Ostatnio dorwałam od Daff "Cyfrową twierdzę" (jest to 3 ksiazka Browna, która czytalami i ani sie nie rozczarowalam ani zbytnio nie zachwyciłam , ale jedno co moge pwoiedziec to ze jest lepsza od Kodu) "Zahira" (hmm trudno mi jest sie wypowiedzieć, czytalam sukcesywnie również ksiazki Coelho- tak, żeby pomarzyć sobie, powzdychać czasem pozazdrościć... tym razem mam mieszane uczucia. Ksiazka dziwna.)
Teraz proszę się nie śmiać- czytam "6 czesc Harrego Pottera".
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 20 Gru 2005 Posty: 412 Skąd: Parafia Wieluń
Wysłany: 2006-03-03, 18:38
Polecam "Berlin - Moskwa, podróż na piechotę" autor Wolfang Buscher. Autor pewnego ranka obudził się, wyszedł z mieszkania w Berlinie i poszedł na piechotę do Berlina. Podróż przez Polskę, Białoruś i Rosję zajęła około 100 dni. Książka naprawdę fascynująca.
_________________ Człowiek, który ma zlikwidować Stalina - inżynier Vladimir Krizek - słyszy najdziwniejsze zdanie w swoim życiu : - Macie zburzyć pomnik, ale z godnością.
"Zahira" (hmm trudno mi jest sie wypowiedzieć, czytalam sukcesywnie również ksiazki Coelho- tak, żeby pomarzyć sobie, powzdychać czasem pozazdrościć... tym razem mam mieszane uczucia. Ksiazka dziwna.)
Teraz proszę się nie śmiać- czytam "6 czesc Harrego Pottera".
Co do "Zahira" jestem w trakcie i jak narazie mi się podoba chociaż uważam że lepsze było "11 minut" i "Weronika postanawia umrzeć" poprostu cudo.
A jeśli chodzi o Harrego to ja nie mam zamiaru się śmiać bo mam wszystkie cześci w twardych oprawach czytane juz po kilka razy Może i jest to książka o małym czarodzieju ale żada, żadna, zbsolutnie żadna książka która czytałam nie była tak nieprzewidywalna i nie potrafiłam mnie tak wciągnąć Mówicie co chcecia ale Harry Potter moim zdaniem to światna seria.
Fanom fantazy polecam też:
1. "Znamie złotego Smoka" i drudi tom "Smoczy pakt" Iwony Siurmik
2. Trylogia "Ziemiomorze" Ursuli LeGun
Jesli chodzi o Coelho.... to
"Nad brzegiem rzeki Piedry..."
"Alchemik"
i jeszcze jedna tytułu nie pamietam - tam gdzie jest ukazana walka dobra ze złem...?? Juz wiem : Demon i panna Prym
Ostatnio zmieniony przez Dominika 2006-03-12, 11:40, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 17 Lis 2005 Posty: 1648 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-03-11, 22:24
Agata Christie jesli jeszcze nie czytalas i oczywiscie A. C. Doyle i niesmiertelny Sherlock Holmes
[ Dodano: 2006-05-02, 17:51 ]
no!
to z czystym sumieniem moge polecic "Wyznania gejszy" Arthura Goldena. wiem, ze sie niektorzy zachwycali filmem, a skoro film jest ok to ksiazka tym bardziej
i dodam jeszcze pozycje "Wykolejony" Jamesa Siegel. to juz dla kogos kto lubi dobra sensacje. ksiazka przeczytana jednym tchem, ciagle zaskakiwala... mniam
p.s. czy ktos w ogole jeszcze ksiazki czyta?
[ Dodano: 2006-06-05, 19:49 ]
Ostatnio przeczytalam jeszcze Wielkiego spryciarza- Daniela Price'a. nawet ciekawa fabula, chociaz na poczatku spodziewalam sie czegos ciekawszego.
i dwie perelki ( moge pozyczyc )
'Zaginiona Ewangelia'- autor Irving Wallace. Jak komus sie podobal "Kod Leonarda.." to polecam gorąco!
I cos pomiedzy Matrixem a 'Mroczna Wieza' Kinga - 'Traveler' napisany przez Johna Twelve Hawks
REWELACJA
[ Dodano: 2006-06-05, 19:50 ]
cos czuje ze tu sama bede pisac....
Daff masz cos fajnego nowego? Jak tak to daj mi znać W czwartek wracam do Wielunia, wieć wpadłabym po sasiedzku
Ryfka [Usunięty]
Wysłany: 2006-06-19, 18:46
daff napisał/a:
czy ktos w ogole jeszcze ksiazki czyta?
Daff siostrzana duszo, ja też lubię czytać tylko nie znalazłam wcześniej tego tematu...
Z książek Coelho najbardziej podobała mi sie "Weronika postanawia umrzeć", gdy to czytałam miałam wrażenie, jakbym czytała o sobie... uważam że to jego najlepsza książka.
Uwielbiam też horrory Kinga to jest po prostu mistrz tego gatunku. Ostatnio czytałam "Sto lat samotności" Marqueza. Podobała mi się, bo mężczyźni są tam opisani jako ci wieczni chłopcy, czyli tak jak to w życiu częst bywa.
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 20 Gru 2005 Posty: 412 Skąd: Parafia Wieluń
Wysłany: 2006-06-19, 19:09
Ok, to może ja coś polecę. Czytam ostatnio sporawo, a z ostatnio przeczytanych bez obawy o zdrowie i życie mogę polecić :
1. Sarmackie krajobrazy - Głosy z Litwy, Białorusi, Ukrainy, Niemiec i Polski.
2. Opowieść podręcznej - Margaret Atwood - rzecz o piekle stworzonym dla kobiet gdzieś na amerykańskiej ziemi. Jak ktoś lubi utopie (np. Orwell) to na pewno się spodoba.
3. ze starszych (czytałem kilka miesięcy temu) polecam Big Mac Serghij Żadan. Ambitna literatura podróżnicza z seksem, alkoholem i innymi nałogami w tle. Jak ktoś lubi Bukowskiego, Kerouc i innych nawiedzonych amerykańskiej prozy to będzie masował brzuch i inne narządy ze śmiechu.
4. No właśnie Bukowski. Każdy chciałby żyć tak jak Bukowski ale nikt kto przekroczył dwudziesty rok życia już się pewnie na to nie odważy. Polecam "Kobiety", "Na południe od nigdzie" i "Zapiski starego swintucha". To akurat przeczytałem. Co do innych pewnie są tak samo dobre.
Majstersztykiem Bukowskiego jest na pewno opowiadanie (z tomu Na południe od nigdzie) "Przestań pan gapić się na moje cycki". Jak znajdę trochę woli co może przepisę i wkleję, bo toć nie za długawe jest.
Żeby była jasność. Bukowski to stary zbokol, ćpun i alkoholik. Tyle, że w pzeciwieństwie do całego stada porządnych, statecznych pisarzy otarł się o literackiego Nobla. Że go nie dostał to chyba tylko strach szacownej akademii w Sztokholmie. Każdy kto pogrzebie trochę w życiorysie Bukowskiego będzie wiedział, że strach ten był uzasadniony.
_________________ Człowiek, który ma zlikwidować Stalina - inżynier Vladimir Krizek - słyszy najdziwniejsze zdanie w swoim życiu : - Macie zburzyć pomnik, ale z godnością.
Ryfka [Usunięty]
Wysłany: 2006-06-19, 19:18
baltazar napisał/a:
Jak znajdę trochę woli co może przepisę i wkleję, bo toć nie za długawe jest.
Baltazar, znajdź i wklej, chętnie poczytam, bo Kerouaca lubię, i czytałam z zazdrością o jego szaleńczych podrózach z jednego końca Stanów na drugi..
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 20 Gru 2005 Posty: 412 Skąd: Parafia Wieluń
Wysłany: 2006-06-19, 19:23
Ryfka napisał/a:
Baltazar, znajdź i wklej, chętnie poczytam, bo Kerouaca lubię, i czytałam z zazdrością o jego szaleńczych podrózach z jednego końca Stanów na drugi..
'W drodze" czytałaś? To biblia globetrotterów, no i nasz rodzimy Stasiuk zaczął pisać chyba tylko dlatego, że to właśnie Kerouac wywarł na niego taki wpływ.
_________________ Człowiek, który ma zlikwidować Stalina - inżynier Vladimir Krizek - słyszy najdziwniejsze zdanie w swoim życiu : - Macie zburzyć pomnik, ale z godnością.
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 17 Lis 2005 Posty: 1648 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-06-19, 19:23
Dominika, 'Zaginiona Ewangelia'- autor Irving Wallace. to je dobre cos a'la kod
Ryfka [Usunięty]
Wysłany: 2006-06-19, 19:32
Baltazar tak to "W drodze", nie mam pamięci do tytułów. Ciekawa jestem czy lubicie wracać kilka razy do tej samej ksiązki? Pamiętam, że gdy pierwszy raz przeczytałam "Buszującego w zbożu" wywarł na mnie ogromne wrażenie, gdy przeczytałama go po raz drugi, juz mi się tak nie podobało. Może dlatego ze byłam o pare lat starsza...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum