Myślę, że temat się rozkręci, zwłaszcza iż ma on dotyczyć proponowanych przez Was ciekawych przepisów alkoholowych.
Piszcze tutaj o trunkach, które próbowaliście bądź które uważacie za godne sprawdzenia.
Temat zaczynam od znanej nam wszystkim Tequili.
A zatem Tequila chyba jednoznacznie kojarzy się z Meksykiem. Powstała na bazie wyrabianego przez Azteków wina.
To Hiszpanie dodali jej mocy, destylując sok agawy.
Używana powszechnie przez miejscową ludność, prawdziwą karierę zaczęła robić w sąsiednim kraju - jako trunek mocny i tani.
Przez pewien czas sądzono, że posiada właściwości narkotyzujące, co czyniło ją atrakcyjniejszą.
Najprostszy podział tego trunku przebiega tak:
- tequila blanco (silver), gotowa po 60 dniach od wydestylowania,
- tequila dorada (gold), dojrzewająca w beczkach do roku,
- tequila muj anejo - dojrzewająca co najmniej 2 lata.
Teraz kiedy z grubsza orientujemy się w zawiłościach tego trunku, możemy przystąpić do degustacji.
no cóz wreszcie jakiś temat z jajem. na pewno bede tu często zaglądał ponieważ obiecałem paru osobom skąponować drinki i słowa dotrzymam.
a więc zaczynamy :
ferbik napisał o tequili. wszystko sie zgadza poza małym szczególem. podajemy ją nie z plasterkami cytryny lub pomarańcza a le z ćwiartkami tych owoców. nie mówię ze to co napisał ferbik jest błędne,a stwierdzam tylko fakt ze niektórzy barmani oszczędzają owoce i do tego trunku podają plaastry. BLĄD. powinno sie ją podawać z ćwiartkami.
to tyle jeśli chodzi o tequile.
teraz jak ją pić.......
osobiście preferuje drinka o nazwie "tequila sunrise"
jest to drink o delikatnym smaku i aromacie.
5 cl tequila blanco
20 cl soku z pomarańczy
1 dash grenadine ( bezalkoholowy syrop z owocu granatu )
do szkła typu old fashion glass wrzucamy 2-3 kostek lodu i wlewamy pojedyńczo w.w składniki.dekorujemy plastrem cytryny lub pomarańczy i podajemy z krutką rurką
plastikową zwaną też błędnie słomką.
teraz coś dla delikatnego damskiego podniebienia.
panią proponuje drinka o nazwie grass skirt
2.5 cl malibu
2.5 cl rumu np. bacardi superior
2.5 cl soku ananasowego
1.5 cl soku z cytryny lub lime
całość shakerować z lodem i przecedzić do kieliszka coctailowego
dekorować plastrem ananasa lub pomarańcza
podawać z krutką rurką plastikową
na dzień dzisiejszy to wszystko gdyż mam jeszcze troche pracy,ale myśle ze do końca tego tygodnia uzupełnie to wszystko kilkoma ciekawymi propozycjami.
w razie pytań prosze pisać śmiało. postaram sie odpowiedzieć na wszystkie.
ferbik napisał o tequili. wszystko sie zgadza poza małym szczególem. podajemy ją nie z plasterkami cytryny lub pomarańcza a le z ćwiartkami tych owoców. nie mówię ze to co napisał ferbik jest błędne
Wszystko się zgadza, ale z małym szczegółem, tego pierwszego postu nie napisał Ferbik...
BTW. Masz rację atos, to powinna być ćwiartka, pisząc o plastrze cały czas miałem na myśli ćwiartke, nie wiem dlaczego wkradł się ten błąd, postaram się więcej takowych nie robić Pozdrawiam.
Czyżby temat umarł, nikt już nic nie zaproponuje ciekawego
atos, ratuj sytuację
_________________
Blink [Usunięty]
Wysłany: 2006-02-24, 16:04
No to ja nie napisze o niczym wytrawnym i zakreconym Ale powiem Wam ze dobrze sie pije Finlandie Zurawinowa z sokiem wisniowym (albo sama Finalndie Ż. bez soku - tez pycha), dobrze tez sie pije Wodeczke Żoladkowa Gorzką Miętową pol na pol z inna biala wodka - bo tak troche za slodka bywa )
A ja wogóle nie pije alkoholu
Ale jeśli już mam sie na coś skusić raz od święta to Malibu..pycha w sam raz dla kobiet ..nie czuć tak bardzo alkoholu tylko mleko... inne drinki próbowałam ale jakoś mi nie podchodzą..u mnie na pierwszym miejscu jest MALIBU i myśle że jest wiele kobiet które podzielają moje zdanie !!!
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Pomógł: 10 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-03-14, 12:38
atos napisał/a:
osobiście preferuje drinka o nazwie "tequila sunrise"
jest to drink o delikatnym smaku i aromacie.
I'll check it!
Znasz jakieś fajne przepisy na Gin ? Zostało mi jeszcze z pół litra a z tonickiem mi się już trochę znudził Choć pewnie zrobić nie umiem go dobrze
_________________ Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 17 Lis 2005 Posty: 1648 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-03-14, 16:13
Tomek, polecam gin ze spritem pychota!
komuna [Usunięty]
Wysłany: 2006-03-14, 17:09
Drink gleborzut:
bierzemy literkatkę i napełniamy do połowy spirolem.
Do pełności dolewamy wode. pijemy do połowy literatki.
Dopełniamy do brzegów spirolem.
Pijemy do połowy literatki.
Dopełniamy do brzegów spirolem.
Pijemy do połowy literatki.
Jeśli dotrwasz do 7-8 "dopełnienia" to jesteś twardzielem.
p.s. Załatwiamy sobie wcześniej jakąś taczkę do domu.
Drink gleborzut:
bierzemy literkatkę i napełniamy do połowy spirolem.
Do pełności dolewamy wode. pijemy do połowy literatki.
Dopełniamy do brzegów spirolem.
Pijemy do połowy literatki.
Dopełniamy do brzegów spirolem.
Pijemy do połowy literatki.
Jeśli dotrwasz do 7-8 "dopełnienia" to jesteś twardzielem.
p.s. Załatwiamy sobie wcześniej jakąś taczkę do domu.
oo gott ja bym nawet pierwszej literatki nie wypiła
drink: bździna
Składniki żołądkowa gorzka, sok wiśniowy z kartonu.
Mieszamy wódeczke z sokiem w proporcji 1:1 w garnku.
Pijemy małą chochelką.
Po skończeniu garnka bździ nam się w głowie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
Ale powiem Wam ze dobrze sie pije Finlandie Zurawinowa z sokiem wisniowym (albo sama Finalndie Ż. bez soku - tez pycha), dobrze tez sie pije Wodeczke Żoladkowa Gorzką Miętową pol na pol z inna biala wodka - bo tak troche za slodka bywa ) 
