Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Praca / Edukacja - Licea w Wieluniu

kkj28 - 2005-12-28, 15:47
Temat postu: Licea w Wieluniu
Witam!

Moja znajoma stanie niebawem przed wyborem szkoły średniej, to dość ważny wybór dla takiego młodego człowieka.

Dziewczyna rozwija się w kierunku technicznym. Chciała by po zdaniu matury studiować informatykę bądź elektronikę. W związku z tym będzie musiała zdawać na egzaminie dojrzałości matematykę i fizyke.

Z tego co mi wiadomo, najlepiej pod tym wzgledem wypada 1 LO w Wieluniu przy ulicy Nadodrzanskiej. Jednak spotkalem się z opiniami, ze to skorumpowana szkola (licznie udzielane korepetycje wlasnym uczniom), a w dodatku:

"Absolwenci maja problem z rozwiazaniem prostego rownania kwadratowego" - to opinia jednego z wykladowców na Politechnice Łódzkiej.

Problem zatem wydaje się być dość spory. Proszę Was o pomoc.

Pozdrawiam i czekam na opinie.

Kamil

Ferbik - 2005-12-28, 15:52

kkj28 napisał/a:
"Absolwenci maja problem z rozwiazaniem prostego rownania kwadratowego" - to opinia jednego z wykladowców na Politechnice Łódzkiej.

To akurat dotyczy znacznej czesci osob po liceum na PŁ. Sam tam studiowalem, skonczylem TB, wiekszych problemow z matma nie mialem, ale ludzie po liceum niestety posiadali wiedze ogolna i niestety czesc odpadla po pierwszym semestrze.
Jesli chodzi o matme, to moim zdaniem w technikach jest przerabiany szerszy zakres materialu, co pozniej owocuje "brakiem brakow" na uczelniach technicznych :)
Srednia szkola to tak naprawde tylko przepustka na studia, ale wazna - z tego wzgledu jaka wiedze sie w niej posiadzie. Na studiach tylko dalej sie ja rozwija. Postawilbym na jakas szkole z porzadna matma (niekoniecznie liceum), fizyka tez jest wazna ale mniej.

kkj28 - 2005-12-28, 16:28

Ferbik napisał/a:

Jesli chodzi o matme, to moim zdaniem w technikach jest przerabiany szerszy zakres materialu, co pozniej owocuje "brakiem brakow" na uczelniach technicznych :)

No niestety, tutaj sie z Toba zgodzic nie mogę. Z racji takiej ze w technikum jest zdecydowanie mniej godzin matemtyki niz w LO w klasie matematycznej. Z takiego powodu niestety nie moze byc realizowany szerszy material w technikum. No chyba ze zalozymy iz ludzie w technikum szybciej przyswaja wiedze (ale to juz zupelnie inna bajka).

Co do tego rownania, to zdaje sie ze uczen konczacy gimnazjum, powinien umiec rowiazac rownanie kwadratowe (tak wyczytalem kiedys na stronie www.men.gov.pl ), a wiec sprawa tyczy sie rzeczy trywialnych. Ciekaw jestem jak taki gość dostal sie do LO, a poźniej zdał
maturę i tutaj może potwierdzac sie opinia odnośnie szeroko panującej korupcji.
Ferbik napisał/a:

Srednia szkola to tak naprawde tylko przepustka na studia, ale wazna - z tego wzgledu jaka wiedze sie w niej posiadzie. Na studiach tylko dalej sie ja rozwija. Postawilbym na jakas szkole z porzadna matma (niekoniecznie liceum), fizyka tez jest wazna ale mniej.

W tej kwestii zgadzam sie w 100 %. Jednak chcialbym wiedziec którą szkołę polecasz i ew. dlaczego.

Dziekuje za pomoc i pozdrawiam.

Kamil

Ferbik - 2005-12-28, 16:43

Kiedy studiowalem na PŁ, prof. Wysocki o ile dobrze pamietam, powiedzial ze w technikach jest lepszy i bardziej rozbudowany zakres materialu niz nawet w liceum o profilu mat-fiz, co pozniej sie potwierdzilo wsrod studentow z mojego roku (zreszta technikum to 5 lat a liceum 4 - za moich czasow, takze dodatkowy rok to duzo).

Trudno mi tutaj cos polecic z tego wzgledu, ze nie wiem jak przedstawia sie sytuacja w LO wielunskich, ja jak pisalem skonczylem Technikum Budowlane, a czy dziewczynie bedzie to odpowiadac, to kwestia przemyslenia po prostu.

Na Politechnikach wymagaja naprawde sporo, jest oprocz panstwowych szkol kilka renomowanych prywatnych, wiec moze udac sie w tym kierunku. Ja osobiscie skonczylem WSInf w Lodzi.

-sasetka- - 2005-12-28, 17:34

Ferbik napisał/a:
w technikach jest lepszy i bardziej rozbudowany zakres materialu niz nawet w liceum o profilu mat-fiz.


Niestety Ferbik, ale tu się z Tobą nie zgodzę. Sama chodziłam na Nadodorzańską i wiem jaki jest tam poziom matematyki a jaki w budowlance. Nie mam zamiaru nikogo obrażać,ale niestety trudno powiedzieć o jakiejś matematyce w tej szkole. Prawda jest taka,że aby zdać maturę z tego przedmiotu to trzeba intensywnie chodzić na "korki" przez conajmniej pół roku albo mieć dobre ściągi.
Poza tym, jeśli chodzi o L.O. Kościuszki, to nie ma tam mowy o jakiejkolwiek korupcji. Ponadto z lekcji "wynosi" się tyle, że nie ma potrzeby brania korepetycji (chyba,że ktoś jest bardzo "uodporniony" na wiedzę). A z tego, co mi wiadomo, to właśnie uczniowie ZSB "dokształcają" się u nauczycieli z Nadodrzańskiej.
I jeszcze jedno-nie mozna opierać się tylko o dane z PŁ drogi Ferbiku. Zorientuj się lepiej co się dzieje na innych Politechnikach. Np. na PWr na Wydziale Budownictwa L. i W. - ile osób po budowlance ma poważne problemy z analizy matematycznej, geometrii wykreślnej bądź nawet z algebry? I niestety większość z tych osób zaczyna studia jeszcze raz, tyle tylko, że w Opolu bądź w Częstochowie.
Jeśli chodzi zaś o ludzi po Nadodrzańskiej to z matematyką nie mają tak ogromnych problemów (wiem, bo mam znajomych).
Więc Ferbik, nie uogólniaj, że lepiej po technikum. To zalezy od tego, jak wysoko postawimy sobie poprzeczkę po skończeniu szkoły średniej.
Ja osobiście polecam Nadodrzańską.

Ferbik - 2005-12-28, 18:13

Przenioslem to tutaj, zeby nie robic tysiaca podobnych tematow:

aventia napisał/a:
Które polecacie? I dlaczego?
Spośród:

a) www.lowielun.home.pl <- "Nadodrzańska" czyli I LO im. Tadeusza Kościuszki

b) II LO im. Janusza Korczaka

c) III LO im. Mikołaja Kopernika

d) Katolickie Liceum Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich im. biskupa Teodora Kubiny www.klowielun.prv.pl

Proszę o wypowiedzi, bardzo mi na tym zależy. Pozdrawiam.

Ferbik - 2005-12-28, 18:16

-sasetka- napisał/a:
Nie mam zamiaru nikogo obrażać,ale niestety trudno powiedzieć o jakiejś matematyce w tej szkole. Prawda jest taka,że aby zdać maturę z tego przedmiotu to trzeba intensywnie chodzić na "korki" przez conajmniej pół roku albo mieć dobre ściągi.

Ciekawe skad masz takie niesprawdzone informacje... ja osobiscie ta szkole konczylem wiec moge sie wypowiedziec. Mialem na studiach do czynienia z ludzmi po liceach tak jak pisalem wyzej, wiec rowniez moge sie wypowiedziec. Kolesie po mat-fiz liceum w temacie macierzy zetkneli sie pierwszy raz na studiach, nie mowiac o rozniczkowaniu. A czy sie ze mna nie zgadzasz w temacie roznych zakresow materialow, to masz do tego prawo, tylko ze dokladnie byla mowa o PŁ. Polecam czytac dokladniej.

Wiadomym jest, ze licea ciesza sie wiekszym prestizem (nie wiem dlaczego) niz technika, poziom podobno wyzszy, ale to nie znaczy, ze zakres materialow w liceum jest wiekszy niz w technikum, bo tutaj bym polemizowal.

Blink - 2005-12-28, 19:02

Skonczylem LO im. T. Kosciuszki i Ferbiku z macierzami spotkalem sie wlasnie tam. :)
Troche mnie dziwi ta opinia ponoc kogos z PŁ, ze po wielunskim LO uczniowie prezentuja niski poziom wiedzy matematycznej. Moj serdeczny przyjaciel jest wykladowca na tej uczelni i od niego slyszalem, ze co jak co ale LO im. T. Kosciuszki dobrze przygotowuje swoich abiturientow, nie tylko w zakresie matematyki ale i fizyki czy chemii.
Moim zdaniem, twierdzenie ze w technikach jest wyzszy poziom i bardziej rozszerzony program matematyki jest niestety nieporozumieniem. Uczniowie w technikach oprocz standardowych przedmiotow (matma, polski itp.) maja jeszcze dodatkowe przedmioty zawodowe czy praktyki, trudno w tym momencie mi uwierzyc w to, ze starcza czasu na rozszerzoną matematyke.
Wydaje mi sie ze dobra puentą bedzie:

http://www.om.edu.pl/inde...6.7&main=56.php

Lista finalistów olimpiady matematycznej z roku 2004, zobaczcie ilu jest uczniow uczelni technicznych.
Ja polece swoje LO, uwazam ze o ile ktos chce sie uczyc, to szkola ta daje bardzo dobre przygotowanie do tego by dostac sie na studia.

P.S. Ferbiku ukonczyles Politechnike Łodzka?

Basia - 2005-12-28, 19:09

Ferbik napisał/a:
Przenioslem to tutaj, zeby nie robic tysiaca podobnych tematow:

aventia napisał/a:
Które polecacie? I dlaczego?
Spośród:

a) www.lowielun.home.pl <- "Nadodrzańska" czyli I LO im. Tadeusza Kościuszki

b) II LO im. Janusza Korczaka

c) III LO im. Mikołaja Kopernika

d) Katolickie Liceum Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich im. biskupa Teodora Kubiny www.klowielun.prv.pl

Proszę o wypowiedzi, bardzo mi na tym zależy. Pozdrawiam.



Nadodrzanska ma niby dobry poziom,ale tak naprawde wykanczają tam nerwowo uczniów(oczywiscie to nie reguła), ktorzy sie bardzo stresują, a stres nauce szkodz :wink:

Korczak "Pedal" dla mnie to szkola dzieci kwiatów, ale są też normalni ludzie :wink: ale ogolnie raczej nie wysoki poziom :)

A Katolik,heh jestem absolwentką mozna tam "przebimbac" 3 lata, miec dobre oceny i zdac dobrze mature :twisted:

Kopernik "Zugil" hmm podobno poziomem przewyzszają Nadodrzanską, a dotego bardzo dobrze przygotowują z matmy i infy. Minus to aż za bardzo surowi niektórzy nauczyciele :roll:

Pozdrawiam przyszlych licealistów :mrgreen:

Ferbik - 2005-12-28, 19:18

Blink napisał/a:
Troche mnie dziwi ta opinia ponoc kogos z PŁ, ze po wielunskim LO uczniowie prezentuja niski poziom wiedzy matematycznej.

Nie napisalem, ze konkretnie chodzi o liceum z wielunia... napisalem rowniez ogolnie o szkolach srednich technicznych.

Blink napisał/a:
P.S. Ferbiku ukonczyles Politechnike Łodzka?

Nie, ale nie ze wzgledu na poziom - przenioslem sie na informatyke, bo niestety w XXI wieku kreslic olowkiem, gdzie archicady i autocady sa na porzadku dziennym to troglodytyzm.

Dominika - 2005-12-28, 19:41

Ja również jestem absolwentką "słynnego" LO.
Jeśli chodzi o matematyke... przez 4 lata mialłam 4 nauczycieli. Dopiero w 3 i 4 klasie "dopadła" mnie prawdziwa matematyka. Nazwisko, które jest pewnym autorytetem to Pan Gońda.
Jeśli chodzi o fizykę- miałam z dwoma nauczycielami.
Mój kierunek jest typowo humanistyczny. Ale wiem, że większość ludzi ode mnie z rocznika dostała się na studia wyższe (Wrocław, Warszawa), ucząc się i zdając matematykę u wyżej wspomnianego nauczyciela.
Jeśli chodzi o korupcję... są nauczyciele, którzy nie dawają korepetycji swoim uczniom, ale są i tacy, którzy wręcz sugerują, że powinno się na nie zgłosić.

Osobiście polecam to liceum. Nie ma mowy o żadnym "torturowaniu" uczniów czy wywieraniu na nich presji. Jak ktoś chce się uczyć to się uczy. Zarówno można się uodpornić i na wiedzę i na nauczycieli, którzy zawsze narzekają. Nie należałam do orzełków, moda na świadectwa z paskiem była w podstawowce. :mrgreen:

P.S. Przez całe 4 lata zarwałam az 1 noc ;-) (w 3 klasie) a reszta na luzaku...o 22 spać i tyle było kucia.

aventia - 2005-12-28, 19:47

Basiaaa napisał/a:
Nadodrzanska ma niby dobry poziom,ale tak naprawde wykanczają tam nerwowo uczniów(oczywiscie to nie reguła), ktorzy sie bardzo stresują, a stres nauce szkodz

No właśnie - moi rodzice się uparli na tą szkolę, że niby tak dobrze.... a ja kujonem nie jestem i być nie zamierzam...

Cytat:
Korczak "Pedal" dla mnie to szkola dzieci kwiatów, ale są też normalni ludzie :wink: ale ogolnie raczej nie wysoki poziom :)

Chyba myślimy podobnie... jak zobaczyłam zdjęcia, to.... masakrycznie...

Cytat:
Katolik,heh jestem absolwentką mozna tam "przebimbac" 3 lata, miec dobre oceny i zdac dobrze mature :twisted:

Hmm... A poziom nauczania jest ogólnie w miarę, czy totalna porażka? Bo w sumie ja bym się nad tym zastanawiała... Tylko żeby jeszcze internat wybudowali... to by było super. Mi zalezy na tym, aby szkoła miała w miarę dobry poziom (ale bez przesady, taki, żebym zdała maturę i się dostała na jakie takie dzienne studia), w porządku nauczycieli i jaki taki klimat... Masz może jakieś zdjęcia? Bo na stronie to niewiele jest...

Cytat:
Kopernik "Zugil" hmm podobno poziomem przewyzszają Nadodrzanską, a dotego bardzo dobrze przygotowują z matmy i infy. Minus to aż za bardzo surowi niektórzy nauczyciele :roll:

To chyba nie dla mnie... Ja raczej humanistka... a to ostatnie zdanie to już w ogóle.

Tak czy inaczej, dziękuję Ci, Basiu...

Dominika - 2005-12-28, 19:54

aventia napisał/a:
ale bez przesady, taki, żebym zdała maturę i się dostała na jakie takie dzienne studia)



hmmm... jako takie? gratuluje

aventia - 2005-12-28, 20:03

Oh, Dżizys, co masz do wyrażenia: "jako takie"?
Przecież nie chodzi mi od razu o prawo czy coś.

Basia - 2005-12-28, 20:51

aventia napisał/a:
Hmm... A poziom nauczania jest ogólnie w miarę, czy totalna porażka? Bo w sumie ja bym się nad tym zastanawiała...

ja nie narzekalam,a uczyc sie trzeba wszedzie, wiec wiesz :roll:


aventia napisał/a:
Tak czy inaczej, dziękuję Ci, Basiu...

nie ma za co :) polecam sie na przyszlosc :mrgreen:

-sasetka- - 2005-12-28, 21:49

[quote="Ferbik"] Ciekawe skad masz takie niesprawdzone informacje...

A właśnie, Ferbik, to są informacje sprawdzone. Mam mnóstwo znajomych po budowlance i po Kościuszki (w tym brata), którzy są na budownictwie na PWr. Wiem wiec co mówię.

"Nazwisko, które jest pewnym autorytetem to Pan Gońda. '"
I tu się zgodzę z Dominkią. Mnóstwo ludzi (m.in. z ZSB) chodzi właśnie do niego. A jeśli ktoś ma z nim matematyke w szkole , to jest prawdziwym szczęściarzem, ten człowiek naprawdę potrafi wiele nauczyć .

Ferbik - 2005-12-28, 21:53

-sasetka- napisał/a:
właśnie, Ferbik, to są informacje sprawdzone. Mam mnóstwo znajomych po budowlance i po Kościuszki (w tym brata),

Ale ja skonczylem Technikum w Budowlance. No chyba, ze twoi znajomi/brat to roczniki okolo 86 - nie mamy o czym rozmawiac - mowie jak bylo kiedy ja uczeszczalem. Mysle, ze wiem lepiej, bo sam tam chodzilem, a ty masz tylko informacje, ktorych nie jestes w stanie potwierdzic.

Ja na zadne korepetycje nie chodzilem i 99% mojego roku. Chodzilem za to na lekcje.

-sasetka- - 2005-12-28, 21:57

[quote="Ferbik"]
-sasetka- napisał/a:
Kolesie po mat-fiz liceum w temacie macierzy zetkneli sie pierwszy raz na studiach, nie mowiac o rozniczkowaniu.


Ferbik, jeśli z różniczkowaniem i z macierzami miałeś do czynienia w ZSB w Wieluniu, to chyba nie jesteś niestety na czasie. Obecni nauczyciele nawet o tym nie wspominają. Może kiedyś matematyka w budowlance "stała" lepiej, ale to buło dawno temu.

[ Dodano: 2005-12-28, 13:01 ]
Ferbik-gdybym nie mogła czegoś potwierdzić, to nie pisałabym bzdur. Jeśli piszę , to znaczy, ze sa to informacje sprawdzone.

[ Dodano: 2005-12-28, 13:03 ]
Poza tym, drogi Ferbiku, jeśli masz informacje sprzed około 7-miu lat, to nie upieraj sie przy swoim. Zdobądź "świeże" wiadomości, wtedy porozmaiwamy.

Marta - 2005-12-28, 23:22

Heh dobry topic, bo niestety ja już niedługo stanę przed tym samym wyborem... I też mam dylemat.
Archdevil - 2005-12-29, 01:54

Basiaaa napisał/a:
Nadodrzanska ma niby dobry poziom,ale tak naprawde wykanczają tam nerwowo uczniów(oczywiscie to nie reguła), ktorzy sie bardzo stresują, a stres nauce szkodz ;)

ja tam mam się dobrze i w mojej klasie raczej na to nie narzekają :)

Dominika napisał/a:
Nazwisko, które jest pewnym autorytetem to Pan Gońda.

Nic dziwnego. Jak to miło, że to mój wychowawca :) U niego, patrząc na inne profile z mojego rocznika, robimy dużo więcej i dużo szerzej.

Karzełek - 2005-12-29, 16:35

Ja skończyłem Liceum Nr 3 im. Mikołaja Kopernika (profil niematematyczny) i bez problemu dostałem się na Politechnikę Śląską. Tak więc wydaje mi się, że aby dostać się na uczelnię techniczną wystarczy mieć opanowany podstawowy program z matematyki jaki oferuje liceum. Schody zaczynają się pózniej, sztuką jest opanować program jaki oferuje politechnika, ale uważam, że jeżeli nauka matematyki nie sprawia komuś problemu to sobie poradzi.
Pozdrawiam :)

kkj28 - 2005-12-29, 18:16

Chcialbym podziekować wszystkim forumowicza za udzielone wypowiedzi w naszej dyskusji, a w szczegolnosci tym ktorzy zrozumieli temat. Malo interesujace wydaja sie wypowiedzi wywyzszajace technikum nad liceum, badz tez odwrotnie. Uwazam ze to zupelnie inna bajka.

Cytat:
Troche mnie dziwi ta opinia ponoc kogos z PŁ, ze po wielunskim LO uczniowie prezentuja niski poziom wiedzy matematycznej

Wlasnie dlatego postanowilem zaczerpnac wiedzy na szerszym forum. Mozliwe, ze to tylko jakas wpadka jednej osoby.

Cytat:
Jeśli chodzi o korupcję... są nauczyciele, którzy nie dawają korepetycji swoim uczniom, ale są i tacy, którzy wręcz sugerują, że powinno się na nie zgłosić.

Chcialbym, abys przedstawila mi to szerzej. Tzn np. ze: W najgorszym przypadku musisz sie liczyc ze z 2 przedmiotow bedziesz musial zalatwic korki. W takim wypadku przygotuj sie na wydatek rzedu np.
2 (2 h w tyg) x 40 zl (stawka za godz) x 35 (przyjmijmy arbitralnie ze rok trwa 35 tyg)
co da kwote 2800 zl.

Pozdrawiam i zachecam do dalszej dyskusji.

Kamil

Dominika - 2005-12-29, 18:33

Pisząc o korupcji miałam na myśli w sumie jednego nauczyciela, ale to zaden od scisłych wiec get lus ;-) Z tego co sie orientuje wiekszosc nie daje korepetycji swoim uczniom,a kieruje ich do kolegów.
magda - 2005-12-31, 17:04

tak, jak tez konczylam nadodrzanska....

jesli mialabym komukolwiek kiedykolwiek doradzac....to po prostu idzicie do tej do ktorej wam najblizej :lol:

a tak na serio, uwazam, ze jak ktos na serio bierze nauke i interesuje go jakis przedmiot, to po prostu nauczy sie gdziekolwiek bedzie. Nauczyciel, owszem wazny...ale pomyslcie na serio. ile zalezy od dobrego humoru nauczyciela i od tego czy polubi cie 'od pierwszego wejrzenia'. Nauczyciel to tez tylko czlowiek.

Drogi uczniu....jak chcesz sie czegos nauczyc....to po prostu sam sie tym zainteresuj. Jestem pewna, ze kazdy nauczyciel bedzie sluzyl pomoca, niewazne w jakiej szkole pracuje i ile mu zaplacisz!!!

no ok....chyba ze chcesz wszystko sobie 'kupic'. Wtedy tylko duuuuuuuzo pieniazkow.....i mozesz nawet zostac prezydentem!!!!


i jeszcze jedno... nauka nauka, ale wez pod uwage ze wiekszosc z tych rzeczy, ktorych bedziesz uczony....zapomnisz ...juz w 2 godz po maturze. Wiekszosc absolwentow chyba sie ze mna zgodzi....

Acha....nie nalezy rowniez zapominac, ze lata liceum to przede wszystkim dobra zabawa!!! Kozystaj, poki jestes mlody.... :wink:

Archdevil - 2006-02-22, 19:06

Ferbik napisał/a:
Kolesie po mat-fiz liceum w temacie macierzy zetkneli sie pierwszy raz na studiach, nie mowiac o rozniczkowaniu.


Tak mi się przypomniało przy okazji - w zeszłym tygodniu przerabialiśmy wstęp do macierzy :) (1 klasa mat-fiz)

Panciatka - 2006-03-22, 17:37

wiecie co ja wam coś powiem:ludzie bardzo narzekają na nadodrzańską,ja równiez często na nia narzekam ale tylo wtedy gdy mi coś nie wychodzi,,,bo kiedy sie człowiek uczy a nie obija to jest mu dobrze w każdej szkole,,,,no ale jak tu sie zmobilizować gdy się nie ma czasami motywacjiii????a teraz ten system 3-letniego liceum jest taki porąbany że masakra,więc podziekujmy wszyscy ministerstwu edukacji :x

[ Dodano: 2006-03-22, 08:38 ]
i uczmy się dalej,bo nic innego zrobic nie mozemy :cry:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group