Dziś remis z Widzewem II 2:2.
WKS jako pierwszy strzelił bramkę, ale ta nie została uznana. Po czym, po jakiś 5 minutach Widzew strzela bramkę na 1:0. WKS wyrównuje gdzieś około 25-30 minuty.
Druga połowa przebiega w taki sam nudny sposób jak pierwsza, WKS miał szansę na strzelenie bramki na 2:1, a dokładnie Żuraw , ale niestety przestrzelił (nie strzelił gdzieś z około z 5 m.). Natomiast zawodnicy Widzewa nie zmarnowali sytuacji na podwyższenie wyniku i tak około 65 minuty było 2:1 dla gości. WKS czekał, aż do ostatniej chwili, gdy w 92 minucie meczu przepięknym strzałem z rzutu wolnego popisuje się Dubiel, i ustalił wynik na 2:2.
Trzeba dodać, że w składzie rezerw Widzewa większość stanowili juniorzy
"Gra nie była zła, a trzeba podkreślić, że dla tych młodych chłopaków rywalizacja w czwartej lidze to duże wyzwanie. Niestety, sporo goli tracimy w ostatnich minutach, ponieważ młodzieży brak doświadczenia, jak zachować się w końcówce gry" - powiedział Tomasz Kmiecik, trener rezerw Widzewa.
Czy nie wydaje wam się to przykre, że WKS ledwie remisuje z rezerwami Widzewa, w których około połowa zawodników, są to zawodnicy z drużyn juniorskich?
No niestety, ale w następnym sezonie trzeba się wzmocnić, jeżeli "prezesi", trenerzy, noi oczywiście piłkarze chcą mieć "spokojne noce". ("niestety" oczywiście dla prezesów, bo transfery to kolejne zaprzątanie głowy... )
[ Dodano: 2010-06-26, 20:49 ]
Dziś WKS wygrał z 3 w tabeli Włókniarzem Konstantynów 6:1 (2:0).
WKS od samego początku ruszył do frontalnych ataków, co dało bardzo dobry efekt w postaci rzutu karnego na początku spotkania. Do karnego podszedł D. Żuraw i pewnie umieścił piłkę w siatce. Na drugą bramkę kibice WKS-u musieli czekać gdzieś do około 30 minuty, gdy po ładnym rajdzie lewą stroną boiska, na dwa zero ładnym strzałem wynik podwyższył P. Ciężki.
Druga połowa, to ciąg dalszy ataków WKS-u co daje efekt w postaci kolejnych bramek.
Sklad WKS-u:
Olkusz - Szafran, Koch, Dwornik, Zajac - Dubiel, Mikus, Ciezki?, Banas - Napieraj, Paron
Na zmiany wchodzili: Gurbiel, Surma, Blasik i jeden z juniorow.
Z przebiegu gry WKS zasluzyl na remis, ale niestety braklo szczescia. Oby w nastepnym meczu bylo zwyciestwo!
Rezerwy Widzewa wygrały w sobotnim wyjazdowym meczu ligowym z WKS Wieluń 1:0. Jedynego gola dla łódzkiej drużyny zdobył Bartosz Pawlak. Młody gracz Widzewa pokonał golkipera rywala w 10 minucie.
W zespole rezerw wystąpiło trzech zawodników z pierwszej drużyny. Na boisku oglądaliśmy Sebastiana Maderę, Fernando Arriero oraz Piotra Kuklisa. Ten ostatni musiał opuścić boisko pod koniec meczu z powodu czerwonej kartki, która była konsekwencją dwóch żółtych kartek.
Żółte kartki dla Widzewa: Kuklis, Madera, Arriero, Waleski
Czerwona kartka: Kuklis (za dwie żółte)
skład rezerw Widzewa dość mocny ale nie najmocniejszy bo mógli też grać m. in Fabiniak i Kursa. Ktoś z obecnych na meczu mógłby powiedzieć jak zagrał młody hiszpan w Widzewie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
Zostały dwa mecze z czubem tabeli. Przydałoby się zdobyć 3 punkty żeby nie oglądać się na wyniki innych
)
