R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Czy tolerujesz związki między lesbijkami oraz gejami ?

Czy tolerujesz związki partnerskie między lesbijkami oraz gejami ?
TAK
55%
 55%  [ 24 ]
NIE
37%
 37%  [ 16 ]
Nie jestem pewny/a
6%
 6%  [ 3 ]
Głosowań: 43
Wszystkich Głosów: 43

Autor Wiadomość
miko 005 
WIELUNIAK



Pomógł: 42 razy
Wiek: 57
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 4309
Piwa: 76/53
Skąd: wieluń
Wysłany: 2013-03-05, 18:40   

hiszpan, jak widzisz nie tylko ja mam zastrzeżenia co do sposobu sformułowania tej ankiety.

A poza tym ...
hiszpan napisał/a:
miko 005 napisał/a:
hiszpan, to że toleruję takie związki wcale nie oznacza, że stawiam je na równi ze związkami partnerskimi heteroseksualistów.


Jakie to ma znaczenie ? Pytanie nie dotyczy związków heteroseksualnych.

... nie do końca jestem przekonany czy rozumiesz o czym chcesz dyskutować. No i prowokujesz raczej do pyskówki a nie do poważnej rozmowy;
hiszpan napisał/a:
:grin: Dlatego, że od dłuższego czasu w Polsce toczy się debata nad projektami ustaw o związkach partnerskich. Na pewno słyszałeś o tych projektach rządowych oraz partii Ruch Palikota :grin: To te pedały i lesby, co żądają legalizacji ich chorych związków opartych na dewiacjach seksualnych. :D :wink:

Po co ten ton i takie słownictwo :?

hiszpan napisał/a:
miko 005, ile znasz par homoseksualnych ? Uwierz, one istnieją ;) Poza Biedroniem, w tym kraju żyje jeszcze "cała masa", jakbyś to napisał, dewiantów :( :)

Znam jedną lesbijkę, oczywiście z ... widzenia. I ona, i cała "inna" reszta niech sobie żyją i niech cieszą się życiem. Ale po cichu, skromnie. My wiemy że oni są, wcale nie muszą wychodzić na ulicę z gołymi tyłkami i manifestować swoją obecność, jak to robią teraz na tych "paradach równości". Zresztą z czym i z kim chcą się równać? To jest właśnie chore, kilka malutkich procencików chce tego samego co pozostałe dziewięćdziesiąt parę procent silnego (nie chcę pisać zdrowego) społeczeństwa. I tylko o to w tym całym bałaganie mi chodzi.

hiszpan napisał/a:
Dlaczego nie zrobić homoseksualistom dobrze ? :grin: Po co ta zaborczość ?

Ale przecież żyją wśród nas, czy to nie jest już dostateczny powód do ich zadowolenia? Bo przecież mogliśmy jak Stalin ... zabić :twisted: To taki urywek z dowcipu, który pasuje między innymi do tego typu sytuacji.
_________________
Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
hiszpan 
Wieluniaczek
KiKo



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 1504
Piwa: 17/150
Skąd: z północy
Wysłany: 2013-03-05, 19:12   

miko 005 napisał/a:
hiszpan, jak widzisz nie tylko ja mam zastrzeżenia co do sposobu sformułowania tej ankiety.


Trudno :smile: Nie musisz odpowiadać :wink:

miko 005 napisał/a:
(...) prowokujesz raczej do pyskówki a nie do poważnej rozmowy;


Cóż.. Spójrz na siebie Ideale :)

miko 005 napisał/a:
hiszpan napisał/a:
miko 005, ile znasz par homoseksualnych ? Uwierz, one istnieją ;) Poza Biedroniem, w tym kraju żyje jeszcze "cała masa", jakbyś to napisał, dewiantów :( :)

Znam jedną lesbijkę, oczywiście z ... widzenia.


Occhh dobrze, że znasz ją tylko widzenia. To jest "Twój" problem. Mogłaby Cię jeszcze skrzywdzić, albo w ogóle zamordować. Unikaj jej. Dobrze Ci radzę :D ONI są bardzo groźni. Najgorsze, że "to" podobno zaraźliwe !!! Miej się na baczności. Trzymaj przynajmniej pięciometrowy dystans.

miko 005 napisał/a:
I ona, i cała "inna" reszta niech sobie żyją i niech cieszą się życiem. Ale po cichu, skromnie.


Może pokusiłbyś się o jakąś listę rzeczy, które wolno im robić ? Jakiś kodeks postępowania, czy coś takiego :grin: Będzie śmiesznie. Dawaj ;)

miko 005 napisał/a:
(...)mogliśmy jak Stalin ... zabić :twisted: To taki urywek z dowcipu, który pasuje między innymi do tego typu sytuacji.


Oj Ty "niewinnusiu" miko 005 :lol: Dowcip oczywiście pasuje do tego typu sytuacji. Jak ulał :oops: Jeszcze napisz, w jaki sposób. Może jakiś katalog rodzajów śmierci do wyboru ? Głodowa, zakopanie żywcem, ucięcie powiek :wink: ? Jak w tym dowcipie 8) Na pewno słyszałeś.


Zmień w końcu ten prowokujący ton!
Jaro
_________________

Ostatnio zmieniony przez Jaro 2013-03-06, 00:17, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
panteon 
Przejeżdżał przez Wieluń


Wiek: 48
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 94
Otrzymał 3 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-05, 19:49   

hiszpan napisał/a:

Oj Ty "niewinnusiu" miko 005 :lol: Dowcip oczywiście pasuje do tego typu sytuacji. Jak ulał :oops: Jeszcze napisz, w jaki sposób. Może jakiś katalog rodzajów śmierci do wyboru ? Głodowa, zakopanie żywcem, ucięcie powiek :wink: ? Jak w tym dowcipie 8) Na pewno słyszałeś.



hiszpan....obrazek dla Ciebie. :wink:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
miko 005 
WIELUNIAK



Pomógł: 42 razy
Wiek: 57
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 4309
Piwa: 76/53
Skąd: wieluń
Wysłany: 2013-03-05, 19:55   

hiszpan napisał/a:
Trudno :smile: Nie musisz odpowiadać :wink:

Ale ja odpowiedziałem ... toleruję.

hiszpan napisał/a:
Cóż.. Spójrz na siebie Ideale :)

Co bym o nich nie pomyślał, to nie wiem czy znajdziesz na tym forum mój wpis, w którym pisałbym o nich jako o pedałach, czy lesbach.

hiszpan napisał/a:
Occhh dobrze, że znasz ją tylko widzenia.

Pisałem to w kontekście, że ja Ją znam, ale Ona niestety nie wie chyba o moim istnieniu. A tak na marginesie chętnie bym z nią porozmawiał.
Cała ideologia o zarażaniu drogą kropelkową, mordowaniu itp., to już twoja bajka :roll:

hiszpan napisał/a:
Może pokusiłbyś się o jakąś listę rzeczy, które wolno im robić ?

Nie ma takiej listy, niech żyją tak jak ja; cicho, spokojnie, pracując każdego dnia na kawałek chleba. Jestem hetero, ale nie biegam po ulicach z "fajfusem" na wierzchu, żeby pokazać to całemu światu.

Tak jak pisałem wcześniej, nie do końca rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi. Siedzę przy kompie już kilka godzin i właśnie sobie uzmysłowiłem, że głodny jestem. Ale mój głód wziął się z tego, że nie chce mi się iść do kuchni i coś sobie naszykować. Niestety w Polsce żyją ludzie, którzy są głodni, bo w ich lodówkach jest pustka i to powinno nas martwić, a nie następny temat zastępczy jaki fundują nam politycy.
Solidaryzując się z tymi głodnymi obywatelami, mając na uwadze problemy ludzi, których dzieci umierają bo mamy to co mamy w kraju, dyskusję moją na temat związków partnerskich, gejów i lesbijek zawieszam na kołku. EOT.
_________________
Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-05, 20:37   

hiszpan napisał/a:
Dlaczego ktoś może być przeciwko ? Dlaczego nie zrobić homoseksualistom dobrze ? :grin: Po co ta zaborczość ?
Ponieważ:
1) Jest to temat zastępczy, na którym takie partie jak Ruch Palikota budują swoją tożsamość (żeby nie było że walę tylko w Palikota - inne partie stosują inne tematy zastępcze, np dla PIS taki temat to Smoleńsk). Są dużo ważniejsze problemy w Polsce, o czym pisze powyżej miko.
2) Jest to wg mnie wstęp do legalizacji małżeństw homoseksualnych oraz w następstwie tego do adopcji przez nich dzieci.
3) Wolne związki mogą dziś bez większych problemów uregulować większość spraw, o których mowa przy okazji związków partnerskich - wystarczy odrobina chęci i załatwienie kilku formalności (związek partnerski to też jakaś formalność).
W związku z powyższym nie widzę większego sensu tworzenia jakiegoś paramałżenskiego tworu jakim są związki partnerskie.

Jeśli ktoś chce merytorycznie rozmawiać to zapraszam do dyskusji.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
yabos 
Wieluniaczek



Pomógł: 14 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1660
Piwa: 4/2
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-05, 21:40   

red napisał/a:
hiszpan napisał/a:
Dlaczego ktoś może być przeciwko ? Dlaczego nie zrobić homoseksualistom dobrze ? :grin: Po co ta zaborczość ?
Ponieważ:
1) Jest to temat zastępczy, na którym takie partie jak Ruch Palikota budują swoją tożsamość (żeby nie było że walę tylko w Palikota - inne partie stosują inne tematy zastępcze, np dla PIS taki temat to Smoleńsk). Są dużo ważniejsze problemy w Polsce, o czym pisze powyżej miko.

Temat ten jest bardzo ważny dla pewnej grupy społecznej. A dla innej, jeszcze większej, jest solą w oku. Temat zastępczy dla jakich tematów? Bo się nasłuchałem o tych tematach zastępczych i aż strach podejść do sąsiada i powiedzieć "dzień dobry sąsiedzie, ładną dziś pogodę mamy". Bo przecież może wyskoczyć z tekstem "co pan mi tu o pogodzie jak tyle ludzi bez pracy siedzi i to głodnych". Tematem zastępczym można nazwać wszystko poza zdrowiem społeczeństwa i stanem dróg. I podatkami.
red napisał/a:
2) Jest to wg mnie wstęp do legalizacji małżeństw homoseksualnych oraz w następstwie tego do adopcji przez nich dzieci.

Wg mnie trzymanie się za ręce dwóch osób jednej płci jest wstępem do legalizacji związków partnerskich a później małżeństw. A jak wiadomo każde małżeństwo homoseksualne chce zaadoptować dziecko.
red napisał/a:
3) Wolne związki mogą dziś bez większych problemów uregulować większość spraw, o których mowa przy okazji związków partnerskich - wystarczy odrobina chęci i załatwienie kilku formalności (związek partnerski to też jakaś formalność).

Tyle że jest przy tym o wiele więcej papierkowej roboty, nie ma żadnego statutu prawnego (małżonek/partner) który chyba jest jednak dla niektórych ważny. Po co komplikować coś co można załatwić jedną (no może kilkoma) wizytą w urzędzie?

Jak dla mnie związki partnerskie TAK, ale dla związków homoseksualnych. Dla hetero niech pozostanie tylko małżeństwo. Co do adopcji dzieci przez pary homoseksualne to jestem na nie, ale to ze względu na to, że otoczenie takie dzieci traktowało by jako gorsze. Bo nie uważam żeby para lesbijek była gorszymi rodzicami niż ojciec pijak z matką spędzającą całe dnie przed telenowelami. A oni żadnych zezwoleń nie potrzebują.
_________________
Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
ourson 
Moderator


Pomógł: 46 razy
Wiek: 43
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3905
Piwa: 79/18
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-05, 22:02   

yabos napisał/a:
Co do adopcji dzieci przez pary homoseksualne to jestem na nie, ale to ze względu na to, że otoczenie takie dzieci traktowało by jako gorsze. Bo nie uważam żeby para lesbijek była gorszymi rodzicami niż ojciec pijak z matką spędzającą całe dnie przed telenowelami. A oni żadnych zezwoleń nie potrzebują.


Wskaż mi proszę przypadek adopcji dzieci przez ojca pijaka i matkę spędzającą całe dnie przed telenowelami.

Ja jestem na nie - głównie dlatego że problemy które chce się w ten sposób rozwiązać należy wg mnie rozwiązać zupełnie inaczej, o czym pisałem już wcześniej:

1- podatek od spadku zlikwidować jako szkodliwy. Zlikwidować DLA WSZYSTKICH.
2 - wspólne rozliczanie - zlikwidować, jeśli już państwo ma promować rodzinę to tylko rodzinę z dziećmi, bo to dzieci w myśl tej idei są ważne (żeby miał kto utrzymać ZUS za x-dziesiąt lat...) Czyli wprowadzić większe ulgi podatkowe za dzieci - DLA WSZYSTKICH.
oczywiście należy też wprowadzić podatek liniowy ;-)

Kwestię dowiadywania się o stan zdrowia da się załatwić jedną wizytą u notariusza - to najmniejszy problem.

A nazywać można siebie nawzajem w dowolny sposób bez papierka...

Tak więc stosując te proste kroki można rozwiązać problemy par homoseksualnych, par heteroseksualnych które nie chcą ślubu, uprościć system podatkowy wprowadzając jednocześnie jeszcze większą premię za posiadanie dzieci.
_________________
Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-06, 00:37   

yabos napisał/a:
Temat ten jest bardzo ważny dla pewnej grupy społecznej. A dla innej, jeszcze większej, jest solą w oku. Temat zastępczy dla jakich tematów? Bo się nasłuchałem o tych tematach zastępczych i aż strach podejść do sąsiada i powiedzieć "dzień dobry sąsiedzie, ładną dziś pogodę mamy". Bo przecież może wyskoczyć z tekstem "co pan mi tu o pogodzie jak tyle ludzi bez pracy siedzi i to głodnych". Tematem zastępczym można nazwać wszystko poza zdrowiem społeczeństwa i stanem dróg. I podatkami.
Odpowiem cytatem - "gospodarka głupcze".
yabos napisał/a:
Wg mnie trzymanie się za ręce dwóch osób jednej płci jest wstępem do legalizacji związków partnerskich a później małżeństw. A jak wiadomo każde małżeństwo homoseksualne chce zaadoptować dziecko.
Doświadczenia wielu państw pokazują, że jakkolwiek zwolennicy związków partnerskich zarzekają się, że nie chodzi o adopcję dzieci, to w konsekwencji z czasem do tego to prowadzi.
yabos napisał/a:
Tyle że jest przy tym o wiele więcej papierkowej roboty, nie ma żadnego statutu prawnego (małżonek/partner) który chyba jest jednak dla niektórych ważny. Po co komplikować coś co można załatwić jedną (no może kilkoma) wizytą w urzędzie?
Większość problemów o jakich mówią "partnerzy" można też załatwić kilkoma wizytami w urzędach czy u notariusza (fakt - nie wszystkie). Natomiast wszystkie problemy partnerów hetero można załatwić w USC ślubem, więc tu juz kompletnie nie rozumiem idei związku partnerskiego. Moim zdaniem mówi się o związkach partnerskich HOMO i HETERO a w rzeczywistości chodzi tylko o związki HOMO, ale dla rozmydlenia tematu miesza się też w to HETERO.

Całkowicie zgadzam się z oursonem - większość tych "problemów" można rozwiązać dużo prościej i z korzyścią dla wszystkich.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
hiszpan 
Wieluniaczek
KiKo



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 1504
Piwa: 17/150
Skąd: z północy
Wysłany: 2013-03-06, 19:09   

jaro napisał/a:
Zmień w końcu ten prowokujący ton!


Jaro z całym szacunkiem, to nie ja zacząłem żartować ze śmierci homoseksualistów :!: Także Twoją uwagę uważam za bezzasadną :roll:

panteon napisał/a:
hiszpan....obrazek dla Ciebie. :wink:


Dziękuję ślicznie ! Dla Ciebie również mam prezent ;)

im_so_clever_coffee_mug-p168405407367148248envqn_400.jpg
Plik ściągnięto 96 raz(y) 18,6 KB

_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
yabos 
Wieluniaczek



Pomógł: 14 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1660
Piwa: 4/2
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-06, 20:07   

ourson napisał/a:
yabos napisał/a:
Co do adopcji dzieci przez pary homoseksualne to jestem na nie, ale to ze względu na to, że otoczenie takie dzieci traktowało by jako gorsze. Bo nie uważam żeby para lesbijek była gorszymi rodzicami niż ojciec pijak z matką spędzającą całe dnie przed telenowelami. A oni żadnych zezwoleń nie potrzebują.


Wskaż mi proszę przypadek adopcji dzieci przez ojca pijaka i matkę spędzającą całe dnie przed telenowelami.

Może źle się wyraziłem. Chodziło mi o to, że para homoseksualna też może być dobrymi rodzicami, tylko potrzebują na to zgody państwa. Natomiast para hetero może robić dzieci do oporu i przeważnie nikt się tym za bardzo nie interesuje. Jeśli chodzi o adopcję to nieważne jaka orientacja, wszystkie wymagane warunki potencjalni rodzice powinni spełniać. Chociaż jestem przeciwny adopcji przez pary homoseksualne.

red napisał/a:
yabos napisał/a:
Temat ten jest bardzo ważny dla pewnej grupy społecznej. A dla innej, jeszcze większej, jest solą w oku. Temat zastępczy dla jakich tematów? Bo się nasłuchałem o tych tematach zastępczych i aż strach podejść do sąsiada i powiedzieć "dzień dobry sąsiedzie, ładną dziś pogodę mamy". Bo przecież może wyskoczyć z tekstem "co pan mi tu o pogodzie jak tyle ludzi bez pracy siedzi i to głodnych". Tematem zastępczym można nazwać wszystko poza zdrowiem społeczeństwa i stanem dróg. I podatkami.
Odpowiem cytatem - "gospodarka głupcze".

Aha. To inne tematy są nieważne i mamy tylko o tych najważniejszych dyskutować?
red napisał/a:
yabos napisał/a:
Wg mnie trzymanie się za ręce dwóch osób jednej płci jest wstępem do legalizacji związków partnerskich a później małżeństw. A jak wiadomo każde małżeństwo homoseksualne chce zaadoptować dziecko.
Doświadczenia wielu państw pokazują, że jakkolwiek zwolennicy związków partnerskich zarzekają się, że nie chodzi o adopcję dzieci, to w konsekwencji z czasem do tego to prowadzi.

Można prosić o dane jakie to państwa i czy tym dzieciom dzieje się krzywda? Bo naprawdę jestem ciekaw.
red napisał/a:
yabos napisał/a:
Tyle że jest przy tym o wiele więcej papierkowej roboty, nie ma żadnego statutu prawnego (małżonek/partner) który chyba jest jednak dla niektórych ważny. Po co komplikować coś co można załatwić jedną (no może kilkoma) wizytą w urzędzie?
Większość problemów o jakich mówią "partnerzy" można też załatwić kilkoma wizytami w urzędach czy u notariusza (fakt - nie wszystkie). Natomiast wszystkie problemy partnerów hetero można załatwić w USC ślubem, więc tu juz kompletnie nie rozumiem idei związku partnerskiego. Moim zdaniem mówi się o związkach partnerskich HOMO i HETERO a w rzeczywistości chodzi tylko o związki HOMO, ale dla rozmydlenia tematu miesza się też w to HETERO.

To po co nam śluby cywilne skoro wszystkie problemy można załatwić kilkoma wizytami u notariusza czy w urzędach?

Ja osobiście jestem przeciwko związkom partnerskim, przynajmniej dla par homo i hetero. Jestem za ślubami dla takich i takich, z tym, że pary homoseksualne jednak nie powinny mieć prawa do adopcji (teraz pytanie, co z lesbijkami które mają swoje dzieci?).
_________________
Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Ostatnio zmieniony przez yabos 2013-03-06, 20:19, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-07, 00:21   

yabos napisał/a:
Aha. To inne tematy są nieważne i mamy tylko o tych najważniejszych dyskutować?
Nie napisałem że nieważne, tylko że zastępcze. Pewnie dla posła Biedronie osobiście ważniejsza jest legalizacja jego związku partnerskiego aniżeli wysokie bezrobocie, bo on z pensją posła nie musi się martwić o wypłatę. Natomiast parlament powinien - moim zdaniem - zająć się wiele ważniejszymi tematami aniżeli związki partnerskie, np stanem gospodarki. Związki partnerskie to temat do bicia piany przez niektórych posłów - wręcz idealny do robienia wokół siebie szumu.
yabos napisał/a:
Można prosić o dane jakie to państwa i czy tym dzieciom dzieje się krzywda? Bo naprawdę jestem ciekaw.
Nie napisałem że dzieciom dzieje się krzywda. Przykłady? Dania, Finlandia, Hiszpania, Holandia, Islandia, Niemcy, Norwegia, Szwecja, ostatnio chyba też Francja.
yabos napisał/a:
To po co nam śluby cywilne skoro wszystkie problemy można załatwić kilkoma wizytami u notariusza czy w urzędach?
Większość można. Nie wszystkie. Mnie wychowano tak, że w moim odczuciu małżeństwo ma jednak jakiś sens (głównie wychowanie dzieci). W przypadku ZP tego celu nie widzę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
yabos 
Wieluniaczek



Pomógł: 14 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1660
Piwa: 4/2
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-07, 17:35   

red napisał/a:
yabos napisał/a:
Aha. To inne tematy są nieważne i mamy tylko o tych najważniejszych dyskutować?
Nie napisałem że nieważne, tylko że zastępcze. Pewnie dla posła Biedronie osobiście ważniejsza jest legalizacja jego związku partnerskiego aniżeli wysokie bezrobocie, bo on z pensją posła nie musi się martwić o wypłatę. Natomiast parlament powinien - moim zdaniem - zająć się wiele ważniejszymi tematami aniżeli związki partnerskie, np stanem gospodarki. Związki partnerskie to temat do bicia piany przez niektórych posłów - wręcz idealny do robienia wokół siebie szumu.

Zastępcze czyli zastępujące miejsce innym, mniej ważnym. To mamy o tym w ogóle nie rozmawiać a rządzący mają się tym nie zajmować?
red napisał/a:
yabos napisał/a:
Można prosić o dane jakie to państwa i czy tym dzieciom dzieje się krzywda? Bo naprawdę jestem ciekaw.
Nie napisałem że dzieciom dzieje się krzywda. Przykłady? Dania, Finlandia, Hiszpania, Holandia, Islandia, Niemcy, Norwegia, Szwecja, ostatnio chyba też Francja.

Skoro dzieciom się krzywda nie dzieje to dlaczego jesteś przeciwko adopcji przez pary homoseksualne?
yabos napisał/a:
To po co nam śluby cywilne skoro wszystkie problemy można załatwić kilkoma wizytami u notariusza czy w urzędach?
Większość można. Nie wszystkie. Mnie wychowano tak, że w moim odczuciu małżeństwo ma jednak jakiś sens (głównie wychowanie dzieci). W przypadku ZP tego celu nie widzę.[/quote]
A jakiś inny sens poza dziećmi? Bo niektórzy po prostu nie chcą mieć dzieci i się do tego nie nadają.
_________________
Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Malinka 
WIELUNIAK
GrzEczNa DZieWczYnKa



Pomogła: 3 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 28 Sty 2006
Posty: 2245
Skąd: Zgierz -> Łódź
Wysłany: 2013-03-07, 22:51   

Wracając do pytania kluczowego nigdy nie miałam nic przeciwko związkom homoseksualnym.
Jestem człowiekiem bardzo tolerancyjnym, otwartym i posiadam sporo znajomych , którzy tworzą takie nietypowe duety. Moim zdaniem najważniejsze jest to aby nie robić swoim postępowaniem krzywdy (psych. lub fiz.) drugiemu człowiekowi.

P.S. - Chodź zawsze jakoś tak przyjemniej spoglądało mi się na parę lesbijek :P Takie milsze to dla oczu ;)
_________________
,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-07, 22:54   

yabos napisał/a:
Zastępcze czyli zastępujące miejsce innym, mniej ważnym. To mamy o tym w ogóle nie rozmawiać a rządzący mają się tym nie zajmować?
Nie napisałem że nie nalezy o tym w ogóle rozmawiac, tylko że jest to temat, którym niektórzy politycy celowo zastępują inne, ważniejsze dla kraju sprawy.
yabos napisał/a:
Skoro dzieciom się krzywda nie dzieje to dlaczego jesteś przeciwko adopcji przez pary homoseksualne?
Ja ci pisze, że nie napisałem, że dzieciom dzieje się krzywda, a ty swoje - że się nie dzieje. Nie wiem czy się krzywda dzieje czy nie - skoro ty to wiesz to podziel się źródłem. Sam jesteś przeciwny adopcjom par homo, więc po co chcesz się tu spierać? Dla samej idei?
Ja nie jestem przekonany czy adopcja przez pary homo jest dobrym pomysłem - co nie oznacza, że być może ktoś mnie do tego nie jest w stanie przekonać.
yabos napisał/a:
A jakiś inny sens poza dziećmi? Bo niektórzy po prostu nie chcą mieć dzieci i się do tego nie nadają.
Wydaje mi się, że jednak z punktu widzenia państwa głównym miernikiem jest posiadanie dzieci. Całą reszta taka jak dziedziczenie, wspólne rozliczanie itp to tylko pochodne.
Malinka napisał/a:
Wracając do pytania kluczowego nigdy nie miałam nic przeciwko związkom homoseksualnym.
Ale ja nie mam nic przeciwko związkom HOMO. Uważam tylko, że zbędna jest instytucja swego rodzaju paramałżeństwa jakim są związki partnerskie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-03-12, 21:08   

Czyżby to już koniec dyskusji nt. legalizacji związków partnerskich?
Tak sobie myślę, że może lepiej od razu zalegalizować małżeństwa homoseksualne. Lepsze to niż tworzenie jakiejś instytucji paramałżeństwa w stylu związków partnerskich, bo to czysta obłuda.
Kwestia dzieci to odrębny problem do dyskusji.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW