[ Dodano: 2006-02-21, 05:33 ]
rowerek ? czemu nie ? przykład... jade autem do knajpy na umówione spotkanie. wypijam 5 piwek i wracam do domu. autem oczywiście bo gdzieżbym ja zostawił auto pod knajpą. łapie mnie policja. mam przechlapane. przykład drugi.... jade do knajpy na rowerze. ta sama sytuacja. łapie mnie policja. nie mam przechlapane bo kto mi udowodni ze prowadziłem rower a nie rower mnie ???
saint [Usunięty]
Wysłany: 2006-02-22, 13:15
Już niedługo wiosna, trzeba zadbać o rower, aby móc z godnością go wyprowadzić na pierwszą przejażdźkę
nie mam przechlapane bo kto mi udowodni ze prowadziłem rower a nie rower mnie ???
wcale nie ponieważ za prowadzenie roweru pod wpływem alkoholu tez można mieć gruubu przechlapane....(mojego wuja Janka tak złapali i musiał mandat płacic)
Ale jest jeszcze jedna sprawa jeśli prowadziłeś rower to spoko ale jeśłi jechałeśna nim to niezaciekawie...
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
no tak ale który policjant ci to udowodni ze ty go prowadziłaś ?
Nie rozumiesz mnie...!!! jeśli prowadziłeś to looz ale jeśli jechałeś to jest grubsza sprawa i mozesz dostac mandat gdy cie spotkaja jadącego na rowerze pod wpływem alkoholu ...
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Za jazde na rowerze pod wpływem alkoholu można stracić życie !!!!!!!
Zgadzam sie w zupełnośći..sama byłam kiedyś świadkiem jak starszy pan (pod wpływem alkoholu ) jechał na rowerze i prawie by go samochód przejechał..ale na szczeście tylko potrącił
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum