R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Dowcipy
Autor Wiadomość
Archdevil 
Administrator
pan piekła



Pomógł: 57 razy
Wiek: 34
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 2613
Piwa: 15/45
Skąd: Strugi
Wysłany: 2005-10-18, 14:40   

Ksiadz na lekcji religi pyta dzieci :
- No drogie dzieci. A pamietacie kuszenie Chrystusa ? 40 dni nasz zbawiciel spedzil na pustyni i byl kuszony przez diabla. A gdy Jezusek odczul glod, a diabel rzekl "Jesli jestes Synem Bozym, powiedz temu kamieniowi, zeby sie stal chlebem, to co mu odpowiedzial ? No.. Dzieci ?
Z glebi sali slychac odpowiedz :
- Not enough mana
_________________
diablos un pasos amigos (D.U.P.A)
http://www.radiofonia.net

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Blink
[Usunięty]

Wysłany: 2005-10-18, 21:44   

Jeden z krajów islamskich. Po ulicy idzie całkowicie "okutana"
dziewczyna, widać tylko jej ogromne czarne oczy. Kieruje się w stronę
przepięknej rezydencji. Nagle przechodzący obok młody chłopak uśmiecha się
do niej i puszcza oko. Dziewczę rzuca się biegiem do drzwi wielkiego
domu, wpada do ogromnego gabinetu i krzyczy pokazując palcem przez okno:
- Tato, ten chłopak mnie zaczepił.
A na nieszczęście chłopaka tata był generałem. Szybko wezwał, więc
swoich żołnierzy i rozkazał schwytać młodzika. Po pięciu minutach blady
jak śmierć chłopak został postawiony przed obliczem groźnego i
rozsierdzonego ojca- generała:
-Ty gnoju, ty psie - wrzasnął generał - jak śmiałeś podnieść wzrok na
moją córkę? Ibrachim!!! - zawołał Jak spod ziemi wyrósł wielki
śniadolicy, brodaty mężczyzna w mundurze z dystynkcjami sierżanta.
- Ibrachim - znowu wykrzyczał generał - weźmiesz tego łajdaka,
zawieziesz go na naszą ukrytą farmę na pustyni i go wyruchasz. Sierżant
zasalutował, złapał chłopca za oszewę i pociągnął go do dżipa. Przykuł
go kajdankami do siedzenia i ruszył w stronę rogatek miasta. Po paru
minutach jazdy chłopak odzyskał mowę i cichutko zaproponował:
- Ibrachim, dam ci 200 dolarów jak mnie nie wyruchasz.
Nic zero reakcji.
- Ibrachim - próbuje znowu młody - dam ci 500 dolarów, ale nie ruchaj
mnie, co...
Dalej nic.
- Ibrachim, dam 1000 dol.....
W tym momencie sierżant spojrzał na niego tak, że odechciało mu się
znowu mówić.Dojechali do farmy, brodaty wojskowy wywlekł chłopca z
samochodu,wciągnął do środka, rzucił na łóżko i zdarł z niego spodnie.
Potem zaczął sam się rozbierać. Był już prawie nago, gdy zadzwonił
telefon. Wrzask w słuchawce był tak wielki, że nawet leżący twarzą w
poduszce chłopak usłyszał generała:
- Ibrachim, natychmiast wracaj!
Ibrachim ubrał się, kazał ubrać się chłopakowi, przykuł go do siedzenia
w dżipie i pojechali z powrotem do miasta. Weszli do rezydencji gdzie
generał czerwony ze złości wrzeszczał na dwóch młodych arabów:
- Ibrachim, weźmiesz tych dwóch i ich rozstrzelasz!
Sierżant zgarnął całą trójkę wsadził ich do dżipa przykuł kajdankami do
foteli i ruszyli. Droga przebiegała w złowieszczym milczeniu. Przerwał
je cichy proszący głos naszego pierwszego chłopaka:
- Ibrachim, ale pamiętasz? Mnie wyruchać....
 
   
Dominika 
WIELUNIAK


Pomogła: 24 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lip 2005
Posty: 3430
Piwa: 3/4
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2005-10-19, 10:08   

Zona wyjechała w delegację.
>Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola.
>- To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka ....
>Jadą do drugiego.
>- Nie znamy pana synka - słyszy w drugim ...
>Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo.
>Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał:
>- Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i
>jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcję spóźnię
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
mike 
Przyjeżdża na zakupy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 407
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-10-23, 13:54   

Poznał chłopak dziewczynę. Po kilku spotkaniach
ona zdecydowała się zaprosić chłopaka na obiad
niedzielny do rodziny. W związku z tym, że chłopak
pochodził z biednej rodziny i nie miał za wiele kasy,
nie wiedział za bardzo w co ma się ubrać i co zrobić
żeby dobrze się zaprezentować. Po chwili zastanowienia
wpadł na genialny pomysł. Przypomniał sobie, że ma
w szopie starego Junaka, więc w połączeniu ze
starymi dżinsami i kurtką skórzaną będzie git.
Poszedł do szopy, odgarnął całe to siano, którym pojazd
był przykryty i...
zamarł. Junak był cały zardzewiały. Już prawie
się załamał, gdy wpadł na genialny pomysł. Wysmaruje
go wazeliną...
Jak pomyślał tak zrobił, junak świecił się jak psu jaja. W niedziele
pojechał do dziewczyny,
ona czekała na niego przed wejściem i mówi:
- słuchaj Kaziu, pamiętaj o jednej rzeczy, po zjedzeniu
obiadu nie wolno Ci się odzywać. Kto pierwszy
to zrobi, ten myje wszystkie gary... No taka jest
u nas tradycja
Kaziu mysli niech będzie, no problemo, chyba ich porypało
jeżeli myślą, że ja, gość będe mył te gary.
Weszli do domu, kwiatuszki dla mamusi, dzień dobry, witamy itp.
Obiad minął bez problemu, wszystkim smakowało,
skończyli jeść i...

cisza

nikt się nie odzywa.
Ojciec myśli: co ja się będę odzywał, robiłem na nockę
a teraz miałbym te gary myć. Nigdy w życiu, siedzę
cicho.
Matka myśli: no chyba ich poczesało jeśli myślą, że się
odezwę. Cały dzień gotowałam, a teraz miałabym
zmywać. A tam ta patelnia jest tak urypana...
Nie ma mowy siedzę cicho
Dziwczyna myśli: Żeby tylko Kazik się nie odezwał...
Kazik mysli: porąbani, przyszedłem w gości i
myślą, że będę gary mył???

Mineła godzina i cisza

Kazik się (słowo wymoderowano), wziął swoją dziewczynę, położył
na stole, zdjął majtki i zerżnął

Ojciec myśli: a co mnie to obchodzi, pewnie dyma
ją codziennie, ja się tych garów nie chyce
Matka myśli: w (słowo wymoderowano) to mam, jak pomyśle o tej patelni
to mi się słabo robi

Mija dwie godziny i cisza

Kazik się (słowo wymoderowano), wziął matkę, położyl na stół i ją
zerżnął
Ojciec myśli: !@#$% mać, przegiął pałę, ale ja to mam
w (słowo wymoderowano). Całą noc charowałem a teraz będę garki mył?
Dziewczyna myśli: grunt żeby się tylko Kazik nie odezwał

Mijają trzy godziny i cisza ale...

zaczął padać deszcz...

Kazik podbiega do okna, patrzy a tam całą wazelinę
zmyło mu z Junaka. Załamany myśli:
Ch.., odezwę się.

- Czy macie może wazelinę???

A ojciec na to:

- To ja już może umyje te garki...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Łukasz 
Przyjeżdża na zakupy
Łukasz


Pomógł: 3 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Lip 2005
Posty: 379
Piwa: 1/2
Skąd: Wieluń/Wrocław
Wysłany: 2005-10-24, 19:46   

Internauci mówią: spieprzaj dziadu!

JoeMonster.Org: Mówią, że w demokracji wybiera większość. Ale co się dzieje gdy większość internautów jest w mniejszości wyborczej? Okazują oni masowo swoje niezadowolenie. Głosują w sondach na Onecie i wyrażają swoje odczucia w sposób graficzny oraz w opisach na gadu-gadu, których zbiór prezentujemy: Kur... ja pierd...

Spieprzaj dziadu!

Powstrzymać atak klonów!

Polska ma półtorametrowego chomika za prezydenta!

Kaczynski prezydentem - zapal świeczkę w oknie na znak żałoby narodowej

No i teraz będziemy mieli kaczkę w godle

IV RZESZpospolita i kacza grypa nadchodzą

Jedynym ratunkiem - ptasia grypa

To wybraliście dynastię kaczek, ku*wa

Kaczor, Rydzyk, Lepper - rzeczpospolita kaczkoludowa

Ale głupi ci Polacy (jakby to powiedział Obeliks)

Jeśli jesteś Polakiem, to na 53,52% Media Markt nie jest dla ciebie

Ein Reich, Ein Volk, Zwei kaczoren!

Tusk - nie dla idiotów

----SHIT HAPPENS--->Kaczyński

O w kaczą piz*ę...

kwa kwa kwa kwa... k(ur)wa

KOMUNA NADCIAGA... KUPUJCIE SRAJTAŚME!!!!!!!!!!

Fuck the duck

Nie będziemy dumni z Polski...

Dwaj bracia, jeden ch*j na kaczych łapach

K*** Rydzyk, Lepper oraz Kaczor - chłopaki nie płaczą!!!

Faszyzm, komunizm, kaczyzm - do 3 razy sztuka

Będziemy cienko kwakać, nie ma co...

U władzy STOI kaczka CO krótkie NÓŻKI ma, JA mowię JEJ dzień DOBRY a ONA kwa KWA kwa :P

Hymnem Polski "Kaczuszki" (weselne)

LudzieBezPanikiDorwieGoPtasiaGrypaISpokójBędzie

PiSuar + WC Kaczor = niezły kibel

Możesz mnie nazwać ch*jem ale nigdy Kaczyńskim...

Carrol, organizuj mi mieszkanie w Australii, już jadę

Męcz się, panie, w Kaczystanie...

Luz, jak ogłoszą pandemię ptasiej grypy SWAT go zlikwiduje

Idźcie w pi*du karły kacze! Ludu, ja ci nie wybaczę...

Młodzieży polska, formujemy klucz i spie*dalamy do ciepłych krajów!

Kaczor, Kaczor... aaa, gdzie mój paszport...

I WSZYSCY RAZEM: KACZOROWI ŻYCZYMY PTASIEJ GRYPY

Boże... Kaczyński prezydentem... nasz kraj schodzi na kaczki...

Jutro na masztach flagi do połowy...

Demokracja to rządy większości, a większość to idioci...

Wstyd mi za głupotę Polaków

Mamy najniższego prezydenta i najbrzydszą pierwszą damę

Rest in PIS

USA ma Katrinę, Ritę i Wilmę, a my Kaczyńskiego

POLSKO! UGOTUJMY JUTRO ROSÓŁ Z KACZKI NA ZNAK PROSTESTU!!!!

No i w PiSdu...

K***a lepszy wróbel w garści niż KACZKA NA PREZYDENTA...

1945 - hiroshima, 1990 - windows , 2005 Kaczynski...

I tak Tusk ma lepszą córkę

Pierścionek z orłem w moherze

Śrut na kaczki - tanio.

Nie martw się narodzie - sezon łowczy już wkrótce!

Kobietę z obcym obywatelstwem poślubię od zaraz.

To wina Leppera - wynajmę snajpera!

A jednak Korwin Mikke miał rację, niektórym powinni zabronić głosować

Witamy w II PRL.

Ostatni raz narodowy socjalizm przynieśli nam w ’39... na czołgach...

No to uczymy się kwakać.

Polska - miejsce na świecie gdzie 3/4 ludzi zachorowało na DEBILOZĘ!!

Już przez Kaczyńskiego net mi wolno chodzi

Koniec Polski :( Ide sie napic oczywiscie Tuskie, nie Lecha...

Co za Naród... :/ Wieś wybrała Prezydenta...

Prezydent Kaczor, a pierwsza dama Gąska Balbinka

Rydzyk+Lepper+Gierek+Giertych=Kaczyński. Jak coś takiego można wybrać?

Kolejne 5 lat przesrane

Lepiej z chu*a zrobić skręta niż z kaczora prezydenta

Kaczyński... lol?? ... pora na emigrację?

$&@^ w dupe temu co sprzyja Kaczyńskiemu!

Polacy to PiSdy...

Ein Volk, Ein Reich, Zwei Kaczoren?

Bo my głupie jesteśmy - statystycznie...

Pawiem narodów byłaś i papugą... a teraz ku*wa będziesz kaczką

Cała nadzieja w ptasiej grypie.

55% wyborców powiedziało, że muszę skretynieć, żeby się dostosować.

Stała się wielka tragedia dla Polski i wielka ulga dla Warszawy

Straciliśmy naszego szeryfa - może choć w Warszawie będzie lepiej...

Przynajmniej nie mamy huraganu...

Narodowy Test Inteligencji 2005 - Polacy oblali...

Zmieniam obywatelstwo...

Ludzie ludziom zgotowali ten los...

Chłopaki nie kwaczą
No to, k**wa, mamy prezydenta-kurdupla

Ale żescie, k***a, rodacy wybrali prezydenta...

IV Rzeczpospolita Obojga Kaczorów... 5-letnia żałoba narodowa
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Ferbik 
Administrator



Pomógł: 143 razy
Wiek: 44
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 15820
Piwa: 107/205
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-10-24, 19:50   

Lukasz to nie ten dzial. Prosze o zalozenie dzialu ZALOBA i przeniesienie posta Lukasza

Rest in PiS
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Daro 
Dojeżdża PKSem



Wiek: 36
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 191
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-10-24, 19:52   

mimo wszystko dobre jest :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Michal 
Dojeżdża PKSem


Wiek: 39
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 220
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-10-24, 20:30   

hahahahha :D wypas
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Dominika 
WIELUNIAK


Pomogła: 24 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lip 2005
Posty: 3430
Piwa: 3/4
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2005-11-08, 09:02   

Są dwa okopy: niemiecki i polski. I tak walczą ze sobą,
> strzelają
> > się ale jak na razie żadna ze stron nikogo nie trafiła. Aż
> wreszcie
> > jeden z Polaków powiedział:
> > > - Te jakie jest najpopularniejsze imię niemieckie?
> > > - Hmmmm... Może Hans?
> > > - O! Dobre! Krzykniemy Hans, i może jakiś jeleń się wychyli to
> go
> > zastrzelimy. No i wołają:
> > > - Hans!
> > > - Ja!? - Szwab się wychylił... JEB! Dostał kulkę.
> > > - Hans!
> > > - Ja!? - JEB! Następny...
> > > - Hans!
> > > - Ja!? - JEB!
> > > I tak ich powybijali, zostało tylko kilku...
> > > Siedzą te szwaby i myślą:
> > > - Może my też tak zrobimy?
> > > - Ja! Jakie jest popularne imię polskie?
> > > - Może Zdzichu?
> > > - Ja gut!
> > > I ryczą:
> > > - Żdżychu!
> > > - (cisza)
> > > - Żdżychu
> > > - (cisza)
> > > - Zdżychu!
> > > - Zdzicha nie ma jest na wakacjach... To ty Hans?
> > > - Ja!
> > > - JEB
> > >
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-11-09, 10:10   

Amerykanski statek kosmiczny dolecial na Marsa...wyladowali...
Już zbierają sią do wyjścia aż tu nagle podlecialo 2 Marsjan, takich
śmiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjsciowe.
Amerykanie próbuja wyjść... 10 minut, 30 minut... po godzinie się udalo.
Wyszli,a tam
już zebrała się większa grupka Marsjan.
No więc witaję się i pytają: czemu zaspawaliście nam drzwi wyjściowe
na co
Marsjanie, zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem -niedawno tu
Polacy byli... koledzy zaspawali im drzwi, a oni po 5 minutach już byli na
zewnątrz... i jeszcze prezenty przywiezli.
Amerykanie: prezenty:?: Polacy:?: jakie prezenty:?:
Marsjanin: (słowo wymoderowano) to się nazywało czy coś, ale wszyscy dostali.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Basia 
Wieluniaczek
Dwa oblicza ]:-)



Pomogła: 16 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 21 Wrz 2005
Posty: 1719
Piwa: 9/1
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-11-09, 16:08   

:lol: dobreaaa:)))
_________________
www.pajacyk.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Daro 
Dojeżdża PKSem



Wiek: 36
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 191
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-11-10, 15:15   

Wchodzi kościelny do kościoła na godzinę przed sumą i widzi jakąś kobiecinę,
która klęczy przed figurą i się modli.
Przygotowawszy kościół do mszy, poszedł do zakrystii.
Po mszy pogasił świece i wychodzi, ale widzi tę samą babinę, jak dalej się
modli.
Podchodzi do niej i pyta:
- A co wy tu, starowinko, tak długo się modlicie?
- Zgrzeszyłam, bo ja strasznie klnę i ksiądz kazał mi odmówić pięćdziesiąt
zdrowasiek do Św. Piotra.
- Ale to jest Św. Antoni, babciu!
- No żesz k***a mać!! Czterdzieści siedem zdrowasiek i c**j psu w dupę
poszło się je**ć!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
MAR-COM 
Wieluniaczek


Pomógł: 29 razy
Wiek: 47
Dołączył: 24 Lip 2005
Posty: 1556
Piwa: 7/1
Skąd: EPJ
Wysłany: 2005-11-11, 13:43   

Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły.
Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi :
- Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka !
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za
nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ...
No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy !
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku .... Samochód nadal
powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje ...
- No nie bądź taki ... wsiadaj ! Moja ostatnia oferta - 50 złotych,
chipsy, cola i pudełko chupa-chups !
- Oj odczep się Tato! Kupiłeś Matiza to musisz z tym żyć ...
_________________
"Miałem zamiar zmienić koszulkę, ale zamiast tego zmieniłem zamiar" (Kubuś Puchatek)

www.destylarka.com
Urządzenia do produkcji wody destylowanej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-11-18, 13:22   

Żona do męża:
- Kochanie powiedz mi coś słodkiego...
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Kochanie, no powiedz mi coś słodkiego...
- Naprawdę, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chociaż jedno slówko...
- Miód do ku...y nędzy i odp...ol się :!:
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
lukaszz 
Słyszał o Wieluniu


Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 21
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-11-18, 15:21   

Pewien gosc, wlasciciel sklepu, bardzo nie lubil Chinczyków.
Jednego dnia przyszedl do niego Chinczyk i pyta: Ma Pan Whiskas?
Potrzebuje go dla mój kot.
- A gdzie masz tego kota? - odpowiada sprzedawca
- No ja kot zostawic w domu, ja go nie brac ze soba do sklep.
- To jak go przyniesiesz, to ja ci sprzedam ten Whiskas.
Chinczyk rad nie rad poszedl po kota do domu, a gdy wrócil otrzymal
Whiskas. Dwa dni pózniej przychodzi ponownie, ale tym razem prosi:
- Ja chciec kupic Pedigripal dla mój pies.
Sprzedawca odpowiada:
- A gdzie masz tego psa? Bez niego ci nic nie sprzedam!
Chinczyk oburzony:
- Ja nie chodzic z pies na zakupy!
- Bez psa nie wracaj! - burknal sprzedawca.
Tak sie stalo, po przyjsciu z psem, Chinczyk otrzymal swój Pedigripal.
Nastepnego dnia Chinczyk przychodzi do sklepu z duza papierowa torba i mówi sprzedawcy:
- Pan tu wlozyc reka.
- A po co?
- Pan wlozyc!!
Sprzedawca wklada reke do torby, a Chinczyk mówi:
- Pan pomacac! Miekkie?
- No tak...
- Cieple?
- No tak.
Na to Chinczyk uprzejmym glosem prosi:
- Ja chciec kupic papier toaletowy... !!!

Pilne pytane. Prosze o pomoc. Potrzebuje wyczerpujacej odpowiedzi. Z góry dziekuje.
Jakis czas temu zaczalem podejrzewac swoja zone o zdrade. Skad sie dowiedzialem. No bo zachowywala sie typowo dla takich sytuacji. Gdy odbieralem telefon w domu, po drugiej stronie odkladano sluchawke. Miala czesto spotkania z kolezankami, niespodziewane wyjscia na kawe czy po ksiazke. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych sie spotyka", odpowiadala, ze sa to nowe przyjaciólki i ja ich nie znam.
Zazwyczaj czekam na taksówke, która ona wraca do domu, jednak zona wysiada kilkaset metrów wczesniej i reszte drogi idzie na nogach, tak ze nigdy nie widze jakim samochodem przyjezdza i z kim. Kiedys wzialem jaj komórke, tylko aby zobaczyc która godzina. Wtedy ona po prostu dostala szalu i zakazala dotykac jej telefonu. Przez caly ten czas nie moglem sie zdecydowac, by porozmawiac z nia o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedzialbym sie prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy zona niespodziewanie gdzies wyszla. Ja sie zainteresowalem, ze cos nie tak. Wyszedlem na zewnatrz. Postanowilem schowac sie za naszym samochodem, skad byl doskonaly widok na cala ulice, co pozwoliloby mi zobaczyc, do jakiego samochodu wsiadzie. Kucnalem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauwazylem, ze tarcze hamulcowe przy przednich kolach maja jakies brunatne plamy, podobne do rdzy. Prosze mi odpowiedziec, czy ja moge jezdzic z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyc? Jezeli natomiast trzeba ja wymienic, to czy mozna zamontowac tanszy zamiennik, a nie oryginalne, a jezeli tak, to które najlepiej?

Kazik od zawsze robił to co lubił : całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok.
- Co ty do k... nędzy robisz w moim łóżku?...I kim do cholery jesteś?- zapytał facet.
- To nie jest twoja sypialnia. Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie - dodał.
- Że co ??!!Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody! Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!
- To nie takie proste - odpowiedział święty. - Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do ciebie
Kazio pomysłał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe.
- Chcę powrócić jako kura - odpowiedział.
W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedł do niego kogut.
- Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr" - powiedział kogut "Jak ci się podoba bycie kurą?"
- No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"
- Ooo, no tak. To znaczy, że musisz znieść jajko - powiedział kogut
- Jak mam to zrobić?
- Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz"
Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chluś" i jajko było już na ziemi.
- Łoł to było piękne - powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony:
- Kazik co ty k... robisz! Obudź się! Zasrałeś całe łóżko!!!!"

Czy wiesz, ze:

Niemożliwe jest polizanie własnego łokcia.
Gdy mocno kichasz możesz złamać sobie żebra.
Gdy próbujesz powstrzymać kichnięcie, naczynia krwionośne w mózgu lub szyi mogą pęknąć, a Ty umarłbyś.
Gdy kichasz z otwartymi oczyma, gałki oczne mogą zostać wypchnięte.
Budowa ciała świni uniemożliwia jej spojrzenie w niebo.
50% ludności na świecie nigdy nie otrzymało ani nie wykonało telefonu.
Szczury i konie nie mogą wymiotować.
Założenie słuchawek tylko na jedną godzinę powoduje wzrost ilości bakterii w Twoim uchu o 700%.
Zapalniczkę wynaleziono wcześniej niż zapałki.
Kwakanie kaczki nie powoduje echa i nikt nie wie, dlaczego.
23% wszystkich uszkodzeń kopiarek powodowanych jest przez ludzi, którzy na nie siadają, aby skopiować swój tyłek.
W swoim życiu, w czasie snu zjadasz około 70 insektów i 10 pająków.
Dokładnie jak odciski palców, odcisk języka jest niepowtarzalny.
Nie można złożyć kartki papieru A4 więcej niż 7 razy.
Na większości reklam, w których widać zegar czas jest ustawiony na 10:10.
Coca-cola początkowo była zielona.
Miód jest jedynym produktem, który się nie psuje. Znajdowano miód w grobowcach faraonów, który nadawał się do spożycia.
Przeciętny holenderski nastolatek mówi lepiej po angielsku niż amerykański.
Język wieloryba - płetwala błękitnego jest dłuższy niż cały słoń a jego serce większe niż mały samochód.
Al Capone miał na wizytówce napisane, że jest sprzedawcą używanych mebli.
Amerykańskie linie lotnicze w 1987 roku zaoszczędziły 40.000 dolarów zmniejszając o 1 ilość oliwek podawanych w sałatce w pierwszej klasie.
Pierwszą parą pokazaną na filmie razem w łóżku byli Fred i Wilma Flinstonowie.
W Alabamie (USA) nie wolno grać w domino w niedziele.
Najszybszym komputerem na świecie jest japoński superkomputer NEC Earth Simulator o wielkości czterech boisk tenisowych. Zawiera on ponad 8 tysięcy mikroprocesorów mogących wykonać do 12 trylionów operacji na sekundę, czyli 30 tysięcy razy więcej niż przeciętny "pecet".
Najszybsza wyszukiwarką w polskim Internecie jest www.NetSprint.pl. Na większość zapytań odpowiada w czasie poniżej 1 sekundy. Gdyby ktoś chciał wykonać jej jednorazową pracę ręcznie, zajęłoby mu to 74 lata.
Największą grupą unikalnych użytkowników może poszczycić się portal www.Yahoo.com. Miesięcznie odwiedza go ponad 200 milionów osób, czyli 50 razy więcej niż jest wszystkich Internautów w Polsce.
A najpopularniejszą stroną w historii Internetu (jak na razie) jest serwis Mundialu www.FIFAworldcup.com, którego zasoby przejrzano już 2 miliardy razy. To tak jakby wszyscy polscy Internauci przez 1 miesiąc ograniczali swoje surfowanie tylko do jego zawartości.

Ponad 70% osób, które to czytają w biurze będą próbowały złożyć kartkę papieru więcej niż 7 razy. To jest naprawdę niemożliwe! Mr. Green

Ponad 75% osób, które to czytają będą próbować polizać swój łokieć. To jest naprawdę niemożliwe!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW