Wysłany: 2005-08-06, 13:05 Wielki KAM BEK Diskawery
Discovery powraca na Ziemię
Wahadłowiec Discovery odłączył się w sobotę od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), rozpoczynając przygotowania do podróży w stronę Ziemi.
Amerykańska Agencja Kosmiczna (NASA) podała, że odłączenie od doku nastąpiło o godz. 7.24 GMT (godz. 9.24 czasu polskiego). Manewr wykonany przez pilota Jima Kelly'ego przebiegł gładko.
Discovery "zrobił pierwszy krok na drodze powrotnej" - podało centrum kontroli lotów.
R E K L A M A czytaj dalej
Zanim prom opuści rejon stacji, ma oblecieć ISS dookoła, by astronauci mogli zrobić zdjęcia jej powłoki dla inżynierów z NASA. Potem, jeszcze w sobotę, załoga Discovery sprawdzi rakiety sterujące i poczyni ostatnie przygotowania do drogi powrotne i zaplanowanego na poniedziałek lądowania w centrum Kosmicznej im. Kennedy'ego na Florydzie.
Odłączenie od ISS nastąpiło po ośmiu dniach dokowania. Discovery połaczył się ze stacją 28 lipca, gdy z siedmioma osobami załogi na pokładzie przybył jako pierwszy prom kosmiczny od ponad 2,5 roku, po tragedii promu Columbia w 2003 roku.
Na powrót promu na ziemię NASA zezwoliła w czwartek, po trzech naprawach powłoki dokonanych przez astronautów. NASA twierdzi, że ostatnia, środowa naprawa zapobiegła potencjalnej dezintegracji promu podczas wejścia w atmosferę ziemską. Kierujący misją naukowcy uznali, że po naprawach poszycia prom bezpiecznie wyląduje na Ziemi.
Katastrofa Columbii w 2003 roku została spowodowana uderzeniem niewielkiego fragmentu izolacji w lewe skrzydło podczas startu; wchodząc podczas powrotu na Ziemię w atmosferę prom rozpadł się, a cała siedmioosobowa załoga zginęła.
Discovery przywiózł dla dwuosobowej załogi ISS 15 ton wyposażenia, sprzęt, żywność, itd. Miał zabrać na ziemię 13 ton "kosmicznych śmieci", które zebrały się na stacji.
Cytat:
Discovery przywiózł dla dwuosobowej załogi ISS 15 ton wyposażenia, sprzęt, żywność, itd. Miał zabrać na ziemię 13 ton "kosmicznych śmieci", które zebrały się na stacji.
A slyszalem, ze planowano "wywozic" smieci z Ziemi w kosmos, a tu na odwrot...
_________________
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-08-06, 13:08
He. Trzymajmy kciuki za nich, żeby po przejściu atmosfery nic im nie zaczęło się palić przypadkiem
Hehe nom, przekonamy się. Oby wszystko przebiegło szczęśliwie...
Blink [Usunięty]
Wysłany: 2005-08-07, 21:31
Ale czujecie,jutro macie spadac na ziemie, kosmolot niby naprawiony, ale tak naprawde nic do konca nie wiadomo a Wy nie macie nawet skromnej połóweczki zeby sie napic dla kurażu.
Amerykański wahadłowiec kosmiczny Discovery wszedł w atmosferę ziemską. Prom ma wylądować w bazie lotniczej Edwards na pustyni Mojave. Lądowanie najprawdopodobniej nastąpi o godzinie 14.12 czasu warszawskiego.
Discovery miał lądować już w poniedziałek, ale ze względu na złą pogodę lądowanie przełożono.
Poprzedni lot amerykańskiego wahadłowca (wtedy był to prom Columbia) zakończył się - w lutym 2003 roku - katastrofą i śmiercia całej załogi. Również Discovery miał pewne problemy techniczne po starcie, ale astronauci (między innymi wychodząc w przestrzeń kosmiczną) usunęli wszystkie usterki uznane za groźne. (ck)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
Ciekawość mnie zżera czy przedją bez problemu przez powłokę...
