R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Kibice na EURO 2012
Autor Wiadomość
WIDZEWSKI W(7)N 
Przejeżdżał przez Wieluń


Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 65
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: WIDZEWSKI WIELUŃ
Wysłany: 2012-06-13, 19:50   

hiszpan napisał/a:
WIDZEWSKI W(7)N napisał/a:
hiszpan napisał/a:
Sytuacje z burdami były marginalne, pobiło się paru podbitych debili plus jacyś fanatycy nie potrafiący nawet łopatą ruszyć, nie podchodziłbym do tego w sposób poważny. W strefie kibica atmosfera super, czasami emocje brały górę i były przyśpiewki na Rosjan, ale krótkie i były od razu gaszone przez doping Polski. W centrum byli Rosjanie, stali obok Polaków, zachowywali się normalnie, przyjaźnie.


Byłeś Widziałeś czy może przeczytałeś na jakimś portalu. Sytuacja na Powiślu była całkowicie odmienna od Twojej relacji


I całkowicie odmienna była również sytuacja we wrześniu 1939 kiedy Rosjanie weszli do Warszawy, ale niektórzy chcieliby jej dorównać.. :D

Zamiast skoncentrować się na piłce, media na siłę szukają sensacji w postaci jakichś idiotów, którzy powinni się powybijać nawzajem. Na szczęście mówimy tutaj o kilkudziesięciu osobach na kilkadziesiąt tysięcy / kilkaset tysięcy prawdziwych kibiców. Nic nie znaczący margines.



"I całkowicie odmienna była również sytuacja we wrześniu 1939 kiedy Rosjanie weszli do Warszawy, ale niektórzy chcieliby jej dorównać.. :D " Historii nie musisz mnie uczyć bo akurat ja mogę jej nauczać w szkole ze względu na wykształcenie
A co do tych prawdziwych "kibiców". To z obrzydzeniem patrze na stada pijanych wymalowanych "kibiców" odwieszonych poniżej pasa barwami narodowymi świętujących euro i potrafiących obwieścić swoje samochody barwami a zapominających o 11 listopada i Fladze Rzeczypospolitej Polskiej czy nie potrafiących przypomnieć sobie 3/4 zwrotki Hymnu Narodowego...
_________________
https://www.facebook.com/...8607&fref=photo
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
tom25 
Przyjeżdża na zakupy



Pomógł: 3 razy
Wiek: 43
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 293
Postawił 5 piw(a)
Skąd: Okolice
Wysłany: 2012-06-13, 19:54   

Fajne FOTO :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
hiszpan 
Wieluniaczek
KiKo



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 1504
Piwa: 17/150
Skąd: z północy
Wysłany: 2012-06-13, 21:08   

WIDZEWSKI W(7)N napisał/a:
A co do tych prawdziwych "kibiców". To z obrzydzeniem patrze na stada pijanych wymalowanych "kibiców" odwieszonych poniżej pasa barwami narodowymi


No cóż, jest takie powiedzenie, wodę tylko gęsi lubią :grin:
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-06-14, 00:33   

WIDZEWSKI W(7)N napisał/a:
A co do tych prawdziwych "kibiców". To z obrzydzeniem patrze na stada pijanych wymalowanych "kibiców" odwieszonych poniżej pasa barwami narodowymi świętujących euro i potrafiących obwieścić swoje samochody barwami a zapominających o 11 listopada i Fladze Rzeczypospolitej Polskiej czy nie potrafiących przypomnieć sobie 3/4 zwrotki Hymnu Narodowego...
A ja się brzydzę stadem baranów obwieszonych barwami różnych klubów, którzy idą na mecz tylko po to, aby szukać zadymy z innymi kibolami lub drzeć ryja z chamskimi odzywkami pod adresem drużyny przeciwnej.
Podobnie brzydzę się idiotami, którzy w czasie trwania w Polsce wielkiej imprezy jakim jest EURO, szukają zwady z kibicami innych państw, dorabiając sobie przy tym jakieś bzdurne narodowe ideologie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
uqasch 
Dojeżdża PKSem


Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 136
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-06-14, 12:15   

kezman napisał/a:
nie Marta :D
wszyscy się śmiali ze mnie, że pójdę na mecz o pietruszkę :D


ja też mam bilety na ten mecz i to nawet 2 :)))))) ktory sektor ? kiedy jedziesz do wro ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Shymool 
Mieszka pod Wieluniem
carpet crawler



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 806
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-06-16, 23:19   

No i kto wygrał wojnę polsko-ruską? Głupota polsko-ruska :D Kibolstwo obojga narodów za burtą :!: Razem z PiS-em. Znowu pokonani :D I tak ku... do zaje..... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
starszy pan 
Dojeżdża PKSem
zawsze spokojny


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 240
Otrzymał 15 piw(a)
Skąd: przybył do Wielunia
Wysłany: 2012-06-16, 23:48   

.
Shymool napisał/a:

No i kto wygrał wojnę polsko-ruską? Głupota polsko-ruska
Razem z PiS-em.


Jestem stary i głupi ....
Wytłumacz mi co ma PiS do przegranego meczu?




.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
narodowiec 
Dojeżdża PKSem


Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 212
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-06-17, 01:00   

Shymool napisał/a:
No i kto wygrał wojnę polsko-ruską? Głupota polsko-ruska :D Kibolstwo obojga narodów za burtą :!: Razem z PiS-em. Znowu pokonani :D I tak ku... do zaje..... ;)


jesteś żałosny, denny prowokator...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Morgoth 
Przyjeżdża na zakupy
Nadworny Hejter



Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 483
Piwa: 3/1
Skąd: Parcice / Wrocław
Wysłany: 2012-06-17, 01:09   

Shymool napisał/a:
Kibolstwo obojga narodów za burtą :!:

No nie do końca: http://www.prw.pl/article...po-meczu-zobacz


narodowiec napisał/a:
jesteś żałosny, denny prowokator...

Od dawna mówisz do siebie? Nawet na forach internetowych? Weź coś z tym zrób, bo to nie jest naturalne...
_________________
Bij czerwonych, aż zbieleją, bij białych, póki nie poczerwienieją!
N. I. Machno
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
WIDZEWSKI W(7)N 
Przejeżdżał przez Wieluń


Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 65
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: WIDZEWSKI WIELUŃ
Wysłany: 2012-06-17, 03:18   

Każdy fanatyk czytający te słowa, żyjący "od meczu do meczu" czeka z utęsknieniem na połowę sierpnia. Nie ze względu na urlop, nie ze względu na koncert jakiejś podstarzałej gwiazdy muzyki POP, ale oczywiście ze względu na start kolejnych rozgrywek ligowych. Tymczasem dookoła niego rozgrywa się obwoźny cyrk zwany Euro, czyli Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, zamienione w komercyjny spektakl mający na celu ściągnięcie na stadiony i tzw. fan campy (strefy kibica z angielska - dla tych niemodnych), żeby ci wydali jak najwięcej kasy. Cyrk ten raz na cztery lata przyjeżdża do danego kraju (czasem dwóch) i w 2012 przybył zbierać swe finansowe żniwa właśnie do Polski oraz na Ukrainę. Czas to dla fanatyka trudny. Oglądać musi na okrągło sezonowych patriotów od stóp do głów poprzebieranych w narodowe flagi z napisem Tyskie i zastanawia się o co tutaj tak naprawdę chodzi? Dlaczego mnie tam nie ma? Dlaczego tak wyśmienita okazja do zaprezentowania całej Europie i reszcie świata fanatycznego, żywiołowego polskiego dopingu, znanego z ligowych boisk, nie może zostać wykorzystana? Dlaczego ktoś próbuje się pozbyć fanatyków już nie tylko ze stadionów na czas Euro, ale także wymienić publikę na "lepszą" podczas zmagań klubowych? Dokonać swoistej "eksmisji szalikowców" z ich drugiego domu? Otóż dlatego:

Szeroko rozumiana "władza", czy jak mawia Korwin-Mikke - "władzuchna", pod pojęciem której kryją się: nasza wątpliwa klasa polityczna, struktury zarządzające ligą, sponsorzy i przeróżne lobby, mają dwa zasadnicze powody, dla których interesowna i korzystna jest wymiana fanatyków, czy "kibiców świadomych", na widownię z portfelem.
Pierwszym z nich, co od razu nasuwa się samo, jest oczywiście aspekt finansowy. Wszelakiej maści sponsorom zależy na tym, aby na stadionach pojawiały się całe rodziny, bo to po prostu generuje zyski. Tato zabierający ze sobą nieświadomą piłkarskich zasad żonę oraz dwójkę dzieci wyda na tzw. okołomeczowe przyjemności dużo więcej pieniędzy, aniżeli stały bywalec trybun, który w przeciwieństwie do nowobogackich, szukających rozrywki rodzin, posiada karnet na wszystkie mecze swojej drużyny, toteż nie ma możliwości wydojenia go z kasy sprzedając mu drogie bilety w dniu spotkania. Fanatyk nie kupi za 10zł 3.5% sikacza zwanego potocznie piwem, bowiem ma rozum i woli zakupić normalny trunek, w normalnej cenie i w normalnym sklepie przed lub po meczu (jeżeli wypije przed, to ma szansę nie spodobać się ochroniarzom i nie wejść na obiekt - znacie ten paradoks, prawda?). Nie kupi oryginalnej koszulki lub szalika w oficjalnym sklepiku klubowym, gdyż już posiada kilka, wyprodukowanych i puszczonych w obieg przez własnych kolegów, stojących na dużo wyższym poziomie jakościowym oraz "merytorycznym".
Po co więc "władzuchnie" ktoś, kto nie kupi 4 niejadalnych hamburgerów, tandetnego szalika, na którym klubowy dyrektor ds. marketingu pomylił kolejność barw oraz nie wybuli 50zł za bilet w dniu meczu? Potrzebni są tacy, którzy przyjdą na stadion choćby raz na kwartał, ale wydadzą na te wszystkie "pierdoły" więcej, niż Wy przez cały sezon. Dobrze zaplanowana i poprowadzona w mediach strategia marketingowa, aby tych "normalnych" kibiców nie brakowało co mecz, widoczna jest gołym okiem teraz, właśnie w czasie Euro 2012.
Drugim istotnym powodem, dla którego "władzuchna" najchętniej wygoniłaby z trybun ultrasów, fanatyków, tych rzekomo "złych" kibiców, jest ich niepokorność. Ich nonkonformizm jest solą w oku obozu rządzącego, jak i całej pseudo elicie politycznej. Kibice, ci prawdziwy w naszym, kibolskim, rozumieniu, nie łykają telewizyjnej papki, są odporni na pranie mózgu, gardzą komercyjnym szambem płynącym z każdego programu 45-letniego pozera i narkomana kpiącego sobie z polskich wartości na antenie stacji TVN oraz jemu podobnym, MAJĄ SWOJE ZDANIE I POTRAFIĄ GO BRONIĆ !
Tak Panie i Panowie, kibol to ktoś, kto niczym kot idzie własną drogą, pod prąd. Ma swoje ideały, swój kodeks, i nie sprzeda ich za żadne pieniądze. To stadion jest w dzisiejszych czasach ostoją wartości moralnych. To, obok umierającego ZHP, ostatnie miejsce, gdzie człowiek może nauczyć się nie tylko piosenek kpiących z przeciwników, ale także jak być dobrym człowiekiem i dobrym Polakiem. Świadome trybuny żyją zgodnie z tradycją, zgodnie z poczuciem godności i własnej wartości, wyznając tak zapomnianą maksymę: "BÓG, HONOR, OJCZYZNA". Tylko na stadionie młody chłopak, oderwany od komputera i wyciągnięty przez kolegę na mecz, niczym zahipnotyzowany będzie uczył się stojąc w "młynie" nie tylko kto z kim ma zgodę, ale przeczyta także jakiś twór na kawałku białej podszewki z napisem: "17 września 1939 - IV rozbiór Polski", który z przekreślonym symbolem sierpa i młota tak bardzo przeszkadza PZPN-owskim działaczom, tęskniącym za czasami komuny, gdy mogli kraść i popuszczać pasa. I może ten chłopak, gdy nucąc pod nosem nowo poznaną piosenkę, śpiewaną na trybunach szczerze i prosto z serca (nie dla kasy, jak 90% radiowych hitów), wróci do domu, wejdzie w "wikipedię" i sprawdzi kto to był ten Stalin i o co w tymwszystkim chodziło. Stadion uczy przywiązania do barw, do miasta, do lokalnej społeczności, do własnego narodu. Kultywuje patriotyzm, wierzy w zasadę, że nigdy sam, bracie. Nie łyka tego mainstreamowego (takie nowe, modne słówko) bełkotu, który podświadomie każe zapomnieć o 11 listopada, o 3 maja, a lecieć w lutym do kina lub kwiaciarni, a w listopadzie do biedronki po dynię.
Bywalcy polskich stadionów ligowych nie tańczą tak, jak zagra im "władzuchna". Nie ugną się pod ciężarem kar i zakazów, nie pozwolą sobie zakneblować ust rządową cenzurą. Im nikt nie wmówi, że białe jest czarne i na odwrót. Nie wmówią im, że samolot może się robić o brzozę, że pensje rosną, a ceny maleją. Nie "ściemnią" im, że mamy dobrobyt, kiedy PB 95 dochodzi do 6zł za litr, a Pan Premier lata do domu rządowym samolotem za 5mln PLN za kurs.
Taka stadionowa społeczność, złożona z buntowników i ludzi trzeźwo myślących jest dla władzy bardzo niewygodna. Nie można jej kupić, zniszczyć, ogłupić i założyć jej kagańca. Ktoś mądry kiedyś powiedział, że "głupim społeczeństwem łatwiej manipulować" i jest to prawda. Na stadionie głupich nie ma. Nie chodzą pod dyktando "Władcy marionetek", ujawnią każdy PR-owy kit, wcisną szpilę antypolskim dziennikarzom. Są bardzo groźni. Są - i trzeba to zmienić.

Piszę ten felieton dziś, kiedy to Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców, upublicznił, że działacze PZPN zwróciły się do liderów polskiego ruchu kibicowskiego o pomoc w poprowadzeniu dopingu na meczu Polska-Czechy podczas Mistrzostw Europy! Ten sam PZPN, który zakazał używania "sektorówek", a na meczu z południowym sąsiadem szykuje (przy wsparciu prywatnych firm, które szyjąc ją w swoich zakładach mogą się za pół-darmo wypromować) gigantyczną (ponoć) flagę, ten który wygonił z trybun fanatyków, dziś prosi ich o pomoc, gdyż kilkadziesiąt tysięcy "euro-fanów" nie potrafi stworzyć takiej atmosfery, jak 100-osobowy młynek, tworzony co dwa tygodnie, przez chłopaków kochających swój klub, który tuła się gdzieś po okręgówce. Chłopaków, których pod pretekstem używania rac, bluźnierstw i handlem tonami narkotyków oraz gwałtami i rabunkami (takie głodne kawałki wstawiają "opiniotwórcze" media), chce się wyrzucić z ich własnych trybun. Ktoś zna większą hipokryzję i bezczelność?
Drogi fanatyku, kiedy kolejny raz zrobi Ci się niedobrze na widok wysypu sezonowych patriotów, rzucających się sobie w ramiona po strzale "Ojgena", któremu to wolno bluzgać w mediach i wszystkim się to podoba, a Ty za "ku...a mać" lecisz na 48h z grzywną i zakazem, pomyśl sobie, że już niedługo sierpień. Skończy się Euro, znikną flagi tyskiego i Maryla Rodowicz, rozładują się korki i zacznie się to, co tak kochamy, i czego nam nigdy nie zabiorą!
_________________
https://www.facebook.com/...8607&fref=photo
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
yampress 
WIELUNIAK


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3119
Otrzymał 6 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-06-17, 10:44   

WIDZEWSKI W(7)N, ale pojechałeś ... Ciekawy txt.
"Bo chodzi o to by język giętki wyraził to co myśli głowa" ;)
Koko euro wtopo!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Maciej 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia
EWI w Sercu



Pomógł: 13 razy
Wiek: 48
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1155
Piwa: 5/6
Skąd: EWI-OOL
Wysłany: 2012-06-17, 11:37   

WIDZEWSKI W(7)N :564:

Obudziłem się dzisiaj rano i pomyślałem że to zły sen .....
_________________
Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Antoine de Saint-Exupery
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-06-17, 11:44   

WIDZEWSKI W(7)N, nie rozumiem twojego żalu. Raz ci szkoda że nie załapałeś się na żaden mecz a z drugiej strony niby brzydzisz się EURO jako imprezą komercyjną. To może po prostu wyłącz się z tej imprezy, nie oglądaj, nie kibicuj, zachowuj się jak poseł Tomaszewski i finał. Naprawdę nikomu nie będzie z tego powodu przykro.
Impreza jest organizowana tak naprawdę przez UEFA. Od dawna wiadomo że jest komercyjna, tak samo jak komercyjne sa wszystkie inne zawody sportowe (a im ważniejsze, tym bardziej komercyjne). Sport to są pieniądze i to duże, a za darmo to możesz sobie co najwyżej na orliku pograć (ale zaraz - orliki są dziełem PO, więc chyba nie wypada ci tam się pokazywać...).
Ja zdania nie zmienię - brzydzę się kibolami i chuliganami stadionowymi, którzy pod pozorem kibicowania swojej drużynie ukrywają bijatyki, chamskie przyśpiewki, bandytyzm i inne rzeczy. Trzeba być chyba ślepym żeby tego nie widzieć. Zasłonić twarz szalikiem i bić w pięciu bezbronnego - to potrafią najlepiej.
Osobiście nie kibicuję żadnej drużynie piłkarskiej bo po prostu nie identyfikuję się z żadnym klubem. Co nie przeszkadza mi być fanem reprezentacji - nawet z tzw. farbowanymi lisami w składzie (nota bene powołanymi przez uwielbianego przez kibiców trenera Smudę). Na meczu żadnym nie byłem - nie jestem celebrytą, działaczem, nie wygrałem w losowaniu i nie stać mnie na bilet za 2000 zł. Ale imprezie kibicuję całym sercem - jak już mówiłem bardziej interesuje mnie aspekt organizacyjny niż zwycięstwo naszej reprezentacji (bo w to że zajdziemy daleko jakoś nie wierzyłem od początku).
A jak już jesteś tak anty do EURO i (jak czytam) PO, to tylko przypomnę, że organizację przyznano nam za czasów rządów PiS i jakoś wtedy nikt nie narzekał, że to komercyjna impreza.
Co do tego, że stadiony są kolebką patriotyzmu i prawdziwej Polski, to nawet nie będę komentował tych bzdur. Nie wiem co ma wspólnego z patriotyzmem lanie się z innymi kibolami i darcie ryja.


I jeszcze moja refleksja odnośnie gry reprezentacji - moim zdaniem Smuda nie chciał zaryzykować. Nie da się wyjść z grupy strzelając dwie bramki w turnieju i mając tylko jednego napastnika w składzie. Czasami trzeba podjąć ryzyko, otworzyć się i zaatakować. Widać było braki kondycyjne i brak pomysłu na grę. Nietrafione zmiany w składzie, czasami chyba improwizacja naszych zawodników zamiast realizowania założeń taktycznych. Ale w sumie to nie będę się wymądrzał, bo nie jestem fachowcem.
Spotkania pokazały to co pokazuje ranking FIFA - jesteśmy najsłabszą drużyną w turnieju (lub jedną z najsłabszych). Nie pokazaliśmy nic wielkiego i tak naprawdę więcej było w tym wszystkim chciejstwa kibiców niż chłodnej logiki.
Na pocieszenie można powiedzieć, że odpadła też faworyzowana Rosja, prawdopodobnie odpadną też takie wielkie firmy jak Holandia. Chociaż w sumie to marne pocieszenie...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
narodowiec 
Dojeżdża PKSem


Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 212
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-06-17, 12:30   

red napisał/a:
WIDZEWSKI W(7)N,
Co do tego, że stadiony są kolebką patriotyzmu i prawdziwej Polski, to nawet nie będę komentował tych bzdur. Nie wiem co ma wspólnego z patriotyzmem lanie się z innymi kibolami i darcie ryja.


Powiedz mi, gdzie tak wyczytałeś, że patriotyzm to lanie się po ryjach? W "gazecie koszernej" czy może tvn?












To tylko wierzchołek góry lodowej... Mógłbym tutaj wklejać i wklejać zdjęcia, ale nie wiem czy wystarczyłoby mi dnia.....


hiszpan napisał/a:
: NIE MIELIŚMY SZCZĘŚCIA :sad: Przecież, gdyby w pierwszych 20 minutach nasi trafili choć raz w światło bramki.. Było blisko.

Teraz tak można tłumaczyć, że nie mieliśmy szczęścia... Ale wiesz, wg starego porzekadła; "szczęście sprzyja lepszym". A my byliśmy najsłabszą drużyną w tej grupie, i jedną z najsłabszych na tych mistrzostwach, choć zawodników mieliśmy naprawdę europejskiego formatu... Czyja to jest wina? Na to pytanie niech każdy odpowie sobie indywidualnie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
yampress 
WIELUNIAK


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3119
Otrzymał 6 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-06-17, 21:22   







:D
Ostatnio zmieniony przez yampress 2012-06-17, 21:29, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW