Dołączył: 20 Sie 2007 Posty: 5 Skąd: okolice Wielunia
Wysłany: 2007-11-07, 22:19 Jak w tytule.
[quote]GWARANTOWANA ANONIMOWOŚĆ!
W TYM TEMACIE MOZESZ PISAĆ NIE BEDĄĆ ZALOGOWANYM
Cytat:
Znalazłem chętnego do opisania swojej przygody z pewnym pracodawcą.Być może osoby zainteresowane pracą w tej firmie znajdą pewne wskazówki co do tematu, tym bardziej,że firma jest w Wieluniu.
Nieuczciwe praktyki u mojego pracodawcy...
Praca na maszynach niezgodnych z przepisami BHP (czyt. uszkodzone lub bez serwisu ... lub jak kto woli igranie z życiem)
Praca w niedzielę (pseudo czterobrygadowy system zmianowy) - ktoś sobie wymyślił grafik w/g którego pracuje i nie ważne, że na umowie nie było o tym wspomniane. Jeśli nie zgodzę się na pracę w/g grafika to oznacza jednocześnie rezygnację, a na to nie mogę sobie na razie pozwolić.
Niejednokrotne zastraszanie/szantażowanie ... idzie się do tego przyzwyczaić i odpowiednio to traktować.
Firmy nie wymienię, napiszę tylko że to jedna z większych (nie koniecznie najlepszych)
_________________ "...Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce..."
biegam wyłącznie po tematach ale ja moge dorzucić Koronę... plusy zakład ma, żeby nie było. plusem najważniejszym są wypłaty na czas. zarobki może mizerne ale to ogólny standard w większych zakładach. niemniej jednak o pięniądze nigdy nie trzeba sie prosić. co do zaodwolenia z pracy, to jest jak wszędzie, raz gorzej raz lepiej.
jak ktoś zraził się tym zakładem, to nie wróci ale są i tacy, co wracają, bo bez pięniędzy kiepsko. minusem firmy jest fakt, że co trochę są zwolnienia, zeby po kilku miesiącach zatrudniać ludzi na nowo. to wykańcza psychicznie. zakład w tej chwili przyjmuje na nowo chętnych. jednak z naciskiem na mężczyzn. zakład stawia obecnie na pracowników, którzy już niegdyś pracowali. ci mają pierwszeństwo aby zacząć pracę ponownie.
jak znajdę coś lepszego, co może być trudne w naszym regionie, to opuszczę ten zakład. choć jak dotąd za drobne pomyłki strasza wywaleniem, więc człowiek żyje w ciąglym stresie i to za niestety niskie pieniądze
na teraz jednak się pracuje bo rachunki trzeba mieć z czego opłacać.
jeszcze nie tak dawno pracowałam na stażu na umowie miałam pracę w godz rannych czyli na tzw 1 zmianę przez 5 dni w tyg!! a pracowałam non stop z wyłączeniem weekendów w których miałam zjazdy w szkole co mojemu pracodawcy się za bardzo nie podobało... więc poszłam z tym do PUP i napisałam w oświadczeniu jak było naprawdę i niestety sprawa chyba będzie przegrana dlatego , że pracodawca u którego pracowałam nie przyznaję się do tego ( z resztą to było oczywiste) więc co teraz?
najlepiej siedzieć spokojnie i nie dociekać się własnych praw...
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2009-12-08, 13:57
katelyn napisał/a:
jeszcze nie tak dawno pracowałam na stażu na umowie miałam pracę w godz rannych czyli na tzw 1 zmianę przez 5 dni w tyg!! a pracowałam non stop z wyłączeniem weekendów w których miałam zjazdy w szkole co mojemu pracodawcy się za bardzo nie podobało... więc poszłam z tym do PUP
no jak to w czym? musiałam pracować powyżej normy... a miałam płacone tylko i wyłacznie z PUP stypendium, ja sądzę ,że skoro ja mam na umowie napisane 5 dni w tyg to pracuję 5 a nie 7 ;>
więc tak jest na stażu? bo ja rozumiem umowa o pracę jest czymś zupełnie innym od stażu z PUP...
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2009-12-09, 09:50
katelyn napisał/a:
no jak to w czym? musiałam pracować powyżej normy... a miałam płacone tylko i wyłacznie z PUP stypendium, ja sądzę ,że skoro ja mam na umowie napisane 5 dni w tyg to pracuję 5 a nie 7 ;>
więc tak jest na stażu? bo ja rozumiem umowa o pracę jest czymś zupełnie innym od stażu z PUP...
To idź do sądu pracy jeżeli masz przypuszczenia, iż pracodawca naruszył Twoje prawa.
Nowy wątek CMG miałam tam praktyki.To był koszmar nie dość że "Pracownicy " wyżywają sie na uczniach i poklepują uczennice po tyłku to jeszcze Pracodawca odtrąc wypłate za L4 i twierdzi że on musimi jeszcze dołożyć do ubezpieczenia
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2010-04-28, 08:46
Justyna napisał/a:
Nowy wątek CMG miałam tam praktyki.To był koszmar nie dość że "Pracownicy " wyżywają sie na uczniach i poklepują uczennice po tyłku to jeszcze Pracodawca odtrąc wypłate za L4 i twierdzi że on musimi jeszcze dołożyć do ubezpieczenia
Jeżeli potrafisz udowodnić te zarzuty to zgłoś sprawę do sądu pracy.
A co powiecie o "Tartaku Witkowskich"? Szczególnie interesuje mnie sytuacja pracowników przysłanych z Agencji Workprofit, którzy zarabiają 30% mniej niż inni pracownicy tartaku i których "mami się" możliwością uzyskania normalnej umowy o pracę, a następnie zwalnia i przyjmuje następnych. Czy ktoś ma jakieś informacje na ten temat?
Szczególnie interesuje mnie sytuacja pracowników przysłanych z Agencji Workprofit, którzy zarabiają 30% mniej niż inni pracownicy tartaku
Powinieneś - zanim zadasz takie pytanie - dowiedzieć się, na jakich zasadach funkcjonują takie agencje pracy, jakie są prowizje, w jaki sposób pobierane (stale, jednorazowo) itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum