Pancerny, mogę potwierdzić, że owczarek był bardzo śliczny i zadbany. Często tamtędy przejeżdżałem, więc nie ma mowy o to żeby właściciel nie dbał o pieska. Sam mam owczarka długowłosego i nie umiałbym sobie wyobrazić jakby ktoś coś takiego mi zrobił.
miko 005 napisał/a:
Bądź cierpliwy i prowadź swoje śledztwo na spokojnie, prawda prędzej czy później wyjdzie na jaw.
Też mam taką nadzieję, ale to niestety raczej tak szybko nie nastąpi
Wytrwałości życzę.
_________________ Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Dzieki za mile slowo.
Tak jak mowilem wczesniej kto chodz raz wcześniej widzial lub znal psa wiedzial jaki jest
Roger napisał/a:
Pancerny, mogę potwierdzić, że owczarek był bardzo śliczny i zadbany. Często tamtędy przejeżdżałem, więc nie ma mowy o to żeby właściciel nie dbał o pieska. Sam mam owczarka długowłosego i nie umiałbym sobie wyobrazić jakby ktoś coś takiego mi zrobił.
Też mam taką nadzieję, ale to niestety raczej tak szybko nie nastąpi
Witam.
Niektóre osoby prosily o jakas informacje jak zakonczy się sprawa.
Wiec oficjalnie sprawa przez prokuraturę została zamknięta z powodu braku sprawcy. Ekspertyza z Panstwowego Instytutu Weteranyjnego w Puławach ujawnila ze w byla podana trucizna ktora zawierala substancje w postaci BROMADINOLI i WARFARYNY. Substancje te zawieraja preparaty gryzoniobójcze.
Pomimo zakonczenia sprawy przez prokurature ja nie wycofuje sie ze swojej deklaracji, czyli 1000 zl za sprawce. wiem ze ciezko ale moze akurat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum