Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 325 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-04-22, 12:12
bob_mistrz napisał/a:
Albo miła dla oczu zieleń albo miejsca parkingowe z prawdziwego zdarzenia...
Parkingów z prawdziwego zdarzenia na pewno nie będzie bo gdzie? No chyba, że rzeczywiście zrobią parking podziemny, bądź piętrowy.
Nie mieszkamy przecież w Warszawie, czy Wrocławiu czy gdziekolwiek indziej, gdzie parkingi to podstawa i gdzie wszędzie jest daleko.
Wieluń to miasto 17,33 raza mniejsze niż Wrocław. Droga pieszo z os. Stare sady do ul. Sieradzkiej (zespół szkół) zajmuje ok. 25 min (tak przynajmniej ja kiedyś chodziłem), a są to przecież dwa różne skraje miasta.
Zmierzam do tego, że gdyby nam się chciało (mi też się nie chce) chodzić pieszo zamiast jeździć autem każdy znalazł by miejsce parkingowe dla siebie. Przecież w nocy, kiedy śpimy nasze auta są gdzieś blisko
Byłoby mniej zanieczyszczeń, spacerując bylibyśmy zdrowsi, a przyjezdni z okolic, i dalszych okolic, zawsze mogliby załatwić swoje sprawy podjeżdżając samochodem prosto pod interesujące ich miejsce.
Ferbik: Jeśli nas słyszysz! Jako miłośnik jazdy rowerem zorganizuj Wieluński Dzień Bez Samochodu! Może 2 czerwca 2008 (od tego dnia mają być już pobierane opłaty za postój)?
Wiem, że to o czym pisze jest nierealne (oprócz Dnia Bez Samochodu , ale pięknie by było gdybyśmy poszli śladami holendrów. Jasne - tam też jeżdżą samochodami, ale po mieście jeździ znacznie więcej rowerów niż samochodów (nie mówię tu oczywiście o Amsterdamie, czy innych metropoliach Holandii, ale o miasteczkach wielkości Wielunia). Pięknie by było... ale znowu nie ma ścieżek rowerowych i innych rzeczy i można by tak narzekać cały czas, dlatego ja pewnie stąd wyemigruje i będę miał święty spokój
Tak czy inaczej, wracając do tematu, uważam że płatne parkowanie to nie tylko sposób na dodatkowy dochód dla miasta, ale również pewnego rodzaju zachęcenie do spacerowania. Jesteśmy wygodni i ciężko będzie z nas to wykorzenić, ale miejmy nadzieję, że chociaż jedna osoba przerzuci się z kół na nogi A czy to rozładuje natłok ruchu w centrum w godzinach szczytu? - wątpię, lecz czas pokaże.
*znalazłby
Ostatnio zmieniony przez Panterka 2008-04-22, 14:43, w całości zmieniany 1 raz
A co powiecie na wyłaczenie z ruchu kołowego ul. Kaliskiej? I deptak miejski zamiast ulicy?
Mysląc perspektywicznie należałoby założyć wyłączenie z ruchu kołowego całego "wrzeciona" oraz Kaliskiej. Jednak trzeba by stworzyc komunikacje zastepczą. Riksze? Oraz na obrzeżach wrzeciona sporo miejsc parkingowych. Grunty w centrum - między ul. Kopernika a Kaliską miasto sprzedało.
Tak naprawdę to chyba brak Radzie Miejskiej pełnej i perspektywicznej koncepcji zagospodarowania centrum miasta i rozwiązań komunikacyjnych. A to co sie robi to leczenie pewnej wstydliwej choroby pudrem.
Gdyby jeszcze bylo gdzie bezpiecznie jezdzic rowerami po Wieluniu to bym sie zgodzil. Ale w tych czasach strach na rowerze na asfalt wjechac . Polska to nie Holandia. Tam Wuja dobrze wiesz, ze mozna z miasta do miasta oddalonych o 100 km na rowerze dojechac, a tu.. n/c
Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-04-22, 15:18
Jak komuś się nie chce chodzić ani pedałować, to może przecież pojechać komunikacją miejską Zważywszy na koszt parkowania od czerwca i cenę benzyny, może się to okazać nawet tańsze od jazdy własnym samochodem
_________________ I'd agree with you, but then we'd both be wrong
Swoją drogą jeśli pieniądze mają zostać wykorzystane na budowę nowych parkingów to jestem za, szkoda tylko, że kosztem zieleni, której już coraz mniej w okół nas.
Też bym chciał w to uwierzyć, jednakże skoro już wszyscy z nas płacą pośrednio/bezpośrednio podatki na drogi, to użytkowanie ich(także parkingów powinno być darmowe) czyż nie?
WujA
Jeśli się nie myle w Holandii niektóre ulice są wyłączone z ruchu samochodów. Ale to chyba w weekendy...
A co powiecie na wyłaczenie z ruchu kołowego ul. Kaliskiej? I deptak miejski zamiast ulicy?
Mysląc perspektywicznie należałoby założyć wyłączenie z ruchu kołowego całego "wrzeciona" oraz Kaliskiej. Jednak trzeba by stworzyc komunikacje zastepczą. Riksze?
Koniecznie. Najlepiej metro. Przecież centrum Wielunia to tak rozległy obszar, że niemożliwością jest piesze pokonanie go od Kaliskiej do Ratusza, prawda?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 325 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-04-22, 19:36
Mateusz napisał/a:
Jeśli się nie myle w Holandii niektóre ulice są wyłączone z ruchu samochodów. Ale to chyba w weekendy...
Nevermind napisał/a:
Tak . Policja zamyka po prostu drogi jak mlodziez idzie pobalowac, ale tylko niektore.
W sumie to zamykają z różnych okazji, ale nie o to chodzi by u nas też zamykali. Tu musi się zdarzyć cud nie tylko gospodarczy ale i mentalny panie Premierze. Na temat Holandii, czy innych krajów zachodnich szkoda się wypowiadać, bo nie potrafię znaleźć z nimi żadnego powiązania kulturowego.
Nie mam nic więcej do powiedzenia w sprawie wieluńskich parkometrów dlatego kończę swoją wypowiedź głupim uśmiechem -
Niestety z przykrością stwierdzam, że fotele w samochodach niedługo niektórym do tyłków przyrosną. Ludzie są zbyt wygodniccy i nie potrafią kilometra pieszo przejść tylko do samochodu! A potem kręcą dookoła pl. Legionów pół godziny zanim im się miejsce zwolni. Niestety mieszkańcy Wielunia sami zapychają ulice samochodami, często niepotrzebnie. Parkometry może zmienią to, że co niektórzy poskąpią i częściej przejdą się na zakupy pieszo
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2008-04-23, 10:54
No niestety, płacimy za postęp cywilizacyjno-techniczny. Między innymi stąd te zakorkowane ulice, niemożność zaparkowania tam gdzie by się chciało itd., itd. Starsi forumowicze pamiętają zapewne ile aut stało na osiedlowych parkingach kilkanaście lat temu, można było je policzyć na palcach obu rąk, a dzisiaj?
Kwestia zieleni, poruszana przez niektórych, cóż miasto jest skupiskiem; przemysłu, handlu, i wszelakiej działalności dla dobra ludności tych miast i ich okolic. Dlatego zieleń jest potrzebna, owszem, ale zapotrzebowanie na nią powinno iść w innym kierunku, choćby mający podobno powstawać zalew wieluński w okolicach Kurowa. Takie właśnie miejsca powinny być alternatywą dla miast, nieczęsto zadymionych i brudnych.
Każdemu żywemu organizmowi do oddychania potrzebne są dwa płuca, i trzeba oddać Wieluniowi to że takie właśnie dwa „organy” posiada; Park Miejski im. Żwirki i Wigury w samym centrum miasta, oraz teren parkowo-leśny przy ulicy Wojska Polskiego.
Sam jestem ciekaw, jak ustawienie parkometrów wpłynie na zatłoczenie komunikacyjne centrum miasta, choć jestem prawie pewien że w niczym nie zmieni się sam wygląd owego centrum, jak było, tak będzie tłoczno na miejscach parkingowych. Chciałbym mieć za to nadzieję, że pieniążki za parkowanie będą wykorzystane sensownie, ale to bardzo sensownie, choćby na odbudowę zieleni w innych miejscach, w zamian za te, które zostały poświęcone na nowe parkingi.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-04-23, 17:53
Wydaje mi się że propozycja Krool50 odnośnie wyłączenia z ruchu ulicy Kaliskiej jest bardzo dobra. Mogłyby tam powstać kawiarnie i restauracje, których klienci mogliby usiąść na ulicy pod parasolami, kiedyś była też propozycja władz miasta odnośnie przeniesienia ogródków piwnych z placu Legionów właśnie na Kaliską i myślę że to byłoby bardzo sensowne rozwiązanie. Poza tym można by wziąć przykład z miast takich jak Wrocław, Tarnowskie Góry, Ostrów Wlkp. lub Olesno i całkowicie zamknąć ruch pojazdów w okolicach głównego rynku miasta. Nie wiem czemu wszyscy są tak bardzo temu przeciwni. Aż tak bardzo się zmęczycie jeśli będzie trzeba dojść powiedzmy 500m do placu Legionów?
_________________ I'd agree with you, but then we'd both be wrong
Wydaje mi się że propozycja Krool50 odnośnie wyłączenia z ruchu ulicy Kaliskiej jest bardzo dobra. Mogłyby tam powstać kawiarnie i restauracje, których klienci mogliby usiąść na ulicy pod parasolami, kiedyś była też propozycja władz miasta odnośnie przeniesienia ogródków piwnych z placu Legionów właśnie na Kaliską i myślę że to byłoby bardzo sensowne rozwiązanie. Poza tym można by wziąć przykład z miast takich jak Wrocław, Tarnowskie Góry, Ostrów Wlkp. lub Olesno i całkowicie zamknąć ruch pojazdów w okolicach głównego rynku miasta. Nie wiem czemu wszyscy są tak bardzo temu przeciwni. Aż tak bardzo się zmęczycie jeśli będzie trzeba dojść powiedzmy 500m do placu Legionów?
Ciekawa myśl się rozwinęła... Trzeba jeszcze by tylko podzielić część ulicy między właścicieli ogródkówm, kawiarni.
Też bym wolał, żeby w centrum miasta nie było aut, tylko rowery albo piesi...
kiedyś była też propozycja władz miasta odnośnie przeniesienia ogródków piwnych z placu Legionów właśnie na Kaliską
Bardzo rozsądny pomysł. Być może mielibyśmy okazję napić się piwa ze szklaneczek a nie plastików a dodatkowo plac pozostałby nieoszpecony. Oby ten pomysł został zrealizowany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum