Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

O wszystkim i dla wszystkich - Romeo na dachu

Daro - 2005-12-14, 22:33
Temat postu: Romeo na dachu
O godzinie 10.45 na frontowej ścianie budynku Powiatowej Komendy Policji pojawił się ogromny transparent z dużym, czerwonym napisem: „Kocham Cię Ewelinko na zawsze. Jarek”. Biały materiał o wymiarach 6 na 10 metrów został zawieszony przez 23-letniego Jarosława P. mieszkającego na stałe w Grójcu. Wielki plan przygotowywany był od dłuższego czasu a jego realizacja rozpoczęła się prawdopodobnie już w piątkową noc kiedy to mężczyzna wspiął się po drzewie i przedostał na dach budynku. Zakochany młodzieniec musiał poczekać z okazaniem uczuć aż do ranka następnego dnia, gdyż właśnie wtedy jego wybranka pojawiała się w pracy (pobliskim salonie fryzjerskim – od. red.) Po zatrzymaniu młodego romantyka okazało się, że był on dobrze przygotowany, posiadał bowiem przy sobie sprzęt wspinaczkowy oraz uprawnienia do pracy na wysokościach. Sprawca od razu przyznał się do winy. Jak dowiedzieliśmy się zostały mu postawione dwa zarzuty: pierwszy z art. 193 kodeksu karnego, drugi zarzut to punkt 63a paragraf 1 kodeksu wykroczeń, który dotyczy umieszczania ogłoszeń itp. bez wiedzy i zgody właściciela obiektu. Amantowi grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności od miesiąca do 12 miesięcy. Jego wybranka serca została poinformowana o całym zajściu telefonicznie jednak nie chce komentować tego romantycznego wydarzenia. Jak widać znów potwierdza się znane motto, że miłość zawsze prowadzi na wyżyny...


erawa.pl

Michal - 2005-12-14, 22:41

to sie nazywa milosc :D :D
Ferbik - 2005-12-14, 22:42

ze tez musiala miec salon na przeciwko policji hehhe :mrgreen:
Jaro - 2005-12-15, 10:13

To się nazywa "mieć odwage" prawda :wink:
Łukasz - 2005-12-15, 19:46

Do czego to może doprowadzić miłość jak nie tylko do szaleństwa.
Gregg Sparrow - 2005-12-15, 19:52

UWOLNIĆ ROMEA!!! UWOLNIĆ ROMEA!!! UWOLNIĆ ROMEA!!! UWOLNIĆ ROMEA!!! ...
Robo - 2005-12-15, 20:26

Hehe sprawdza się znane powiedzenie, że jednak pod latarnią najciemniej. Miejmy tylko nadzieje, że Olek szybko ułaskawi chłopaka. :wink: Heh nawet miał uprawnienia do pracy na wysokościach. :lol: Przygotowany jednym słowem.

Pozdrawiam. :)

-sasetka- - 2005-12-15, 20:51

przynajmniej jeden, ktoremu zalezy...
Gregg Sparrow - 2005-12-15, 21:32

kolejna skrzywdzona?
-sasetka- - 2005-12-15, 21:35

Oj, zaraz skrzywdzona...! Mało jest takich MĘŻCZYZN !
Gregg Sparrow - 2005-12-15, 21:37

tak ci się zdaje :)
-sasetka- - 2005-12-15, 21:40

Mówię, co widzę, niestety.... "Gdzie ci męzczyźni...?"
Gregg Sparrow - 2005-12-15, 21:51

jasssssne... :D
"Gdzie mój książe na białym koniu który mnie porwie i będziemy zyć długo i szczęśliwie???" :lol:
Rozejrzyj się...:)

-sasetka- - 2005-12-15, 21:54

Nie chodzi mi oksięia z bajki lkoo prawdziwego fceta. A takich , niestety, coraz mniej.
Gregg Sparrow - 2005-12-15, 22:00

dla Was kobiet pojęcie "prawdziwy facet" jest niesamowicie szerokie.
Napisz kilka cech jakie byś widziała u "prawdziwego mężczyzny" a się okaże że to niemożliwe. Zawsze wpadniesz w jakąś skrajność.
Ideał nie istnieje :)

-sasetka- - 2005-12-15, 22:13

Nie mówie o jakims ideale, kazdy ma jakies wady. Nie bedę się tu rozpisywała, ale chodzi mi o to, ze facet powinien byc soba, miec jakies pasje, a nie jak wiekszosc ostatnio-zachowuja sie gorzej niz baby (patrz np. post: "najlepsze wg was polskie seriale") Gdzie ta siła, stanowczość, męskość...?
daff - 2005-12-16, 06:57

-sasetka- napisał/a:
Gdzie ta siła, stanowczość, męskość...?


zostaja w barze z opróżnionymi kuflami...




:roll:

Łukasz - 2005-12-16, 10:46

-sasetka- napisał/a:
siła, stanowczość, męskość...?


To smutne ale kobiety takich nie znajdą i dlatego wciąż za nimi tylko tęsknią.

Ferbik - 2005-12-16, 10:51

Sa prawdziwi mezczyzni... tylko juz zajeci :P
-sasetka- - 2005-12-16, 14:28

Ferbik, chyba nie mówisz o sobie!?!?!?! :lol:
Ferbik - 2005-12-16, 14:54

Ja jestem zajety. A czy prawdziwy ze mnie mezczyzna ? Nie mnie to oceniac...
daff - 2005-12-20, 19:30

Ferbik napisał/a:
A czy prawdziwy ze mnie mezczyzna ? Nie mnie to oceniac...



jak chcesz to ci powiem :lol:

tylko obiecaj, że sie nie obrazisz... :twisted:

Ferbik - 2005-12-20, 21:13

daff, nie rozumiem ludzi, ktorzy mowia, ze nie lubia np. pierogow, ale wczesniej ich nigdy nie jedli... mam nadzieje, ze zrozumialas metafore.
daff - 2005-12-21, 20:32

Ferbik napisał/a:
daff, nie rozumiem ludzi, ktorzy mowia, ze nie lubia np. pierogow, ale wczesniej ich nigdy nie jedli... mam nadzieje, ze zrozumialas metafore.


tak
a ty sie jednak obrazileś :twisted:

Ferbik - 2005-12-21, 22:03

Nie obrazilem sie, tylko nie tobie jest dane doswiadczac mojej meskosci :twisted:
daff - 2005-12-27, 00:05

Ferbik napisał/a:
Nie obrazilem sie, tylko nie tobie jest dane doswiadczac mojej meskosci

i chwała Bogu.... :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group