Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2012-06-02, 13:43
OgioN napisał/a:
Pchają się miedzy samochodami, i nie patrzą czy z zakupami. Byle do przodu jak to pewien piłka mówił. A czy obetrze, urwie lusterko. Co tam.
Dokładnie to samo bym powiedział o kierowcach samochodów tylko w drugą stronę
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
OgioN, domaganie się ścieżek rowerowych a jeżdżenie po czymś, co nie powinno w ogóle służyć do poruszania się rowerem, to dwie zupełnie inne sprawy, których nie można łączyć.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-06-02, 14:03
Mrówek, "wyrywasz" kawałek tekstu i się do niego odnosisz Ta moja pokora była skierowana do konfrontacji dwóch mas; samochodu i roweru. Co ci da przeświadczenie, że Ty jechałaś OK., a zawinił kierowca cymbał, gdy to Ty będziesz się poruszał na wózku inwalidzkim, a kierowca cymbał będzie szarżował dalej. Nam jest potrzebny zdrowy i sprawny Mrówek. Ja nie mówię, żebyście nie walczyli o swoje, ale taka walka też musi mieć rozsądne granice.
Mrówek napisał/a:
Miałem takie przypadki, że dostałem po oczach płynem ze spryskiwaczy i odnosiłem wrażenie, że to było specjalnie.
Też się dziwię, że spryskuję przednią szybę, a mam mokry bagażnik. Ale to tylko fizyka, a nie zła wola Nie dopatrujmy się zaraz złych intencji u innych.
Prawda też jest taka, że natężenie ruchu samochodowego jest przeogromne, to nie to co jakieś 30lat temu, gdzie na wsiach, na ulicach grało się w piłkę, taki był ruch A ten dzisiejszy pęd do samochodów niestety nie sprzyja rowerzystom. Co nie oznacza, że jakby kierowcy trochę bardziej podchodzili z szacunkiem do rowerów, to świat też by się chyba tak od razu nie zawalił
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
OgioN, domaganie się ścieżek rowerowych a jeżdżenie po czymś, co nie powinno w ogóle służyć do poruszania się rowerem, to dwie zupełnie inne sprawy, których nie można łączyć.
Ferbik możesz sobie ponarzekać, jak ja na dziurawe drogi. Ścieżka, jaka jest taka jest i żale jak pisałem nie do mnie. Tą ścieżką powinni wszyscy rowerzyści się poruszać, a nie po drodze. Po to jest zrobiona.
Cieszę się . Natomiast ja apelują do pozostałych. Macie ścieżkę rowerową (aczkolwiek nie najlepszą) jeździe nią. A jak nie to trąbienie będzie i faki
Maciej W trakcie przeprowadzki do Wielunia EWI w Sercu
Pomógł: 13 razy Wiek: 48 Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1155 Piwa: 5/6 Skąd: EWI-OOL
Wysłany: 2012-06-02, 22:11
Poruszając temat chodziło mi raczej o to że planując taka wycieczkę warto omijać takie drogi . Poruszanie się po nich jak widać to średnia przyjemność o bezpieczeństwie nie wspomnę .Mamy tak wspaniałe okolice że nie powinno być problemów z alternatywą .
Zapomniałem nazwiska starszego pana który uczył mnie na "C" wieki temu . Pamiętam jak dziś jak powiedział że na każdym cmentarzu jest aleja tych co mieli pierwszeństwo .
Miko
_________________ Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Antoine de Saint-Exupery
maaciej76, zgadzam się z Tobą, dlatego my jako WFKR omijamy takie drogi - tu była taka dość mocna czasówka na Praszkę, więc trzeba było tę drogę pokonać. Wolimy jeździć sobie polami, lasami, łąkami. Zdecydowanie spokojniej i piękniej.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2012-06-07, 00:11
Przydałyby się stojaki na rowery na obu końcach Kaliskiej, by móc wygodniej robić zakupy. Stojak przy Tęczy by mogli bardziej wyeksponować a jeszcze lepiej, żeby był tam ładny stylowy.
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2012-11-15, 23:16
Dzisiaj odbyło się spotkanie z burmistrzem o którym pisałem na pierwszej stronie tematu. Jest sporo ciekawych pomysłów, które wspólnie ustaliliśmy na to jak poprawić bezpieczeństwo rowerzystów i jednocześnie odciążyć drogi od samochodów. Nasz Klub Rowerowy również został zaproszony jako głos w temacie.
Piszcie ponownie wszystkie pomysły.
Gdzie mają być stojaki na rowery
Gdzie ścieżki rowerowe
Kontrpasy
Jakimi trasami jeździcie do pracy/szkoły
Jakimi trasami po mieście poruszają się rowerzyści
Podajcie propozycję szlaków rowerowych.
inne...
Wszystkie te sprawy mają dotyczyć głównie dróg administrowanych przez miasto - znacznie przyspieszy to wszelkie procedury.
P1380852.JPG
Plik ściągnięto 85 raz(y) 250,93 KB
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Jeśli ktoś z nas jeździ do pracy na rowerze to najczęściej przecina centrum Wielunia. Myślę, że warto zrobi ścieżkę okalającą całe stare miasto. Nie koniecznie przeprowadzoną przy ulicy, raczej przez poszerzenie głównego chodnika przez planty i parki.
Co do stojaków to przynajmniej w centrum proponowałabym przynajmniej jeden stojak jakiś ciekawszy bardziej ... "artystyczny". Nasze miasto am chyba już za wiele: głazów, tablic, drzew, ławek i dziesiątek innych rzeczy poświęconych pamięci temu i tamtemu. Na rzeźbę "Wieczna miłość" można czeka w nieskończoność, wiec może chociaż stojak będzie tą sztuką wychodzącą do mieszkańców.
Tak na szybko znalazłam takie propozycje:
http://static.multipino.p.../p/398683_p.jpg http://wnetrza.bankofert....k-na-rowery.jpg
Ale błagam, niech nie nawiązują już do historii miasta.
_________________ "Umrze miasto, jeżeli budowa jego będzie zakończona"
Mnie wystarczy że jakiekolwiek nowe ścieżki będą zrobione z głową, nie to co w Rudzie i ta nowa na Mokrsko... idzie się pociąć, a przepisy zmuszają do korzystania.
Też nie głupi pomysł. Inaczej trafi tam kostka niskiej jakości - taka co ma zabezpieczenie tylko od "wierzchu" - a powinna być ułożona na płasko, do góry nogami. Asfalt fakt faktem, byłby w tej kwestii chyba najlepszy.
Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-11-16, 16:04
No i przede wszystkim asfalt barwiony wcale nie wygląda gorzej niż kostka, więc nie psuje estetyki Jest też na pewno trwalszy i mniej podatny na uszkodzenia (zagłębienia, nierówności, itp.).
_________________ I'd agree with you, but then we'd both be wrong
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum