Wysokie kary za sprzedaż alkoholu nieletnim. Najprawdopodobniej już po wakacjach zaostrzone zostaną przepisy antyalkoholowe, które mają ukrócić narastającą plagę pijaństwa wśród nastolatków. Sklep bądź lokal, w którym nastolatek kupi choćby puszkę piwa może stracić koncesję na trzy do pięciu lat, a ekspedient czy barman za podanie alkoholu nieletniemu otrzyma grzywnę od 2,5 do 5 tysięcy złotych.
Jak się okazuje alkoholizm wśród małoletnich to poważny problem. Piją coraz młodsi mówi sierżant Agnieszka Ratajczyk z wieluńskiej policji "najgorsze jest to, że ten wiek nieletnich, którzy spożywają alkohol zaczyna się obniżać. To nie są tylko 16 i 17 - latkowie, ale również zdarzył się przypadek 11- letniego mieszkańca Wielunia, który miał sporo alkoholu w wydychanym powietrzu".
Takie sytuacje zdarzają się niestety stosunkowo często podkreśla Agnieszka Ratajczyk. "Obecnie mamy aż 30 wniosków o ukaranie do Sądu Rodzinnego i Nieletnich. Wśród nich dwóch 15 i 16 - letnich chłopców zatrzymanych w ubiegłym tygodniu na terenie Wielunia. Mieli ponad 1 promil alkoholu we krwi, a to bardzo dużo jak na tak młodych ludzi."
Nastolatki najczęściej zaczynają pić już w gimnazjum, zarówno dziewczęta jak i chłopcy. Problemem jest również łatwy dostęp do używek. Sprzedawcy nie legitymują młodych ludzi, dlatego nowa ustawa ma uderzyć głównie w tych, którzy sprzedają napoje wyskokowe.
Popieram! Ale szczerze: to bedzie działać jedynie w dużych marketach, w miastach, na wsi bez problemu było, jest i będzie można kupić alkohol przez nieletnich. Zmieniłby to jedynie kontrole, których jak narazie na lekarstwo, a może nawet w mniejszych dawkach. Bez tego ani rusz i zostanie kolejna papierkwoa ustawa.
a poza tym sprzedawca potrafi ukryć to co sprzedaje i nikt nie pomyśli że młody pije alkohol
przykład - na ogródkach kilka lat temu kupujący piwko nastolatek został zapytany o wiek i nim zdążył odpowiedziec to sprzedawca nalał piwo do kubka od pepsi i przykazał nie przyznawac się co w nim ma
i co powiecie ...
_________________ Co za czasy! Lot w kosmos trwa coraz krócej, jazda do pracy coraz dłużej.
Miałem kiedyś taką sytuację: podchodzi do mnie dwóch nastolatków - na oko po 16 lat - i jeden mówi:
- mógłby mi pan kupić piwo?
- a co tatusiowi się nie chce fatygować to dzieciaka wysyła?
- yyyyyy...
Pomógł: 15 razy Wiek: 71 Dołączył: 24 Sie 2006 Posty: 626 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-13, 05:10
Dziwny sposób walki z tematem alkoholizmu. Ja zlikwidowałbym koncesje na alkohol. Akcyza wystarczy. A temat alkoholizmu wśród najmłodszych zawsze istniał i jak długo będzie sprzedawany alkohol istniał będzie. Kwestią jest jego skala. Jak pamiętam małolaty piły zawsze teraz też piją tylko trunki są lepsze. Słynnego "jabola" konserwowanego "siarką" nie ma już od dawna. Zakazy administracyjne niczego nie załatwią, spowodują pojawienie się podziemia. Wróci instytucja "babci", której nikt koncesji nie zabierze. Wyższe kary spowodują wynajęcie (często za piwo) klienta który małolatom alkohol kupi. Małolatom należy poukładać w głowie, a tym winien zająć się "Wielki Edukator" i Kościół, ale oni mają inne sprawy na głowie. No i na koniec małolaty uwaga: źle poukładane meble w głowie są powodem potwornego bólu głowy (na drugi dzień)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum