R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: red
2007-10-23, 20:45
Strasburg karci! & Polemika na temat Konstytucji RP
Autor Wiadomość
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 09:13   

miko 005:
podzielam Twoje wątpliwości, ale mimo to ciągnę ten offtopic, licząc, że część poświęcona konstytucji RP zostanie wyodrębniona, a nie skasowana.
Jednak nie uważam, abyśmy odeszli zbyt daleko od przyczyn, które złożyły się na wyrok Trybunału w Strasburgu i chociaż Twoja analogia do dwu nagich mieczy jest uzasadniona, to jednak warto i z tej dalekiej perspektywy na to spojrzeć.

basteks:
Jeszcze krótko na Twoje drugie pytanie.
Nocna zmiana i odwołanie rządu Jana Olszewskiego w sejmie I kadencji - tu wyciąg z wikipedii
Cytat:
22 maja 1992 premier Jan Olszewski sprzeciwił się podpisaniu klauzuli polsko-rosyjskiego traktatu o przyjaźni i dobrosąsiedzkiej współpracy, która przekazywała bazy, opuszczone przez wojska rosyjskie stacjonujące w Polsce, w ręce międzynarodowych spółek polsko-rosyjskich (był to zapis wprowadzony do tej umowy na osobistą prośbę Lecha Wałęsy). Gdy pomimo zdecydowanego sprzeciwu premiera odpowiednie porozumienie polsko-rosyjskie zostało przez MSZ podpisane, doszło do otwartego konfliktu z prezydentem Lechem Wałęsą i ministrem spraw zagranicznych Krzysztofem Skubiszewskim. By, za wszelką cenę nie dopuścić do podpisania niekorzystnego dla polskiej racji stanu porozumienia, premier przekazał sprzeciw rządu wysyłając depeszę szyfrową do Moskwy, na ręce Lecha Wałęsy. Nazajutrz po powrocie z Moskwy prezydent zgłosił wniosek o odwołanie tego gabinetu. Jednoczesnie trwały zakulisowe negocjacje Jarosława Kaczyńskiego, który chciał skompletować większość sejmową, próbując uzyskać poparcie Unii Demokratycznej. Niespełna dwa tygodnie później rząd Olszewskiego został odwołany w nocnym głosowaniu z 4 na 5 czerwca 1992, w związku z wykonaniem przez ministra spraw wewnętrznych Antoniego Macierewicza uchwały Sejmu o ujawnieniu tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa zajmujących stanowiska w najwyższych władzach państwa (tzw. lista Macierewicza). Premier, popierając decyzję Macierewicza, zaproponował w porozumieniu z I Prezesem Sądu Najwyższego Adamem Strzemboszem powołanie niezależnego organu dla oceny prawdziwości przedstawionych materiałów. Wniosek ten nie zdążył być rozpatrzony przez sejm.

... była zdradą polskiej racji stanu. Wszyscy, którzy w tym uczestniczyli, łącznie z Tuskiem nie zasługują moim zdaniem na zaufanie Polaków.
Zamiast odwołania rządu Olszewskiego, należało przekształcić Sejm I kadencji w konstytuantę i po uchwaleniu konstytucji przeprowadzić nowe wybory.
Uchroniłoby to Polskę od wielu nieszczęść.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
basteks 
Ma stragan na targu


Pomógł: 1 raz
Wiek: 53
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 503
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 09:36   

Cytat:
Uchroniłoby to Polskę od wielu nieszczęść.


Jakich ??
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 09:42   

Zygmunt Stary napisał/a:
ale mimo to ciągnę ten offtopic, licząc, że część poświęcona konstytucji RP zostanie wyodrębniona, a nie skasowana.




Po głębszej analizie postanowiłem nie dzielić owego tematu tylko dodać jeszcze krótkie zdanie do obecnej struktury istniejącego, który teraz brzmi -
" Strasburg karci! & Polemika na temat Konstytucji RP".

Zapraszam do dyskusji, prosząc jednak niektórych o zachowanie zasad Savoir-vivre.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
miko 005 
WIELUNIAK



Pomógł: 42 razy
Wiek: 57
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 4309
Piwa: 76/53
Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 10:42   

No dobrze, skoro temat został lekko zmodyfikowany pod kontem konstytucyjnym ( mam nadzieję że chodzi tu o w/w, homoseksualizm a prawo konstytucyjne w kontekście orzeczenia Trybunału Europejskiego), powiem co ja o tym myślę.

Pozwolę sobie na krótki cytat z Konstytucji RP, konstytucji która cały czas póki co obowiązuje w IV RP.

Cytat:
Rozdział II
WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI CZŁOWIEKA I OBYWATELA

Art. 32.
1.Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.

2.Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Art. 53.
Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.
Art. 54.
Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

WOLNOŚCI I PRAWA POLITYCZNE

Art. 57.

Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa.

Art. 58.
Każdemu zapewnia się wolność zrzeszania się.


Może starczy, tekst całej konstytucji jest ogólnie dostępny na stronach internetowych.

Mnie te kilka w/w punktów , utwierdza w tym że Europa słusznie pogroziła nam, a w zasadzie to panu Lechowi Kaczyńskiemu palcem.

Nie twierdzę że jestem euforystycznie nastawiony do samego homoseksualizmu, czy osób praktykujących ten rodzaj współżycia, ale Konstytucja RP zapewnia Im wolność owego wyboru, i chociażby ze względów prawnych ja do Nich nic nie mam.

A czy popieram? No cóż, to już jakby w tym świetle nie ma większego znaczenia. Tych ludzi, nas, i jeszcze setki innych orientacji religijno- społecznych broni nasza, wspólna Konstytucja RP.
I to powinno być wyznacznikiem, a nie; dlaczego w takiej formie, kto to podpisał i w jakich okolicznościach. Dożyjemy zmian w zapisach konstytucyjnych, będziemy się do nich stosować, a póki co…….. .
_________________
Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 10:49   

basteks napisał/a:
Jakich ??

Konstytuanta z pewnością wypracowałaby modele demokratycznej władzy. Nie doszłoby do wewnętrznej walki z opozycją przy pomocy Służby Bezpieczeństwa(szafa Lesiaka).
Odniesiono by się z pewnością do majątku narodowego, a Prokuratoria Generalna zadbałaby o korzystny dla Polski przebieg procesu prywatyzacji.
Niewątpliwie wówczas zdecydowano by lustracji i dekomunizacji, co miało wtedy zdecydowanie większy sens niż obecnie.
Służby wojskowe musiałby zostać rozwiązane, a na ich miejsce musiały powstać nowe.
System sprawiedliwości musiałby zostać oczyszczony z wysokich funkcjonariuszy partyjnych, co niewątpliwie spotkałoby się z czynnym oporem tych służb.
Jednak związane to było z zerwaniem porozumień zawartych przy okrągłym stole. A tego Wałęsa wbrew polskiej racji stanu uczynić nie zamierzał.
Nie doszło by do wyprzedaży majątku narodowego za bezcen, nie powstał by kapitalizm państwowy.
Oczywiście problemem był dług publiczny, który wynosił wówczas:
nominalnie realnie w 2005r. byłoby to bez spłaty
1990 46,1 68,9 mld. $

Faktycznie transformacja ustrojowa i redukcje polskiego zadłużenia, których gwarantem miałby jakoby być Balcerowicz na nic się zdały. Kredyty brane po 1989r. zadłużyły Polskę
stan na koniec 2004r.
na 116,0 mld $

Spłata długu umożliwiająca płynność finansową państwa dwukrotnie przekracza dziś całość naszych wpływów z Unii Europejskiej.
Czy Cię przekonałem?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Collina 
Przyjeżdża na zakupy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 407
Skąd: z każdego miejsca
Wysłany: 2007-05-08, 12:36   

Zygmunt Stary napisał/a:
System sprawiedliwości musiałby zostać oczyszczony z wysokich funkcjonariuszy partyjnych


przecież teraz co robi PiS, to tylko i wyłącznie zawłąszczanie i upolitycznianie wszystkiego co się da. Nawet do Trybunału Konstytucyjnego próbowali całkiem skutecznie wsadzić "swoich" ludzi, o nagannych reputacjach. Więc nie sądzę, żeby w tamtych czasach system sprawiedliwości byłby oczyszczony. Raczej znając zapędy ludzi pokroju kaczyńskich groziłaby nam Białoruś.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
maniekl 
Przyjeżdża na zakupy
Dopiero zaczynam



Pomógł: 5 razy
Wiek: 35
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 467
Skąd: Osjaków|KD
Wysłany: 2007-05-08, 14:12   

Collina napisał/a:
przecież teraz co robi PiS, to tylko i wyłącznie zawłąszczanie i upolitycznianie wszystkiego co się da. Nawet do Trybunału Konstytucyjnego próbowali całkiem skutecznie wsadzić "swoich" ludzi,
Po pierwsze każdy kto dochodzi do władzy robi to samo...wszystko zależy od tego czy ci ludzie będą bronic polskiej racji stanu...A przypominam że polityka kadrowa to jeden z głównych postulatów przed wyborczychPiSu...I ludzie głosowali wiedzac o tym. Mieli dosyć "układu okrągłego stołu"...
_________________
Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 14:15   

Cytat:
Art. 6.
2.Rzeczpospolita Polska udziela pomocy Polakom zamieszkałym za granicą w zachowaniu ich związków z narodowym dziedzictwem kulturalnym.

Ten punkt jest dla mnie niewystarczający. Czy nie mogłoby być po prostu w zachowaniu ich związków z macierzą? Narodowe dziedzictwo kulturalne jest tylko jednym z elementem tych związków.
Troska o Polonię to nasza Polaków powinność, szczególnie zaś o tych naszych rodaków, którzy mają polskie obywatelstwo lub się o nie ubiegają.
Cytat:
Art. 25.
1.Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.

Ten zapis w kontekście
Konstytucji 3 maja
Cytat:
I. Religia panująca
Religią narodową panującą jest i będzie wiara święta rzymska katolicka ze wszystkimi jej prawami; przejście od wiary panującej jakiegokolwiek wyznania jest zabronione pod karami apostazji. Że zaś taż sama wiara święta przykazuje nam kochać bliźnich naszych, przeto wszystkim ludziom jakiegokolwiek bądź wyznania pokój w wierze i opiekę rządową winniśmy. I dlatego wszelkich obrządków i religii wolność w krajach polskich podług ustaw krajowych warujemy.

...Konstytucji marcowej...
Cytat:
Art.114. Wyznanie rzymsko-katolickie, będące religią przeważającej większości narodu, zajmuje w państwie naczelne stanowisko wśród równouprawnionych wyznań.

...jest zapisem deprecjonującym niesłusznie pozycję Kościoła Katolickiego, który dzięki niezłomnej postawie Prymasa Wyszyńskiego, przeprowadził Naród przez ...morze CZERWONE...
Moim zdaniem punkt ten powinien całkowicie zniknąć z Konstytucji, a numeracja odpowiednich punktów 2 do 5 powinna być zastąpiona numerami 1 do 4.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
midanle
[Usunięty]

Wysłany: 2007-05-08, 14:18   

Odniosłeś się do mojej wypowiedzi
Zygmunt Stary napisał/a:
midanle napisał/a:
Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której na początku demokracji Naród miałby decydować o tworzeniu Konstytucji.
słowami:
Zygmunt Stary napisał/a:
To nie był początek demokracji. Polska miała silne demokratyczne tradycje.
Łapiesz mnie za słówka i dobrze wiesz, co miałem na myśli, ponieważ dalsza część mojej wypowiedzi brzmi
Cytat:
(…)Wydaje mi się, że społeczeństwo zniewolone przez 50 lat…(…)
ale to już pomińmy...
Co do konkretów:
Zygmunt Stary napisał/a:
Cytat:
Art. 5.
Rzeczpospolita Polska strzeże niepodległości i nienaruszalności swojego terytorium, zapewnia wolności i prawa człowieka i obywatela oraz bezpieczeństwo obywateli, strzeże dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochronę środowiska, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju.
Wprowadzenie doktryny ekonomicznej obcej i obco brzmiącej zasada zrównoważonego rozwoju jest nieadekwatne do etapu rozwoju, na którym znajduje się Polska. Urbanizacja jest na nieporównywalnie niższym poziomie. Rozwój najlepiej dokonuje się, kiedy nie jest "na siłę równoważony". To tak jakbyśmy powiedzieli do sportowca: wygraj synku, ale się nie przemęczaj.
To właśnie wysoki gradient niezrównoważenia jest motorem postępu.
Co jednak może być za postęp, przy tej zasadzie, kiedy to OBCY decydują, żeby jednych drzew nie wycinać przy tworzeniu konkretnych rozwiązań komunikacyjnych, a innych nie sadzić! A ta właśnie konstytucja poprzez zideologizowanie prawa umożliwiła takie postępowanie OBCYCH. Jak mam więc jej nie traktować jak świstek papieru?
Zasada zrównoważonego rozwoju przede wszystkim prowadzi do zaspokojenia potrzeb pokoleń. Kierowanie się zasadą zrównoważonego rozwoju może mieć również miejsce podczas jak to określiłeś zbyt niskiej urbanizacji. Zasada zrównoważonego rozwoju może prowadzić do rozwoju przyszłych pokoleń, ale nie musi. Obecny poziom cywilizacyjny w Polsce jest na wystarczającym poziomie do realizacji tej zasady. Nasza gospodarka może iść do przodu szybciej niż gospodarka Chin przy jednoczesnym poziomie urbanizacji w kraju. Mylisz pojęcia.
Zygmunt Stary napisał/a:
Cytat:
Odwołanie się do Boga wyraża nie tylko stosunek wspólnoty do religii, ale jest także przypomnieniem, że ani człowiekowi, ani demokratycznej większości, nie przysługuje absolutna władza nad jakimkolwiek innym człowiekiem.

W aspekcie konstytucji, by nas nie posądzono o offa. Odwołanie do Którego Boga? Stosunek której wspólnoty do której religii? Boga w postaci Trójcy Świętej, czy też ogólnie Boga w postaci Absolutu? Widzisz, to jest dla mnie podstawowy problem. Ale fakt, odwołanie do Absolutu wg. mnie jest konieczne . Jakąkolwiek formę dla danej społeczności On stanowi (mniejszości, czy większości). Tylko nie ograniczajmy się do chrześcijaństwa. Nie wydaje mi się, by akceptowalnym przez Ciebie byłoby sformułowanie „My Naród Polski, wierzący w Boga JHWH…”, tak jak dla mnie „My Naród Polski, wierzący w Boga w postaci Trójcy Świętej…”
Zygmunt Stary napisał/a:
Czy chrześcijańskie dziedzictwo Narodu pozostaje w opozycji do ogólnoludzkich wartości, lub w oderwaniu od nich? Nie przekonuję mnie dotychczasowe Twoje wyjaśnienia, a faktycznie nie odniosłeś się do mojego pytania.
Wartości ogólnoludzkie? Co przede wszystkim za nie uważasz? W odniesieniu do wartości zinternalizowanych, tych które dana jednostka przyjmuje z góry, bądź które są jej narzucane, obojętnie na źródło z którego czerpie, obojętnie na to czy czerpią z chrześcijaństwa, czy też nie. Obojętnie na ile normy heteronomiczne, które również chrześcijanizm (podkreślam, że nie tylko) narzucił naszym ziemiom, a historyczny przykład powstań określanych mianem reakcji pogańskich, które miały miejsce w chrześcijańskiej wówczas Polsce po roku 1031 w postaci zgładzanych przez władzę królewską i kościelną powstań ludowych również udowadniają, że wartości te prowadzą do przekształcenia ich w tak zwane normy autonomiczne, co nazywamy ogólnie przyjętym uspołecznieniem, wówczas tak. Dziedzictwo chrześcijańskie może pozostawać w oderwaniu od ogólnoludzkich obecnych wartości. Również na odwrót: różnie pojęte obecne wartości ogólnoludzkie mogą stanowić oderwanie od dziedzictwa chrześcijańskiego. Systemy wartości są różne, tak samo jak autorytety. Dlatego też wg. mnie mamy cały Rozdział II KRP oraz również zawarty w nim art. 83. KRP, który wg. mnie decyduje przede wszystkim o tym, by dane wartości ogólnoludzkie, które dana jednostka, społeczność uzna dla siebie jako słuszne nie stanowiły zagrożenia dla innych, zarówno w aspekcie wiary i bezpieczeństwa.
Zygmunt Stary napisał/a:
Na prawo rzymskie powołujemy się, gdy nam nie szkodzi, a na ideologię, gdy nam tak pasuje.
Na prawo rzymskie powołujemy się w przypadku tworzenia prawa. Przynajmniej wg. mnie.
Zygmunt Stary napisał/a:
Konstytucja z 1921r. Jest pośrednie odwołanie do zasad wiekuistych? jest i komu to przeszkadzało?
Tradycja rzymska w moim rozumieniu winna uszanować wcześniej stanowione prawo.
Poproszę o wyjaśnienie, co wg. Ciebie oznaczają zasady wiekuiste. Dla mnie wiekuiste zasady prawa i wolności sięgają przed naszą erę.Uszanować, ale nie stawiać je w roli: cześniejsze, ważniejsze;. Chociaż nie wiem, co masz na myśli pod pojęciem "wcześniej ustanowione prawo" Dla przykładu Lex Claudia pochodzi z 218 p.n.e., tak w kwestii wcześniej ustalanego prawa.
Zygmunt Stary napisał/a:
(...)Faktycznie transformacja ustrojowa i redukcje polskiego zadłużenia, których gwarantem miałby jakoby być Balcerowicz na nic się zdały. Kredyty brane po 1989r. zadłużyły Polskę stan na koniec 2004r. na 116,0 mld $(...)
Pisz o wszystkim, jak już nawiązujesz w dyskusji o Konstytucji, jej formie itd. Off się zjawił, ale niestety muszę wyjaśnić, dla innych, bo nie do końca jest tak, że dług o którym wspominasz ma najistotniejsze znaczenie.
Obniżenie inflacji, uwolnienie kursu złotówki, spory wzrost gospodarczy, względna stabilizacja sytuacji gospodarczej. To były podstawowe cele planu Balcerowicza.
spadek stopy życiowej pracowników niedochodowych przedsiębiorstw, PGR-ów, słaba ochrona rynku wewnętrznego i upadek przemysłu wyniknęły podczas ich realizacji.
Załamanie gospodarki ZSRR (spadek eksportu), zjednoczenie DDR i NRD (utrata rynku NRD), również kryzys w Zatoce Perskiej (utrata kontaktów, wzrost cen paliw, kryzys paliwowy) to jednak nie jest wina Balcerowicza.
Cytat:
(...)Z analiz wynika, że dług publiczny w 2006 r. wyniesie 49,2 proc. PKB, 2007 r. przekroczy jednak 50 proc. PKB (tzw. pierwszy punkt ostrożnościowy), w 2008 wyniesie - 50,9 proc. PKB, a w 2009 r. osiągnie poziom 51 proc. PKB. Szacuje się, że na koniec 2006 r. dług przekroczy 510 mld zł.. Ministerstwo Finansów ostrożnie prognozuje, że PKB w 2007 r. wzrośnie o 4,6 punktu proc. Premier Zyta Gilowska podkreśliła, że podstawy dla wzrostu są trwałe. Deficyt finansów publicznych wyniesie w 2007 r. 3,7 proc. PKB, w 2008 r. - 3,3, a w 2009 r. - 2,8 proc. PKB. Oznacza to spełnienie kryterium wymaganego przez Traktat z Maastricht.
Czyli teoretycznie mamy podstawę do przyjęcia Polski do strefy Euro. To tak odnośnie zadłużenia. Niektóre państwa UE mają obecnie zadłużenie na poziomie referencyjnym ok. 70% Wyciągasz jakieś stare sprawy bez odniesienia do obecnej sytuacji Polski i również do tego, że zerkamy cały czas w stronę Eurokonstytucji i chyba w tym kontesktcie powinniśmy prowadzić naszą dyskusję w odniesieniu do tego, co już mamy, czyli KRP. Powróćmy w dyskusji do Konstytucji.

___________
Pozdrawiam! i miłego dnia życzę.

[ Dodano: 08-05-2007, 16:20 ]
Zygmunt Stary napisał/a:
Troska o Polonię to nasza Polaków powinność, szczególnie zaś o tych naszych rodaków, którzy mają polskie obywatelstwo lub się o nie ubiegają.
ta troska jest zawarta w art.6. pkt.2.
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 14:50   

midanie:
Nie łapię Cię za słówka. Piszę tylko że:
Cytat:
Zaledwie 4 lata po półtorawiekowej niewoli wystarczyły do do uchwalenia pierwszej konstytucji II Rzeczypospolitej

Jeżeli ktoś zrozumiał Twój wywód, dlaczego wprowadzono doktrynę zrównoważonego rozwoju do Konstytucji RP, to gratuluję, bo ja nie. Jedyne co dla mnie masz to:
midanle napisał/a:
Mylisz pojęcia.

Uważasz się za pojętego, to wytłumacz dlaczego? Jaki był tego sens?
Czy Konstytucja RP, nie mogła funkcjonować, bez tego pojęcia? Jakie konsekwencje Twoim zdaniem rodziło nie wprowadzenie tego pojęcia do konstytucji RP?
midanle napisał/a:
Odwołanie do Którego Boga?
no comments

midanle napisał/a:
Nie wydaje mi się, by akceptowalnym przez Ciebie byłoby sformułowanie „My Naród Polski, wierzący w Boga JHWH…”

Owszem jest w pełni akceptowalne...w Izraelu...
Szkoda tylko, że bądź co bądź mniejszość nie chce liczyć się z prawem większości Polaków do stanowienia swojego prawa, tylko tę konstytucję nam polaczkom narzuca.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Tomek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1397
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 15:06   

Zygmunt Stary napisał/a:
midanle napisał/a:
Nie wydaje mi się, by akceptowalnym przez Ciebie byłoby sformułowanie „My Naród Polski, wierzący w Boga JHWH…”

Owszem jest w pełni akceptowalne...w Izraelu...

A to czemu - polscy Katolicy odrzucają Biblię?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
midanle
[Usunięty]

Wysłany: 2007-05-08, 17:34   

Cytat:
Uważasz się za pojętego, to wytłumacz dlaczego? Jaki był tego sens?
Czy Konstytucja RP, nie mogła funkcjonować, bez tego pojęcia? Jakie konsekwencje Twoim zdaniem rodziło nie wprowadzenie tego pojęcia do konstytucji RP?
Nie uważam się za pojętego. Zadziwiłeś mnie argumentem, więc rzuciłem populistyczne hasło. Mówisz o wycinaniu drzewek urbanizacji, a nie skupiasz się na zagrożeniach, chociażby w postaci pokrywania kosztów przez Polskę związanych z ZZR, spłat pożyczek zaciąganych w BŚ, ograniczeń w przemyśle, jakie miały miejsce w związku z ZZR. Pod tym względem jestem przeciw ZZR. Ale też z drugiej strony chodzi o pomoc, jaka jest nam udzielana na działania związane z ZZR, swego czasu największa, z tego co pamiętam głośno z ZZR było 2002, więc również jestem po części za, również przez PHARE. Dla mnie to można rozpatrywać dwuznacznie. Można ZZR krytykować, ale i nie. Kwestia argumentacji, bo wg. mnie i zysk jest i są straty. Daj jakąś konkretną argumentacje pod rozpatrzenie, bo jak na razie "ping-pong" Ja brednie z "hasłem", Ty brednie z "obcymi". Przynajmniej w stosunku do art.5.
Aha ranking z 2002 mimo tragicznego wyniku w porównaniu z 2001 nie wykazywał faktu, że jesteśmy biednym narodem.

__________
Pozdrawiam!
 
   
mareks 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 2 razy
Wiek: 79
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 961
Skąd: wielun
Wysłany: 2007-05-08, 18:09   

Tomek,nie odrzucają ale w Biblii jest -oko za oko,ząb za ząb. W Nowym Testamencie -nadstaw drugi policzek.

[ Dodano: 2007-05-08, 19:10 ]
To tak kolokwialnie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-08, 19:25   

midanle napisał/a:
normy heteronomiczne, które również chrześcijanizm (podkreślam, że nie tylko) narzucił naszym ziemiom

Chrześcijaństwo nic nie narzucało, narzucał władca, a taka była specyfika tamtych czasów.
Jezus zaktualizował w swym życiu cały potencjał człowieczeństwa, dlatego niepojęte jest dla mnie mówić o jakichkolwiek wartościach ogólnoludzkich, których by nie było w Nim.
Może Ty wskażesz chociaż jedną taką wartość...
midanle napisał/a:
Poproszę o wyjaśnienie, co wg. Ciebie oznaczają zasady wiekuiste. Dla mnie wiekuiste zasady prawa i wolności sięgają przed naszą erę.

oparty na podstawowych imperatywach zbiór norm kategorialnych, obiektywnych i absolutnych, które uzdalniają podmioty rozumne do spełniania aktów wewnętrznie dobrych, a unikania wewnętrznie złych.
Warunkiem realizacji tych zasad jest wolność i sprawiedliwość - to wszystko

midanle napisał/a:
bo nie do końca jest tak, że dług o którym wspominasz ma najistotniejsze znaczenie.

To że musisz płacić rocznie 700zł na obsługę zadłużenia, Ty i każdy członek Twojej rodziny to jest to, co masz mniej w portfelu. Co jest bardziej realne? Jakieś prognozy?
Moim zdaniem UE rozleci się szybciej, niż ktokolwiek przypuszcza, a wówczas...
Waluta euro, to kolejne związanie ze strukturą, która moim zdaniem nie przetrwa, a to dodatkowe koszty w momencie upadku, zarobi zaś jak zwykle finansjera.

[ Dodano: 2007-05-08, 20:28 ]
midanle napisał/a:
ta troska jest zawarta w art.6. pkt.2.

A z czym ja polemizowałem...??

[ Dodano: 2007-05-08, 20:39 ]
Cytat:
Art. 18.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

A homoseksualiści w rzeczy samej zdają się ten artykuł kwestionować, z samego faktu, że chcą zaistnieć w życiu publicznym, na dodatek zarzucając innym homofobię.
W moim rozumieniu nie mają do tego prawa, bo wchodzą w naturalny konflikt z artykułem 18. Mają natomiast wszelkie prawa do życia prywatnego.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
midanle
[Usunięty]

Wysłany: 2007-05-08, 21:28   

Zygmunt Stary napisał/a:
Jezus zaktualizował w swym życiu cały potencjał człowieczeństwa, dlatego niepojęte jest dla mnie mówić o jakichkolwiek wartościach ogólnoludzkich, których by nie było w Nim. Może Ty wskażesz chociaż jedną taką wartość...
Przede wszystkim byśmy dobrze się rozumieli w tejże dyskusji, nie traktuj moich wypowiedz jako negacji Nauk Jezusa Chrystusa. Ja się uważam za chrześcijanina wynoszącego tradycje z domu rodzinnego, gdzie Pismo Święte było od zawsze obecne, przede wszystkim w rękach, nie na półce. Prócz Pisma Świętego, czerpię również w małej ilości z Koranu. Z resztą:
Cytat:
Z całym szacunkiem trzeba się odnieść do religijności muzułmanów (...) Obraz wyznawcy Allaha,który bezwzględu na czas i miejsce pada na kolana i pogrąża się w modlitwie pozostaje wzorem..."(Jan Paweł II,1994)
,a dodatkowo 28.10.1965 Kościół Katolicki opracował „Deklarację o Stosunku Kościoła do Religii Niechrześcijańskich”, dlatego też twierdzę, że nie popełniam grzechu. Mimo, że po części „Deklaracja Dominus Iesus z o Jedności i Powszechności Zbawczej Jezusa Chrystusa i Kościoła” z 6.8.2000. może ten mój pogląd negować, kwestia interpretacji. W każdym razie nie uznaję Islamu jako swojej Wiary. Po prostu z Nią się zapoznaję. Deklaracje mogę Tobie przesłać na PW, jeśli nie miałeś okazji do tej pory się z Nimi zapoznać. Widzisz my mamy Boga, dodam z pełną świadomością słów, w postaci Trójcy Świętej, niektórzy nic.

Istota problemu moim zdaniem tkwi w tym, że Polacy nie chcą w większości uznać Nauk Jezusa, ani jakiejkolwiek Wiary. Dlatego też pytałem, może lekko zaczepnie w stosunku do Ciebie, Którego Boga. Dlaczego moim zdaniem jest problem? Mamy do czynienia z różnymi poglądami odnoszącymi się do kwestii wiary, głównie chrześcijańskiej, chociażby w postaci „Jestem chrześcijaninem, jestem osobą wierzącą, ale niepraktykującą.” Ludzi głębokiej Wiary traktuje się jako „mafię Rydzyka”, pseudoprawicę, skrajnych. Czytających Pismo Święte i czerpiących z Niego Nauki jako opętanych, czytających Koran jako terrorystów (po cichu napiszę, że sporo muzułmanów w Polsce podlega stałej kontroli ABW). Moim zdaniem społeczeństwo odchodzi od Wiary, obojętnie jakiego Wyznania. W Kościołach Chrześcijańskich (Rzymskokatolickich), co prawda da się zauważyć wielu Członków Wspólnoty, ale co z tego, skoro również nie potrafią czerpać z Nauk Jezusa, nie potrafią uczyć się miłosierdzia, nie potrafią odnieść się z szacunkiem do innych ludzi, a co dopiero do innych Wyznań. Problem moim zdaniem jest większy niż tylko Preambuła Konstytucji. Po prostu ludzie nie chcą pracować nad sobą i nawet słowa Preambuły tego nie zmienią. Nie chciałbym, by społeczeństwo, które de facto z Wiarą nie ma nic wspólnego, powoływało się na Boga (również w szerokiej postaci). Obym się mylił z tym moim poglądem na współczesną Wiarę Polaków. Twierdzenie „moja Wiara, moja sprawa” również uznaję za akceptowalne. A jeżeli chcą czerpać Dobro z innych źródeł niż Wiary, to niech czerpią. W odniesieniu do zła, które może pojawić się pod przykrywką dobra, chroni Polskę, przynajmniej moim zdaniem, cały Rozdział II KRP, ale również obowiązujące na terenie RP Prawo. Oby zawsze tworzone z rozsądkiem i obiektywnie.
Zygmunt Stary napisał/a:
Co jest bardziej realne? Jakieś prognozy?
Odniosłem się do obecnej sytuacji zadłużenia kraju, nic więcej. Podałem również wyniki analiz oraz zarys istoty Planu Balcerowicza, tak w skrócie, bez tych 10 ustaw.
Zygmunt Stary napisał/a:
A z czym ja polemizowałem...??
No tutaj tak, po prostu się zgadzam z treścią art. Zapędziłem się lekko z dodawaniem odpowiedzi, uff, codzienność obowiązków :)
Zygmunt Stary napisał/a:
A homoseksualiści w rzeczy samej zdają się ten artykuł kwestionować(...)
Dlatego też po raz pierwszy odniosę się w tym wątku do homoseksualizmu. Mam nadzieję, że treść tego artykułu nie ulegnie nigdy zmianie. Dobrze, że go przytoczyłeś. Przy okazji jesteśmy poglądowo zgodni odnośnie i art.5.(przy czym ja po części tylko) i art.18. (tutaj w pełni).
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW