W Wieluniu otwarcie salonu wędkarskiego (już o tym była mowa) mija się z celem, a co dopiero specjalistycznego sklepu dla karpiarzy. A ilu ich jest w Wieluniu ? Można policzyć na palcach jednej ręki (mowa o tych prawdziwych a nie tych dołkowych)
U nas prawie nie ma karpiarzy, bo są mięsiarze-emeryci
Wieluniak - Nie prowokuj mnie bo Ci wreszcie wygarnę z grubej rury i zamkną mi konto.
I kto wtedy będzie Cię gnębił. Bardzo Cię proszę tylko o jedno (wiem że masz wielką wyobraźnię )przestań łgać jak wściekły pies.
Ja cie nawet nie prowokuje a dane jakie podałem są prawdziwe, na dowód tego trzymam oddzielnie wszystkie rachunki (kopie) od wędek i kołowrotków (szkoda że w tamtym roku statystyk nie prowadziłem bo okres wakacyjny by cie załamał
Ja się nawet świetnie bawię czytając twoje dorosłe posty o oglądaniu porno
Na koniec roku policzę wartość sprzedaży kołowrotków i wędzisk
Do tej pory wychodzi że w sumie kołowrotków i wędzisk sprzedałem 121 sztuk z czego 2 sztuki to reklamację.
Dla każdego zainteresowanego mogę pokazać w siedzibie firmy wszystkie rachunki z tego roku na wędki i kołowrotki .
Ferbik, przecież witka mamy i przynajmniej 2 inne osoby
Do tej pory wychodzi że w sumie kołowrotków i wędzisk sprzedałem 121 sztuk z czego 2 sztuki to reklamację.
Dla każdego zainteresowanego mogę pokazać w siedzibie firmy wszystkie rachunki z tego roku na wędki i kołowrotki .
Ferbik, przecież witka mamy i przynajmniej 2 inne osoby
Ja bym się tak na forum ogólnym nie chwalił iloscią sprzedaną i obrotami. Z tego co wiem to zwolnienie z kasy fiskalnej jest do momentu przekroczenia PRZYCHODU 40 000 zł w roku podatkowym . A jakoś kasy fiskalnej nie widać tam u Ciebie w sklepie.
[ Dodano: 2010-05-13, 20:57 ]
FISHERMAN napisał/a:
ZYLU-Star Baits jest firmą oferującą najtańsze artykuły dla karpiarzy. Dystrybutorem jest
krakowska firma pod tą samą nazwą.
Saenger jest dystrybutorem sprzętu różnych firm m.in. Abu,Berkley i innych mało znanych firm. Mają przedstawiciela w Poznaniu. Mam z targów katalogi tych firm.
W Azylu widziałem karpiówki z Tandem Baitsa i Dragonowskie Maximy. Ciekawe po co tam wiszą. U Małgosi też jakieś stoją jak myślisz po co ?
W Wieluniu otwarcie salonu wędkarskiego (już o tym była mowa) mija się z celem, a co dopiero specjalistycznego sklepu dla karpiarzy. A ilu ich jest w Wieluniu ? Można policzyć na palcach jednej ręki (mowa o tych prawdziwych a nie tych dołkowych). Odliczając Witoldino zostają Ci tylko 4 palce. To tak jak otwarcie salonu lotniczego w naszym mieście-jak myślisz ilu ludzi kupi sobie samolot?
Jak już napisałem moje zamiłowania idą dopiero w stronę karpiarstwa więc poznaję firmy i sprzęt. Teraz jestem na etapie wyszukania fajnej łódki zanętowej do wywózki. Ale dziekuje za każdą poradę.
Ja bym się tak na forum ogólnym nie chwalił iloscią sprzedaną i obrotami. Z tego co wiem to zwolnienie z kasy fiskalnej jest do momentu przekroczenia PRZYCHODU 40 000 zł w roku podatkowym . A jakoś kasy fiskalnej nie widać tam u Ciebie w sklepie.
Nie przychodu a obrotu, Wiem że jest do 40000zł znam prawo przecież
Wiem że kasy jeszcze nie mam, Kasę fiskalną zakłada się dopiero po przekroczeniu 40000zł lub przed tą kwotą albo jak ktoś chce może w każdej chwili założyć kasę.
Wnioskuję że kasę będę miał albo przed wakacjami albo w którymś miesiącu wakacji.
Kasa fiskalna nie jest moim najmniejszym problemem, środki na zakup kasy mam i tak już odłożone. W Azylu tez chyba kasy nie ma, przynajmniej jej tam nie dostrzegłem.
To że jeszcze kasy nie mam nic nie znaczy, trochę sklepów można znaleźć w mieście bez kasy.
Ilościowo może sprzedaż robi wrażenie ale w gotówce już znacznie mniej
Pomógł: 2 razy Wiek: 29 Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 450 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-05-14, 13:56
wieluniak20 napisał/a:
Ilościowo może sprzedaż robi wrażenie ale w gotówce już znacznie mniej
tak to jest jak jest tanio w sklepie xd mi ogólnie podoba się sklepik, byleby robaki były to będę wpadał ;d bo jak dla mnie zanęta 1kg Trapera za 4,2zł to tanio
Robaki mam, wczoraj dostałem więc jak co to wpadaj, na zamówienie TRAPER, JAXON, YORK lub robaki też jestem w stanie zrobić.
Przy np zgrzewkach zanęty lub opk zbiorcze czego kol wiek daje lepsze ceny (rabaty do 10-15%).
Z trapera przy zbiorczym opakowaniu daję 10%
Z JAXONA daje od 8% do 18%
Z YORK daję od 10% do 20%
Wszystko w zależności jakie duże zamówienie. Przy zamówieniach jestem elastyczny
HeaVen jeśli jesteś w stanie powiedzieć po ile zanęta na mieście stoi (bez podawania miejsca), to będę wdzięczny.
Zwolnienia podstawowe
Zasadniczo w okresie do 31 grudnia 2010 r. zwolnione są z obowiązku ewidencjonowania przy zastosowaniu kasy fiskalnej dwie grupy podatników:
podatnicy kontynuujący działalność w 2010 r., u których w poprzedni roku obrót kasowy nie przekroczył 40'000 zł;
podatnicy rozpoczynający sprzedaż w 2010 r. do czasu przekroczenia u nich obrotu kasowego 20'000 zł.
Podatnicy kontynuujący działalność powinni rozpocząć ewidencjonowanie obrotu przy zastosowaniu kasy fiskalnej po upływie dwóch miesięcy od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym przekroczono ww. obrót kasowy 40'000 zł.
Obrót kasowy oznacza tutaj fakturowaną i niefakturowaną sprzedaż na rzecz osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej VAT oraz na rzecz rolników ryczałtowych.
źródło : http://www.vat.pl
zwolnienia_i_wylaczenia_kasy_fiskalne_twoja_kasa_fiskalna_722.php
FISHERMAN powiedz mi to prosto w oczy zamiast się chować w necie anonimowo.
Byłem tylko raz w azylu, gościa z stamtąd nie znam i kasy nie dostrzegłem.
Z chęcią chciałbym poznać twoje dane osobowe skoro śmiesz mnie nazywać błaznem, chyba że boisz się czegoś.
Nie znam wieluniaka20 ale uparliscie sie na niego jak jakies osly gryzie was jako konkurencja na rynku i tyle. Fisherman pelna komitywa z uzytkownikiem JAREK.M jeszcze niedlugo sie dowiemy ze to jedna i ta sama osoba bo na tym forum z tego co zauwazylem dzieja sie takie numery i wszystko jest mozliwe
Ale kogo gryzie? Wędkarzy? Jak do tej pory nie zauważyłem, żeby wypowiadał się ktoś z konkurencji. To, że wieluniak20 czasem plecie 3 po 3 daje się zauważyć w jego postach. Teraz zarejestrował się dopiero Jarek z Azylu, więc nie gadaj o bolączce konkurencji. Przechwalanie się i zachęcanie na siłę jest raczej antyreklamą, niż czymś prowadzącym do dobrego prowadzenia handlu. Wieluniak20 jeszcze nie ma takiego doświadczenia jak konkurencja, co nie uwłacza absolutnie w prowadzeniu sklepu wędkarskiego, ale nie można w ten sposób "zachęcać" swoich klientów pisząc, jaka konkurencja jest kiepska, jakie mają marże, że ten to Heteryk (o! przepraszam! Heretyk) a Gośka to coś tam coś tam. Samo to, że ma się niskie ceny nie wystarczy. Trzeba jeszcze traktować poważnie klienta i nie snuć opowieści, jacy to są sprzedawcy w innych sklepach, bo to może obrócić się przeciwko niemu.
Szczerze powiedziawszy w tamtym roku kupowałem trochę na rynku, trochę na allegro, trochę u Jarka w Azylu, u Gosi i w Brico. Świadczy to jedynie o tym, że nie jestem jakimś stronniczym klientem, ale szukam czegoś dla siebie, gdzie jeden sklep nie posiada wszystkich moich zachcianek.
Na wieluniaka20 mógłbym narzekać, że nie miał robaków czy zanęt, na Brico - że często nie ma sprzedawcy, na Gosię, że czasem trzeba czekać, bo zamówienia przyjmuje albo rozmawia z kimś znajomym, na Jarka, że ma za ciemno w sklepie albo trzeba dzwonić itd., na allegro, że przesyłki długo idą, na rynku - że czasem deszcz pada i nie można w spokoju robić zakupów itp. Tylko czy jest sens?
Może to nie konkurencję boli, że wieluniak20 ma super sklep, tylko wieluniaka20, że ludzie średnio do niego zaglądają?
Powiem tylko tyle: będąc kupującym to ja wybieram punkt, w którym wydam swoje pieniądze, a nie punkt wybiera mnie. Więcej serdeczności, mniej zawiści i wszyscy będą zadowoleni.
JAREK.M
Z tobą się nie u mawiałem, ale kiedyś była opcja z kimś innym żeby zrobić ściepę np z star fischem no i się nie udało.
YORK biorę bezpośrednio, nie wierzysz trudno, star fisha biore skąd indziej niż ty.
To prawda że nie mam doświadczenia niestety, co do ludzi to różnie chodzą ale nie narzekam.
Nigdy nie twierdziłem że mam super sklep. Po prostu wiem że wielu ludzi jest przyzwyczajonych do tych czy tych sklepów.
Jednak wiele ludzi skreśla mój sklep chociaż by za to iż nie mam np sprzętu z wyższych półek : DRAGON, Mikado, Schimano czy innych i chodzą np do Azylu czy do Gośki.
Co kol wiek by niektórzy nie mówili np ceny zanęty mam konkurencyjne, a jeśli chodzi o sprzęt to każdy wybiera co chce kupić.
Trochę ludzi na forum po obrażałem niestety czego bardzo żałuję, jednak nikt nie zażyci mi że klientów źle obsługuje, każdego staram się obsłużyć w miarę dobrze i solidnie kilka osób z forum robi zakupy u mnie i sami mogą ocenić jak sprzedaję i jak klientów traktuje.
Co do kasy w Azylu byłem przynajmniej raz i nie zwracałem uwagi na kasę fiskalną, skupiałem się na zanęcie bo tego produktu najwięcej dostrzegałem u ciebie.
Na forum wiele głupstw zrobiłem co z pewnością się w jakiś sposób odbiło na mnie, czasu już niestety nie cofnę, chyba że ludzie w jakiś sposób przekonają się co do mojej osoby , a nie tylko np do oceniania mnie poprzez pryzmat wypowiedzi na forum.
Co do wszystkich sklepów i marketów : każda osoba ma chyba jakieś zastrzeżenia to jest normalne.
Zapewniam iż jeśli ktokolwiek przyjdzie do mnie i zagada, nieco inaczej mnie oceni
[ Dodano: 2010-05-15, 09:34 ] JAREK.M loginu niestety już nie da się zmienić z tego co zauważyłem .
Co do tzw. kokosów z takich sklepów : to jest tylko interes sezonowy na max 4-5 miesięcy.
Wielu sądzi że jak ktoś założy sklep czy zakład usługowy to śpi na tzw. forsie.
Co do osoby Pana Jarka : widać że jest pan rozsądną osobą i dość życzliwą, na pewno nie omieszkam kiedyś pana odwiedzić ja również zapraszam konkurencję, mam na myśli Pana Jarka trochę byśmy pogadali może o interesach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum