Ferbik a jaki Ty widzisz jad w moich słowach.Oczywiscie w żadne teorie spiskowe nie wierzę ale Red w swoim poscie nie jet jednoznaczny.Słowa MALA OJCZYZNA uważa za przesadne a juz nie pamieta jakie hasla glosili przed wyborami kandydaci.
Głosując spełniasz swój obywatelski obowiazek-pisano na tym forum.
I przez takie głupstwo,dwa dni spóżnienia niepotrzebnie się fatygowałem do lokalu wyborczego.Wybacz ale dla mnie to nie jest głupstwo.
WY LU ZUJ MY ...
Mareks - twój głos się nie zmarnowal. Do rady wejdzie kolejna osoba na liście PiSu. No chyba że głosowałeś tylko i wyłacznie na Derbisa jako Derbisa a nie na Derbisa jako przedstawiciela PiSu.
Zaczekajmy chwile. Naprawde świat sie od tego nie zawali. A malo odpornym proponuje Hydroksyzyne i Lexotan
Na burmistrza w obu turach głosowałem na p.Okrasę.Ajako zwolennik PiSu na radnego Derbisa który jako szef ugrupowania miał możliwośc być w zarządzie.
Na tym kończe uczestnictwo w tym wątku i nie czekam na wyjasnienie sprawy bo takowej już według mnie nie ma.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-01-06, 19:39
Ferbik napisał/a:
Dziwne, że tylko o naszym Wieluniu pisał DŁ, jak takie jaja są w całej Polsce a w Łódzkiem też się znajdzie sporo przypadków.
No fakt są, dzisiaj DŁ opublikował sprawę radnych gminy Pątnów, tym razem sześciu radnych powinno stracić mandat.
Na uwagę zasługuje sposób tłumaczenia się przez „winnych”, otóż według nich pomyłka wyszła z sekretariatu, gdzie jedna z pań omyłkowo ustawiła datownik, zamiast daty 23 XII ustawiła 29 XII.
Ludzie, miejcie chociaż trochę szacunku do elektoratu, który Wam zaufał i nie pogrążajcie się takimi śmiesznymi kłamstwami.
A swoją drogą jestem ciekaw, (bo według prawa tych ludzi nie powinno już być za sterami jak w gminie Pątnów tak i tych z Wielunia) jak się ta afera zakończy.
Mam nadzieję że z pożytkiem dla mieszkańców obu gmin, tzn. ”kanciarze” fora ze dwora.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Przeglądam to forum od dawna , ale dzisiaj postanowiłem się zalogować bo temat jest interesujący i mam kilka swoich przemyśleń.
Przeczytałem kilka razy artykuł Pani Mikulskiej i dostrzegam kilka sprzeczności wręcz przekłamań.
1) W pierwszej części tekstu Pani Mikulska oznajmia , że czterch radnych do 3 stycznia nie złożyło oświadczeń majątkowych , by później napisać, że u Przewodoniczącygo Okrasy widnieje data 29 grudnia...
2) W tytule oznajmia czytelnikowi, że czterch radnych straciło mandaty , by w końcowej części tekstu napisać, że "sytuacja jest nie jasna i dopiero we wtorek ukaże się komunikat w tej sprawie PKW. Ja pomijam fakt, że oprócz powołania się na ordynację wyborczą (przeczytałem ją i zacytuję jeden punkt który mówi o wygasniećiu mandatu radnego tj. art190 ust1pkt 1a) "wygasnięcie mandatu radnego następuję wskutek:niezłożenia w terminach , określonych w ODRĘBNYCH PRZEPISACH (jakich ? może w ustawie o samorządzie?), oświadczenia o swoim stanie majątkowym, oświadczenia o działaności gospodarczej prowadzonej przez małżonka, oświadczenia o umowach cywilnoprawnych zawartych przez małżonka lub informacji o zatrudnieniu, rozpocżeciu świadczenia pracy lub wykonywania czynności zarobkowych lub zmianie stanowiska małżonka" . Pkt 2 mówi: "Wygaśnięcie mandatu o którym mowa w ust.1stwierdza rada (a nie gazeta) w drodze uchwały najpóźniej w 3 miesiące od wystąpienia przyczyny wygaśniecia mandatu.")
Jak się okaże , że Panowie jednak nie stracą mandatu to uważam , że każdy z nich powinien wytoczyć proces gazecie o naruszenie dóbr osobistych.
A teraz przedstawię swoją wersję wydarzeń.
Otóż nie jest tajemnica , że Przewodniczący Okrasa pamięta DŁ kilka niepochlebnych tekstów na swój temat w trakcie kampani wyborczej (np. Alkopromocję) i postanowił wziąśc odwet na Pani Redaktor. W jaki sposób ? Bardzo prosty. Oświadczenia radni składają do Przewodniczącego Rady i tylko do niego, a nie do "panienki" z urzędu (mówi o tym art. 24h ustawy o samorządzie) . I to Przewdoniczący określa czy któryś z radnych złożył oświadczenie po terminie (art.24h ust. 12 ustawa o samorządzie). Nie Pani Mikulska !. Przewodniczący na sesji informuję RAdę o złożonych oświadczeniach i dopiero potem wszystkie dane wprowadzone sa do Biuletynu Informacji Publicznej. Przez co staja się jawne. Czy Pan Okrasa pokazałby Pani Mikulskiej oświadczenia radnych gdyby wiedział , że jest coś nie tak ? Aż takim idiotą to chyba nie jest...? Moja teza jest taka . Wszyscy radni złożyli oświadczenia w terminie u Przewodniczącego w gabinecie. On ma te oświadczenia z odpowiednią datą i nikt mu nie udowodni że ich nie miał. Tekst w DŁ był nieautoryzowany (znając dziennikarzy to go "upiększyli"), a Pani Mikulska będzie miał wytoczony proces o naruszenie dóbr osobistych radnych . A czterech procesów sądowych niemieccy szefowie Dziennika nie puszczą płazem dziennikarzowi z Wielunia.
A co do oświadczenia Pana Okrasy. Nie zdziwię się gdy się okaże , że oświadczenie zlożył osobiście u Wojewody ( bo tam składa oświadczenie Przewodniczacy RAdy) zgodnie z kalendarzem (przed 27 grudnia). Dlatego prosi o 7 dni cierpliwości, gdyż w tym czasie otrzyma od wojewody potwierdzenie, że z jego oświadczeniem jest wszystko OK !
Jeżeli taki scenariusz sie potwierdzi - to ten kto go wymyślił jest dla mnie geniuszem !
Jeżeli p Okrasa złozył swoje oswiadczenie w terminie u Wojewody to po co tlumaczy na tym foum że trzeba czekac 7dni.Miko nie zaciemniaj i nie twórz bardziej inteligentnej teorii spiskowej niż robi to rada w Pątnowie.
MIALEM JUŻ SIE WYŁĄCZYĆ ALE TAKICH DYRDYMAŁ NIE JESTEM W STANIE CZYTAC BEZ ODPOWIEDZI.
[ Dodano: 2007-01-06, 20:44 ]
A tak w ogóle to włączając w tą sprawe p.Mikulską jako zaangażowaną w jakis spisek ktos się normalnie ośmiesza.
mareks, w tym momencie prosisz sie o warna... czy naprawdę jesteś osobą na tyle nie reformowalną, żeby nie zrozumieć prostego zdania? hubert18 bardzo mądrze napisał, a że Ty wyłapujesz tylko te zdania, które Cię interesują to już Twój problem. Następnym razem skończy się na ostrzeżeniu.
kto inspirował dziennikarzy DŁ do napisania tego artykułu
Z pewnością nie trzeba być bardzo wtajemniczonym by wiedzieć jakie układy panują pomiędzy UM a DŁ .
Jeśli chodzi jednak o Panią redaktor to raczej kiepsko wykonuje swoje obowiązki gdyż pisze informacje nie do końca sprawdzone. Miało to miejsce w tak zwanej sprawie plakatowej jak i składaniem oświadczeń majątkowych przez radnych.
Mam dwa pytania do Pani redaktor :
pierwsze to skąd Pani miała informacje kto wieszał plakat klubu po ogłoszeniu ciszy wyborczej ? I czy wie Pani że te informacje które ukazały się w prasie były nie do końca prawdziwe ? Jak to ma się do etyki dziennikarskiej ?
I drugie pytanie: Z jakiego źródła DŁ posiada informacje o przekroczeniu terminu przez radnych w złożeniu oświadczeń majątkowych skoro przewodniczący Okrasa nie podał takiej informacji !?
Ten problem to nie problem naszych wieluńskich radnych, to problem całej Polski wiec proponował bym ostudzić emocje i poczekać na odpowiedź PKW.
Witam Wszystkich.
Przegladam ten temat z niesmakiem. Dyskusja jaką się tutaj prowadzi trochę mnie bulwersuje, ale jestem w stanie zrozumieć, że zagadnienia polityczne w Polsce zawsze wywołują wiele emocji. A w emocjach można powiedzieć wiele nieprzemyślanych słów. Postanowiłem się jednak dołączyć do dyskusji, bo problem jest poważny i dotyczy nie tylko Waszego zakątka kraju, Waszej Małej Ojczyzny.
Parę słów w ramach wstępu. Patrząc na to co się wydarzyło, należy sobie przede wszystkim uświadomić pewne podstawowe zagadnienia, bez których nie jest możliwe dalsze rozpatrywanie tej sprawy.
1. Pamiętać musimy, że w Naszym kraju mam demokrację, czyli ustrój, którego jedną z głównych zasad jest to, że prawo jest podstawą. Ono reguluje wszystko i wszyscy musimy się do niego stosować. Pamiętać też należy, że, w przeciwieństwie do innych ustrojów, nie ma w nim równych i równiejszych a Wszyscy, bez względu na pochodzenie, majątek, wyznanie itd., są przez nie traktowani w taki sam sposób.
2.Demokracja, jak zapewne wiemy, jest to w wolnym tłumaczeniu rzady ludu. W Polsce przybrała obraz demokracji pośredniej, czyli lud sprawuje władzę nad sobą za pomocą wybieranych przedstawicieli. To oni w imieniu Naszym rządzą państwem oraz ustalają prawa, które obowiązuję Wszystkich. Dlatego musimy pamiętać, że taki wybrany człowiek to primus inter pares, czyli pierwszy wśród równych. Sprawuje władzę w imię dobra osób, które go wybrały. Z tego powodu ma splendor, może nami rządzić, ma psłuch. Nie może jednak zapominać, że musi, tak jak wszyscy, przestrzegać tego prawa, bo jest zaledwie pierwszym wśród równych. Jednak z tego powodu, że jest pierwszy to staje się zarazem ikoną, która musi pokazywać, że prawa, które ja ustalam, ja takze przestrzegam. To jest Wasz moralny obowiązek, o którym niestety zapominacie klaso polityczna.
Odnosząc się teraz do wypowiedzi to wydaje mi się, że należy zgodzić się z P. Mareks'em, który napisał, że problemem nie jest jaka kara Was spotka, tylko to, że złamaliście to prawo. Tu leży cały problem. Reszta to rzecz wtórna. Kara pozbawienia mandatu, czy pozbawienia diety jest tylko efektem tego, że nie dostosowaliście się do wymogów prawa, które Wy (oczywiście mówię o klasie politycznej) stworzyliście. Jakie więc teraz macie możliwości, aby cokolwiek egzekwować, albo tworzyć? I proszę nie pisać p. Pablo, że to jakaś sprzeczność w ustawach i nie ma wykładni. Czy termin złożenia oświadczenia też nie jest jasny? Chyba jest. to dlaczego nie złożył go Pan w terminie? Niestety jest to albo niechlujstwo z Pana strony, albo stwierdził Pan, że jak jestem tym kim jestem, to mogę trochę tego prawa nieprzestrzegać. Nie proszę Pana, to Pan ma go w szczególności przestrzegać. I niestety Panie Red, prawda wygląda tak, że to są aż dwa dni i to jest, z punktu widzenia podejścia do tego prawa, nie jakieś tam przeoczenie terminów, a poważne zaniechanie. I niestety nie można ich bronić Panie Ferbik w taki sposób, że przecież My zwykły lud nie płaci rachunków w terminie, bo to nie o dobra materialne chodzi, ale o elementrne zasady demokracji.
Kończąc chciałbym napisać jescze jedno. Według mnie nie powinno być w Naszym społeczeństwie przyzwolenia na jakiekolwiek łamania prawa przez Naszych przedstawicieli. Dobrze, że istnieją jeszcze takie fora, gdzie coś takiego można napiętnować i wypada mieć nadzieję, że okres wyborów w pewnym stopniu da możliwość rozliczyć za czyny wszystkich, którzy dzieki nam doznali zaszczytów.
Ps. P. Kamrat, nie wypada w taki sposób niszczyć przeciwnika. Powinien pan ubolewać nad tym a nie zabawiać się w szydercę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum