R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: ourson
2008-02-02, 12:54
D*pa Henryka i chrześcijaństwo
Autor Wiadomość
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
  Wysłany: 2007-10-23, 18:45   D*pa Henryka i chrześcijaństwo

O religii słów kilka... Nie tylko tej naszej. :)

D*pa Henryka i chrześcijaństwo

Autor tekstu: Robert Anton Wilson

Cytat:

Tego poranka ktoś zapukał do mych drzwi. Kiedy je otworzyłem, ujrzałem zadbaną, ładnie ubraną parę ludzi. Mężczyzna odezwał się pierwszy:

- Cześć! Ja jestem Jan, a to Maria.

Maria: — Cześć! Przyszliśmy by zaprosić cię, byś pocałował z nami dupę Henryka.

Ja: — Przepraszam?! O czym wy mówicie? Kim jest Henryk i dlaczego miałbym chcieć całować jego dupę?

Jan: — Jeśli pocałujesz Henryka w dupę, da ci on milion dolarów; a jeśli nie, spierze cię na kwaśne jabłko.

Ja: — Co? Czy to jakieś wariackie rozruchy?

Jan: — Henryk jest miliarderem i filantropem. Henryk zbudował to miasto. Henryk posiada je całe. On może zrobić wszystko co zechce i chce ci akurat dać milion dolarów, ale nie może póki nie pocałujesz go w dupę.

Ja: — To zupełnie bez sensu. Dlaczego...

Maria: — Kim jesteś by podawać w wątpliwość dar Henryka? Nie chcesz miliona dolarów? Czy nie są one warte małego pocałunku w dupę?

Ja: — No cóż, może, jeśli to prawda, ale...

Jan: — A więc chodź pocałować z nami dupę Henryka.

Ja: — Czy często ja całujecie?

Maria: O tak, cały czas...

Ja: — I dał wam już te milion dolarów?

Jan: — No cóż, nie, nie można dostać pieniędzy póki nie wyjedzie się z miasta.

Ja: — A więc czemu jeszcze z niego nie wyjechaliście?

Maria: — Nie możesz wyjechać póki Henryk ci nie pozwoli, albo on nie da ci pieniędzy i stłucze na kwaśne jabłko.

Ja: — Czy znacie kogokolwiek kto pocałował Henryka w dupę, wyjechał z miasta i dostał milion dolarów?

Jan: — Moja matka całowała Go w dupę cale lata. Rok temu wyjechała, i jestem pewien że dostała pieniądze.

Ja: — Nie rozmawiałeś z nią od tamtej pory?

Jan: — Oczywiście że nie, Henryk nie pozwala na to.

Ja: — Dlaczego więc sądzicie że ktokolwiek dostaje pieniądze, skoro nigdy z nikim takim nie rozmawialiście?

Maria: — No cóż, dostajesz troszkę przed wyjazdem. Może będzie to podwyżka, może wygrasz coś na loterii, może po prostu znajdziesz dwudziestaka na ulicy.

Ja: — A co to ma wspólnego z Henrykiem?

Jan: — Henryk ma pewne znajomości.

Ja: — Przykro mi, ale pachnie mi to jakimś monstrualnym oszustwem.

Jan: — Ale to przecież milion dolarów, czy możesz przepuścić taka szansę? Poza tym, pamiętaj że jeśli nie pocałujesz Henryka w dupę, zbije cię on na kwaśne jabłko.

Ja: — Może jeśli bym mógł zobaczyć Henryka, pogadać z nim, uzyskać więcej bezpośrednich informacji...

Maria: — Nikt nie widział Henryka, nikt z nim jeszcze nie rozmawiał.

Ja: — A więc jak całujecie go w dupę?

Jan: — Czasem posyłamy po prostu całusa, myśląc o jego (słowo wymoderowano). Czasem całujemy w dupę Karola i on przekazuje to dalej.

Ja: — Kim jest Karol?

Maria: — Naszym przyjacielem. To on nauczył nas wszystkiego o całowaniu dupy Henryka. Wszystko co musieliśmy zrobić, to po prostu zaprosić go do nas kilka razy na obiad.

Ja: — I tak po prostu uwierzyliście mu na słowo, kiedy powiedział że

jest Henryk, że Henryk chce byście pocałowali go w dupę, i że zostaniecie za to wynagrodzeni?

Jan: — O nie, Karol miał list, który Henryk wysłał mu wiele lat temu, w którym wszystko zostało wyjaśnione. Tutaj jest jego kopia, sam ją zobacz.

Jan podał mi kserokopię ręcznie zapisanej kartki, w której nagłówku stało: „Z notatnika Karola". Było tam wypisanych jedenaście punktów.

Pocałuj Henryka w dupę, a dostaniesz milion dolarów gdy opuścisz miasto.

Używaj alkoholu z wstrzemięźliwością.

Bij na kwaśne jabłko każdego kto jest inny od ciebie.

Zdrowo jadaj.

Henryk osobiście podyktował ten list.

Księżyc jest zrobiony z zielonego sera.

Wszystko co Henryk powiedział jest prawdą.

Myj ręce po skorzystaniu z toalety.

Nie pij.

Jadaj swe parówki wyłącznie w bułkach, bez żadnych dodatków.

Pocałuj Henryka w dupę, albo zbije cię on na kwaśne jabłko.

Ja: — Ale to wygląda na pisane w notatniku Karola.

Maria: — Henryk akurat nie miał papieru.

Ja: — Mam wrażenie że gdybyśmy sprawdzili, okazałoby się to pismem Karola.

Jan: — Oczywiście, ale to Henryk to podyktował.

Ja: — Mówiliście przecież że nikt Henryka nie widział?

Maria: — Teraz nie, ale wiele lat temu przemawiał on do niektórych ludzi.

Ja: — Mówiliście że jest on filantropem. Co za filantrop bije ludzi na kwaśne jabłko tylko za to że są inni?

Maria: — Tego chce Henryk, a ma on zawsze rację.

Ja: — Skąd to wiecie?

Maria: — Punkt 7 mówi że „Wszystko co Henryk powiedział jest prawdą". To mi wystarczy!

Ja: — Może wasz przyjaciel Henryk po prostu zmyślił to wszystko?

Jan: — Nie ma mowy! Punkt 5 mówi „Henryk osobiście podyktował ten list". Poza tym, punkt 2 mówi „Używaj alkoholu z wstrzemięźliwością", punkt 4 „Zdrowo jadaj" i punkt 8 „Myj ręce po skorzystaniu z toalety". Każdy wie że te stwierdzenia są prawdziwe, a więc i reszta taka musi być.

Ja: — Ale punkt 9 stwierdza „Nie pij", co nie pasuje zbytnio do punktu 2. Punkt 6 zaś mówi „Księżyc jest zrobiony z zielonego sera", a to jest totalna bzdura.

Jan: — Nie ma sprzeczności między 9 i 2; 9 po prostu uściśla 2. A co do 6, to przecież nigdy nie byłeś na Księżycu, a więc nie możesz wiedzieć na pewno.

Ja: — Naukowcy udowodnili przecież że księżyc jest zrobiony ze skał...

Maria: — Ale nie wiedzą czy przybyły one z Ziemi, czy z głębi kosmosu, więc równie dobrze może to być zielony ser.

Ja: — Naprawdę nie jestem tu ekspertem, ale wydawało mi się że teoria iż Księżyc powstał z fragmentów Ziemi została obalona. Poza tym, niewiedza skąd skała przybyła nie czyni jej jeszcze zielonym serem.

Jan: — Aha! Właśnie przyznałeś że naukowcy często się mylą, lecz my wiemy że Henryk zawsze ma rację!

Ja: — My wiemy?

Maria: — Oczywiście że tak, Punkt 5 przecież tak mówi.

Ja: — Mówicie że Henryk zawsze ma rację, ponieważ tak mówi list, a list jest prawdziwy ponieważ Henryk go podyktował, ponieważ tak mówi list. To okrężna logika, w niczym nie różniąca się od stwierdzenia: „Henryk ma rację, ponieważ powiedział że ma rację".

Jan: — Wreszcie zaczynasz rozumieć! To takie radosne widzieć kogoś przybliżającego się do myśli Henryka.

Ja: — Ale... ech, nieważne. A co z parówkami?

Maria się zarumieniła. Jan mi zaś odpowiedział:

- Parówki, w bułkach, bez dodatków. To po Henrykowemu. Każdy inny sposób jest zły.

Ja: — A co jeśli nie mam bułki?

Jan: — Nie ma bułki, nie ma parówki. Parówka bez bułki jest zła!

Ja: — Bez przypraw? Bez musztardy?

Maria zamarła porażona. Jan krzyknął:

- Jak ci nie wstyd używać takich słów! Wszelkie dodatki są złe!

Ja: — A więc wielki stos kiszonej kapusty z kawałeczkami parówek jest nie do przyjęcia?

Maria zatkała sobie uszy palcami, mrucząc: — Nie słyszę tego, la la la, la la, la la la.

Jan: — To obrzydliwe. Tylko jakiś potworny zboczeniec mógłby to jeść...

Ja: — To dobrze! Ja jem to bardzo często.

Maria omdlała. Jan zdążył ja pochwycić i wysyczał: — Gdybym wiedział że jesteś jednym z tych, nie marnowałbym swego czasu. Kiedy Henryk zbije cię na kwaśne jabłko, ja tam będę, licząc swe pieniądze i głośno się śmiejąc. Na razie jednak pocałuję Henryka w dupę za ciebie, ty bezbułkowy, parówkokrojący pożeraczu kapusty!

Mówiąc to, pociągnął Marię do ich czekającego samochodu i odjechał.

KONIEC

Autor: Robert Anton Wilson

Tłumaczenie: Eimi Kion


Mała uwaga dla tych, którzy z powodzeniem używają dwójmyślenia i nie kojarzą tej historii:

Henryk = Bóg

Całowanie w dupę = modlitwa

Miasto = nasz wszechświat

Wyjechanie z miasta = śmierć

Milion dolarów = niebo

Pranie na kwaśnie jabło = piekło

Karol = twórca religii, może Chrystus?

Notatnik Karola = Biblia wraz z przykazaniami

Parówki = seks

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1546[/quote]
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 02:39   

Co chciałeś wykazać przytaczając ten tekst? Jeżeli zohydzić i zwulgaryzować cywilizację, która od zawsze poszukiwała sensu w rzeczywistości?
To ci się udało.
Jeżeli ośmieszyć sekciarstwo i płytką, opierającą się jedynie na uczuciach działalność różnych ewangelizatorów? To chyba też.
Ale obronić tezy, że kolory nie istnieją, tylko dlatego, że jeden, czy drugi daltonista tak powiedział, tego Ci się nie uda!
PS.
Przeczytam Twoją odpowiedź, ale to ostatni mój post w tym topicu.
Nie dyskutuję na tematy religijne na forum "O wszystkim"...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
glizda 
Moderator
diablica



Pomogła: 45 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 14 Lis 2006
Posty: 4328
Piwa: 24/21
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 09:19   

Zygmunt Stary napisał/a:
Nie dyskutuję na tematy religijne na forum "O wszystkim"...


Zygmuncie Stary, zaproponuj odpowiedni dział dla tego tematu, a go przeniosę.
_________________
Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 11:21   

Proponuję:
W dziale Fora tematyczne utworzyć na pierwszym miejscu forum
Filozofia/Religia/Etyka/Kościół/Ambitne tematy
Udzielać się inteligencjo wieluńska...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Tomek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1397
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 11:32   

Zygmunt Stary napisał/a:
Proponuję:
W dziale Fora tematyczne utworzyć na pierwszym miejscu forum
Filozofia/Religia/Etyka/Kościół/Ambitne tematy
Udzielać się inteligencjo wieluńska...


A ja proponuję, zamiast szufladkować ludzi - olewać takie tematy. Tekst wklejony przez Mateusza uważam za wyjątkowo prymitywny i dlatego go nie komentowałem. Natomiast widzę, że dla niektórych to woda na młyn.
_________________
Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Ferbik 
Administrator



Pomógł: 143 razy
Wiek: 44
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 15820
Piwa: 107/205
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 11:52   

:DDD Powiesimy jeszcze krzyżyk nad drzwiami forum :DDD
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2007-10-24, 13:06   

Tomek napisał/a:
Tekst wklejony przez Mateusza uważam za wyjątkowo prymitywny i dlatego go nie komentowałem.


Sorki ale się z Tobą nie zgodzę. Prowokujący- tak... prymitywny- nie.
Mateusz jedynie mógł pominąc te dopiski do tekstu.
Natomiast to opowiadanie bardzo mi przypomina opowiadania Rolanda Topora (kto zna to wie o czym piszę)
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 13:20   

Chciałem pewną dyskusję wywołać o religii... Tekst mnie nieco śmieszy, ale mimo to nadal wierzę w pewne wartości.

[ Dodano: 2007-10-24, 13:45 ]
Zresztą 90% ponoć jest katolikami, a i tak mamy większą przestępczość niż np. Francja, czy Czechy.
Ludzie na pytanie kim jest dla mnie Bóg gadają głupoty, chodzą do kościoła bo tak im mama kazała, bo inni chodzą, ale nikt nie zastanawia się po co.

Na pytanie czy ludzie przestrzegają dekalogu większość kiwa głowami potwierdzająco, ale zaraz po wyjściu z kościoła zapominają o moralności - żrą się ze sąsiadami, a 2/3 z nich korzysta z pirackiego windowsa, który kosztuje raptem 300zł.

Cytat:
90% Katolików, nic nie załatwisz bez znajomości, układzików.
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
jestsuper 
Przyjeżdża na zakupy


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 488
Skąd: okolice wielunia
Wysłany: 2007-10-24, 14:49   

Mateusz napisał/a:
2/3 z nich korzysta z pirackiego windowsa, który kosztuje raptem 300zł.


Spytaliśmy się kiedyś księdza na lekcji jakiego ma windowsa powiedział, że pirackiego ale tylko dlatego, że jak kupił komputer to mu takiego już wgrano i to nie jego wina. Ale wiedząc, że używa nielegalne oprogramowanie powinien je chyba zmienić

Przeważnie na tema religii nie dyskutuje, bo to indywidualna sprawa i nie ma co wytykać, że ktoś jest katolikiem a robi tak i tak bo jak to mówią belki w swoim oku się nigdy nie zobaczy :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Tomek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1397
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 14:57   

gregg napisał/a:
Tomek napisał/a:
Tekst wklejony przez Mateusza uważam za wyjątkowo prymitywny i dlatego go nie komentowałem.


Sorki ale się z Tobą nie zgodzę. Prowokujący- tak... prymitywny- nie.
Mateusz jedynie mógł pominąc te dopiski do tekstu.
Natomiast to opowiadanie bardzo mi przypomina opowiadania Rolanda Topora (kto zna to wie o czym piszę)


Prowokujący? To wystarczy modlitwę porównać do całowania d u p y i już jest to prowokacja a nie zwykły brak szacunku? Sorry, ale tekst ten jest wyjątkowo niesmaczny i nie służy wywołaniu dyskusji o religii, a raczej o granicach smaku, choć bardziej nie służy niczemu innemu niż obrażanie i deptanie czegoś w co wierzy 3/4 ludzi na Ziemi. Dyskusję to możnaby wywołać opowiadaniem Zajdla czy ewentualnie Topora (nie pamiętam tego typu opowiadania u niego, ale na pewno jest dużo bardziej opanowane) czy Lema, ale to powyżej to jest zwykły paszkwil.
_________________
Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Ferbik 
Administrator



Pomógł: 143 razy
Wiek: 44
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 15820
Piwa: 107/205
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 15:35   

Zygmunt Stary napisał/a:
Proponuję:
W dziale Fora tematyczne utworzyć na pierwszym miejscu forum
Filozofia/Religia/Etyka/Kościół/Ambitne tematy
Udzielać się inteligencjo wieluńska...

Zygmunt a tak poważnie: można by było stworzyć taki dział, dla tematów tego typu tylko nie wiem czy jest sens i na pewno nie w takiej formie jaką Ty zaproponowałeś. I nie na pierwszym miejscu :DDD
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2007-10-24, 18:35   

wikipedia napisał/a:
Robert Anton Wilson - (ur. 18 stycznia 1932, zm. 11 stycznia 2007), amerykański pisarz, filozof, psycholog i futurolog. Znany głównie jako współautor Trylogii Illuminatus!


wikipedia napisał/a:
Trylogia Illuminatus! – seria trzech powieści napisanych przez Roberta Shea i Roberta Antona Wilsona w latach 1969-1971. Trylogia ta jest satyryczną, postmodernistyczną powieścią przygodową z elementami fantastyki. Trzy księgi, tworzące Trylogię Illuminatus! to Oko w Piramidzie, Złote Jabłko i Lewiatan. Trylogia nawiązuje do dyskordianizmu - paradoksalnej religii. Była reklamowana jako baśń dla paranoików.


wikipedia napisał/a:
Dyskordianizm to współczesna religia założona około roku 1958 przez Kerry'ego Thornleya i Grega Hilla, często opisywana jako "dowcip przebrany za religię" lub "religia udająca dowcip", nazwa pochodzi od rzymskiej bogini Dyskordii (grecka Eris). Nurt filozoficzny mający na celu podważenie samej istoty religijności, poprzez pozorowanie jednej z nich. Szydzenie z wszelkich założeń religijnych, łącznie z ich własnymi założeniami uznają za podstawową metodę osiągnięcia illuminacji.

Zasady dyskordianizmu są wyłożone w Principii Discordii, firmowanej przez Malaklipsę Młodszego (Grega Hilla).

Kult ten sprzeciwia się autorytetom, regułom i tradycji.

Dyskordianizm odgrywa istotną rolę w trylogii Illuminatus Roberta Shea i Roberta Antona Wilsona.


Tomek czy teraz wszysko jasne?
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 19:11   

jetsuper

Wg mnie jest o czym rozmawiać....

U mnie ostatnio na religii ksiądz poprosił, żeby napisać na kartkach "kim jest dla mnie bóg".
Oto kilka wypowiedzi: "jest dla mnie wzorem", "jest kimś wielkim", "jest godny naśladowania".

[ Dodano: 2007-10-24, 19:12 ]
Czytam właśnie książkę "Bóg urojony" i muszę powiedzieć że naprawdę b. logicznie i zrozumiale jest tam wszystko napisane.
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
miko 005 
WIELUNIAK



Pomógł: 42 razy
Wiek: 57
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 4309
Piwa: 76/53
Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 20:24   

Szczerze powiedziawszy, to też chciałem coś na ten temat napisać, czyli skomentować posta zamieszczonego przez Mateusza, ale….. tak naprawdę to nie ma sensu.
To, co On tu zamieścił, a gregg próbował wyjaśniać poprzez wikipedię, mnie i tak zapachniało odrobiną „satanizmu”. Nie będę też pisał o tym, jak bardzo szkoda mi rodziców, którzy wkładają dużą pracę w to, żeby ich pociechy, były ich dumą, a czasami nie są.

Fakt, religia jest ciekawym tematem do dyskusji, ale ……. ;

Mateusz napisał/a:
Wg mnie jest o czym rozmawiać....


no właśnie, ale czy z Tobą, tego już nie jestem pewny. Bez obrazy, taki mój pogląd niestety.
_________________
Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-24, 21:19   

miko 005

Mój pogląd w tej sprawie jest taki że większość katolików nie zasługuje na miano nazywania się katolikami czy w ogóle osobami wierzącymi.

Generalnie proszę nie traktuj tej historyjki ze strony racjonalista.pl jako mojego osobistego poglądu.

Co do religii cóż... Byłem z rok temu ministrantem, a niedawno poznałem paru modych ludzi, którzy też byli ministrantami, a obecnie są ateistami i namawiają mnie do tego samego.

A po przeczytaniu ksiązki "bóg urojony" zdąłem sobie sprawę, że obecnie największymi moralistami są ateiści... Bo po wypowiedziach niektórych "katolików", "muzumanów" można odnieść wrażenie że ten kto nie jest z nami, zasługuje na śmierć itd...
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW