Wysłany: 2007-08-16, 06:25 Kto będzie rządził po wyborach?
Cytat:
Platforma rządzi sama.
To byłby pierwszy raz od 1989 roku. Nie koalicja, żaden PO-PiS ani PO-LiD, a po prostu jedna partia - Platforma Obywatelska - może samodzielnie rządzić po jesiennych wyborach. Do Sejmu może wejść nawet 230 posłów partii Tuska - wynika z sondażu TNS OBOP dla DZIENNIKA.
Sondaż TNS OBOP dla DZIENNIKA został przeprowadzony dzień po wyrzuceniu przez Jarosława Kaczyńskiego z rządu Samoobrony i LPR.
Rzecz nie w 32-proc. poparciu, o osiem pkt wyższym niż to, na jakie może liczyć PiS, ale w podziale poselskich mandatów. Z symulacji DZIENNIKA wynika bowiem, że PO mogłaby liczyć na 230 miejsc w 460-osobowym parlamencie. To zaledwie o jeden głos mniej, niż potrzeba do samodzielnego sformowania rządu. W praktyce wystarczy, bo mniejszość niemiecka dysponująca dwoma miejscami w Sejmie niemal zawsze głosuje za rządem.
Skąd tylu posłów uzbiera Platforma, skoro ma 32-proc. poparcie? Przecież w wyborach w 2001 r. 41 proc. oddanych głosów na SLD zapewniło lewicy tylko 216 mandatów. Tym razem decydujące wydaje się nikłe poparcie dla byłych PiS-owskich przystawek, a także dla PSL. Tłumaczy to DZIENNIKOWI politolog Marek Migalski: "Według ordynacji głosy oddane na partie nieprzekraczające 5-proc. progu wyborczego marnują się. A mandaty, które by im przypadły, przechodzą na najsilniejsze ugrupowania. To właśnie ta premia pozwala PO myśleć o zwycięstwie" - mówi.
Co więcej, gdyby Polacy zagłosowali tak, jak deklarują w naszym sondażu, opozycyjne Prawo i Sprawiedliwość miałoby zaledwie 156 mandatów i straciłoby szansę samodzielnego podtrzymywania prezydenckiego weta - do czego zgodnie z konstytucją potrzeba 184 głosów. W takim układzie Platforma, z sejmowym wsparciem SLD, mogłaby więc samodzielnie odbić większość urzędów i zmienić dowolną ustawę. Na przykład o CBA.
Wyniki sondażu TNS OBOP dla DZIENNIKA potwierdza badanie przeprowadzone przez GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" między 10 a 12 sierpnia. Tu także Platforma dostała poparcie 32 proc. ankietowanych, a na drugim miejscu jest PiS z 24 proc. Według tych danych, do Sejmu weszłoby jeszcze tylko LiD, które zdobyłoby 9 proc. głosów. W takiej sytuacji Platforma również wprowadziłaby do Sejmu 230 posłów.
"Rządzić samodzielnie to ekscytujące. Taki mamy cel" - komentuje wyniki sondażu sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna.
Adam Lipiński z PiS twierdzi, że różnica ośmiu procent jest do odrobienia. "Na dwa miesiące przed ostatnimi wyborami różnica w sondażach między PiS i PO była dużo większa na niekorzyść PiS i ostatecznie wygraliśmy" - przekonuje.
Podobnie pociesza się Grzegorz Napieralski z SLD. "PO będzie tracić na korzyść LiD" - uważa. I od razu atakuje potencjalnego koalicjanta: "PO to nijaka partia. Jeśli zawrze koalicję z PiS, to będzie największe kłamstwo polityczne od 1989 roku" - mówi.
Jego słowa to kolejne echo zeszłotygodniowego spotkania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z Donaldem Tuskiem. Politycy pozostałych partii uważają, że nie wszystko o zawartym tam porozumieniu zostało publicznie wyjawione. I wydaje się, że mają rację. "To będzie pierwsze w historii polskiej polityki porozumienie, którego szczegóły nie dostaną się do mediów" - twierdzi jeden z naszych informatorów znający kulisy rozmowy. Obaj politycy mieli umówić się w tej sprawie "na słowo honoru". Co jest w tym porozumieniu? Nasi rozmówcy wskazują na kilka najbardziej prawdopodobnych możliwości oprócz ustalenia terminu wyborów na drugą połowę października. Są to:
• Obietnica prezydenta, że nie będzie torpedował prac rządu premiera Donalda Tuska.
• Deklaracja Lecha Kaczyńskiego, że CBA i inne służby nie będą przed wyborami finalizowały ewentualnych dochodzeń przeciw politykom PO.
• Deklaracja, że obie partie spróbują zbudować wspólną koalicję.
• Obietnica Tuska, że nawet jeśli komisja śledcza do spraw CBA powstanie przed wyborami, to nie zacznie prac.
Wczoraj Tusk tak mówił o komisji śledczej: "Doprowadzimy do jej powołania. Ale intuicja podpowiada mi, że najpierw przegłosujemy wniosek o samorozwiązanie parlamentu".
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-16, 21:53
Ferbik, gorzej. Bo na prognozie pogody nie można zarobić tyle ile na rządzeniu. A jak sa większe pieniądze to są i większe kłamstwa. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Wiadomo też, że ciemnota która nie wie na kogo ma głosować, podeprze się takim właśnie sondażem... dlatego my młodzi i wykształceni nie dajmy wybierać za siebie, idźmy na wybory.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-16, 21:58
W pełni się z Tobą zgadzam. Ale najpierw przeczytajmy programy wyborcze przynajmniej 90% partii. A potem wybierzmy. I wybierajmy cały program a nie 2 hasła które akurat nam się podobają.
I po co ja to piszę... i tak będzie jak zwykle.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2007-08-17, 15:21
A ja pójdę ,żeby znowu takie dziady nie rządziły Polską,nie ośmieszały jej i nie kompromitowaly przed światem.Wczoraj aż mi się śmiać chciało z Kaczyńskiego jak zobaczyłam ogromną różnicę w ogłoszeniu przez Peru 3 dniowej żałoby narodowej(zrozumiałe)a przez Polskę po wypadku we Francji(niezrozumiałe)
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-08-17, 16:11
Oczywiście że najlepszym rozwiązaniem dla kraju, byłby rząd jednopartyjny, bez wspólników „szkodników”. Ale nawet PO zdaje sobie sprawę z tego, że tak to raczej nie będzie. Pięcio procentowy próg, który pozwala zasiadać już w ławach poselskich, to trochę zbyt niska cyfra, i myślę że to jest taka główna przyczyna braku rządu większościowego.
Panowie, proponowałbym troszkę wyhamować z tą szczerością, ciemnota która nie wie na kogo głosować, która może sondaże brać za wyznacznik, w końcu ciemnota, która została w domu, a nie poszła do urn, może zadać wszystkim tym „oświeconym mędrcom”, intelektualnej ostoi naszego państwa, pytanie;
- Skoro wiedzieliście jak głosować, skoro w swej mądrości poszliście i wybraliście, to dlaczego jest , jak jest? Dlaczego po niespełna dwóch latach są następne wybory? Dlaczego ……, dlaczego……. I tych dlaczego będzie bez końca.
Programy przedwyborcze, czyli „przedwyborcza kiełbasa”, wszystkie startujące partie będą nas karmiły tym samym jej gatunkiem. Wszystkim będzie zależało na naszym bezpieczeństwie, stabilności życiowej i zawodowej, na naszym zdrowiu, na zasobności naszych portfeli, itd., itd., itd. Tylko taki mały drobiazg, nie wiem czy zwrócił ktoś na to uwagę, Oni bardzo dużo obiecują, tylko nikt z Nich nie mówi, jak to wprowadzi w życie. Obietnic narodowych mamy wiele, co do realizacji planów, owszem one są realizowane, ale swoje osobiste, poszczególnych pań i panów posłów.
I co , jak mądrze trafić żeby nie było „powtórki z rozrywki”?
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-18, 13:04
No cóż, nie wiadomo jak to będzie. Istnieje bowiem pewne prawdopodobieństwo, że PO dogadało się z PiS w sprawie zmiany ordynacji wyborczej. Pojawił się bowiem pomysł. aby wprowadzić 4 mandatowe okręgi wyborcze i wybory większościowe. Taka ordynacja z dużym prawdopodobieństwem wykluczy małe ugrupowania (być może nawet większe jak LiD) a na pewno znacznie je zmarginalizuje (czego najlepszym dowodem są wybory do Senatu). A o tym że tak jest świadczyć może fakt, że Donald Tusk spotkał się z prezydentem i uzgodnienia nt wyborów zapadły bez udziału pozostałych partii opozycyjnych. Nerwowa reakcja SLD daje również do myślenia. Pewnie dużo odpowiedzi pojawi się za tydzień podczas pierwszego posiedzenia Sejmu po wakacjach. Kluczowym wydaje się być sposób rozwiązania parlamentu.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 4 razy Wiek: 34 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 743 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-18, 17:24
Tak na moje oko to do parlamentu wejdą 3 ugrupowania: PO, PiS, LiD, może jeszcze PSL. LPR nie przekroczy progu, Lepper będzie już siedział w areszcie czy gdzieś tam. I będzie gitara.
Tuskowi może być z pewnych względów na ręke nowe wybory. Dlaczego ??
Kaczyński ostatbio spotykał sie z Tuskiem, a jak wiadomo ten 1wszy mógł mieć jakieć ciekawe info co do powiązań niektórych polityków PO z różnymi słuzbami czy coś.
Prawdopodobnie Tusk wywali część ludzi w PO dla własnego bezpieczeństwa. I być może PO-PiS gwarantowany.
Ale złym scenaruszem byłoby LiD + PO, na co Tusk na pewno nie pójdzie, bo wie że to bybyło głupie wiazać się z socjalistami i ludźmi o niepewnej przeszłości.
[ Dodano: 2007-08-18, 22:15 ] siwy_
PSL nie wejdzie na 100%, bo PiS już zgarnął głosy rolników Zresztą PSL wymarło i mają jeszcze poparcie wśród strażaków OSP.
Duża część polityków PSL ma powiązania z OSP. Nie trzeba się rozglądać daleko... Choćby taka gmina Pątnów, znam tam kilu gości, którzy zarejestrowali się w PSL, a którzy wg mnie nie mają kompletnego pojęcia o tym co robią.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum