_________________ „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
1% ze swojego podatku na rehabilitację dziecka http://dzieciom.pl/podopieczni/4355
Kiedy kumpel jeździł u niego 7 lat temu dostał do poćwiczenia testy z błędami... Dowiedział się o tym dopiero tydzień przed egzaminem. Na szczęście był ambitny, douczył się i zdał za 1wszym razem.
Wiadomo wszystko się dziś zmieniło, ale jakieś uprzedzenie jednak pozostało.
anita [Usunięty]
Wysłany: 2007-02-06, 18:46
Ja też uczyłam sie u Krzysia Błasika i to było prawie 10 lat temu i było naprawde ok. Polecam.
Pomogła: 8 razy Wiek: 35 Dołączyła: 08 Gru 2006 Posty: 727 Skąd: z 1038:D
Wysłany: 2007-02-06, 19:02
no ja tez uczylam sie u Blasika...fajny koles, z tym podrywaniem to powiedzialabym bez przesady, po prostu jak sie mu nie pozwoli to nie bedzie przeginal;] ale jest w porzadku, jazdy mialam zarowno z nim jak i z Mariuszem, takze ja polecam wlasnie ich:)) zdalam tez za pierwszym razem;] zresztra jak wiekszosc moich znajomych ktorzy do nich chodzili na kurs;]
Pomógł: 42 razy Wiek: 57 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-02-06, 19:05
Kiedyś było coś takiego jak LOK, czy taka instytucja jeszcze istnieje?
Ja w roku 94 robiłem u nich prawko, tzn prawko zdawałem w Sieradzu a tam tylko pobierałem nauki.
Zdane za pierwszym podejściem . Może wtedy nie było jakiegoś większego porównania, ale jak na mój gust, podchodzili do tego z dużą fachowością.
Przepraszam że odbiegłem od tematu i nie polecam, a pewnie już wspominam.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Jakie smieszne zdarzenie z ,, pierwszego razu za kierownica ,, utkwiło wam w pamieci
Jak wsiadłam pierwszy raz do samochodu to przejechałam kilka metrów po chodniku
Chciałam wysiąść zsamochodu ale mój instryktor powiedzial, ze wżadnym wypadku!! No i później już bylo lepiej
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Jak instruktor powiedział że mam się spieszyć, ale przy jadących z przeciwka tirach lub większych pojazdach muszę zwalniać poniżej 120 km/h... gdyż... zwiało by mu wtedy "L" z dachu Ekspresowa jazda z Sieradza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum