R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: ourson
2011-04-10, 12:38
Wybory do PE - okręg nr 6
Autor Wiadomość
Sylwester 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 2 razy
Wiek: 31
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 845
Piwa: 16/5
Skąd: Wieluń/Wrocław
Wysłany: 2009-06-07, 17:15   

Idźcie, idźcie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Leveile Soleile 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 1077
Piwa: 12/27
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-07, 20:08   

Ja już po głosowaniu ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
yabos 
Wieluniaczek



Pomógł: 14 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1660
Piwa: 4/2
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-07, 20:28   

W kategorii "Mistrzowski plakat wyborczy" wygrywa chyba

W ogóle to koleś ma poglądy, które pozwoliły by na umieszczenie go w temacie o skrajnej prawicy/nacjonalizmie:/
A że nie jest na szczęście z naszego okręgu to żeby nie robić offtopa to powiem tylko, że ja na wyborach nie byłem. Nikogo z kandydatów nie znam a nie widzę sensu w głosowaniu na partię.
_________________
Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
miko 005 
WIELUNIAK



Pomógł: 42 razy
Wiek: 57
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 4309
Piwa: 76/53
Skąd: wieluń
Wysłany: 2009-06-07, 20:40   

syd napisał/a:
W kategorii "Mistrzowski plakat wyborczy" wygrywa chyba

syd , trochę ryzykujesz, mam nadzieję że wiesz co to jest „cisza wyborcza”. Ja jestem tolerancyjny, ale są ludzie, którzy tylko czekają na takie „klocki” :twisted: :D :D
_________________
Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
chlopczyk 
Przyjeżdża na zakupy


Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 362
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-07, 21:21   

syd napisał/a:

A że nie jest na szczęście z naszego okręgu to żeby nie robić offtopa to powiem tylko, że ja na wyborach nie byłem. Nikogo z kandydatów nie znam a nie widzę sensu w głosowaniu na partię.


jak nie masz odpowiedniego kandydata, to idź i wrzuć pustą kartkę!! Trzeba chociaż zwiększyć frekwencję!!!!! Za to, że ktoś nie głosuje powinni jak w Belgii 200 Euro mandatu!!
Ludzie kiedyś przelewali krew za to, żeby mieć prawo głosu. Niestety obecne społeczeństwo nie potrafi tego docenić.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
yabos 
Wieluniaczek



Pomógł: 14 razy
Wiek: 37
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1660
Piwa: 4/2
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-07, 21:35   

A nie za to żebym mógł robić to co chcę? Co da zwiększenie frekwencji?
_________________
Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Leveile Soleile 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 1077
Piwa: 12/27
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-08, 00:00   

Ja już nawołuję do głosowania od dawna w internecie, ale już mam dość tłumaczenia tego samego, niektórzy w ogóle nie poczuwają się do tego, żeby spełnić swój obywatelski obowiązek, bo najlepiej się poobrażać na cały świat, narzekać, jakie wszystko jest ble i fuj, a potem się denerwować, jak ci politycy nas ośmieszają nas na arenie międzynarodowej. Ci co nie chodzą głosować, nie powinni mieć potem prawa do narzekania, wrzucenie kartki do urny nie jest wielkim wysiłkiem. A frekwencja jest ważna, bo Polska jest oceniana poprzez to w Europie pod różnym względem. Nie potrzeba tutaj większej logiki. A poza tym zgadzam sie z Chłopczykiem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Archdevil 
Administrator
pan piekła



Pomógł: 57 razy
Wiek: 34
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 2613
Piwa: 15/45
Skąd: Strugi
Wysłany: 2009-06-08, 00:50   

chlopczyk napisał/a:
jak nie masz odpowiedniego kandydata, to idź i wrzuć pustą kartkę!! Trzeba chociaż zwiększyć frekwencję!!!!! Za to, że ktoś nie głosuje powinni jak w Belgii 200 Euro mandatu!!

Nie przesadzaj z tą karą... Przykładowo mnie się zwyczajnie nie opłacało jechać do Wielunia, żeby wrzucić pustą kartkę - taka "impreza" kosztowałaby mnie ponad 100zł. Odpowiesz, że mogłem wystąpić o zaświadczenie o możliwości głosowania w innym miejscu niż Wieluń - owszem, tylko kiedy? Na załatwianie takich spraw trzeba też mieć czas i zdrowie.

Ostatecznie liczy się przecież i tak wynik, nie frekwencja.
_________________
diablos un pasos amigos (D.U.P.A)
http://www.radiofonia.net

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
chlopczyk 
Przyjeżdża na zakupy


Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 362
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-08, 01:11   

jakoś ja z Poznania mam 216 km dokładnie od jednego mieszkania do drugiego. I niekoniecznie trzeba sie fatygować do Wielunia po zaświadczenie. Udajesz się do urzędu gminy w miejscu, w którym przebywasz i Cię dopisują do listy wyborców. Ale niestety jest jeden warunek: TRZEBA NAJZWYCZAJNIEJ CHCIEĆ!!
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
qweq3 
Słyszał o Wieluniu


Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 2
Skąd: Pajeczno
Wysłany: 2009-06-08, 01:14   

Leveile Soleile, wiekszych bzdur dawno nie slyszalem.

Czyli jesli ktos zaglosuje na PO to nie ma prawa pozniej narzekac, bo przeciez zaglosowal, a to, ze obietnice wyborcze nie beda mialy zadnego pokrycia z rzeczywistoscia to juz nikogo nie interesuje, no nie?

Osoby, ktore w wyborach zaglosuja (niewazne czy na zlodzieji z PiS, PO, PSL, SLD) to wina za cale zlo beda obarczac siebie, bo to przeciez oni na nich glosowali.

Glosowac powinni ci, ktorzy na polityce sie ZNAJA i znaja wszystkie zagrywki tych przyglupawych partii, bo te partie tylko chca, by glupia cholota, ktora naogladala sie reklam i spotow wyborczych zaglosowala na dana partie, mimo, ze jej programu absolutnie nie zna.

To ja dziekuje za takie wybory, gdzie glosy 2 kretynow sa wazniejsze od glosu doktora nauk politycznych.

A pozniej ludzie dziwia sie, ze taki syf jest.


Pohamuj trochę zbędne emocje. Okreslenie "kretyn" którym obdarzasz jak sądzę większość forumowiczów nie należy do miłych - ja bynajmniej nie jestem doktorem nauk, natomiast absolutnie nie uważam się za kretyna.
red
Ostatnio zmieniony przez red 2009-06-08, 22:24, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Leveile Soleile 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia



Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 1077
Piwa: 12/27
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-08, 02:33   

qweq3 napisał/a:
Leveile Soleile, wiekszych bzdur dawno nie slyszalem.

Czyli jesli ktos zaglosuje na PO to nie ma prawa pozniej narzekac, bo przeciez zaglosowal, a to, ze obietnice wyborcze nie beda mialy zadnego pokrycia z rzeczywistoscia to juz nikogo nie interesuje, no nie?

Osoby, ktore w wyborach zaglosuja (niewazne czy na zlodzieji z PiS, PO, PSL, SLD) to wina za cale zlo beda obarczac siebie, bo to przeciez oni na nich glosowali.

Glosowac powinni ci, ktorzy na polityce sie ZNAJA i znaja wszystkie zagrywki tych przyglupawych partii, bo te partie tylko chca, by glupia cholota, ktora naogladala sie reklam i spotow wyborczych zaglosowala na dana partie, mimo, ze jej programu absolutnie nie zna.

To ja dziekuje za takie wybory, gdzie glosy 2 kretynow sa wazniejsze od glosu doktora nauk politycznych.

A pozniej ludzie dziwia sie, ze taki syf jest.


:?:

No comment...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-08, 11:21   

Z tego co pokazuje tvn24 mandaty do europarlamentu w okręgu łódzkim zdobyli:

SARYUSZ-WOLSKI Jacek Emil - PO

MATUSZEWSKI Marek - PiS

Co było zresztą zgodne z moimi przypuszczeniami.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
maed 
Dojeżdża PKSem
a wolałabym PKP!


Dołączyła: 01 Cze 2007
Posty: 139
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-08, 13:39   

Jeśli chodzi o wybory - ja również nie głosowałam, z prostej przyczyny - dzisiaj miałam egzamin - więc zdecydowanie nie opłacało mi się wydawanie pieniędzy na przejazd jednego dnia w jedną i drugą stronę - na cały weekend nie mogłam przyjechać, gdyż mimo wszystko musiałam się do egzaminu trochę pouczyć. Dopisanie się w gminie - owszem, wydaje się to być łatwą sprawą.

W poprzednim tygodniu miałam zaliczenia ze wszystkich przedmiotów. Potem bieganie za wpisami. Zostały resztki czasu. Nie na naukę - na sterczenie w dziekanacie, gdyż ukradziono mi portfel ze wszystkimi dokumentami, więc musiałam swoje "wystać" w kolejce by móc złożyć podanie o wydanie duplikatu legitymacji.

Ktoś powie - trzeba było o tym myśleć wcześniej. Owszem, tydzień wcześniej wolny czas również spożytkowałam na wyjazd do Wielunia związany ze sprintem po urzędach. Czas w Łodzi - pierwsze zaliczenia i nauka.

Więc jeśli ktoś twierdzi, że studentom na przełomie maja i czerwca łatwo jest dopisać się do listy wyborców, to się myli. A jeśli sugerujecie jeszcze wcześniejsze dopisanie się do listy wyborców - świetnie. Tylko trzeba wiedzieć gdzie i nie mieć całego dnia w godzinach, w których otwarte są urzędy zawalonego zajęciami.

Co do wypowiedzi qweq3 - kto Ci powiedział, że gdyby głosowały li i jedynie te osoby, które mają stopnie naukowe z zakresu nauk politycznych, to ilość niespełnionych obietnic wyborczych byłaby bliska zeru? Czy wydaje Ci się, że każdy głos osoby utytułowanej w tym kierunku jest uwarunkowany wiedzą tej osoby? Czy takie osoby nie mają osobistych poglądów? Czy nie głosują zgodnie ze swoimi poglądami? Jeśli tak, to jaka jest różnica? Poglądy na kształt życia w danym państwie ma każdy. W czym są lepsze poglądy doktora nauk politycznych? Myślisz, że jego poglądy kształtują się tylko i wyłącznie na podstawie wiedzy z zakresu jego dziedziny? W takim razie, dlaczego głosu nie powinni mieć lekarze? W końcu wybór polityka w pewnej mierze wpływa na kształt służby zdrowia. Dlaczego nie rolnik? Dlaczego nie nauczyciel? Twoje twierdzenie byłoby prawdziwe, gdyby spełniony był gros warunków, takich jak to, że polityka nie wpływa na 90% innych sfer życia społeczeństwa, które niestety musi regulować.
_________________
Lexon - nauka języków
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-08, 15:35   

Leveile Soleile napisał/a:
Ja już nawołuję do głosowania od dawna w internecie, ale już mam dość tłumaczenia tego samego, niektórzy w ogóle nie poczuwają się do tego, żeby spełnić swój obywatelski obowiązek, bo najlepiej się poobrażać na cały świat, narzekać, jakie wszystko jest ble i fuj, a potem się denerwować, jak ci politycy nas ośmieszają nas na arenie międzynarodowej. Ci co nie chodzą głosować, nie powinni mieć potem prawa do narzekania, wrzucenie kartki do urny nie jest wielkim wysiłkiem. A frekwencja jest ważna, bo Polska jest oceniana poprzez to w Europie pod różnym względem. Nie potrzeba tutaj większej logiki. A poza tym zgadzam sie z Chłopczykiem.


Też miałem taką "papkę" na lekcjach WOS, że głosowanie i frekwencja jest ważne bo bla bla bla.

Cudowne instytucje namawiają nas do głosowania, bo biorą kasę (co najminej kilka mln) na promowanie unii. Unia Europejska wydaje więcej pieniędzy na promocję samej siebie niż koncern Coca Cola na całym świecie. Jak sądzisz z czyich poda... pieniędzy?

Dlaczego politykom zależy na frekwencji? Bo chcą zrzucić odpowiedzialność na to co się dzieje na nieświadomych ludzi?

Powiedzmy sobie szczerze... Mamy takie szanse wybrać polityków jak wygrać w toto lotka.


maed

Zgadzam się z tobą że każdy ma prawo do poglądów na dany temat.

Sprzątaczka w Orlenie też ma prawo uważać że za mało jej płacą i że firma upadnie.



Krótkie pytanie. Która firma pozwala zasiadać sprzątaczkom, woźnym czy pracownikom niższego szczebla podczas posiedzeń zarządu?

W której firmie sekretarka ma wpływ na kierunek rozwoju firmy? I dlaczego tacy ludzie nie mają wpływu, choć jak mówisz mają prawo do opinii?

Jak by wyglądało przedsiębiorstwo gdzie sprzątaczka ma taki sam głos jak akcjonariusze?



Zapytaj Reda albo kogoś innego z forum, czy w jego firmie pracownicy mówią mu co ma robić i rządzą?

Dlatego wolę republikę niż ustrój idiotów jakim jest demokracja? Bo demokracja sprawdza się tylo i wyłącznie w niewielkim gronie, gdzie ludzie znają się dobrze.

Przykład? Wybory samorządowe w Wieluniu.

Gdyby wszyscy ludzie znali dobrze poczynania ekipy Pana Burmistrza, znali Pana Okrasę (lepiej nawet niż jego sąsiedzi) i w nosie mieli papkę serwowaną przez media lokalne. To kto wygrałby wybory?
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
maed 
Dojeżdża PKSem
a wolałabym PKP!


Dołączyła: 01 Cze 2007
Posty: 139
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-08, 16:31   

Mateusz

Analogia nie do końca trafiona. Musiałbyś założyć parę rzeczy. Otóż, mamy sprzątaczkę w firmie Reda, panią Basię.

- pani Basia urodziła się jako przyszły pracownik Reda
- najprawdopodobniej pani Basia była dzieckiem / wnuczką / prawnuczką pracowników Reda
- pani Basia od dziecka jest uczona szacunku do Reda, historii jego firmy, języka firmy Reda, bohaterów firmy Reda
- przeniesienie się pani Basi z firmy Reda jest obłożone pewnymi obostrzeniami
* znajomość innego języka niż ten firmy Reda
* znajomość kultury innej niż ta w firmie Reda
* udowodnienie, że potrzebują jej w innej firmie niż firma Reda - w końcu w innej firmie też są sprzątaczki, urodzone i wychowane w tej firmie, dlaczego mieliby chcieć panią Basię z obcej firmy?
- w większości przypadków, pani Basia wprawdzie odwiedza nowe firmy, ale najbardziej związana czuje się z firmą Reda

... i wiele, wiele innych. Kraj to nie firma, którą możesz zmienić, jeśli tylko warunki Ci na to pozwalają.

Dalej: powtórzę to, co było pisałam już w poprzednim poście. Zakładasz, że politolog zagłosuje lepiej niż rolnik, gdyż będzie się w większości odwoływał do swojej wiedzy. Wiedza ta to nie tylko to, co zdobył na studiach. To również dogłębna znajomość życiorysów każdego z kandydatów i pewność co do tego, co kandydat naprawdę zrobił. W związku z tym, konieczne byłoby założenie iż ludzie z kierunków uznawanych za politologiczne, vide politologia (nauki polityczne), stosunki międzynarodowe, polityka społeczna, europeistyka, bezpieczeństwo wewnętrzne bądź dziennikarstwo naprawdę wiedzą, czy Wałęsa chłopięciem będąc oddał mocz do kropielnicy, bądź czy któryś z byłych włodarzy naszego miasta miał coś na sumieniu (mimo tego, iż nie zostało jeszcze to udowodnione przed sądem) - całkiem sporo ich, a milczą.

Druga sprawa - zakładamy, że każda osoba ze stopniem doktorskich z tych kierunków, niezależnie od specjalizacji, ma ogólną lepszą świadomość o obecnym życiu politycznym w Polsce aniżeli każdy inny obywatel. Zakładamy więc, że ktoś habilitujący się w doktrynach politycznych, które już upadły wie o współczesnych partiach i ich kandydatach dalece więcej niż osoba, która sama czyta na ten temat - nieważne, czy w gazetach, czy w radiu, czy słucha pana Zenka zza miedzy, który zna kandydata od dziecka, bo to jego znajomego wnuk. Tym samym obaliliśmy już dwie teorie psychologiczne - teorię specjalizacji kognitywnej i teorię specjalizacji wiedzy - całkiem nieźle.

Kolejny problem - które osoby dopuścić do władzy? Z zakresu których nauk? Czym to mierzyć?

I wreszcie, kolejna rzecz, którą wyłuszczyłam w poprzednim tekście - czy uważasz, że doktor nauk politycznych będzie głosował tylko i wyłącznie przy pomocy chłodnej kalkulacji i wiedzy? O ile w/w doktor nauk politycznych jest człowiekiem, to jest to niemożliwe. Będzie głosował również zgodnie ze swoim sumieniem / strategicznie (jak reszta społeczeństwa), będzie starał się odzwierciedlić swoje poglądy / będzie szukał partii drugiej najbliższej jego poglądom jeśli jego partia jest niepopularna (jak reszta społeczeństwa), również będzie podatny albo nie na kiełbasę wyborczą (jak reszta społeczeństwa - wiara w obietnice polityków nie zależy od wiedzy, raczej od ogólnego charakteru człowieka), również będzie dokonywał wyboru w zależności od tego, czy bardziej ceni sobie skuteczność kandydata czy jego uczciwość (jak reszta społeczeństwa), jak i również może na kogoś zagłosować dlatego, że chodził z nim do szkoły, kończył z nim studia czy też jest jego sąsiadem (jak reszta społeczeństwa). I tak samo, jak reszta społeczeństwa, nie będzie miał specjalnej władzy nad tym, jak i czy zostaną spełnione obietnice wyborcze. Podobnie zresztą z doktorami innych nauk. Słowem - ustrój niedemokratyczny byłby bardzo sensowny w przypadku robotów, w świecie, który spełnia szereg warunków i w którym nie zachodzą różne procesy. Szczęśliwie - jesteśmy ludźmi i żyjemy na Ziemi.
_________________
Lexon - nauka języków
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW