Red w Wieluniu np. nie dostawiają pojemników, musisz zaopatrzyć się w nie sam. Tam gdzie wygrała firma Eko-Region wszyscy dostali pojemniki.
Pojemnik to jedno ale co z odbiorem? Czy jeśli np rodzina 2 osobowa nie zmieści się w planowanym dla nich pojemniku na niesegregowane śmieci, to ich nadmiar zostanie odebrany za darmo?
red, tak to teraz jest, że gmina ma obowiązek odebrać od Ciebie wszystkie śmieci Wszak płacisz od osoby a nie ilości śmieci...
Czyli de facto nie powinien istnieć w praktyce problem, o którym wspomina dusiu? Tzn jeśli nie zmieści się w swój ustawowy kubeł 120 l to powinien zainwestować w dodatkowy (lub go dostanie za free - w zależności od gminy) i po prostu wywiozą mu nie 120 l a 200-300-1000 litrów - w zależności od potrzeb. A zapłaci za to tyle samo, bo płaci od osoby. Dobrze kumam?
Dziś ponownie miałem przyjemność rozmawiać z urzędnikiem gminnym o wielkości pojemników na śmieci. Powiedział ostatecznie, że w gminie Wieluń dla rodzin nie segregujących do 4 osób urzędnicy przewidzieli kosz 120l i nawet jak postawie swój to nie odbiorą śmieci!
Smieci odbierane są raz w miesiącu! Dla mnie idiotyzm!
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lip 2006 Posty: 285 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-08-03, 22:37
Trenuje sobie w okolicy Wielunia kolarstwo i po miesięcznych obserwacjach, wiem co niektórzy robią z nadmiarem śmieci. Palą nimi w piecu - Wierzchlas, Kamion, Toporów, Olewin, żeby wymienić tylko najbliższe miejscowości. Z wielu kominów wydobywa się ciężki, ciemny i gryzący dym. Po pierwsze palenie śmieciami jest nielegalne, po drugie szkodliwe dla ludzi i środowiska, a po trzecie wiedźcie sobie w taki smród jadąc szybko rowerem, kiedy nie można przestać oddychać... Gdzie to można zgłaszać? Na Policję?
Z resztą, takie oszczędzanie pieniędzy kosztem zdrowia, to nie tylko domena okolicznych wsi, ale również pewnych części Wielunia (np. ulicy 18 stycznia). W piątek w jednym domu po drugiej stronie ulicy urządzili sobie taką spalarnię, że w moim mieszkaniu było siwo od dymu...
_________________ Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo. Jean de Gribaldy
Trenuje sobie w okolicy Wielunia kolarstwo i po miesięcznych obserwacjach, wiem co niektórzy robią z nadmiarem śmieci. Palą nimi w piecu - Wierzchlas, Kamion, Toporów, Olewin, żeby wymienić tylko najbliższe miejscowości. Z wielu kominów wydobywa się ciężki, ciemny i gryzący dym. Po pierwsze palenie śmieciami jest nielegalne, po drugie szkodliwe dla ludzi i środowiska, a po trzecie wiedźcie sobie w taki smród jadąc szybko rowerem, kiedy nie można przestać oddychać... Gdzie to można zgłaszać? Na Policję?
Z resztą, takie oszczędzanie pieniędzy kosztem zdrowia, to nie tylko domena okolicznych wsi, ale również pewnych części Wielunia (np. ulicy 18 stycznia). W piątek w jednym domu po drugiej stronie ulicy urządzili sobie taką spalarnię, że w moim mieszkaniu było siwo od dymu...
Zmusza to tego rewolucja śmieciowa. Zamiast czystych miast będzie smog i śmieci porozrzucane na ulicach. Później urzędnicy wprowadzą nową opłatę, żeby sprzątać miasta - w taki sposób zarobi się dwa razy na tych samych śmieciach!
Zmusza to tego rewolucja śmieciowa. Zamiast czystych miast będzie smog i śmieci porozrzucane na ulicach. Później urzędnicy wprowadzą nową opłatę, żeby sprzątać miasta - w taki sposób zarobi się dwa razy na tych samych śmieciach!
Jak nie było rewolucji śmieciowej a ludzie wywozili śmieci do lasu i palili to co ich do tego zmuszało?
Zmusza to tego rewolucja śmieciowa. Zamiast czystych miast będzie smog i śmieci porozrzucane na ulicach. Później urzędnicy wprowadzą nową opłatę, żeby sprzątać miasta - w taki sposób zarobi się dwa razy na tych samych śmieciach!
Jak nie było rewolucji śmieciowej a ludzie wywozili śmieci do lasu i palili to co ich do tego zmuszało?
Może wychoowanie. Jeden wrzuci torebkę foliową do kosza, drugi na ulicę. Rewolucja śmieciowa powoduje, że Ci "wrzucający do kosza" zmuszeni są wyrzucać na ulicę.
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lip 2006 Posty: 285 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-08-04, 09:52
Ferbik napisał/a:
dusiu napisał/a:
Zmusza to tego rewolucja śmieciowa. Zamiast czystych miast będzie smog i śmieci porozrzucane na ulicach. Później urzędnicy wprowadzą nową opłatę, żeby sprzątać miasta - w taki sposób zarobi się dwa razy na tych samych śmieciach!
Jak nie było rewolucji śmieciowej a ludzie wywozili śmieci do lasu i palili to co ich do tego zmuszało?
Dokładnie. Na 18 Stycznia od lat palą śmieciami, szczególnie w zimie. Teraz zaczęli również w lecie.
Dla mnie palenie śmieciami jest niczym nie uzasadnionym kretynizmem, który szkodzi wszystkim dookoła. Dura lex, sed lex. Mieszkam od kilku lat w mieście, w którym smog jest przez cały rok (w zime typu londyńskiego, latem Los Angeles) i wszystkie normy czystości powietrza przekroczone są wielokrotnie, więc wiem doskonale jak żyje się w takim syfie.
Palenie śmiecami moim zdaniem jest podyktowane jedynie chęcią jak największych oszczędności na opale i teraz na wywozie. Nie jestem ekspertem od ustawy śmieciowej, ale czy przypadkiem nie można sobie wykupić "większego pakietu"? Poza tym w demokratycznym państwie są inne sposoby na zmianę przepisów, niż zatruwanie środowiska i innych (bo to, że zatruwają siebie, nic mnie nie obchodzi, poza tym, że potem będą się leczyć za wspólne pieniądze).
_________________ Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo. Jean de Gribaldy
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2013-08-04, 10:29
Na nic zdają się "ekologiczne" kominy prywatnych posesji, gdy będziemy zjadać zatrute mięso, oddychać powietrzem, które w większości zatruwa przemysł ciężki itp. Nie wmawiajmy sobie, że skracamy sobie życie, bo z komina prywatnego domu leci dym po pecie, czy kaloszu. Fakt, należy unikać takich sytuacji i też nie przyklaskuję takim zachowaniom, ale ... .
dusiu, słusznie zauważył, że ta cała rewolucja śmieciowa jest tak prawdę mówiąc picem na wodę. Bo skoro płacę, to mam prawo do produkowania tylu śmieci ile wynosi potrzeba gospodarstwa. A skoro państwo stawia jeszcze jakieś inne warunki i utrudnienia, no to ja się nie dziwię, że ludzie z tymi nadwyżkami coś zrobić muszą. A że najprościej jest je spalić, no to palą.
My mieszkańcy blokowisk jak na razie nie widzimy problemu, bo po pierwsze; nie ma kwestii gdzie te śmieci składować. Zapełnia się kubełek, czy worek ze śmieciami, idziemy do osiedlowego śmietnika. Gdy kubły w śmietniku są przepełnione, rzucamy worek pod ów kubeł i mamy problem z głowy. Mieszkańcy domków jednorodzinnych takiego komfortu, jak czytam, nie mają. Owszem, mogą składować te śmieci na własnej posesji też przy zapełnionych własnych kubłach. Ale gdyby nam pod oknem też tak syfiło jak nieraz spod osiedlowych śmietników, to wiem i rozumiem, że ludzi z posesji prywatnych na taki smród na własnym podwórku po prostu nie stać.
Po drugie, już o tym pisałem, nie wszyscy w blokowiskach podchodzą rzetelnie do segregacji, a mimo wszystko płacą jak za solidne segregowanie śmieci (myślę że to tylko kwestia czasu, jak nas wszystkich za to podsumują).
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lip 2006 Posty: 285 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-08-04, 10:56
miko 005 napisał/a:
Na nic zdają się "ekologiczne" kominy prywatnych posesji, gdy będziemy zjadać zatrute mięso, oddychać powietrzem, które w większości zatruwa przemysł ciężki itp. Nie wmawiajmy sobie, że skracamy sobie życie, bo z komina prywatnego domu leci dym po pecie, czy kaloszu. Fakt, należy unikać takich sytuacji i też nie przyklaskuję takim zachowaniom, ale ...
Przecież i tak wszyscy pomrzemy, więc po co w ogóle cokolwiek robić? A że wszystko jest zatrute, to zatrujmy to jeszcze bardziej. Gratuluję podejścia!
miko 005 napisał/a:
dusiu, słusznie zauważył, że ta cała rewolucja śmieciowa jest tak prawdę mówiąc picem na wodę. Bo skoro płacę, to mam prawo do produkowania tylu śmieci ile wynosi potrzeba gospodarstwa. A skoro państwo stawia jeszcze jakieś inne warunki i utrudnienia, no to ja się nie dziwię, że ludzie z tymi nadwyżkami coś zrobić muszą. A że najprościej jest je spalić, no to palą.
Wiele rzeczy łatwiej zrobić, więc niech to robią, nie bacząc na innych!
Jak kogoś nie stać, to nikt go nie zmusza do życia ponad stan. W mieście przecież problemów z segregacją nie ma, a i nie śmierdzi z podwórka.
_________________ Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo. Jean de Gribaldy
Jak kogoś nie stać, to nikt go nie zmusza do życia ponad stan. W mieście przecież problemów z segregacją nie ma, a i nie śmierdzi z podwórka.
No nie śmierdzi z podwórka - ciekawe jak by tak w mieście śmieci odbierano raz na miesiąc. Gwarantuje Ci, że psy, koty rozniosły by odpadki, zapach byłby nie do wytrzymania.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum