forumowiczów nie należy do miłych - ja bynajmniej nie jestem doktorem nauk, natomiast absolutnie nie uważam się za kretyna.
red

Leveile Soleile - 2009-06-08, 02:33

qweq3 napisał/a:
Leveile Soleile, wiekszych bzdur dawno nie slyszalem.

Czyli jesli ktos zaglosuje na PO to nie ma prawa pozniej narzekac, bo przeciez zaglosowal, a to, ze obietnice wyborcze nie beda mialy zadnego pokrycia z rzeczywistoscia to juz nikogo nie interesuje, no nie?

Osoby, ktore w wyborach zaglosuja (niewazne czy na zlodzieji z PiS, PO, PSL, SLD) to wina za cale zlo beda obarczac siebie, bo to przeciez oni na nich glosowali.

Glosowac powinni ci, ktorzy na polityce sie ZNAJA i znaja wszystkie zagrywki tych przyglupawych partii, bo te partie tylko chca, by glupia cholota, ktora naogladala sie reklam i spotow wyborczych zaglosowala na dana partie, mimo, ze jej programu absolutnie nie zna.

To ja dziekuje za takie wybory, gdzie glosy 2 kretynow sa wazniejsze od glosu doktora nauk politycznych.

A pozniej ludzie dziwia sie, ze taki syf jest.


:?:

No comment...

red - 2009-06-08, 11:21

Z tego co pokazuje tvn24 mandaty do europarlamentu w okręgu łódzkim zdobyli:

SARYUSZ-WOLSKI Jacek Emil - PO

MATUSZEWSKI Marek - PiS

Co było zresztą zgodne z moimi przypuszczeniami.

maed - 2009-06-08, 13:39

Jeśli chodzi o wybory - ja również nie głosowałam, z prostej przyczyny - dzisiaj miałam egzamin - więc zdecydowanie nie opłacało mi się wydawanie pieniędzy na przejazd jednego dnia w jedną i drugą stronę - na cały weekend nie mogłam przyjechać, gdyż mimo wszystko musiałam się do egzaminu trochę pouczyć. Dopisanie się w gminie - owszem, wydaje się to być łatwą sprawą.

W poprzednim tygodniu miałam zaliczenia ze wszystkich przedmiotów. Potem bieganie za wpisami. Zostały resztki czasu. Nie na naukę - na sterczenie w dziekanacie, gdyż ukradziono mi portfel ze wszystkimi dokumentami, więc musiałam swoje "wystać" w kolejce by móc złożyć podanie o wydanie duplikatu legitymacji.

Ktoś powie - trzeba było o tym myśleć wcześniej. Owszem, tydzień wcześniej wolny czas również spożytkowałam na wyjazd do Wielunia związany ze sprintem po urzędach. Czas w Łodzi - pierwsze zaliczenia i nauka.

Więc jeśli ktoś twierdzi, że studentom na przełomie maja i czerwca łatwo jest dopisać się do listy wyborców, to się myli. A jeśli sugerujecie jeszcze wcześniejsze dopisanie się do listy wyborców - świetnie. Tylko trzeba wiedzieć gdzie i nie mieć całego dnia w godzinach, w których otwarte są urzędy zawalonego zajęciami.

Co do wypowiedzi qweq3 - kto Ci powiedział, że gdyby głosowały li i jedynie te osoby, które mają stopnie naukowe z zakresu nauk politycznych, to ilość niespełnionych obietnic wyborczych byłaby bliska zeru? Czy wydaje Ci się, że każdy głos osoby utytułowanej w tym kierunku jest uwarunkowany wiedzą tej osoby? Czy takie osoby nie mają osobistych poglądów? Czy nie głosują zgodnie ze swoimi poglądami? Jeśli tak, to jaka jest różnica? Poglądy na kształt życia w danym państwie ma każdy. W czym są lepsze poglądy doktora nauk politycznych? Myślisz, że jego poglądy kształtują się tylko i wyłącznie na podstawie wiedzy z zakresu jego dziedziny? W takim razie, dlaczego głosu nie powinni mieć lekarze? W końcu wybór polityka w pewnej mierze wpływa na kształt służby zdrowia. Dlaczego nie rolnik? Dlaczego nie nauczyciel? Twoje twierdzenie byłoby prawdziwe, gdyby spełniony był gros warunków, takich jak to, że polityka nie wpływa na 90% innych sfer życia społeczeństwa, które niestety musi regulować.

Mateusz - 2009-06-08, 15:35

Leveile Soleile napisał/a:
Ja już nawołuję do głosowania od dawna w internecie, ale już mam dość tłumaczenia tego samego, niektórzy w ogóle nie poczuwają się do tego, żeby spełnić swój obywatelski obowiązek, bo najlepiej się poobrażać na cały świat, narzekać, jakie wszystko jest ble i fuj, a potem się denerwować, jak ci politycy nas ośmieszają nas na arenie międzynarodowej. Ci co nie chodzą głosować, nie powinni mieć potem prawa do narzekania, wrzucenie kartki do urny nie jest wielkim wysiłkiem. A frekwencja jest ważna, bo Polska jest oceniana poprzez to w Europie pod różnym względem. Nie potrzeba tutaj większej logiki. A poza tym zgadzam sie z Chłopczykiem.


Też miałem taką "papkę" na lekcjach WOS, że głosowanie i frekwencja jest ważne bo bla bla bla.

Cudowne instytucje namawiają nas do głosowania, bo biorą kasę (co najminej kilka mln) na promowanie unii. Unia Europejska wydaje więcej pieniędzy na promocję samej siebie niż koncern Coca Cola na całym świecie. Jak sądzisz z czyich poda... pieniędzy?

Dlaczego politykom zależy na frekwencji? Bo chcą zrzucić odpowiedzialność na to co się dzieje na nieświadomych ludzi?

Powiedzmy sobie szczerze... Mamy takie szanse wybrać polityków jak wygrać w toto lotka.


maed

Zgadzam się z tobą że każdy ma prawo do poglądów na dany temat.

Sprzątaczka w Orlenie też ma prawo uważać że za mało jej płacą i że firma upadnie.



Krótkie pytanie. Która firma pozwala zasiadać sprzątaczkom, woźnym czy pracownikom niższego szczebla podczas posiedzeń zarządu?

W której firmie sekretarka ma wpływ na kierunek rozwoju firmy? I dlaczego tacy ludzie nie mają wpływu, choć jak mówisz mają prawo do opinii?

Jak by wyglądało przedsiębiorstwo gdzie sprzątaczka ma taki sam głos jak akcjonariusze?



Zapytaj Reda albo kogoś innego z forum, czy w jego firmie pracownicy mówią mu co ma robić i rządzą?

Dlatego wolę republikę niż ustrój idiotów jakim jest demokracja? Bo demokracja sprawdza się tylo i wyłącznie w niewielkim gronie, gdzie ludzie znają się dobrze.

Przykład? Wybory samorządowe w Wieluniu.

Gdyby wszyscy ludzie znali dobrze poczynania ekipy Pana Burmistrza, znali Pana Okrasę (lepiej nawet niż jego sąsiedzi) i w nosie mieli papkę serwowaną przez media lokalne. To kto wygrałby wybory?

maed - 2009-06-08, 16:31

Mateusz

Analogia nie do końca trafiona. Musiałbyś założyć parę rzeczy. Otóż, mamy sprzątaczkę w firmie Reda, panią Basię.

- pani Basia urodziła się jako przyszły pracownik Reda
- najprawdopodobniej pani Basia była dzieckiem / wnuczką / prawnuczką pracowników Reda
- pani Basia od dziecka jest uczona szacunku do Reda, historii jego firmy, języka firmy Reda, bohaterów firmy Reda
- przeniesienie się pani Basi z firmy Reda jest obłożone pewnymi obostrzeniami
* znajomość innego języka niż ten firmy Reda
* znajomość kultury innej niż ta w firmie Reda
* udowodnienie, że potrzebują jej w innej firmie niż firma Reda - w końcu w innej firmie też są sprzątaczki, urodzone i wychowane w tej firmie, dlaczego mieliby chcieć panią Basię z obcej firmy?
- w większości przypadków, pani Basia wprawdzie odwiedza nowe firmy, ale najbardziej związana czuje się z firmą Reda

... i wiele, wiele innych. Kraj to nie firma, którą możesz zmienić, jeśli tylko warunki Ci na to pozwalają.

Dalej: powtórzę to, co było pisałam już w poprzednim poście. Zakładasz, że politolog zagłosuje lepiej niż rolnik, gdyż będzie się w większości odwoływał do swojej wiedzy. Wiedza ta to nie tylko to, co zdobył na studiach. To również dogłębna znajomość życiorysów każdego z kandydatów i pewność co do tego, co kandydat naprawdę zrobił. W związku z tym, konieczne byłoby założenie iż ludzie z kierunków uznawanych za politologiczne, vide politologia (nauki polityczne), stosunki międzynarodowe, polityka społeczna, europeistyka, bezpieczeństwo wewnętrzne bądź dziennikarstwo naprawdę wiedzą, czy Wałęsa chłopięciem będąc oddał mocz do kropielnicy, bądź czy któryś z byłych włodarzy naszego miasta miał coś na sumieniu (mimo tego, iż nie zostało jeszcze to udowodnione przed sądem) - całkiem sporo ich, a milczą.

Druga sprawa - zakładamy, że każda osoba ze stopniem doktorskich z tych kierunków, niezależnie od specjalizacji, ma ogólną lepszą świadomość o obecnym życiu politycznym w Polsce aniżeli każdy inny obywatel. Zakładamy więc, że ktoś habilitujący się w doktrynach politycznych, które już upadły wie o współczesnych partiach i ich kandydatach dalece więcej niż osoba, która sama czyta na ten temat - nieważne, czy w gazetach, czy w radiu, czy słucha pana Zenka zza miedzy, który zna kandydata od dziecka, bo to jego znajomego wnuk. Tym samym obaliliśmy już dwie teorie psychologiczne - teorię specjalizacji kognitywnej i teorię specjalizacji wiedzy - całkiem nieźle.

Kolejny problem - które osoby dopuścić do władzy? Z zakresu których nauk? Czym to mierzyć?

I wreszcie, kolejna rzecz, którą wyłuszczyłam w poprzednim tekście - czy uważasz, że doktor nauk politycznych będzie głosował tylko i wyłącznie przy pomocy chłodnej kalkulacji i wiedzy? O ile w/w doktor nauk politycznych jest człowiekiem, to jest to niemożliwe. Będzie głosował również zgodnie ze swoim sumieniem / strategicznie (jak reszta społeczeństwa), będzie starał się odzwierciedlić swoje poglądy / będzie szukał partii drugiej najbliższej jego poglądom jeśli jego partia jest niepopularna (jak reszta społeczeństwa), również będzie podatny albo nie na kiełbasę wyborczą (jak reszta społeczeństwa - wiara w obietnice polityków nie zależy od wiedzy, raczej od ogólnego charakteru człowieka), również będzie dokonywał wyboru w zależności od tego, czy bardziej ceni sobie skuteczność kandydata czy jego uczciwość (jak reszta społeczeństwa), jak i również może na kogoś zagłosować dlatego, że chodził z nim do szkoły, kończył z nim studia czy też jest jego sąsiadem (jak reszta społeczeństwa). I tak samo, jak reszta społeczeństwa, nie będzie miał specjalnej władzy nad tym, jak i czy zostaną spełnione obietnice wyborcze. Podobnie zresztą z doktorami innych nauk. Słowem - ustrój niedemokratyczny byłby bardzo sensowny w przypadku robotów, w świecie, który spełnia szereg warunków i w którym nie zachodzą różne procesy. Szczęśliwie - jesteśmy ludźmi i żyjemy na Ziemi.

qweq3 - 2009-06-08, 18:50

Cytat:
Co do wypowiedzi qweq3 - kto Ci powiedział, że gdyby głosowały li i jedynie te osoby, które mają stopnie naukowe z zakresu nauk politycznych, to ilość niespełnionych obietnic wyborczych byłaby bliska zeru?


A kto mowi, ze ilosc niespelnionych obietnic bylaby bliska zeru. Na pewno bylaby NIZSZA, a to juz cos.

Bo madego czlowieka nie da sie oszukiwac w nieskonczonosc a glupiego i owszem.

Cytat:
Czy takie osoby nie mają osobistych poglądów?

Pewnie, ze maja, ale sa na tyle madre by nie glosowac na tych ktorzy potrafia tylko klamac.
Natomiast PO jest przykladem, ze glupi lud lyknie wszystko co im PO obieca, czesto zaglosuja na PO TYLKO po to by dogryzc PiS'owi, czyli zwyczajnie wdaja sie w te glupie gierki polityczne dla naiwnych a PO sie cieszy bo naiwniacy na nich glosuja.

Cytat:
W czym są lepsze poglądy doktora nauk politycznych?

To byl tylko przyklad, rownie dobrze moze byc doktor humanistyki, doktor ekonomii itp.

Byle nie jakis Licealista, ktorego poglady uksztaltowane sa nie na podstawie wlasnych doswiadczen tylko na podstawie telewizji i lekcji WOSu.
Oczywiscie sa wyjatki, ale bardzo nieliczne.

Im wiecej osob, ktore NIE MAJA pojecia co sie dzieje w swiecie politycznym pojdzie zaglosowac tym bardziej bedzie zamazany obraz REALNYCH potrzeb obywateli.

red - 2009-06-08, 22:22

Mała korekta wyników wyborów w okregu łodzkim - dostały się dwie osoby z PO: Jacek Saryusz - Wolski i Joanna Skrzydlewska i jedna z PIS - Janusz Wojciechowski.
Myslę, że tomow będzie zawiedziony...

tomow - 2009-06-08, 22:29

red napisał/a:
Mała korekta wyników wyborów w okregu łodzkim - dostały się dwie osoby z PO: Jacek Saryusz - Wolski i Joanna Skrzydlewska i jedna z PIS - Janusz Wojciechowski.
Myslę, że tomow będzie zawiedziony...


Zawiedziony nie jestem, bo wynik PiS za który ja odpowiadałem jest dobry. W naszym powiecie PiS zdobył blisko 30% głosów, niewiele mniej od PO. Liczę, że europosłowie PO pokażą w PE więcej klasy niż podczas kampanii i będą pracować na rzecz Polski, a nie dla dobra swojej kieszeni.

red - 2009-06-08, 22:41

tomow napisał/a:
Zawiedziony nie jestem, bo wynik PiS za który ja odpowiadałem jest dobry. W naszym powiecie PiS zdobył blisko 30% głosów, niewiele mniej od PO.

Dwa lata temu w wyborach do sejmu w powiecie wieluńskim PIS - 30,5 %, PO - 24 %. Więc tendencja raczej spadkowa...

tomow - 2009-06-08, 22:49

Jednak tkwie przy swoim, bo wybory do PE rządzą się innymi prawami. Pięć lat temu wynik był słaby. Teraz jest powyżej średniej krajowej. Martwi mnie frekwencja w naszym powiecie, która jest fatalna. 18% to jeden ze słabszych wyników w województwie.
red - 2009-06-09, 00:06

maed napisał/a:
Otóż, mamy sprzątaczkę w firmie Reda, panią Basię.

Nie mam sprzątaczki w fimie :D

Mateusz napisał/a:
Zgadzam się z tobą że każdy ma prawo do poglądów na dany temat.

Sprzątaczka w Orlenie też ma prawo uważać że za mało jej płacą i że firma upadnie.



Krótkie pytanie. Która firma pozwala zasiadać sprzątaczkom, woźnym czy pracownikom niższego szczebla podczas posiedzeń zarządu?

W której firmie sekretarka ma wpływ na kierunek rozwoju firmy? I dlaczego tacy ludzie nie mają wpływu, choć jak mówisz mają prawo do opinii?

Jak by wyglądało przedsiębiorstwo gdzie sprzątaczka ma taki sam głos jak akcjonariusze?

Tylko jedno ALE - firma jest własnościa prywatną (zazwyczaj) - o prawie głosu decydują czynniki finansowe. Jak mam swoją firmę to ja podejmuje ryzyko i moje decyzje wpływają na kształt biznesu itp (a tak na marginesie - moi pracownicy maja prawo do opinii ale ostateczna decyzja jest zawsze moja).
Natomiast państwo nie jest niczyją prywatną własnością, więc nie widze powodu, żeby jakieś czynniki (wykształcenie, majętność) miały decydować o sile głosu lub wręcz prawie do niego.

qweq3 napisał/a:
Natomiast PO jest przykladem, ze glupi lud lyknie wszystko co im PO obieca, czesto zaglosuja na PO TYLKO po to by dogryzc PiS'owi, czyli zwyczajnie wdaja sie w te glupie gierki polityczne dla naiwnych a PO sie cieszy bo naiwniacy na nich glosuja.

No i widzisz - problem polega na tym, że ten "głupi, niewykształcony lud, który głosuje na PO" to w większości (sondazowo) ludzie z wyższym wykształceniem :D
Zobacz sondaże wyborcze na www.tvn24.pl - wśród osób z wyższym wykształceniem PO ma ponad 57% poparcia, a PIS zaledwie 18%... Za wśród osób z wykształceniem podstawowym zdecydowany prym wiedzie PIS - 47%, PO-29%.
Przeczy to teorii, jakoby ciemny lud został zmanipulowany przez media i dlatego głosuje na PO, natomiast ludzie mądrzy, wykształceni itp itd, nie głosują na ta partię, gdyż z daleka widzą jej obłudę i zakłamanie... :P
Gdyby zastosować proponowany cenzus wykształcenia, to i tak próg wyborczy przekroczy trójka PO, PIS, SLD-UP (bez PSL), natomiast PO zmiażdzy resztę swoim wynikiem... 8)

Leveile Soleile - 2009-06-09, 00:59

red napisał/a:

No i widzisz - problem polega na tym, że ten "głupi, niewykształcony lud, który głosuje na PO" to w większości (sondazowo) ludzie z wyższym wykształceniem :D
Zobacz sondaże wyborcze na www.tvn24.pl - wśród osób z wyższym wykształceniem PO ma ponad 57% poparcia, a PIS zaledwie 18%... Za wśród osób z wykształceniem podstawowym zdecydowany prym wiedzie PIS - 47%, PO-29%.
Przeczy to teorii, jakoby ciemny lud został zmanipulowany przez media i dlatego głosuje na PO, natomiast ludzie mądrzy, wykształceni itp itd, nie głosują na ta partię, gdyż z daleka widzą jej obłudę i zakłamanie... :P
Gdyby zastosować proponowany cenzus wykształcenia, to i tak próg wyborczy przekroczy trójka PO, PIS, SLD-UP (bez PSL), natomiast PO zmiażdzy resztę swoim wynikiem... 8)

Otóż to. ;)

Wystarczy zobaczyć statystyki, żeby wyciągnąć pewne wnioski. :roll: Poza tym młodsi ludzie, zresztą ci poniżej 60 roku życia, głosowali w większości na PO, ci starsi natomiast na PiS, co niezbyt dobrze rokuje PiSowi.

Mateusz - 2009-06-09, 08:46

maed

Prawie 150 laty temu w USA była republika...

Głosowali tylko biali mężczyźni, powyżej 30 lat, płacący wysokie podatki(tzn. ludzie o określonym cenzusie majątkowym i wiekowym), w dodatku żeby mieć prawo głosu musiałeś mieszkać na danym terenie co najmiej 5 lat i płacić specjalny podatek od głosowania.

A demokracja to najgłupszy ustrój i możesz mi tu rzucać pięknymi ideami o równości itd ale w demokracji ważne jest kto ma większość a nie kto mówi prawdę. (Grecja demokratyczna bo była skorumpowana o czym można poczytać)

W demokracji trzeba tak kłamać żeby utrzymać się przez następne wybory - Przy czym pomaga odrobina PRopagandy medialnej.


Red

Cytat:

Natomiast państwo nie jest niczyją prywatną własnością, więc nie widze powodu, żeby jakieś czynniki (wykształcenie, majętność) miały decydować o sile głosu lub wręcz prawie do niego.



Taaaa to z racji tego że Orlen jest państwowy to może warto wrzucić do zarządu kilku przedstawicielu ludu, żeby była demokracja co?

Pomińmy wykształcenie bo to jest śmieszne robi się masowe(jak dostęp do internetu) - Dobrze wiemy że ludzie po zawodówkach otwierają więcej firm niż ci z wyższym wykształceniem, którzy filozofuja że mało im szef płaci albo coś tam jeszcze...

Jeżeli chodzi o majętność/zamożność to po przeczytaniu biografii Henry Forda zrozumiałem że jest to coś więcej niż posiadanie pieniędzy ale i odpowiedzialność.


Leveile Soleile

Cytat:
Wystarczy zobaczyć statystyki, żeby wyciągnąć pewne wnioski.


Pies i człowiek mają po 3 nogi statystycznie.

Zresztą chyba nie chcesz powiedzieć że ludzie z wyższym wykształceniem są madrzejsi niż ludzie po zawodówkach?

basteks - 2009-06-09, 09:46

Mateusz Twoje wypowiedzi są niespójne i nijak nie mają się do tego co robisz

Nawołujesz do głosowania na UPR - jak mizerny wynik osiąga to krytykujesz cały system demokracji. Gdyby zastosować amerykański historyczny system - to jeszcze przez długie lata nie mógłbyś się nawet na tym forum wypowiadać - bo z przytoczonych warunków spełniasz chyba tylko jeden - jesteś biały

Negujesz system, sposób wybierania samą unię - ale nie przeszkadza to w zasiadaniu w komisji wyborczej - pewnie nie za darmo i niestety z budżetu państwa (pecunia non olet)

Popierasz prywatny biznes - ale równocześnie domagasz się większych dopłat do biletów dla studentów (wątek wcześniejszy). Zdecyduj się - prywatny biznes wymaga przede wszystkim pracy, pracy i jescze raz pracy (plus troche szczęścia) - a z Twoich wypowiedzi wynika, że interesowały Cię 3 rzeczy: pieczątka, konto bankowe i garnitur

Niby na jakiej podstawie mamy segregować ludzi ?? Kolor skóry, zawartość portfela ??

Wybory i tak są już dla wybranych segregują się sami w Wieluniu to 18% zaledwie

Krool50 - 2009-06-09, 10:01

basteks napisał/a:
- bo z przytoczonych warunków spełniasz chyba tylko jeden - jesteś biały


Skąd ta pewność?

red - 2009-06-09, 10:44

Krool50 napisał/a:
basteks napisał/a:
- bo z przytoczonych warunków spełniasz chyba tylko jeden - jesteś biały


Skąd ta pewność?

Nie no - widziałem i mogę potwierdzić :D

Mateusz napisał/a:
Taaaa to z racji tego że Orlen jest państwowy to może warto wrzucić do zarządu kilku przedstawicielu ludu, żeby była demokracja co?

Lud wybiera swoich przedstwicieli, którzy decydują kto siedzi w tym Orlenie - to się nazywa demokracja pośrednia :D

Mateusz napisał/a:
Pies i człowiek mają po 3 nogi statystycznie.

Ale jakby nie patrześ na statystyki, to widać duże poparcie PO wśród pewnych warstw społeczeństwa.

Mateusz napisał/a:
Zresztą chyba nie chcesz powiedzieć że ludzie z wyższym wykształceniem są madrzejsi niż ludzie po zawodówkach?

Odnoszę się tylko do wcześniejszego pomysłu, żeby tylko osoby wykształcone miały prawo głosu, bo prosty głupi lud daje się zmanipulować przez takie złe PO...

Mateusz - 2009-06-09, 11:14

basteks napisał/a:
Mateusz Twoje wypowiedzi są niespójne i nijak nie mają się do tego co robisz

Nawołujesz do głosowania na UPR - jak mizerny wynik osiąga to krytykujesz cały system demokracji. Gdyby zastosować amerykański historyczny system - to jeszcze przez długie lata nie mógłbyś się nawet na tym forum wypowiadać - bo z przytoczonych warunków spełniasz chyba tylko jeden - jesteś biały

Negujesz system, sposób wybierania samą unię - ale nie przeszkadza to w zasiadaniu w komisji wyborczej - pewnie nie za darmo i niestety z budżetu państwa (pecunia non olet)

Popierasz prywatny biznes - ale równocześnie domagasz się większych dopłat do biletów dla studentów (wątek wcześniejszy). Zdecyduj się - prywatny biznes wymaga przede wszystkim pracy, pracy i jescze raz pracy (plus troche szczęścia) - a z Twoich wypowiedzi wynika, że interesowały Cię 3 rzeczy: pieczątka, konto bankowe i garnitur

Niby na jakiej podstawie mamy segregować ludzi ?? Kolor skóry, zawartość portfela ??

Wybory i tak są już dla wybranych segregują się sami w Wieluniu to 18% zaledwie


Wolę pozbyć się prawa do głosowania na rzecz tych "wysegregowanych" jak powiedziałeś bo wolę żeby los państwa zależał od ludzi co mają wiedzę, doświadczenie i majątek a nie od ludzi którzy tych cech jeszcze nie posiadają.


Ciekawe jak miałeś 15 lat to kto w twojej rodzinie rządził? Jak masz w rodzinie 3 dzieci i 2 rodziców to bedąc demokratą należałoby uszanować wolę dzieci i dopuścić ich do decydowania?

Zniżki studenckie traktuje jako socjal - Jak dają to uczciwie biorę.

Komisje wyborcze i co w tym niedobrego? Zgłosiłem kilkadziesiąt młodych osób do komisji i sam też chciałem wziąć dietę i przy okazji 1wszy raz zagłosować.

Red
Ale jakby nie patrześ na statystyki, to widać duże poparcie PO wśród pewnych warstw społeczeństwa.

Jasne, rządy PZPR za PRL też miały spore poparcie wśród pewnych warstw społeczeństwa... Zwłaszcza dzięki ówczesnej PRopagandzie Kronice Filmowej.

Ludzie w dziesiejszych czasach nie czytają książek i wiedzę opierają na papce medialnej.

Jakbym nie czytał książek czy NCZAS to też po obejrzeniu TVN poszedłbym zagłosować na PO i wydawałoby mi się że jest to decyzja w pełni świadoma a nie jakaś manipulacja.

basteks - 2009-06-09, 11:19

Ja nie mówię że źle jest jak jesteśmy w komisji

Chodzi o dopasowywanie poglądów - tak jak mi pasuje - jak płacą to popieram niezależnie skąd idą pieniądze

Czyli wg Ciebie Mateusz kto tak naprawdę powinien mieć prawo głosu ??

Mateusz - 2009-06-09, 11:25

basteks napisał/a:
Ja nie mówię że źle jest jak jesteśmy w komisji

Chodzi o dopasowywanie poglądów - tak jak mi pasuje - jak płacą to popieram niezależnie skąd idą pieniądze

Czyli wg Ciebie Mateusz kto tak naprawdę powinien mieć prawo głosu ??



Pieniądze idą z budżetu moich podaktów też troche juz będzie. Tak samo jak korzystam z dróg publicznych, chodnika tak samo pójdę sobie do komisji wyborczej i będzie na buty nowe albo nowy krawat.

Kto powinien mieć prawo głosu? Może po prostu monarchia konstytucyjna i sprawa rozwiązana.

Demokracja to i tak jest korupcja i kłamstwa na każdym kroku. Nie widzisz tego?

basteks - 2009-06-09, 11:37

Korupcja nie zależy od ustroju tylko od ludzi
red - 2009-06-09, 17:47

basteks napisał/a:
Korupcja nie zależy od ustroju tylko od ludzi

Dokładnie!
Mateusz, czyli nadal uważasz, że ciemny lud głosuje na PO, a oświecona inteligencja na np UPR?

Mateusz napisał/a:
Ludzie w dziesiejszych czasach nie czytają książek i wiedzę opierają na papce medialnej.

Jakbym nie czytał książek czy NCZAS to też po obejrzeniu TVN poszedłbym zagłosować na PO i wydawałoby mi się że jest to decyzja w pełni świadoma a nie jakaś manipulacja.

A nie bierzesz pod uwagę takiej ewentualności, że tez jestes manipulowany przez pewnych autorów albo niektóre niszowe media? Czy jesteś tak nieomylny i oświecony, że jedynie Twoja prawda jest najprawdziwszą prawdą?

maed - 2009-06-09, 19:42

Mateusz napisał/a:
Prawie 150 laty temu w USA była republika...

Głosowali tylko biali mężczyźni, powyżej 30 lat, płacący wysokie podatki(tzn. ludzie o określonym cenzusie majątkowym i wiekowym), w dodatku żeby mieć prawo głosu musiałeś mieszkać na danym terenie co najmiej 5 lat i płacić specjalny podatek od głosowania.


Ad 1.
Prawie 150 lat temu w USA to wiele dziwnych rzeczy się działo. W Europie natomiast nie było wtedy naszego kraju - odpowiadałoby Ci takie status quo? Zmiana tego, kto jest uprawniony do głosowania również była wywołana pewnymi wydarzeniami historycznymi, dokładniej I WŚ. Głosu młodzi i kobiety za darmo nie otrzymali - po prostu biali panowie po trzydziestce zobaczyli, że w momencie, gdy ich zabraknie, cała reszta kraju radzi sobie całkiem dobrze. Wprawdzie w WB zrównanie praw do głosu kobiet i mężczyzn miało miejsce dopiero w 1928, ale to właśnie w 1918 nastąpił pierwszy przełom, w którym prawo głosu rozszerzyło wiele krajów z naszego kontynentu.

Mateusz napisał/a:
A demokracja to najgłupszy ustrój i możesz mi tu rzucać pięknymi ideami o równości itd ale w demokracji ważne jest kto ma większość a nie kto mówi prawdę. (Grecja demokratyczna bo była skorumpowana o czym można poczytać).


Ad 2.
Widzisz Mateusz, na tym polega problem - nie bez powodu większość z nas nazywa poglądy poglądami, a nie prawdą objawioną. Poza tym - zdaje mi się, że przeczytałeś mój poprzedni post dość pobieżnie. Nie "rzucałam tam pięknymi ideami o równości itd" - zadałam kilka pytań, które odnosiły się do Twojego "obiektywnego" systemu oceny tego, kto do głosowania się nadaje. Liczyłam na to, że może uchylisz przed nami rąbka tajemnicy.

Korupcja zależy w dużej mierze od społeczeństwa - od tego, jak bardzo negatywnie jest postrzegana i od wielu innych czynników, choćby od tego, jak dobrze opłacane są służby cywilne, czy w danym kraju istnieje dobrze dziennikarstwo śledcze, do choćby tego, czy dzieci są uczone tego, że łapówek dawać nie należy, bo to wstyd i hańba. Przy okazji - wiele wynalazków można przypisywać obecnym czasom, ale korupcję to niestety wzięliśmy od starożytnych. I to nie bezpośrednio od demokratów - problem polega na tym, że dopiero w demokracji zaczęto postrzegać to jako problem - w przypadku innych form rządów większość wymuszeń i grabieży była prawnie usankcjonowana.

Mateusz napisał/a:
W demokracji trzeba tak kłamać żeby utrzymać się przez następne wybory - Przy czym pomaga odrobina PRopagandy medialnej.


Ad 3.
W większości krajów trudno się utrzymać tylko i wyłącznie kłamiąc. Wiele problemów wyłuszczyłam w swoim poprzednim poście, do którego się raczej nie ustosunkowałeś, zakładając, że pisałam o "pięknych ideach równości itd", co mimo wszystko mija się z tym, co w nim napisałam :wink:

Mateusz - 2009-06-10, 12:11

red napisał/a:
basteks napisał/a:
Korupcja nie zależy od ustroju tylko od ludzi

Dokładnie!
Mateusz, czyli nadal uważasz, że ciemny lud głosuje na PO, a oświecona inteligencja na np UPR?

Sam tak powiedziałeś. Ja tak nie uważam, manipulacja właściwie może być używanana nawet w sklepie podczas promocji prawda?

Mateusz napisał/a:
Ludzie w dziesiejszych czasach nie czytają książek i wiedzę opierają na papce medialnej.

Jakbym nie czytał książek czy NCZAS to też po obejrzeniu TVN poszedłbym zagłosować na PO i wydawałoby mi się że jest to decyzja w pełni świadoma a nie jakaś manipulacja.

A nie bierzesz pod uwagę takiej ewentualności, że tez jestes manipulowany przez pewnych autorów albo niektóre niszowe media? Czy jesteś tak nieomylny i oświecony, że jedynie Twoja prawda jest najprawdziwszą prawdą?


Czy ja tak powiedziałem czy ty? Nie oglądam tv, bo szkoda mi czasu. Wolę czytać choćby Rzepę, bo szybciej przeczytam i więcej sie dowiem.

maed basteks
Cytat:

Korupcja zależy w dużej mierze od społeczeństwa - od tego, jak bardzo negatywnie jest postrzegana i od wielu innych czynników, choćby od tego, jak dobrze opłacane są służby cywilne, czy w danym kraju istnieje dobrze dziennikarstwo śledcze, do choćby tego, czy dzieci są uczone tego, że łapówek dawać nie należy, bo to wstyd i hańba. Przy okazji - wiele wynalazków można przypisywać obecnym czasom, ale korupcję to niestety wzięliśmy od starożytnych. I to nie bezpośrednio od demokratów - problem polega na tym, że dopiero w demokracji zaczęto postrzegać to jako problem - w przypadku innych form rządów większość wymuszeń i grabieży była prawnie usankcjonowana.


Macie rację, korupcja zależy od ludzi.

Oczywiście że jak zostawię otwarte auto na parkingu i rano mi je ukradną, to za kradzież należy obwiniać tylko i wyłącznie złodziei. A nie swoją lekkomyślność.

A może jednak warto zamknąć auto? Zlikwidować ogniska korupcji tj styk Państwowego i Prywatnego?

basteks - 2009-06-10, 14:49

Czyli Mateusz chesz zlikwidować państwo czy wolny rynek ??

Czy wymyślisz np. coś nowego pełna nacjonalizacja i wszystko w ręce nieomylnego guru (najlepiej faceta, po 30-tce i oczywiście białego)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group