Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 427 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: zewsząd
Wysłany: 2010-03-21, 12:02
ryba napisał/a:
Obraźliwa część postu została usunięta. A użytkownik dostaje kolejne ostrzeżenie. Proszę przemyśleć swoje postępowanie albo będzie banan.
gregg
Przecież to jakiś żart. Użytkownik bluesally napisał o mojej osobie per (słowo wymoderowano) i nie spotkało się to z żadną reakcją ze strony administracji. Kiedy ja odpowiadam na skandalicznie obraźliwy post, w adekwatnej formie, z mety dostaję ostrzeżenie i ktoś jeszcze w międzyczasie zmienia słowo (słowo wymoderowano) z postu bluesally na eufemizm "figurka z brązu", tak żeby wyszło, że nic tutaj nie zaszło. Mało tego, obraźliwa część mojego postu zostaje usunięta, a obraźliwa część postu bluesally pozostała nietknięta. Bo co, bo zamiana słowa (słowo wymoderowano) na słowo figurka z brązu sprawia, że post bluesally staje się mniej obraźliwy? Czy mam się lepiej poczuć, bo ktoś nie miesza mnie już z gównem, a z figurką z brązu?
Także szanowny użytkowniku gregg, jeśli ktoś miałby się tutaj zastanawiać nad swoim postępowaniem, to w pierwszej kolejności powinieneś to być ty. Bo takie wybiórcze traktowanie użytkowników po prostu zakrawa na kpinę.
_________________ Conversations don't get any better as you get older
A posty Pohybla zostały usunięte? Jeżeli tak to dlaczgo?
Dlatego że taka była decyzja administracji. Zajrzyj TUTAJ
ryba, bluesally, gregg - propunuję dyskusje osobiste przenieść do innego działu, np "pytania dotyczące forum", bo niepotrzebnie zaśmiecamy ten wątek.
Ostatnio zmieniony przez red 2010-03-21, 12:17, w całości zmieniany 2 razy
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-21, 12:16
Kolejne posty nie związane z tematem będa usuwane. Prosze się do tego dostosować bo za chwilę coponiektórzy mogą zostać pozbawieni mozliwości pisania a wtedy będa mogli mieć pretensje tylko do siebie.
koprofag [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-21, 13:33
To jakaś farsa z tym adminowaniem tutaj
Przepraszam za ot
Czy ci się to podoba czy nie - na forum są osoby, które odpowiadają za porządek. Czasami ich decyzje mogą wydawać się subiektywne (i słusznie), ale trzeba ten stan rzeczy uszanować. Zakładając tutaj konto zgodziłeś się z treścią regulaminu forum więc pretensje możesz mieć tylko do siebie - o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem.
Kolejne wpisy nie na temat będą usuwane.
red
Ale o logice w regulaminie nie było, a pkt dotyczący rekrutacji adminów spośród osób myślących logicznie powinien być.
Ostatnio zmieniony przez red 2010-03-21, 14:34, w całości zmieniany 1 raz
Zobowiązałem się nie zabierać publicznie głosu w sprawie przyczyn podwyżki cen ciepła w 2009 !
Red cytował bez 2009, więc jaka jest prawda, lub półprawda?
Pablo napisał/a:
Jeżeli EC podniesie niewspółmiernie do inflacji cenę ciepła w 2010 to będę o tym pisał i mówił ! Jeżeli zatrudnią szwagra Kai to tez o tym napiszę. Jeżeli będą szykować etat dla całej rodziny to pierwszy publicznie będę krzyczał, że jest to nepotyzm !
Będzie Pan pisał jeśli znów pogonią Pana z układu. Tak jak ostatnio po stracie stanowiska, choć wiedział Pan o tym wcześniej i milczał, ale udział we władzy to coś co trzeba chronić. Ponawiam pytanie, dlaczego dwa lata zwlekał Pan z tymi rewelacjami? Chodziło tylko o stołek przewodniczącego, a może jeszcze o coś innego?
Dlaczego będąc przewodniczącym rady milczał Pan w sprawie tych szwindli!
Dla mnie trochę dziwna taka pobudka po utracie stanowiska. A może i innych fruktów (i nie mam na myśli większej diety)?
Będzie Pan pisał jeśli znów pogonią Pana z układu. Tak jak ostatnio po stracie stanowiska, choć wiedział Pan o tym wcześniej i milczał, ale udział we władzy to coś co trzeba chronić. Ponawiam pytanie, dlaczego dwa lata zwlekał Pan z tymi rewelacjami? Chodziło tylko o stołek przewodniczącego, a może jeszcze o coś innego? [/quote]
Oczywiście ! Okrasa powinien napisać o podwyżce cen ciepła w Ciepłowni miesiąc po tym jak został przewodniczącym. To nic, że podwyżka nastąpiła w 2009r. Za późno napisałi basta ! O zatrudnieniu żony Kai też powinien napisać dwa miesiące po objęciu stołka przewodniczącego, czyli gdzieś w marcu 2007r . Nieważne, że żona Kai pracuje w EC od połowy 2008r. Powinien to przewdzieć i napisać !I dlaczego tak późno napisał o Wojtuniaku. Przecież każde dziecko wiedziało tuż po wyborach, że radny będzie pracował w CIepłowni. A On napisał dopiero wtedy, gdy stracił stanowisko.
mrk napisał/a:
Dlaczego będąc przewodniczącym rady milczał Pan w sprawie tych szwindli!
Dlaczego Okrasa nie napisał o tym, że Radowski okaże się zdrajcą i za stanowsko przewodniczącego kopnie Pana w d... ?
Domagasz się od Okrasy, aby pisał o szwindlach przed ich zdarzeniem.
Nie piszesz o tym, że wskazał zło tylko, że zrobił tak późno ! Rozumiem, że radowski jest dla Ciebie OK, Kaja załatwiając żonie pracę jest w wręcz wzorem do naśladowania, a ten okrutny Okrasa, że odważył się o tym napisać to zgorzkniały po utracie stanowiska facet.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-23, 21:43
Ugoda radnego Okrasy z Energetyką
Proces, który Energetyka Cieplna w Wieluniu wytoczyła radnemu Pawłowi Okrasie, zakończył się zawarciem ugody.
Energetyka pozwała radnego po tym, jak napisał w artykule, że podwyżki cen ciepła miały związek z przegranym przez firmę procesem z zakładem energetycznym. Ponadto radny Okrasa miał zastrzeżenia do zarządzania spółką.
Wszystkie informacje znalazły się w gazecie i internecie. Radny mówił o swoich zastrzeżeniach także publicznie, podczas sesji Rady Miejskiej. To nie spodobało się kierownictwu spółki. Energetyka Cieplna w Wieluniu twierdzi, że wszystkie zarzuty są wyssane z palca.
- To są pomówienia, dlatego sprawa trafiła do sądu. Domagamy się przeprosin i datku dla organizacji pożytku publicznego - mówił przed rozpoczęciem procesu Tadeusz Cieśla, wiceprezes ciepłowni.
20 tys. zł miało zasilić konto Stowarzyszenia "Tacy Sami". Radny Okrasa miał także przeprosić za wszystko, co napisał w swoim artykule.
Tuż przed ostatnią rozprawą radny twierdził, że sądzić się nie chce, jednak przepraszać nie ma zamiaru, bo nie wie za co.
Co ustalono podczas ostatniej rozprawy?
- W związku z zawarciem ugody w sprawie toczącej się przed Sądem Okręgowym w Sieradzu, zobowiązuję się do niezabierania publicznie głosu w kwestiach dotyczących przyczyn wzrostu cen energii cieplnej w spółce - mówi radny Paweł Okrasa
Jak finał sprawy komentują władze spółki?
- Skoro jest ugoda, komentarz jest zbędny - uważa Tadeusz Cieśla, wiceprezes Energetyki Cieplnej w Wieluniu.
Przepraszam, ale ja do dzisiaj nie wiedziałem że radny Wojtuniak pracuje w ciepłowni.
Ale czy uważasz, że fakt zatrudnienia radnego - w trakcie kadencji w spółce z udziałem gminy - jest w porządku ? Ja uważam, że jest to postepowanie naganne i dobrze, że ktoś informację taką przekazał mieszkańcom.
mrk napisał/a:
Czyli Pan Okrasa był jeszcze przewodniczącym.
I co z tego, że był wtedy przewodniczącym ? Przecież Prezes EC nie melduje przewodniczącemu rady miejskiej (członkom rady nadzorczej owszem) o rekrutacji pracowników. A Okrasa napisał o tym pod koniec listopada 2008r, czyli 2-3 miesiące po zdarzeniu. Gdy to pisał to był przewodniczącym. Wyleciał po tym wpisie ! !
mrk napisał/a:
Wskaż proszę gdzie tak napisałem.
Przyznaje, nie napisałeś tego wprost, ale skoro piszesz, że postępowanie Okrasy jest złe to postępowanie Radowskiego powinno byc w takim razie dobre i godne naśladowania.
hubert18 gdy napisze, że postępowanie Hitlera było złe Ty wyciągniesz wnioski dotyczące mojej pochwały działań Stalina? Błąd.
Oczywiście to wyolbrzymienie i w żaden sposób nie chcę obrazić żadnego z lokalnych polityków. Chodziło tylko o pokazanie błędu w rozumowaniu.
hubert18 gdy napisze, że postępowanie Hitlera było złe Ty wyciągniesz wnioski dotyczące mojej pochwały działań Stalina? Błąd.
Nie trafiłeś z porównaniem; Hitler i Stalin grali w jednej drużynie. A Okrasa z Radowskim z przeciwnych (zachowując proporcje oczywiście).
Rózni nas jedno. Ja uważam, że Okrasa postąpił słusznie opisując nadużycia w działaniach władz i nie dochodzę jego intencji. Ważne jest, że dzięki temu my - mieszkańcy, otrzymaliśmy informacje dotyczącą funkcjonowania gminy, której nie przekazały lokalne media. A w demokracji ludzie powinni mieć dostęp do informacji.
Dla Ciebie - mam wrażenie - ważniejsze są intencje, dlaczego Okrasa o tym napisał ? A do opisanych faktów (bo chyba nie kwestionujesz faktów ?) podchodzisz z pobłażaniem lub w ogóle o nich nie piszesz... Tylko taka jest między nami różnica.
Rózni nas jedno. Ja uważam, że Okrasa postąpił słusznie opisując nadużycia w działaniach władz i nie dochodzę jego intencji.
Właśnie, a dla mnie powody są ważne. Inaczej patrze na bezinteresowne działanie prospołeczne, a inaczej na to samo działanie spowodowane niskimi egoistycznymi pobudkami.
Cytat:
A do opisanych faktów (bo chyba nie kwestionujesz faktów ?) podchodzisz z pobłażaniem lub w ogóle o nich nie piszesz... Tylko taka jest między nami różnica.
Co da, że enty raz napiszę o tym co wszyscy wiemy (może poza pracą radnego Wojtuniaka w ciepłowni). Nigdy nie poprę kandydatury nikogo z kliki opisanej przez radnego Okrase. Załatwianie stanowisk swoim żoną, kochanką itd. uważam za naganne, ale pisano już o tym, że niemożna pociągnąć ich do odpowiedzialności inaczej jak przy urnie wyborczej. Mam szczerą nadzieje, że tak będzie.
hubert18 napisał/a:
Nie trafiłeś z porównaniem; Hitler i Stalin grali w jednej drużynie. A Okrasa z Radowskim z przeciwnych (zachowując proporcje oczywiście).
Aby napewno Czasami można zmienić drużynę, lub zagrać solo. Raczej chodziło o to, że wyciągasz wniosek o moim poparciu dla jednego tylko dlatego, że piszę o drugim.
Właśnie, a dla mnie powody są ważne. Inaczej patrze na bezinteresowne działanie prospołeczne, a inaczej na to samo działanie spowodowane niskimi egoistycznymi pobudkami.
Problem polega na tym, że bardzo trudno (o ile w ogóle) jest oceniać powody-motywy ludzkich działań. Ja się tego nie podejmuje, a Ty stwierdzasz autorytarnie, że znasz te powody...
mrk napisał/a:
Załatwianie stanowisk swoim żoną, kochanką itd. uważam za naganne, ale pisano już o tym, że niemożna pociągnąć ich do odpowiedzialności inaczej jak przy urnie wyborczej. Mam szczerą nadzieje, że tak będzie.
No właśnie ! Ty o tym wiesz (choć nawet Ty nie wiedziałeś o Wojtuniaku ?), a co ma powiedzieć, ktoś kto na co dzień nie interesuje się lokalną polityką, a wiedzę o niej czerpie z Dziennika Łódzkiego ? POkaż mi kiedy lokalne media wspomniały o tym co pisał Okrasa (żonie Kai, Wojtuniaku, Kaczmarku...) ? Jezeli już coś napisały to już po tym jak tekst opublikował Okrasa ... Na co czekali ? Dlaczego wzburza Cię, że Okrasa napisał tak późno, a nie widzisz problemu, że media, ktore wręcz mają to w swoich obowiązkach, nie pisały o tym lub napisały długo po Okrasie ? ...
Jak to jest, że wymieni (Kaczmarek, Wojtuniak, Ranoszek ...) przez Okrasę na blogu grozili mu procesami. Od tego czasu minęło 1,5roku i żaden z nich nie złożył pozwu przeciwko Okrasie o utratę dóbr i przeprosiny ?!
mrk napisał/a:
Mam szczerą nadzieje, że tak będzie.
Ja też mam taką nadzieję ! Tylko w jaki sposób to zrealizować ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum